Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Oczywiście, sam manewr lądowania bez podwozia - istny majstersztyk. Aczkolwiek, teraz kiedy emocje nieco opadły, zastanawiam się dlaczego załoga zdecydowała się na lot przez ocean(!) ze świadomością poważnej usterki maszyny. Ponoć wiedzieli o tym praktycznie zaraz po starcie.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
W zasadzie lądowanie bez podwozia i z podwoziem nie różni się zbytnio, poza tym, że bez podwozia wymagana jest większa precyzja. Jak lądujesz lekko przechylony z podwoziem, to trochą zatrzęsie zanim drugie koło dotknie pasa, a bez podwozia, to może porządnie obrócić i zmasakrować samolot i pasażerów, gdy zahaczy się o pas którymś silnikiem zamiast kadłubem... Wystarczyłby chyba nagły podmuch wiatru w momencie lądowania by mieć tragedię...
A tak przy okazji, to chyba najlepsze dostępne nagranie: <!-- m --><a class="postlink" href="http://youtu.be/scUoqzG67-w">http://youtu.be/scUoqzG67-w</a><!-- m -->
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Przemek napisał(a):W zasadzie lądowanie bez podwozia i z podwoziem nie różni się zbytnio, poza tym, że bez podwozia wymagana jest większa precyzja.
No właśnie, dużo gorszą sytuacją jest kiedy podwozie nie wysunie się do końca, niż kiedy się w ogóle nie otworzy.
Przemek napisał(a):Wystarczyłby chyba nagły podmuch wiatru w momencie lądowania by mieć tragedię...
To prawda, pogoda była tym razem sprzymierzeńcem. Tak się właśnie zastanawiałem co by było, gdyby wiał silniejszy wiatr i padał deszcz. No, ale nie ma co gdybyać, tylko cieszyć się, że wszystko skończyło się dobrze.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Cytat:Oczywiście, sam manewr lądowania bez podwozia - istny majstersztyk.
Majsterszyk z całą pewnością, ale w wykonaniu kogoś zupełnie innego niż pilot
I wszystko jasne!
Ktoś już mnie ubiegł w komentarzu na jednej z podlinkowanych witryn:
Gość (nv), śr., 02/11/2011 - 20:38 napisał(a):Kółka bym odblokował a nie narażał ludzi na niebezpieczeństwo
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Myślicie, że powstanie komisja Maciarewicza do zbadania tego zamachu na polskiego duchownego? Albo, jak ktoś gdzieś napisał - do zbadania tego kto stoi za zatarciem śladów zaraz po zatrzymaniu samolotu(bo przecież od razu zaczęto polewać maszynę wodą!)
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...