Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
niedawno się dowiedziałam, że mój niedoszły teść pił kilka lat temu z samym Jackiem wódkę. Powiedział mi o tym mój były, że po Jego śmierci ojciec mu powiedział:"No popatrz, a jeszcze niedawno z nim piłem..." jaki ten świat mały...
n
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Woow... Ale ciekawostka...
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
to "Woow" z lekką nutką ironi??
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Z duż nutką ironii, jak sądze. Myślę, ze na tym forum jest kilku co najmniej, którzy z JK pili. I jakoś nie wpadli na to, by się tym chwalić. A tak w ogóle, to co to znaczy pić z JK? Bruder wypili, stuknęli się kieliszkami na bankiecie, usiedli w knajpie i zrobili 3 butelki?
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 388
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Z baaaardzo dużą nutką ironii... Właściwie to z całą symfonią ironii... :twisted:
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
Liczba postów: 1,243
Liczba wątków: 30
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Po co piszesz takie głupoty? Gdybyś jeszcze ty pił to ostatecznie by uszło, choć też jest nie na miejscu w taki sposób mówić czy chwalić się tym, ale że jakiś tam teść w dodatku niedoszły! A kogo to obchodzi za przeproszeniem? Co z tego wynika? Nie rozumiem wcale twojego posta, rzeczywiście jak napisał poprzednik cała symfonia ironii! ;/
Liczba postów: 206
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Jakoś tak Petrvsie bardzo emocjonalnie to odebrałeś, wiecej luzu, po co się odrazu tak ciskac?
A pozatym widze że podpis zmieniony? A co znudziło się pozdrawianie?
luuzz
Liczba postów: 1,243
Liczba wątków: 30
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
W sumie może i emocjonalnie, ale dziwi mnie po prostu coś takiego. Nie ciskam się, po prostu dobitniej wyraziłem swoje zdanie A podpisik zmieniony bo znudziło mi się wyjaśnianie na czym polega bbcode i dlaczego tak każdego pozdrawiam po imieniu! :rotfl:
Liczba postów: 93
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
Osobiście pił... Hmmm, a można pić nieosobiście :wink: ???
Jak mnie niepozornych nie żegna się z żalem.
Liczba postów: 1,243
Liczba wątków: 30
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Hehehe słuszna uwaga. :rotfl: Wiesz - można pić np przez telefon! Dzwonię do ciebie, ty masz kieliszek, ja mam kieliszek, pijemy, słyszymy się - w końcu czy trzeba się widzieć żeby razem pić!? Jak wypijesz za dużo to i tak mało widzisz więc co za róznica! :rotfl:
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
O ile pamietam to ty, Petrvsie ponoć nie pijesz :wink:
Skąd więc taka rozległa wiedza w tym temacie :twisted:
Pozdrawiam
Zeratul
BTW wg ikonki natkozord jest płci żeńskiej więc zwrot: "Gdybyś jeszcze ty pił to ostatecznie by uszło" faktycznie świadczy o "emocjonalnym odbiorze" :lol:
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 237
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
No może kolega Petrvs wdrażał sie w temat i zalewał się praktyką :drunk: i z tąd jego "wylewna" emocjonalność jak i mały błąd. :wink:
Yet we lost though, again...
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
ja tylko tak,.... no właśnie, słuszna uwaga "czy można pić nieosobiście?" chyba raczej nie..., przyznaję się, że nawet często zdaża mi się pisanie głupot, a może być to spowodowane nie tylko tym, iż jestem kobietą ....(z resztą to prawie wszystko tłumaczy...)
n
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 105
Liczba wątków: 16
Dołączył: Feb 2005
Reputacja:
0
Kiedyś ulewano z kielichów część wina na cześć bogom. Ja, pijąc wódkę, zawsze trochę ulewam na cześć Kaczmarskiego W sumie, w sensie czysto metafizycznym, można również taki zwyczaj nazwać "piciem z Jackiem Kaczmarskim"...
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
no właśnie.... też bym tak chciała, ale nie piję alkoholu, symbolicznie nie zaszkodzi...
n
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Co za wykopaliska! Jakie persony - Dybowski, natkozord, Petrvs... mój boże!
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Z Duchami na tym forum rozmawia tylko Simon.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Nie wiem, czy "rozmowa" to właściwe określenie :P
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Tak się właśnie zastanawiałem, czy nie dać w cudzysłowie... ;)
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 768
Liczba wątków: 17
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Ruch jak na gdyńskiej plaży... :P
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 20
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
a ja piłem z kaczmarem wodę z jordanu, kto przebije
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
A ja...byłem nawet w Budapeszcie!
Znajdzie się słowo na każde słowo
|