05-28-2011, 04:59 PM
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=p3Dakr24tJ0&feature=player_embedded#at=18">http://www.youtube.com/watch?v=p3Dakr24 ... dded#at=18</a><!-- m -->
Gintrowski, wywiad
|
05-28-2011, 04:59 PM
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=p3Dakr24tJ0&feature=player_embedded#at=18">http://www.youtube.com/watch?v=p3Dakr24 ... dded#at=18</a><!-- m -->
05-28-2011, 08:52 PM
Wzorcowy popis dziennikarskiego obiektywizmu, jeśli chodzi oczywiście o prowadzącego!
Natomiast, jeśli chodzi o gościa, cóż... dotarłem mniej więcej do 4 minuty i dalej już dziękuję, dosyć.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres. Tu - nie grozi nic nam, Tu - niezmiennie jest...
05-28-2011, 09:07 PM
Ja nie rozumiem jednego: Po co robić tego rodzaju klaki. Bierze się jakiegoś dziennikarzynę i gościa, który ma bardzo określone poglądy - oczywiście w pełni zgodne ze z góry określonym założeniem - i jedzie się zgodnym chórem. Przecież to czyste matolstwo; jeżeli o czymś to świadczy, to chyba wyłącznie o tym, że forsowane przez takie... hm... "media" tezy należą do marginesu i nie mają wiele wspólnego z poglądami ludzi zdrowo myślących.
05-28-2011, 09:26 PM
"Warto" posłuchać od 10 minuty, Gintrowski dzieli się swoimi przemyśleniami o piosenkach JK.
05-28-2011, 09:33 PM
Przemysław Gintrowski powiedział, nie napisał(a):Powiem więcej: nawet w czasach PRL-u było tak, że nienawidziliśmy ZOMO, ale do munduru wojska polskiego mieliśmy jednak szacunek Jak się miało tatę oficera w PRL to nie wypada tak mówić - to po pierwsze. Po drugie - mów za siebie, Szanowny Panie Przemysławie. Ja do trepów komunistycznego wojska szacunku nie miałem.
05-28-2011, 09:48 PM
Te "przemyślenia" to wielce zaskakujące w ustach Gintrowskiego słowa, że piosenki Jacka znów stały się aktualne.
Co do samego wywiadu - zgadzam się z przedmówcami. Kto zna poglądy Gintrowskiego, niczego nowego się nie dowie. Żal mi tych ludzi. Usiadło dwóch oszołomów i zaczęło wymyślać, jak to jest źle i niedobrze, i w ogóle o la Boga. "Dziwne" i "niepokojące" to stały element ich retoryki. Już nawet nie chce mi się polemizować, bo tu nie chodzi o to, czy mają rację, czy nie. Czasem mają. Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę wskazuje właściwą godzinę. Problem leży w tym, że oni są odtrąceni i zamknięci, bo tacy chcą być. Nie rozumieją współczesnego świata i boją się go. Wiarę czy politykę traktują czysto instrumentalnie. Jednak to już jest stary problem naszej prawicy. Gintrowski to typowy konserwatysta: żyjemy w najgorszych czasach, dawniej wszystko było lepsze. Okazuje się, że nawet PRL. Trudno takich ludzi traktować poważnie, mimo całej sympatii do co poniektórych.
05-28-2011, 10:10 PM
M.S. napisał(a):Już nawet nie chce mi się polemizować, bo tu nie chodzi nawet o to, czy mają rację, czy nie. Czasem mają. Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę wskazuje właściwą godzinę. No pewnie tak, ale zauważ, że nawet tu jest śmiesznie, bo jeśli ktoś stwarzał jakieś zagrożenie dla demokracji, to przecież rząd Kaczyńskiego, a nie Tuska. To przecież Kaczyński obiecał, że nie będzie premierem, jeśli jego brat zostanie prezydentem, a następnie wraz z bratem zajął dwa najważniejsze stanowiska w państwie, to Kaczyński zrobił Leppera - o zgrozo - wicepremierem, to za Kaczyńskiego doszło do śmierci Blidy w jej własnym domu (dziś nie ma nawet podstaw by nadal nazywać to samobójstwem), to minister jego rządu wydał cywilny wyrok na lekarza, którego następnie trzeba było uniewinnić. Zarzuty, że dwudniowe wybory mają w założeniu służyć fałszowaniu wyników, są nawet nie śmieszne; są żałosne i - z prawdziwą przykrością to stwierdzam - żałosny jest Pan Przemysław, kiedy je formułuje.
05-28-2011, 10:18 PM
To wszystko jest tak oczywiste, że właśnie dlatego polemizować mi się nie chce. Jestem PEWIEN, że gdyby siedli i pomyśleli, to doszliby do identycznych wniosków. Ale tu nie chodzi o żadną prawdę, ale o to, by udowodnić, że nasza opcja jest jedyna słuszna.
Zwróć uwagę, że jestem optymistą i zakładam, że oni tylko okopali się we własnych przekonaniach z powodu, który przedstawiłem w poprzednim poście. Istnieje jeszcze możliwość, że oni naprawdę tak myślą. Paranoicy jedni. Chociaż nie powinienem tak mówić, bo zaraz ktoś przyjdzie i zarzuci ostatnimi rewelacjami Bratkowskiego o rzekomym faszyzmie Kaczyńskiego.
05-28-2011, 10:50 PM
Powiem tak: ciesze się, że Gintrowski ma zamiar "usiąść" do Herberta, bo Tren bardzo mi się podobał. Co do reszty wywiadu - ja już dawno zacząłem ignorować tę część "działalności" Pana Przemysława, która mnie nie interesuje - czyli ten wymiar polityczny. Znam poglądy pana Przemysława, szanuje je, mimo, że w większości - nie podzielam. Ale okej, ma prawo. Bardziej zastanowiło mnie to, że Gintrowski "z przerażeniem" odkrył, że te piosenki stały się znowu aktualne. Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale jak dla mnie - to właśnie jest siła tych piosenek - że one są aktualne ZAWSZE (a przynajmniej - ogromna część z nich), niezależnie od tego czy akurat u władzy jest PiS, SLD czy PO.
A pan prowadzący mnie niemiłosiernie irytuje wadą wymowy, nie wiem dlaczego. W końcu Łapiński też cierpi na podobną przypadłość.
05-28-2011, 11:45 PM
Wada wymowy to akurat najmniejszy problem u pana prowadzącego.
05-28-2011, 11:49 PM
Apropos "nowej aktualności" piosenek śpiewanych przez Pana Przemysława:
zdarza się, że ową "aktualność" Pan Przemysław piosenkce nadaje sam, już w poprzedzającej piosenkę zapowiedzi zmienia jej kontekst, jak to czyni np. z "Guzikami". Piszę: "na przykład", bo pewnie znalazłoby się więce3j takich przykładów.
05-28-2011, 11:51 PM
Oj, Guziki powoli stają się klasyką. Nigdy nie zapomnę jego słów o tym wierszu, że Herbert chyba przewidział tę katastrofę. No Nostramadusa zrobił z niego że hej!
05-29-2011, 03:45 PM
Widzę, że jednak POwce rządzą na tym forumie. Proszę o drobinę tolerancji do innych poglądów. Nazwać Gintrowskiego niezdrowo myślącego człowieka bo ma takie a nie inne (wasze?) zdanie.. proszę zastanówcie się.. .
Już widzę jak tutaj też już jestem idiotą bo mnie się nie podoba sytuacja polityczna dzisiaj, tak wynika z niektórych poprzednich wypowiedzi. I że ten sceptycyzm wynika z tego, że nie rozumiem współczesnego świata i się go boje. Ach szkoda mówić...
05-29-2011, 04:01 PM
Przepraszam, ale nie potrafię traktować poważnie kogoś, kto wyskakuje mi ze zdaniem, że w Polsce się zrobi druga Białoruś. Bardzo Pana Przemysława szanuje, ale stawiam grubą kreskę pomiędzy jego "twórczością polityczną", a twórczością właściwą. A to, że ktoś ma - jak to ładnie ująłeś - inne zdanie, nie znaczy, że jest "POwcem".
05-29-2011, 04:08 PM
Drastim napisał(a):A to, że ktoś ma - jak to ładnie ująłeś - inne zdanie, nie znaczy, że jest "POwcem". Oczywiście, że to nie musi to znaczyć. Ale z tego co wiem PO rządzi na razie, a zrozumiałem, że forumowicze którzy się do tej pory odezwali, są zadowoleni rządami.
05-29-2011, 04:18 PM
No nie wiem skąd taki wniosek. Jest na Forum mnóstwo osób, które uważają wypowiedzi p. Gintrowskiego za - delikatnie ujmując - zabawne, a reprezentują poglądy polityczne, którym nie po drodze z aktualną władzą.
Prezentujesz typowe przewrażliwienie spiskowca, które jest charakterystyczne dla pewnej opcji politycznej. ;-)
05-29-2011, 04:40 PM
yalimba napisał(a):Widzę, że jednak POwce rządzą na tym forumie. Proszę o drobinę tolerancji do innych poglądów. Nazwać Gintrowskiego niezdrowo myślącego człowieka bo ma takie a nie inne (wasze?) zdanie.. proszę zastanówcie się.. . Powyższa wypowiedź tylko utwierdza mnie po raz kolejny w przeświadczeniu, że przedstawiciel "tamtej" strony to najczęściej osoba: przewrażliwiona, podejrzliwa, doszukująca się wszędzie podstępu, spisku, jak i również prezentująca pewien poziom frustracji.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres. Tu - nie grozi nic nam, Tu - niezmiennie jest...
05-29-2011, 04:44 PM
MateuszNagórski napisał(a):Prezentujesz typowe przewrażliwienie spiskowca, które jest charakterystyczne dla pewnej opcji politycznej. ;-) Nie jestem ani za PO ani za PISem więc chyba nie trafiłeś
05-29-2011, 04:50 PM
yalimba napisał(a):No widzisz? A jeszcze chwilę temu pisałeś:MateuszNagórski napisał(a):Prezentujesz typowe przewrażliwienie spiskowca, które jest charakterystyczne dla pewnej opcji politycznej. ;-) yalimba napisał(a):Widzę, że jednak POwce rządzą na tym forumie.
Znajdzie się słowo na każde słowo
05-29-2011, 05:19 PM
MacB napisał(a):yalimba napisał(a):No widzisz? A jeszcze chwilę temu pisałeś:MateuszNagórski napisał(a):Prezentujesz typowe przewrażliwienie spiskowca, które jest charakterystyczne dla pewnej opcji politycznej. ;-) Jak mówię że jest dużo POwców chyba nie musi znaczyć, że jestem za PISem. Czy trzeba między tymi stronami wybierać? A poza tym ja tutaj nie prowadzę żadnej dyskusji na temat poglądów. Dla tego nie rozumiem co Wy piszecie o frustracji i przewrażliwości. Tylko się brzydzę tego, jak ludzie napastliwie na obce poglądy jak tych gintrowskiego reagują. Też nie mam jego poglądy ale mi by do głowy nie przyszło na dziale jakiegoś forum obrażać lub ośmieszać kogoś bo tak uważa a nie inaczej. To nie jest tylko bez sensu ale przede wszystkim niekulturalne.
05-29-2011, 05:24 PM
Yalimba, nie zrozumiałeś mojego wpisu. Trudno.
Znajdzie się słowo na każde słowo
05-29-2011, 06:48 PM
Cytat:Tylko się brzydzę tego, jak ludzie napastliwie na obce poglądy jak tych gintrowskiego reagują. Też nie mam jego poglądy ale mi by do głowy nie przyszło na dziale jakiegoś forum obrażać lub ośmieszać kogoś bo tak uważa a nie inaczej. To nie jest tylko bez sensu ale przede wszystkim niekulturalne. To, że uważam iż PG wygaduje głupoty na niektóre tematy jest niekulturalne (a oskarżeń "cięższego kalibru" nie widzę w tym temacie)? Mam prawo tak sądzić? Mam. Mam ku temu powody? Ano - mam (Druga Białoruś, fałszowanie wyborów, Herbert jako ktoś, kto przewidział katastrofę lotniczą). Co nie zmienia faktu, że mam do tego człowieka szacunek za jego twórczość i ze spokojnym sumieniem pójdę na jego koncert.
05-29-2011, 09:12 PM
Ja to akurat nie zwróciłem do Ciebie, chodzi mi przede wszystkim o następujące wypowiedzi
Luter napisał(a):tezy należą do marginesu i nie mają wiele wspólnego z poglądami ludzi zdrowo myślących. M.S. napisał(a):Żal mi tych ludzi. Usiadło dwóch oszołomów i zaczęło wymyślać, jak to jest źle i niedobrze, i w ogóle o la Boga. "Dziwne" i "niepokojące" to stały element ich retoryki.. czy to że Gintrowski jest żałosny, paranoik (jeśli dobrze zrozumiałem?) nie wiem czy jeszcze coś było. Nie chciałem żeby się taka dyskusja zaczęła, ale właściwie to co pisałem faktycznie zabrzmiało bardzo ostro. Dyskusje o polityce najczęsciej prowadzą do takich wypowiedzi, które zacytowałem, bo jak ktoś ma inne zdanie, wydaje się być idiotą bo każdy ma stuprocentowe przekonanie że ma racje. Tak to jest jak się ma swoją ideologie dorobioną. Dlatego myślę że lepiej się starać też do takich ludzi mieć szacunek co mają całkiem inne zdanie, ich wypowiedzi powinny skłonić do przemyślenia nie do śmiechu, nawet jak się wydawają być śmieszne
05-29-2011, 09:37 PM
yalimba napisał(a):Nazwać Gintrowskiego niezdrowo myślącego człowieka bo ma takie a nie inne (wasze?) zdanie.. proszę zastanówcie się.. . yalimba, nie nazwałem Gintrowskiego niezdrowo myślącym, bo ma takie a nie inne zdanie. Dlaczego go tak nazwałem, wyjaśniłem dość precyzyjnie i jasno. Podobnie zrobili to inni Twoi oponenci z tego wątku. Nie wmawiaj więc nam, że jesteśmy POwcami albo że krytykujemy inne poglądy tylko dlatego, że są inne. W kontekście przebiegu tego wątku to po prostu źle o Tobie świadczy - albo nie czytasz ze zrozumieniem, albo udajesz, że nie napisaliśmy tego, co napisaliśmy. Tak czy inaczej nie zmienisz tym faktu, że argumenty podaliśmy bardzo konkretne. Jeśli chcesz rzeczowo porozmawiać, przeczytaj mój poprzedni post - cały, a nie tylko wnioski, które sformułowałem nt. poglądów Pana Przemysława. yalimba napisał(a):Już widzę jak tutaj też już jestem idiotą bo mnie się nie podoba sytuacja polityczna dzisiaj, tak wynika z niektórych poprzednich wypowiedzi. Nic takiego nie wynika. Wyobraź sobie, że mnie się też nie podoba "sytuacja polityczna dzisiaj". Nie podoba mi się przede wszystkim to, że rząd Tuska nie reformuje kraju, a wszystkie swoje działania podporządkował wyłącznie jednemu celowi: utrzymać władzę na kolejną kadencję. Zamiast dokonać kilku absolutnie koniecznych zmian, rząd stosuje półśrodki w rodzaju obniżenia składki do OFE, byle tylko nie narazić się masom, które jesienią pójdą do urn. Najpierw tłumaczyli to obstrukcją ze strony prezydenta Kaczyńskiego, a potem zaczęło być blisko do wyborów, więc... Efekt więc jest jaki jest: niezadowalający. Dziś, na niecałe pół roku przed wyborami, jestem w stanie to od biedy przełknąć. Problem w tym, że temu celowi rząd podporządkowuje swoje działania przez całe cztery lata dobiegającej końca kadencji. A to zakrawa już o sabotaż. Moim zdaniem jest to zarzut bardzo ciężkiego kalibru pod adresem obecnej partii rządzącej. Ale to, czy też cokolwiek, co myśli Pan Gintrowski czy ktokolwiek inny, nie upoważnia do formułowania zarzutów, że Tusk chce fałszować wybory albo że grozi nam druga Białoruś. To są zarzuty kompletnie idiotyczne i stwierdzenie moje nie wynika z jakichkolwiek sympatii czy antypatii politycznych. Co więcej - nawet za rządów PiS i Jarosława Kaczyńskiego nie uważałem, że grozi nam druga Białoruś, choć pewne wydarzenia, które miały wtedy miejsce, do kategorii białoruskiej należały. yalimba napisał(a):I że ten sceptycyzm wynika z tego, że nie rozumiem współczesnego świata i się go boje. Ach szkoda mówić... M.S. nic takiego nie napisał; napisał tylko, że i taki mechanizm również generuje poglądy części osób spod znaku namiotu i krzyża na Krakowskim Przedmieściu. I miał całkowitą rację, bo generuje. M.S. nie napisał natomiast, że w ten sposób rozumują oni wszyscy lub rozumujesz Ty.
05-31-2011, 12:39 PM
yalimba napisał(a):Proszę o drobinę tolerancji do innych poglądów. Ależ proszę bardzo. Tylko że to co zaprezentował Gintrowski i jego szanowny interlokutor to nie są "inne poglądy". Poglądy to jest przekonanie, czy powinno się zrobić lustrację, czy nie; czy karać decydentów komunistycznych, czy nie; czy państwo powinno mieć charakter socjalny, czy nie; czy Jaruzelski w istocie ratował Polskę poprzez wprowadzenie stanu wojennego, jak sam twierdzi, czy nie itd. Na podstawie słów Gintrowskiego można co najwyżej badać jego stopień oderwania się od rzeczywistości. Stosujesz typową prawicową retorykę jako obronę przed lekceważeniem ze strony tzw. "salonu" (a w swoją drogą, kim jesteście? - kuchnią, przedpokojem?). Nauczcie się używać pomyślunku do czego innego, jak wymyślanie argumentów pod gotową tezę, a wtedy pogadamy. Dla mnie przykładem typowego prawicowego kuriozom jest jest lansowanie tezy o zamachu jako przynajmniej równie prawdopodobnej innym. Czyli - wymyślacie sobie, że był zamach, a potem stwarzacie coraz to głupsze teorie, by pokazać, że tak się mogło stać, bo przecież "nie można tego wykluczyć". Też mi odkrycie. Śmiech histeryczny mnie ogarnia, gdy widzę rezultaty Waszych działań. Generalnie zasada jest taka, że jeśli obmyśla się jakąś hipotezę, to musi ona wpływać z rzeczywistości. Inaczej jest zwykłą fantazją. Wy natomiast najpierw formułujecie gotową odpowiedź, a potem szukacie argumentów na jej potwierdzenie, ignorując wszystko, co nie pasuje do tezy.
05-31-2011, 01:46 PM
Nie włączam się do dyskusji, bo wszystko już, Panowie, napisaliście na ten temat
Wielki jateż dla M.S, Lutra I Macieja.
06-01-2011, 09:40 PM
M.S. napisał(a):yalimba napisał(a):Czyli - wymyślacie sobie, że był zamach, a potem stwarzacie coraz to głupsze teorie, by pokazać, że tak się mogło stać, bo przecież "nie można tego wykluczyć". Ja nie rozumiem co ja tutaj teraz reprezentuje. Czy poglądy Gintrowskiego? Ja nie mówię ani nie myślę o żadnym zamachu, mi by do głowy nie wyszło powiedzieć, czy to zamach czy nie bo to przecież nie wiem. Mi się to nawet nie wydaje interesujące. Więc proszę nie mów "Wy", żeby mnie podporządkować gdzieś. Nic o mnie nie wiesz. Uważam, że polityka teraz to tylko jeden wielki teatr i co oni na scenie robią mnie nie bawi. A co oni za sceną robią jest... no nie jestem zadowolony. Czemu PO tak postępuje jak Luter mówi chyba jest oczywiste, myślą taktycznie jak zdobyć jak najwięcej głosów. Widocznie dobrze im to wychodzi, więc są świetną demokratyczną partią polityczną bo to przecież jej sens: Wszystko robić, żeby mieć tyle głosów ile tylko możliwe. W demokracji się tego nie da uniknąć (przynajmniej nie wiem jak).
06-01-2011, 09:51 PM
yalimba napisał(a):Ja nie rozumiem co ja tutaj teraz reprezentuje. Czy poglądy Gintrowskiego? Ja nie mówię ani nie myślę o żadnym zamachu, mi by do Starczy mi, że poczułeś się adresatem moich słów. yalimba napisał(a):Uważam, że polityka teraz to tylko jeden wielki teatr i co oni na scenie robią mnie nie bawi. A co oni za sceną robią jest... no nie jestem zadowolony. Czemu PO tak postępuje jak Luter mówi chyba jest oczywiste, myślą taktycznie jak zdobyć jak najwięcej głosów. Widocznie dobrze im to wychodzi, więc są świetną demokratyczną partią polityczną bo to przecież jej sens: Wszystko robić, żeby mieć tyle głosów ile tylko możliwe. W demokracji się tego nie da uniknąć (przynajmniej nie wiem jak). Nie ma nic prostszego niż krytykowanie rządzących. Jeśli zrobią coś źle, sprawa jest prosta. Jeśli zrobią zaś dobrze, wtedy należy uderzyć w intencje - nikt się przed tym nie obroni, bo jak ktokolwiek ma niby udowodnić, że ma dobre intencje? Oczywiście nie da się też udowodnić złych intencji, ale tu przecież nie chodzi o prawdę, tylko żeby utwierdzić swoich zwolenników w ich przekonaniach (piję do tego tekstu Ziemkiewicza). Jeśli władza zrobi coś, co przysporzy jej głosów, znaczy że działa pod publikę. Jeśli zaś podejmie trudną decyzję, która spotka się z niechęcią społeczeństwa, działa wbrew woli narodu. I do tego sprowadza się prawicowa krytyka. Jest tak tępa i pusta, że nawet nie ma sensu wchodzić z nią w polemikę.
06-01-2011, 10:02 PM
M.S. napisał(a):Starczy mi, że poczułeś się adresatem moich słów.Trudno, żeby było inaczej, skoro do niego pisałeś ) (w drugiej osobie: "stosujesz", "nauczcie się", "wymyślacie" itp).
06-01-2011, 10:07 PM
Jaśko napisał(a):Trudno, żeby było inaczej, skoro do niego pisałeś ) (w drugiej osobie: "stosujesz", "nauczcie się", "wymyślacie" itp). Pisałem ogólnie w stronę prawicowców. Nie powiedział jednak niczego, przez co bym zwątpił, że do nich należy. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Wywiad z Jerzym Czechem | Przemek | 0 | 1,772 |
11-10-2018, 10:27 PM Ostatni post: Przemek |
|
Gintrowski o Kaczmarskim | Kuba Mędrzycki | 1 | 2,983 |
01-15-2014, 03:59 PM Ostatni post: gosiafar |
|
Gintrowski, tren, 2008. | Drastim | 0 | 2,245 |
11-04-2013, 11:42 AM Ostatni post: Drastim |
|
Gintrowski odszedł... | Przemek | 58 | 27,447 |
11-03-2012, 05:15 PM Ostatni post: Zbrozło |
|
Gintrowski, koncert w Cytadeli | Drastim | 17 | 9,184 |
11-02-2012, 07:17 AM Ostatni post: Torrentius |
|
Gintrowski i goście, TVP, rok 1989 albo 1990 | smithova | 0 | 1,672 |
10-26-2012, 08:17 AM Ostatni post: smithova |
|
Zmarł Przemysław Gintrowski | reuter | 0 | 1,687 |
10-20-2012, 08:13 PM Ostatni post: reuter |
|
Gintrowski napisał TEKST???? | vit | 24 | 12,234 |
10-06-2011, 01:19 PM Ostatni post: dauri |
|
Kraj bez remanentu - wywiad Ryszarda Makowskiego z PG | Torrentius | 7 | 3,309 |
09-01-2011, 05:28 PM Ostatni post: M.S. |
|
Wywiad Sławomira Zygmunta z Gintrowskim | M.S. | 11 | 4,590 |
07-02-2011, 04:27 PM Ostatni post: Torrentius |