Liczba postów: 7
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2005
Reputacja:
0
Ogłaszam konkurs na największą liczbę postów związanych z tematami maturalnymi dtyczącymi JK. bleeee...ja też jestem w maturalnej klasie a jakoś sobie potrafię poradzic. Tak sobie myślę, po co ludzie biorą tematy związane z twórczością Jacka, jeśli w tej kwestii nie mają nic do powiedzenia? Nie łatwiej sobie pogadać o motywach tyrtejskich w twórczości polskich romantyków, albo o jakichkolwiek motywach, do których opracowania piętrzą się na półkach i kurzą? Pupa i tyle.
Liczba postów: 954
Liczba wątków: 42
Dołączył: Aug 2004
Reputacja:
0
Jeśli do mnie pijesz, to zauważ z laski swojej, że nie poprosiłem o żadną pomoc w realizacji tematu, po prostu spytałem o opinię o wybranym przeze mnie temacie. Przykro mi że w ten sposób Cię uraziłem. Natychmiast zaprzestaję haniebnego procederu zasięgania opinii wśród innych osób i niniejszym oddaję się w ręce sprawiedliwości, by ponieść zasłużoną karę - może jakiś banik?
Jeśli napisałeś ten temat tylko po to, aby komuś dogryźć to brawo, udało Ci się.
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 264
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
2
Nie rozumiem czemu wszystkich wrzucacie do jednego worka. Są tematy bezsensu typu mam temat taki a siaki, co byście napisali, ale są i tematy z konkretnymi pytaniami, i te tematy są jak najbardziej pożądane.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2005
Reputacja:
0
wiecie, ja może nie tyle wrzucam do jednego worka, czy staram się kogokolwiek szkalować (nie czuję się winny więc i nie mam za co przepraszac, jeśli DuchX poczuł się dotknięty to nie miałem w każdym razie tego na celu) ale moim skromnym zdaniem, nowa matura jest naprawdę banalna. Może nie dla wszystkich,ale zauważmy, że pytania z sensem, o których mowił Artur, nikomu nie przeszkadzają. Pisząc więc tamtego posta myślałem przede wszystkim o ludziach, którzy oczekują gotowców i są po prostu mało inteligentni moim zdaniem, choć oczywiście mogę się mylić. Nie zarzucaj mi więc DuchuX że chcę Ci dogryzać w jakikolwiek sposób, bo to się mija cokolwiek z prawdą. A że bywam nieco sarkastyczny to już inna sprawa... :wink: