04-26-2005, 01:31 PM
Żyjecie w stadzie zajęci sobą
Sąsiednia kępa was nie obchodzi
Gdy serce padnie lub coś z wątrobą
W cichości jeden z grupy odchodzi
Któremuś czasem przyjdzie ochota
Rozłożyć skrzydła, uciec od nudy
Lecz nie odleci bo dla nielota
Odmienne życie to tylko złudy
Jeśli się zdarzy takie nieszczęście
Że z innej rasy zjawi się ptaszek
Zechce coś rzec wam to wy zawzięcie
Głowy przed nowym chowacie w piasek
Nie wasza wina że nie umiecie
Zmienić natury i się otworzyć
Dużo was żyje na całym świecie
Ograniczonych i ksenofobów
Sąsiednia kępa was nie obchodzi
Gdy serce padnie lub coś z wątrobą
W cichości jeden z grupy odchodzi
Któremuś czasem przyjdzie ochota
Rozłożyć skrzydła, uciec od nudy
Lecz nie odleci bo dla nielota
Odmienne życie to tylko złudy
Jeśli się zdarzy takie nieszczęście
Że z innej rasy zjawi się ptaszek
Zechce coś rzec wam to wy zawzięcie
Głowy przed nowym chowacie w piasek
Nie wasza wina że nie umiecie
Zmienić natury i się otworzyć
Dużo was żyje na całym świecie
Ograniczonych i ksenofobów
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul