Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Krew z krwi, czyli szczere gratulacje
#1
Jacek tego nie doczekał a na pewno byłby ciekaw(przepraszam za rym). Znalazł się drań co go wyręczył...
Proszę bez inwektyw, bo jeżeli państwo nawet w tym temacie urządzą sobie połajankę, to już stracę wiarę w człowieka.
Szczere gratulacje od jackokaczmarskoholika.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://nocoty.pl/title,Corka-Kaczmarskiego-jest-w-ciazy,wid,15393876,wiadomosc.html?ticaid=610377">http://nocoty.pl/title,Corka-Kaczmarski ... aid=610377</a><!-- m -->

Pozdrawiam, Bragiel.
Odpowiedz
#2
Bragiel napisał(a):jeżeli państwo nawet w tym temacie urządzą sobie połajankę, to już stracę wiarę w człowieka.

NoCoTy!
Panie Bragielu, apeluję do Pana! Niech Pan nie traci wiary w człowieka!
Odpowiedz
#3
Najlepiej jakby zdementowała to sama zainteresowana, ale z tego co się orientuję informacja jest równie prawdziwa, co inne faktowe rewelacje :).
Odpowiedz
#4
M.S. napisał(a):...z tego co się orientuję...
No, no, no!
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#5
Nie trzeba być jej ginekologiem, żeby to wiedzieć. Wystarczy być Polakiem.
Odpowiedz
#6
A gdyby jednak, to gratuluję, Patrycjo. Urodzisz dziedzictwo narodowe!
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#7
Kiedyś pewnie urodzi, czego jej życzę, ale jeszcze nie teraz. Ten kretyński artykuł, to wynik braku umiejętności czytania ze zrozumieniem przez "redaktorów "Fucktu" i nieszczerości jakiegoś znajomego albo znajomej...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#8
M.S. napisał(a):Najlepiej jakby zdementowała to sama zainteresowana

Chyba jednak nie ma czego dementować:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/corka-jacka-kaczmarskiego-o-anoreksji,84318.html">http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/c ... 84318.html</a><!-- m -->
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#9
Jestem w konfuzji. A jednak Fakt to całkiem wiarygodne źródło...

Gratulacje dla przyszłej matki!
Odpowiedz
#10
Gratuluje. Kiedy nastąpi rozwiązanie, jeżeli można wiedzieć? Pozdrawiam.
Odpowiedz
#11
Kiedy urodzi pani Jadwiga Gruszczyńska z Nowego Sącza, jeśli można wiedzieć?

Nawet urodziny Dziedzictwa narodowego są prywatną sprawą jego rodziców. Więc co Cię to obchodzi? Idź do Tworek poszukać, czy Cię tam nie ma.
Odpowiedz
#12
M.S. napisał(a):Kiedy urodzi pani Jadwiga Gruszczyńska z Nowego Sącza, jeśli można wiedzieć?

Nawet urodziny Dziedzictwa narodowego są prywatną sprawą jego rodziców. Więc co Cię to obchodzi? Idź do Tworek poszukać, czy Cię tam nie ma.

Hej, nie tak ostro. Jeśli mama sama chwali się publicznie ciążą (i dobrze, wszak dziecko zawsze powinno być powodem do radości), to nie ma nic zdrożnego w pytaniu. Zwłaszcza że odpowiedź na takie pytanie jest równie niewinna, np. "w sierpniu" czy "za dwa miesiące".
Odpowiedz
#13
Niby masz rację, ale jeśli zna się inne wypowiedzi Bragiela, to nawet przy niewinnym pytaniu można się zaniepokoić, nawet o obcą osobę.
Odpowiedz
#14
Ponadto Patrycja się nie chwali ciążą. Pierwszy poinformował o niej Fakt po krótkim śledztwie, a potem sama zainteresowana jedynie odpowiedziała na pytanie dziennikarki przy zupełnie niezwiązanej z ciążą rozmowie. I tak być powinno. Temat moim zdaniem powinien być zamknięty. To nie jest sprawa publiczna. Zwłaszcza że Patrycja się w nim nie udziela.
Odpowiedz
#15
M.S. napisał(a):Kiedy urodzi pani Jadwiga Gruszczyńska z Nowego Sącza, jeśli można wiedzieć?

Nawet urodziny Dziedzictwa narodowego są prywatną sprawą jego rodziców. Więc co Cię to obchodzi? Idź do Tworek poszukać, czy Cię tam nie ma.
Ban, misiek. Nie umiesz się zachować to będziez razem z Lutrem pokutować na czarnej liście.
Do Tworek mnie wysyła...Eh tu już poziom szamba jest...
Odpowiedz
#16
Bragiel napisał(a):Nie umiesz się zachować to będziez razem z Lutrem pokutować na czarnej liście.

Widzę, że bez Lutra na pysku nie umiesz, bracie, dyskutować. Skoro tak, tu ulżyj sobie.

M.S. napisał(a):Temat moim zdaniem powinien być zamknięty. To nie jest sprawa publiczna. Zwłaszcza że Patrycja się w nim nie udziela.

1. Gdyby dyskutować tylko na tematy, w których Patrycja się udziela, to forum umarłoby zanim w ogóle by powstało. Tak więc nie jest to, moim zdaniem, rozsądny wyznacznik.

2. Sprawa publiczna to nie jest, ale nie jest też poufna, zwłaszcza że bohaterka tematu sama publicznie o swojej ciąży opowiadała.*

3. Temat powinien być zamknięty, bo Tobie się tak podoba? Wyluzuj.

* Inna kwestia, czy jest to sprawa interesująca. Dla mnie nie i dlatego w temacie się nie udzielam. Dla Bragiela najwyraźniej tak, więc drąży temat na miarę swoich skromnych możliwości. A dla Ciebie? Jeśli uważasz, że to nie jest temat dla Ciebie, po prostu się nie odzywaj. Zabieranie głosu na każdy temat nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem.

Pozdrawiam,
KN.
Odpowiedz
#17
Roztrząsanie czyjegoś prywatnego życia tylko dlatego, bo przypadkiem ta osoba jest córką Kaczmarskiego jest dla mnie niestosowne. Czytanie, jak jeden niedorozwój dopytuje się o intymne szczegóły osoby, która nie powinna go interesować mnie mierzi, więc daję temu wyraz. To media brukowe wywlokły tę ciążę; Patrycja - co mi się podoba - nie robi z tego wydarzenia. Kto rozdmuchuje te wydarzenie, ustawia się na tym samym poziomie co Fakt. Nie jest to w Polsce zabronione, ale taka postawa też jest daleka od dobrych obyczajów.

Napisałbym, że tylko wyrażam swoją opinię, ale to oczywiste.
Odpowiedz
#18
Michale,
nie do końca jest tak, jak napisałeś. Patrycja osobiście na antenie TVN czy Polsatu (nie wie, czy to Twoim zdaniem media brukowe) rozprawiała o swojej sytuacji, o ciąży, o problemach ze zdrowiem, o wyjeździe do Hongkongu czy innej cholery. Nie jest więc prawdą, że ona sama "nie robi z tego wydarzenia". Retoryka przyrównująca do "Faktu" każdego, kto "rozdmuchuje", nie jest więc oparta na prawdzie, nie mówiąc już o tym, że nie jest nośna.
Ja mam wrażenie jakbyś Ty dyskutował w obliczu rzeczywistości, którą wytworzyłeś sobie we własnej głowie, a nie tej, która istnieje faktycznie.
Odpowiedz
#19
Poza tym, ja na przykład uważam, że jeżeli ktoś interesuje się daną osobą publiczną, np. Jackiem Kaczmarskim, jego życiem i twórczością, to z pewnością wie kim są/byli jego rodzice i dzieci. Nie widzę nic dziwnego i niestosownego, że ten ktoś chce, na przykład znać dalsze losy potomków tego człowieka. Moja polonistka uwielbia Wyspiańskiego i wie nawet kto jest jego wnukiem, czy prawnukiem, jaki zawód wykonuje, ile ma dzieci, itp. Podobnie jak rodziny królewskie, osoby historyczne, itd. To, że Patrycja jest w ciąży i najprawdopodobniej urodzi dziecko (oby!) będzie dość ważnym wydarzeniem z jej życia, więc nie dziwię się, jeżeli ktoś się tym zainteresował. Tak samo przecież można się zapytać kim byli rodzice Jacka i czy miał rodzeństwo, i mogę przypuścić, że wtedy nie widzielibyście w tym już nic dziwnego. Co innego, gdyby ktoś się mieszał w jej życie prywatne, np. wystawał pod jej domem, wynosił różne intymne fakty z jej życia bez jej zgody, narzucał się jej, czy coś. Jest córką sławnego człowieka i nic na to nie poradzi. Tak już zostanie i musi się z tym pogodzić, że czasem będzie pokazywana w mediach. Dla mnie jest to kolejna bardzo interesująca ciekawostka, którą wato zapamiętać. Tym sposobem wiemy, że Jacek będzie miał wnuka/wnuczkę.
Pozdrawiam,
Aneta
Odpowiedz
#20
Aneta napisał(a):Jest córką sławnego człowieka i nic na to nie poradzi.

Ależ rzecz w tym, że Patrycja zdaje się nie chcieć na to nic radzić, a wręcz przeciwnie - stara się wykorzystywać to, że jest córką znanego w Polsce człowieka i dzięki temu właśnie stać się osobą publiczną. Dla statystyk - ja tego nie krytykuję; skończyła szkołę aktorską, więc niejako zawodowo powinna istnieć i pokazywać się w mediach, to naturalne i normalne. Zresztą taktownie opowiadała o ciąży, odważnie o anoreksji, więc o co chodzi?
Jak już wspomniałem - ja zainteresowań Bragiela nie podzielam, ale też nie widzę nic złego w tym, że interesuje się losami ciąży Patrycji. Każdy ma takie zainteresowania, na jakie zasługuje. Pan Janusz (ojciec Jacka) mawiał, że sztuka jest jak sprężyna do rozciągania - każdy wyciąga z niej tyle, na ile go stać. Trudno oczekiwać po Bragielu, żeby wgłębiał się w utwory Kaczmarskiego. Swoje zainteresowania związane z JK okazuje po prostu jak umie i w tym jest przynajmniej autentyczny.
Odpowiedz
#21
Mogę się zgodzić z obserwacjami, ale nie wnioskami. Małość pewnych osób jest - tu się obaj zgadzamy - nieuleczalna. Dla mnie to jednak nie powód, by jej nie piętnować. Ludzie powinni się wstydzić takich zainteresowań.
Odpowiedz
#22
Aneta dobrze prawisz-zresztą Jacek miał podobne zdanie i zdawał sobie sprawę z tego, iż jest osobą publiczną i jakie ten fakt niesie blaski i cienie.
Oczywiście nie był aż takim celebrytą, by z helikoptera ktoś mu robił zdjęcia w Two Rocks ale często opowiadał o sobie o swojej rodzinie bardzo otwarcie.
Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedz
#23
Czy ktoś widzi w powyższym poście coś więcej poza garścią nic nie wnoszących banałów?
Odpowiedz
#24
M.S. napisał(a):Czy ktoś widzi w powyższym poście coś więcej poza garścią nic nie wnoszących banałów?
Skąd w Tobie, młody człowieku, tyle żółci?
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#25
A choćby ja widzę, że mówi o tym, iż podziela również moją opinię. Czy to banał? Frazes? Jeżeli Patrycja nie widzi żadnego problemu w tym, że jest córką sławnego człowieka i, wręcz przeciwnie, próbuje to wykorzystać, to tym lepiej. Poza tym Lutrze, prawie jak nigdy, ale zgadzam się z Tobą ;) Ponadto sam piszesz, że ojciec Jacka twierdził tak a tak, co tylko dowodzi słuszności mojej tezy, gdyż widać doskonale, że sam interesowałeś się osobą związaną z Jackiem (jego ojcem), gdyż wiesz co myślał na dany temat. Czemu więc Bragiel nie miałby się interesować Patrycją (jego córką)? Ja nie widzę w tym nic złego i tyle w temacie, nie będę się powtarzać.
Pozdrawiam,
Aneta
Odpowiedz
#26
Aneta napisał(a):A choćby ja widzę, że mówi o tym, iż podziela również moją opinię. Czy to banał? Frazes?

Ależ w żadnym wypadku! Ktoś, kto podziela "moją" opinię, to zawsze geniusz i mędrzec.
Odpowiedz
#27
Lutrze, znowu zaczynasz. To, że się akurat zgodził nie jest w tym przypadku istotne. Istotne było to, że tym samym wyraził również swoją opinię, że myśli tak a tak, albo coś koło tego. Przecież równie dobrze, mógł się nie zgodzić, a napisałabym podobnie. Albo nie czytasz ze zrozumieniem, albo czepiasz się różnych głupot na siłę, byle móc stworzyć kolejną awanturę na jakiś paranoiczny temat.
Pozdrawiam,
Aneta
Odpowiedz
#28
Sądzę, że nie czytam ze zrozumieniem. Ale na szczęście jest Bragiel, więc masz z kim treściwie pogadać

Pozdrawiam,
KN.
Odpowiedz
#29
Lutrze drogi, tu nie chodzi o to, żeby się wzajemnie obrażać. Jeżeli mnie uważasz za idiotę, to sobie uważaj, nic mi do tego, ale daj ludziom żyć. Faktycznie, nie potraficie już nawet kulturalnie rozmawiać, jesteście w stanie tylko warcholić i toczyć pianę. Nie stać Was na więcej?
Pozdrawiam,
Aneta
Odpowiedz
#30
Aneto,
albo moja nieumiejętność czytania ze zrozumieniem jest głębsza niż oboje przypuszczamy albo to Ty mnie uważasz za idiotę, podejrzewając, że nie czytam ze zrozumieniem. Oczywiście tym mnie nie obrażasz, bo prawda zawsze najważniejsza.

Pozdrawiam,
KN.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Inspiracje drugiej klasy, czyli co Jacek lubił czytać. Tańczący z lagami 6 3,938 11-18-2009, 09:37 PM
Ostatni post: Tasartir

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości