Fantastyczny Kaczmarski

[Sandra]

No, słucham opinii o "Hobbicie" ;)

Charonie – w kwestii „Hobbita” uważam, że napisałeś to całkiem ciekawie, oczywiście, jeśli odbiorcami mają być osoby prawie wcale nieznające twórczości Kaczmarskiego. O ile pierwszy tekst jest taki chaotyczny (kilka tytułów bardzo krótko skomentowanych, elementy biografii itp.), o tyle drugi brzmi moim zdaniem lepiej głównie dlatego, że skupiłeś się na konkretnym temacie. Również jego forma wydaje się bardziej chwytliwa m.in. ze względu na pytanie retoryczne przy opisie „Trolli”, liczne cytaty, a przede wszystkim określenie treści podróżą, wędrówką po inspiracjach. Podoba mi się także zakończenie – zacytowanie „Schedy po Tolkienie” jako jeszcze jednej twarzy.

[Charon]

Jako, że chyba wszyscy uznają "Hobbita" za tekst poprawny, nie wywołujący większych kontrowersji, muszę dorzucić coś jeszcze, coby nam dyskusja nie zdechła śmiercią naturalną. Oczywiście, ci, którzy nie zdążyli wypowiedzieć się nt "Hobbita", zostaną przeze mnie chętnie wysłuchany.

Proszę bardzo - tadam, fanfary! Epitafium dla Jacka Kaczmarskiego, wiersz mojego autorstwa, powstały w drugiej klasie gimnazjum :)
<!-- m --><a class="postlink" href="http://rubikon.e.pl/praca/1048/epitafium-dla-jacka-kaczmarskiego.html">http://rubikon.e.pl/praca/1048/epitafiu ... kiego.html</a><!-- m -->

Chciałbym dodać link także do pierwszego postu, ale chyba nie można po takim czasie edytować ;)

[radziu_88]

Epitafium dla Jacka Kaczmarskiego, wiersz mojego autorstwa, powstały w drugiej klasie gimnazjum :)
<!-- m --><a class="postlink" href="http://rubikon.e.pl/praca/1048/epitafium-dla-jacka-kaczmarskiego.html">http://rubikon.e.pl/praca/1048/epitafiu ... kiego.html</a><!-- m -->

Na przyszłość, taki temat prosimy do działu ,,Własna twórczość'' w wierszach ;)
Opinię napiszę później, teraz mam trochę na głowie i jestem niewyspany ;)

[Simon]

Na przyszłość, taki temat prosimy do działu ,,Własna twórczość'' w wierszach ;)

To bym akurat w dziale "Kawały" zamieścił...

[Charon]

Ja tam jestem z tego wiersza dumny ;). Kompletnie irracjonalnie, ale mimo wszystko dumny ;p
To chyba z tego powodu, że jako jedyny w klasie, w wieku 14 lat, znałem inne piosenki Kaczmarskiego, aniżeli Mury ;)

[Simon]

Ja tam jestem z tego wiersza dumny ;)

Och, tego akurat byłem pewien :)

[Charon]

Widzisz, zaczynamy się doskonale, prawie bez słów, rozumieć ;)

[Sandra]

Być może taki poziom jest charakterystyczny dla większości tekstów powstałych w gimnazjum, ale mimo to nie podoba mi się ta Twoja próba napisania epitafium, już wyjaśniam, dlaczego. Mam wrażenie, że zależało Ci przede wszystkim na rymach, które nie są jakieś wyszukane, a ponadto sprawiają, iż zdania tracą swoją powagę (np. „Ale ciężko bez twej poezji żyć / Bez niej czuję na nogach okowy / Nie mogę już tej mądrości pić”) albo brzmią jakąś nie po polsku (np. „Tym musimy zająć się my, żyjący / Tak samo, jak ciągle rosnącymi murami / Nadal w nich wyłomy czyniący”). Poza tym, skoro już mają być rymy, to brakuje rytmu, często w kolejnych wersach zmienia się liczba sylab, na skutek czego wcale nie brzmi to dobrze. Przykładem może być chociażby jedenasta zwrotka, gdzie w pierwszym wersie masz 13 sylab, w drugim – 14, a zaraz potem nagle 19. Natomiast powkładane fragmenty z poszczególnych utworów Kaczmarskiego moim zdaniem wcale nie pasują do Twojego stylu pisania. Teoretycznie można by w takim tekście oczekiwać czegoś po puencie, ale ona również okazuje się nieciekawa i mam wrażenie, że powtórzenie „nie zapominam” nie pełni w niej szczególnej funkcji, wygląda na niedopatrzenie i wynikający z tego błąd. Jeszcze jedna uwaga – jeżeli chcesz wyrazić szacunek do osoby, którą opisujesz, to bezpośrednie zwroty typu „geniuszu twego” czy „twoją poezję” powinny być pisane z wielkiej litery.
Mam nadzieję, że moje uwagi pozwolą Ci udoskonalić umiejętność tworzenia wierszy :)

[radziu_88]

Podpisuję się pod słowami koleżanki.
Jakoś nie trafia do mnie kompletnie ten tekst...

[Charon]

Wam, jako znawcom Kaczmarskiego, się nie podoba. W pełni to rozumiem, ponieważ też uznaję ten wiersz za baaardzo średni ;). Niemniej, komentarze czytelników rubikonu, zapewne mniej zaznajomionych z p.Jackiem, są raczej pozytywne.

[Alek]

Kim są w takim razie czytelnicy rubikonu? Są zaznajomieni z jakąkolwiek poezją?

[Przemek]

Niemniej, komentarze czytelników rubikonu, zapewne mniej zaznajomionych z p.Jackiem, są raczej pozytywne.

Daj spokój. Nie trzeba być zaznajomionym z Jackiem, by móc ocenić ów wiersz. A wiersz nie jest średni, tylko zwyczajnie tragiczny. Z trudem daje się czytać. Jak czytelnicy rubikonu go chwalą, to znaczy ze to są debile zwykli i możesz dać sobie spokój z rubikonem i takimi nic nie wartymi pochwałami. Może piszę brutalnie, ale szczerze. Potraktuj ten wiersz jako szkic tego co byś chciał przekazać i spróbuj go kiedyś napisać dobrze.

[Charon]

Och, "chwalenie" to zdecydowanie zbyt mocno słowo ;). Poza tym, lubię szczerość, nawet tą brutalną. Co oczywiście nie znaczy, że muszę się z nią zgadzać.
I bardzo bym cię prosił, abyś nie nazywał czytelników i autorów(bo my też komentujemy wzajemnie własne wiersze) "debilami zwykłymi". No, chyba, że chodzi ci tylko o mnie - wtedy nie ma problemu, mi to nie przeszkadza.

[Przemek]

Skoro nie chwalą, to nie są debilami.

[Simon]

Jak czytelnicy rubikonu go chwalą, to znaczy ze to są debile zwykli

Tym razem nie mogę się zgodzić i muszę stanąć po stronie Charona.
Wychwalający ten wiersz - absolutnie nie mogą być zwykłymi debilami. Zdecydowanie są - niezwykłymi.

[butterfly]

. W pełni to rozumiem, ponieważ też uznaję ten wiersz za baaardzo średni ;)..

Po co wiec wstawiłeś ten wiersz na te stronę, skoro sam uważasz go za średni ?

[Simon]

Charon pisze:
W pełni to rozumiem, ponieważ też uznaję ten wiersz za baaardzo średni ;)..


Po co wiec wstawiłeś ten wiersz na te stronę, skoro sam uważasz go za średni ?

Bo przeca tak naprawdę:

Ja tam jestem z tego wiersza dumny ;)