Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bojownicy
#1
Bojownicy raz zuchwali
Grad orderów otrzymali
Bowiem w wiekopomnej chwili
Karków swoich nadstawili
Choć nie było wcale mowy
Żeby komuś spadły głowy

Niegdyś wielką czyniąc wrzawę
Wyruszyli na wyprawę
Solidarnie ramię w ramię
Aby spełnić swe zadanie
Lecz ci nazbyt solidarni
Nie znaleźli miejsca w armii

Dzielne czyny bohaterów
Dumne pieśni opiewają
Hańbę grają tym, co w złości
Ich zasługom umniejszają

Lud zaś opłakiwał rzewnie
Wielką stratę po królewnie
Bowiem dziedziczkę korony
Porwał straszny smok czerwony
Lecz wojacy w tejże chwili
W bliźnich nadzieję wzniecili

I ruszyli wnet na smoka
- jedyna kraju opoka
Otoczyli jego norę
Patrzą – a smoczysko chore
Poranione i pobite
Przez ruszenie pospolite

Dzielne czyny bohaterów
Dumne pieśni opiewają
Hańbę grają tym, co w złości
Ich zasługom umniejszają

Pozostaje więc zagadka
Że nie wyszła ta pułapka
Że choć potwór broczył juchą
Jednak uszło mu na sucho
Lecz w tym wszystkim było pewne
Że odnaleźli królewnę

Choć płynęły zażalenia
To nie miały już znaczenia.
Że tam w drodze ją zhańbili?
Życie wszak jej ocalili!
I zgasili tak zarzewia
Grożącego bezkrólewia

Dzielne czyny bohaterów
Dumne pieśni opiewają
Hańbę grają tym, co w złości
Ich zasługom umniejszają
Padać i wstawać
padać i wstawać
padać i wstawać
padać i wstawać
i wstać!
Odpowiedz
#2
Świetna opowiastka :)
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#3
Dobre, dobre! :)
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Odpowiedz
#4
A rymów Częstochowskich więcej matka nie miała? :P Poza tym świetna rymowanka ;)
Pozdrawiam,
Aneta
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości