Kaczmarski na akordeonie

[MasximusDecimus]

Można i tak, nie wiem czy już było?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=SBmtr4HeQHQ">http://www.youtube.com/watch?v=SBmtr4HeQHQ</a><!-- m -->

[Zeratul]

Już myślałem, że to JK na akordeonie zagrał

[MasximusDecimus]

Już myślałem, że to JK na akordeonie zagrał

To by był dopiero widok.
Pamiętam, że dziwnie (ale jednocześnie fajnie) wyglądało zdjęcie Kaczmarskiego przy pianinie, a z akordeonem, jak sobie pomyślę, że zaczął by grać niektóre swoje piosenki szczególnie te z ironicznym wydźwiękiem.

[Aneta]

hehe sadząc po tytule wątku to samo mi przyszło do głowy. Swoja drogą nie dalej niz 3 miesące temu podsunęłam "Dziady" mojemu nauczycielowi z muzyki (sam zapis nutowy Tomka), bo nie mogłam czegoś zrozumieć, a on... "ciupnął" to na akordeonie I powiem że nawet mu to wyszło Bardzo mu się melodia spodobała i chciał mi "ukraść" nuty Najśmieszniejsze w tym to, że on nie lubi Kaczmarskiego. Dopiero później mu powiedziałam czyje to jest :rotfl:

[Drastim]

No, akurat ten wiersz napisał Mieczysław Jastrun a muzykę dopisał PG, więc nauczyciel jak najbardziej ma prawo dalej nie interesować się twórczością Kaczmarskiego

[MasximusDecimus]

hehe sadząc po tytule wątku to samo mi przyszło do głowy. Swoja drogą nie dalej niz 3 miesące temu podsunęłam "Dziady" mojemu nauczycielowi z muzyki (sam zapis nutowy Tomka), bo nie mogłam czegoś zrozumieć, a on... "ciupnął" to na akordeonie I powiem że nawet mu to wyszło Bardzo mu się melodia spodobała i chciał mi "ukraść" nuty Najśmieszniejsze w tym to, że on nie lubi Kaczmarskiego. Dopiero później mu powiedziałam czyje to jest :rotfl:

No dobra przyznam się, że ten tytuł to chwyt marketingowy, żeby było więcej wyświetleń tematu. :
A tak na poważnie to tak mi się jakoś napisało, bo chciałem, żeby krótko było, bo z reguły robię długie zdania, co widać na forum.
Pozdrawiam

[Aneta]

A tak na poważnie to tak mi się jakoś napisało, bo chciałem, żeby krótko było, bo z reguły robię długie zdania, co widać na forum.
Pozdrawiam

No cóż... My, Poloniści tak mamy Zawsze jak chcemy coś szybko przekazać to wychodzi z tego epopeja :v:

[MasximusDecimus]

No cóż... My, Poloniści tak mamy Zawsze jak chcemy coś szybko przekazać to wychodzi z tego epopeja :v:

Z polskim sobie dobrze radzę, ale zamiaruję iść na politechnikę, więc nazwanie mnie polonistą to obraza dla prawdziwych humanistów.

[Aneta]

No dobrze... w takim razie zwracam honor I witam w klubie, ja też jestem "człowiek renesansu" i dobrze sobie radze ze wszystkim, ale niestety mam dzieki temu problem, bo nie mogę sie zdecydować co dalej w życiu robić ( Normalnie jak ten osioł Tu owies a tu siano...

[MasximusDecimus]

No dobrze... w takim razie zwracam honor I witam w klubie, ja też jestem "człowiek renesansu" i dobrze sobie radze ze wszystkim, ale niestety mam dzieki temu problem, bo nie mogę sie zdecydować co dalej w życiu robić ( Normalnie jak ten osioł Tu owies a tu siano...

Chwalić się nie lubię, ale jeśli chodzi o naukę to idzie mi bardzo dobrze (ale są lepsi). Też miałem ten problem, że nie wiedziałem co robić, bo jest wiele ciekawych zawodów, ale stwierdziłem, że skoro i tak nie ma jakiegoś takiego co by był moim marzeniem, to idę na politechnikę, bo inżynierów albo coś w ten deseń teraz potrzebują ,autostrady i te sprawy... :'

[Zbrozło]

no ale czemu nie możecie pisać wierszy?

[MasximusDecimus]

no ale czemu nie możecie pisać wierszy?

Nie wiem do kogo to pytanie, ale staram się coś skrobać, ale najlepiej wychodzą takie piosenki głupie, co to można je w towarzystwie dla rozweselenia zaśpiewać coś a'la Martin Lechowicz.

[Zbrozło]

Jeśli jesteście ludźmi renesansu, to czy nie łatwiej jest siedzieć sobie pod lipą i pisać wiersze?
Nie narobicie się, a forsy będziecie mieli jak lodu. (vide Jacek Kaczmarski, który miał pieniądze na drogie whisky)

[MasximusDecimus]

Jeśli jesteście ludźmi renesansu, to czy nie łatwiej jest siedzieć sobie pod lipą i pisać wiersze?
Nie narobicie się, a forsy będziecie mieli jak lodu. (vide Jacek Kaczmarski, który miał pieniądze na drogie whisky)

Mówię, że dobrze mi idzie nauko tj. w szkole, a ta do wyrafinowanej sztuki nie należy, i wymaga tylko bezsensownego powtarzania i osoby które nawet szóstki z polskiego mają, to mogą nawet nie potrafić słów zrymować, a mowa o wierszach. Nie czuję się na siłach, żeby tak na życie zarobkować.