Kurioza

[M.S.]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,11163991,_Przepraszam__nie_rozumiem_pytania___Kuriozalny_wywiad.html?as=1&startsz=x">http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1116 ... &startsz=x</a><!-- m -->

Borze...

[Alek]

Ogólnie cała ta sytuacja to jest kuriozum. To znaczy nie do końca rozumiem, o co tam chodzi, ale wszyscy mówią, że kuriozum, więc pewnie tak jest :)

[gosiafar]

Bo jest! ;)

[Luter]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://dynamitri.natemat.pl/16995,jak-stracilem-konto-na-facebooku">http://dynamitri.natemat.pl/16995,jak-s ... -facebooku</a><!-- m -->

Ponieważ nie wiedziałem, gdzie to umieścić, wybrałem ten wątek, bo chyba słowo "kuriozum" pasuje do tematu jak ulał.

Na podstawie własnych przeżyć jednak dobrze radzę wszystkim poprawnie sformatować zapis swoich imion, nazwisk, usunięcie pseudonimów et cetera, z facebooka.

Facet radzi, co zrobić, żeby nie daj nie dać się wywalić, wysyła paszport i uprzejmie dziękuje gościom, którzy raczyli mu oddać konto! Po prostu milcząco akceptuje układ, że on jest petentem, a FB robi mu łaskę. Przecież właśnie dlatego tak jest, że taka ciemna masa jak on zrobi wszystko, co wielki brat wymyśli.

I dziwić się, że funkcjonował nazizm. Funkcjonował, bo ludzie są właśnie tacy jak ten facet. Jest jeden Hitler (jeden Zuckerberg) i miliony lemingów.

Ktoś powiedział, że stado baranów, na którego czele stoi lew jest milion razy groźniejsze niż stado lwów, na którego czele stoi baran.

[M.S.]

Facet radzi, co zrobić, żeby nie daj nie dać się wywalić, wysyła paszport i uprzejmie dziękuje gościom, którzy raczyli mu oddać konto! Po prostu milcząco akceptuje układ, że on jest petentem, a FB robi mu łaskę. Przecież właśnie dlatego tak jest, że taka ciemna masa jak on zrobi wszystko, co wielki brat wymyśli.

Też mnie to uderzyło. W zdrowej sytuacji rynkowej wyglądałoby to w ten sposób, że facet robi im wała i idzie np. do Google+. Ta sytuacja pokazuje potęgę facebooka. Zuckerberg jest jak jakiś książę z wirtualnymi poddanymi. Tylko czekać, aż zrobią mu rewolucję i oddadzą władzę w ręce rad :). Moim zdaniem to nie jest wcale absurd, bowiem media społecznościowe są dla ludzi coraz ważniejsze i w końcu przestanie im się podobać, że ma nad nimi władze ktoś, nad kim nie mają żadnej kontroli. Relacje pracownik-pracodawca reguluje prawo; urzędnik-petent wybory itd.

Ktoś powiedział, że stado baranów, na którego czele stoi lew jest milion razy groźniejsze niż stado lwów, na którego czele stoi baran.

A tu się nie zgodzę. Tym lwem miał być Napoleon, a wiadomo, jak skończył. Tołstoj twierdził, że dziejami rządzą narody, a nie władcy. I zgadzam się z nim.

[Alek]

Może mu ten profil do czegoś był bardzo potrzebny, na przykład do zbijania grubej kaski, więc niekoniecznie bym zaraz go tu od baranów wyzywał. Co nie zmienia faktu, że też mnie w jakiś sposób uderzyła jego pokora i tańczenie, jak mu zagrali.

[Luter]

Niewątpliwie był mu potrzebny - może nawet do zbijania kaski, ale z pewnością do istnienia. Jak wiadomo, bez fejsbuka nie ma człowieka.

[fanowski]

no takich historii jest wbrew pozorom naprawdę sporo pracując jako kurier ups na prawdę można się dowiedzieć różnych rzeczy co ludzie mowią. Ogólnie w pracach gdzie jest duzy kontakt z losowymu ludzmi i te kilka zdan czesto musisz wymienic: https://www.kuriernet.pl/centrum-informacji/ups-dane-kontaktowe-i-informacje