05-13-2013, 07:53 PM
Tekst przeleżał jakiś czas na komputerze, co mnie dziwi, bo powstał niedługo po ubiegłorocznej Nadziei jako owoc wspomnień związanych z graniem piosenek JK na ukulele. To było wyzwanie tyleż komiczne, co w sumie przyjemne i postarałem się zawrzeć moją sympatię do tego brzdękadełka w kilku wersach :)
Wiele jest instrumentów do muzyczki grania:
Tych do bicia lub szarpania czy też weń dmuchania
Możesz na organach porządek chwalić Boży
Lub na wzór murzyński dąć w jelito kozy
Na gitarze możesz ćwiczyć galop a la Kaczmar
Zabrzmi na niej sonatina i dumka kozacza
Tylko czemu tak jest, do jasnej cholery,
że gitara dla chłopa ma być cztery/cztery?
Czas już kończyć podśmiechujki i czcze dywagacje;
W hawajskich gitarkach siła, przyznacie mi racje!
Gdy w swe ręce śmiele
biorę ukulele,
i uderzam w struny,
to aż pękam z dumy!
To malutkie brzękadło wprost z wysp pacyficznych
słynie z uroczej barwy, wrażeń estetycznych;
Po długiej i żmudnej z własnym ciałem walce
umiejscowisz na gryfie jako tako palce!
Po uderzeniu w struny reakcji nie zgadniesz:
w brzmieniu tym się zakochasz lub ze śmiechu padniesz
A gdy już powstaniesz, oczekuj nagrody
Kiedy opanujesz wszystkie dziwaczne akordy!
Ćwicz i trenuj, w pół się zginaj, brzdąkaj, ile wlezie!
Potem nagraj śmieszną piosnkę i publikuj w Necie!
Skryte w gamie półtonów
poczucie humoru
Na małej gitarce
pasażyków harce!
Jak grać Kaczmarskiego na tym dziwadełku?
Odpowiadam krótko: cicho, pomaleńku
Na początku, a kiedy dojdziesz już do wprawy,
Wypieprzaj na uke wszystkie trzy Obławy!
Jeszcze miną lata, nim kaczmarofile
uznają tkwiącą w małym instrumencie siłę
lecz gdy to się stanie, w naszej niszy pustkę
wypełni wtedy Trio Łódzko-Honolulskie!
Zaraz znawca w swych archiwach odnajdzie dowody,
że sam Mistrz na uke grywał zaporoskie ody!
Strojenie G-C-E-A
i wena we mnie śpiewa,
Na brzdąkadełku grywam
nawet Jesienina!
Im ukulele mniejsze,
tym bardziej jest pocieszne,
Dzięki, ludzie hawajski
za instrument dziarski!
Wiele jest instrumentów do muzyczki grania:
Tych do bicia lub szarpania czy też weń dmuchania
Możesz na organach porządek chwalić Boży
Lub na wzór murzyński dąć w jelito kozy
Na gitarze możesz ćwiczyć galop a la Kaczmar
Zabrzmi na niej sonatina i dumka kozacza
Tylko czemu tak jest, do jasnej cholery,
że gitara dla chłopa ma być cztery/cztery?
Czas już kończyć podśmiechujki i czcze dywagacje;
W hawajskich gitarkach siła, przyznacie mi racje!
Gdy w swe ręce śmiele
biorę ukulele,
i uderzam w struny,
to aż pękam z dumy!
To malutkie brzękadło wprost z wysp pacyficznych
słynie z uroczej barwy, wrażeń estetycznych;
Po długiej i żmudnej z własnym ciałem walce
umiejscowisz na gryfie jako tako palce!
Po uderzeniu w struny reakcji nie zgadniesz:
w brzmieniu tym się zakochasz lub ze śmiechu padniesz
A gdy już powstaniesz, oczekuj nagrody
Kiedy opanujesz wszystkie dziwaczne akordy!
Ćwicz i trenuj, w pół się zginaj, brzdąkaj, ile wlezie!
Potem nagraj śmieszną piosnkę i publikuj w Necie!
Skryte w gamie półtonów
poczucie humoru
Na małej gitarce
pasażyków harce!
Jak grać Kaczmarskiego na tym dziwadełku?
Odpowiadam krótko: cicho, pomaleńku
Na początku, a kiedy dojdziesz już do wprawy,
Wypieprzaj na uke wszystkie trzy Obławy!
Jeszcze miną lata, nim kaczmarofile
uznają tkwiącą w małym instrumencie siłę
lecz gdy to się stanie, w naszej niszy pustkę
wypełni wtedy Trio Łódzko-Honolulskie!
Zaraz znawca w swych archiwach odnajdzie dowody,
że sam Mistrz na uke grywał zaporoskie ody!
Strojenie G-C-E-A
i wena we mnie śpiewa,
Na brzdąkadełku grywam
nawet Jesienina!
Im ukulele mniejsze,
tym bardziej jest pocieszne,
Dzięki, ludzie hawajski
za instrument dziarski!
The only thing I knew how to do
Was to keep on keepin' on
Like a bird that flew
Was to keep on keepin' on
Like a bird that flew