Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pomnik Popiełuszki
#1
Ostatnio przeprowadzam się (czas teraźniejszy niedokonany Wink ) w inny rejon Poznania i przy okazji wędrówek po okolicy natrafiłem na dyskusyjnej urody pomnik przed lokalnym kościołem (skrzyżowanie Głogowskiej i Stablewskiego). Z powodu nietypowego przedstawienia postaci (związane z tyłu ręce jak się z bliska okazało) postanowiłem sprawdzić kogóż to na nim przedstawiono (zdjęcia z komórki - kiepska jakość niestety)

[Obrazek: pomnik.jpg]

Jak nietrudno się domyślić po tytule wątku - pomnik przedstawia księdza Jerzego Popiełuszkę (a ufundowała go lokalna Solidarność). Najciekawszy jednak okazał się cokół, na którym ze zdumieniem spostrzegłem znajome skądinąd wersy:

[Obrazek: napis.jpg]


Ot, ciekawy punkt na kaczmarowej mapie Poznania Wink

Pozdrawiam
SJ
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#2
Nie wiem jak Wam, ale mi ta postać na cokole z profilu przypomina mi bardziej Wałęsę Smile
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#3
Ciekawe. Dzięki Zer!

PS.
Przy okazji: Czy tylko ja mam wrażenie, że podobne informacje trafiają niejako w próżnię, a powinny mieć swoje miejsce w uporządkowanej formie np. w jakimś serwisie internetowym?
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#4
A dlaczego nie umieszczono autora cytatu?
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#5
Bo chyba nawet nie napisali/zaznaczyli, że to cytat Tongue
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz
#6
A nie jest to naruszenie praw autorskich? Wink
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#7
Ciekawe co ZAiKS na to? Wink
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#8
Bezkrwawy do historii krok - on naprawdę zwyciężył.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.solidarnosc.org.pl/poznan/SW/SW2005/881.pdf">http://www.solidarnosc.org.pl/poznan/SW/SW2005/881.pdf</a><!-- m -->
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz
#9
bryce napisał(a):Bezkrwawy do historii krok - on naprawdę zwyciężył.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.solidarnosc.org.pl/poznan/SW/SW2005/881.pdf">http://www.solidarnosc.org.pl/poznan/SW/SW2005/881.pdf</a><!-- m -->
Dzięki, bryce - nie pomyślałem nawet, by poszukać takich informacji Wink
Wypowiedź rzeźbiarza wskazuje na to, że to jego, a nie fundatorów inicjatywą było to konkretne "motto" pomnika.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.solidarnosc.org.pl/poznan/SW/SW2005/873.pdf">http://www.solidarnosc.org.pl/poznan/SW/SW2005/873.pdf</a><!-- m -->
To jeden z poprzednich numerów czasopisma - w nim na stronie drugiej pełna wersja wywiadu z twórcą (jeszcze przed powstaniem pomnika)
Bryce - jest nawet akcent bydgoski Wink

BTW ciekawe czemu akurat Ataner (poznański developer specjalizujący się w apartamentowcach) zdecydował się na sponsorowanie budowy pomnika...

Pozdrawiam
SJ
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#10
Zeratul napisał(a):Bryce - jest nawet akcent bydgoski Wink
Pozdrawiam
SJ

Zeratulu, trudno, żeby akcentów bydgoskich nie było, skoro Popiełuszko odprawił swoją ostatnią w życiu mszę w parafii u nas na osiedlu, skąd wyruszył bezpośrednio w drogę powrotną do Warszawy, ale, jak wiadomo, nie dojechał...
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości