Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
o Smoleńsku ponownie
#31
OK, a powiedz, jak według Ciebie wygląda taka sytuacja?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=W4OxGkmvPng">http://www.youtube.com/watch?v=W4OxGkmvPng</a><!-- m -->

Czy tutaj raczej nie należało podchodzić do lądowania, czy może spokojnie można było lądować, a to, że samolotem zakołysało, było tylko nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności?
Jeśli to drugie, to - czego by nie mówić o statystycznym bezpieczeństwie - jeszcze bardziej okopię się na pozycji niechęci do samolotów.
Odpowiedz
#32
Przede wszystkim, to samolot nie spada nagle w miejscu. Porusza się cały czas i stopniowo traci wysokość. W tym przypadku, gdyby nie obrócił się do góry kołami, to jedynym zagrożeniem byłyby drzewa, pod nogam,i pasażerowie mieliby jeszcze sporo miejsca amortyzującego i chroniącego ich, ale po odwróceniu między nimi, a glebą był tylko stosunkowo cienki i delikatniejszy dach - nic więcej. Szanse przeżycia byłyby duuuużo większe. Jedyne zagrożenie w takim przypadku, to drzewa; prędkość 300km/h jest zabójcza dla samochodu w przypadku samolotu i to trochę inna skala.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#33
Zgadzam się z Kubą. Generalnie mylimy troszkę pojęcia. Zderzenie przy tej prędkości oczywiście nie daje wielkich szans, natomiast w przypadku samolotu o ile pilot wykona prawidłowo awaryjne lądowanie i nie dojdzie do wybuchu paliwa to wygląda to trochę jak wodowanie. Zniszczeniu ulega brzuch samolotu (tarcie), natomiast przedział pasażerski jest w miarę bezpieczny. Znamienne że katastrofę przetrwał wieniec wieziony do Katynia, a ludzi nie byli w stanie zidentyfikować.
Odpowiedz
#34
MateuszNagórski napisał(a):OK, a powiedz, jak według Ciebie wygląda taka sytuacja?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=W4OxGkmvPng">http://www.youtube.com/watch?v=W4OxGkmvPng</a><!-- m -->

No tak, słynne 'lądowanie' w Hamburgu. Na pewno o spokojnym lądowaniu nie mogło być mowy. Tutaj widać, że był bardzo silny boczny wiatr(pewnie coś między 40 a 50 węzłów), a do tego tzw.windshear. W informacji pogodowej to było z pewnością zawarte. Załoga na pewno wiedziała o trudnych warunkach panujących na lotnisku, ale nie mogła tez do końca przewidzieć nagłego i silnego podmuchu wiatru. W takich sytuacjach, można powiedzieć, że bierze się po prostu na siebie pewne ryzyko. W informacji pogodowej jest coś takiego jak informacja o kierunku i sile wiatru jak i o jego ewentualnych możliwych chwilowych i nagłych zmianach kierunku. Ale nikt przecież nie przewidzi, w którym momencie dokładnie te zmiany będą występować. Zawsze mogli odlecieć na lotnisko zapasowe, tylko widzisz - tu też dochodzi sporo czynników, które powodują, że dany pilot takie ryzyko podejmie.

MateuszNagórski napisał(a):Czy tutaj raczej nie należało podchodzić do lądowania

Ciężko powiedzieć - nie należało. To jest decyzja kapitana i on decyduje o tym czy lądować czy nie. Chyba, że lotnisko jest zamknięte z powodu złej pogody chociażby. Skoro jednak nie zamknięto tak dużego lotniska, to jednak minimalne warunki do lądowania ono spełniało. Tak więc, pilot podjął próbę lądowania, a że palnął skrzydłem o ziemię to już inna sprawa. Wyszedł jednak z tego wypadku na tyle perfekcyjnie, że wszystko w sumie skończyło się dobrze.

MateuszNagórski napisał(a):Jeśli to drugie, to - czego by nie mówić o statystycznym bezpieczeństwie - jeszcze bardziej okopię się na pozycji niechęci do samolotów.

No nie wiem co Ci na to stwierdzenie odpowiedzieć, żeby Cię jednak jeszcze bardziej nie zniechęcić. Można by tu znów rozpocząć odwieczną dyskusję na temat bezpieczeństwa lotów, statystyk itd. Może powiem tylko, że mnie ani ten Hamburg, ani Smoleńsk do latania nie zniechęciły, a jak pewnie pamiętasz, do grona skrajnie nieostrożnych i psychopatów nie należę.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#35
Pils napisał(a):namienne że katastrofę przetrwał wieniec wieziony do Katynia, a ludzi nie byli w stanie zidentyfikować.

Wieniec Pawle zapewne 'podróżował' w luku bagażowym i w momencie kiedy samolot się odwrócił, z tego 'bagażnika' po prostu wypadł. Kwiatkom, w przeciwieństwie do ludzi, mocne uderzenie jak i przeciążenia raczej nie straszne.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#36
Z pewną taką nieśmiałością sugeruję przenieść część tej dyskusji do właściwego wątku, bo zbieżność dat katastrofy i śmierci Mistrza to jednak trochę mało... :wstyd:
Odpowiedz
#37
Losy kwiatków mają tu chyba najmniejsze znaczenie... Wracając do tematu. Czy w związku z tym że żałoba narodowa została zniesiona koncerty które trzeba było odwołać zostaną przesunięte na w miarę bliski termin?
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Odpowiedz
#38
Nie wiem jak gdzie indziej, ale bielski koncert odbędzie się w najbliższą sobotę, gdyż organizatorzy nalegali, by zrobić go jeszcze w okolicach rocznicy śmierci JK.
"In the city od blinding lights..."

--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Odpowiedz
#39
Kuba Mędrzycki napisał(a):
WL AMP napisał(a):kurwa litości przyzwoitości wołam
jeżeli w 6 rocznicę śmierci ktoś zakładając wątek o tymże wydarzeniu ogranicza się do tej pierdolonej gwiazdki w nawiasie kwadratowym a kilkoro mu wtóruje to zaprawdę czas jest umierać. Neostrada psia mać!! Jak nie macie nic ciekawego do powiedzenia to się nie odzywajcie. Błagam!!


Dlaczego ja zostałem wyszczególniony jako autor wypowiedzi???Proszę tu o sprostowanie!!
Odpowiedz
#40
To co miałam napisać to napisałam. Po prostu w tym dniu nie mogłam być na Powązkach i zapaliłam symboliczny znicz na forum, przecież to nic złego to zwykły symbol pamięci o drugiej zmarłej osobie Wink .
Odpowiedz
#41
Elessar napisał(a):Oglądając wczoraj z Simonem i Michałem wszystkie te informacje o katastrofie doszliśmy do takiego samego wniosku. Egoistycznie-kaczmarofilsko trochę mówiąc, przyszłe rocznice rozbicia się samolotu w Smoleńsku przyćmią rocznicę śmierci JK. Fani, szczególnie forumowicze i wszyscy Ci, którzy w jakiś sposób interesują się bardziej tą twórczością będą pamiętać o Jacku, ale media prawie na pewno będą o tym milczeć, bo ważniejsze będzie wspominanie tego, co zdarzyło się w roku 2010, a nie 2004.

Mnie również od samego początku towarzyszy ta myśl... Sad(
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Odpowiedz
#42
WL AMP napisał(a):Dlaczego ja zostałem wyszczególniony jako autor wypowiedzi???Proszę tu o sprostowanie!!

Dlatego, że na forum od dłuższego już czasu są problemy z cytowaniem i dzieje się tak niezależnie od piszącego.
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Odpowiedz
#43
Kazia:) napisał(a):
WL AMP napisał(a):Dlaczego ja zostałem wyszczególniony jako autor wypowiedzi???Proszę tu o sprostowanie!!

Dlatego, że na forum od dłuższego już czasu są problemy z cytowaniem i dzieje się tak niezależnie od piszącego.
Bzdura. Mechanizm tych "problemów" zawsze jest taki sam i zawsze wina stoi po stronie piszącego (cytującego).
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#44
Zgadzam się z przedmówcą. To jest zależne tylko od znajomości języka HTML piszącego a nie forum. Są tu lekkie modyfikacje w stosunku do ogólnie przyjętych zasad ale da się przyzwyczaić
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Odpowiedz
#45
Plenzni napisał(a):To jest zależne tylko od znajomości języka HTML piszącego a nie forum.
Nie rozumiem, co ma wspólnego HTML z cytowaniem na forum?
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#46
pkosela napisał(a):Nie rozumiem, co ma wspólnego HTML z cytowaniem na forum?
Do języka używanego w tworzeniu stron (zwanego również językiem HTML) zaliczają się takie atrakcje jak cytowanie, wstawianie grafiki a nawet podkreślanie. Jest to ogół komend pisanych w nawiasie kwadratowym a więc również komenda quote. Różnica między standardowym językiem a tym obecnym na forum jest taka że nick danej cytowanej osoby musi być w cudzysłowu co nie jest konieczne na większości stron.
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Odpowiedz
#47
No super, ale jak to wyjaśnia błędne wstawianie nicka cytowanej osoby? Rozumiem, że jeśli ktoś robi to ręcznie, to jest jego wina, ale jeżeli klikasz "cytuj", to chyba masz prawo zakladać, że zacytujesz właściwą osobę, zwłaszcza jeśli tekst jest właściwy.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz
#48
Plenzni napisał(a):To jest zależne tylko od znajomości języka HTML piszącego a nie forum. Są tu lekkie modyfikacje w stosunku do ogólnie przyjętych zasad ale da się przyzwyczaić
Plenzni napisał(a):Różnica między standardowym językiem a tym obecnym na forum jest taka że nick danej cytowanej osoby musi być w cudzysłowu co nie jest konieczne na większości stron.
Torrentius napisał(a):ale jeżeli klikasz "cytuj", to chyba masz prawo zakladać, że zacytujesz właściwą osobę, zwłaszcza jeśli tekst jest właściwy.
Wy tylko udajecie, że nie rozumiecie, gdzie tkwi błąd, prawda?

Błąd ten wygląda tak:
MacB napisał(a):To jest zależne tylko od znajomości języka HTML piszącego a nie forum. Są tu lekkie modyfikacje w stosunku do ogólnie przyjętych zasad ale da się przyzwyczaić
pkosela napisał(a):Różnica między standardowym językiem a tym obecnym na forum jest taka że nick danej cytowanej osoby musi być w cudzysłowu co nie jest konieczne na większości stron.
Plenzni napisał(a):ale jeżeli klikasz "cytuj", to chyba masz prawo zakladać, że zacytujesz właściwą osobę, zwłaszcza jeśli tekst jest właściwy.
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#49
Plenzni napisał(a):Do języka używanego w tworzeniu stron (zwanego również językiem HTML) zaliczają się takie atrakcje jak cytowanie, wstawianie grafiki a nawet podkreślanie. Jest to ogół komend pisanych w nawiasie kwadratowym a więc również komenda quote.
Tagi BBCode (np. wspomniany quote) nie mają nic wspólnego ani z HTMLem ani z PHP (w którym napisany jest skrypt forum) - to prymitywny "język" stworzony wyłącznie na potrzeby formatowania tekstu na forum i interpretowany przez forumowy skrypt.
Pkosela naprawdę wie, o czym pisze Wink

Plenzni napisał(a):Różnica między standardowym językiem a tym obecnym na forum jest taka że nick danej cytowanej osoby musi być w cudzysłowu co nie jest konieczne na większości stron.
Błędy w cytowaniu są niestety wynikiem błędnego działania skryptu forum. Czasem przy "generowaniu" cytatu i znaczników przy użyciu przycisku "cytuj" skrypt wstawia do postu niewłaściwy nick. Co ciekawe błąd występuje losowo (nie zawsze), a dla poznania jego przyczyn trzeba by pewnie przejrzeć kod źródłowy skryptu forum...

Pozdrawiam
Z.
Odpowiedz
#50
Zeratul napisał(a):Pkosela naprawdę wie, o czym pisze Wink
Każdemu może się zdarzyć Wink
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#51
Zeratul napisał(a):Błędy w cytowaniu są niestety wynikiem błędnego działania skryptu forum.
Czyżby?

Zeratul napisał(a):Czasem przy "generowaniu" cytatu i znaczników przy użyciu przycisku "cytuj" skrypt wstawia do postu niewłaściwy nick.
I jest to ZAWSZE nick osoby piszącej przed cytowanym użytkownikiem


Zeratul napisał(a):Co ciekawe błąd występuje losowo (nie zawsze), a dla poznania jego przyczyn trzeba by pewnie przejrzeć kod źródłowy skryptu forum...
Co ciekawsze - błąd zaczął się pojawiać wtedy, gdy zmienił się układ przycisków "cytuj" w okienku tzw. pełnego edytora z położonego (opisuję to graficznie) poniżej, na położony powyżej cytowanej wypowiedzi.

No, ale niektórzy usiłują wmówić, że błędy robi skrypt, a nie użyszkodnicy...
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#52
Zeratul napisał(a):Każdemu może się zdarzyć
Też się kiedyś na tym złapałem, wydaje mi się, że MacB ma rację. Wystarczy sprawdzić to w odpowiedzi zanim się kliknie "Wyślij"
[i]Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]
Odpowiedz
#53
Krótko mówiąc - system dobry, tylko użytkownicy nie dorośli Wink
Odpowiedz
#54
MacB napisał(a):No, ale niektórzy usiłują wmówić, że błędy robi skrypt, a nie użyszkodnicy...
Już prawie w to uwierzyłem Wink
Jest tylko jeden mały problem - zastosowanie niewłaściwego przycisku "cytuj" spowodowałoby wklejenie wypowiedzi niewłaściwego użytkownika - tego, który ostatecznie jest "podpisany" nad cytatem.
Jednak wypowiedzi są dobre, a tylko nazwa użytkownika zła.
Każdy by raczej zauważył, że wkleiła mu się niewłaściwa wypowiedź i tak doszedłby do niewłaściwego użytkownika - nie wierzę w bezrefleksyjne zamienianie cytatów na te "właściwe" - wklejone ręcznie później.

Też kiedyś nie wierzyłem w błąd w skrypcie, aż kiedyś mnie samemu zdarzyło się chyba błędnie zacytować - a jestem pewien, że żadnych dziwnych operacji na docelowym tekście (poza ewentualnymi skrótami) nie robiłem.

Pozdrawiam
Z.

P.S. wycofany - mój błąd
Odpowiedz
#55
Zeratul napisał(a):Już prawie w to uwierzyłem Wink
Jest tylko jeden mały problem - zastosowanie niewłaściwego przycisku "cytuj" spowodowałoby wklejenie wypowiedzi niewłaściwego użytkownika - tego, który ostatecznie jest "podpisany" nad cytatem.
Jednak wypowiedzi są dobre, a tylko nazwa użytkownika zła.
Ale zdaje się, że tu chodzi o cytowanie tylko zaznaczonego fragmentu wpisu. Użytkownik zaznacza dobry fragment, klika w złym miejscu "cytuj" i... nieszczęście gotowe!
Odpowiedz
#56
Jaśko napisał(a):
Zeratul napisał(a):Już prawie w to uwierzyłem Wink
Jest tylko jeden mały problem - zastosowanie niewłaściwego przycisku "cytuj" spowodowałoby wklejenie wypowiedzi niewłaściwego użytkownika - tego, który ostatecznie jest "podpisany" nad cytatem.
Jednak wypowiedzi są dobre, a tylko nazwa użytkownika zła.
Ale zdaje się, że tu chodzi o cytowanie tylko zaznaczonego fragmentu wpisu. Użytkownik zaznacza dobry fragment, klika w złym miejscu "cytuj" i... nieszczęście gotowe!
Aa - nigdy nie używałem cytowania selektywnego w oknie tworzenia posta - w tej sytuacji to rzeczywiście prawdopodobne.
Wydaje mi się jednak, że tez miałem kiedyś problem z błędnym autorem cytatu pomimo nieużywania tego mechanizmu - ponieważ jednak nie mogę tego znaleźć, muszę uznać odpowiedź MacB :Smile

Pozdrawiam
Z.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Ponownie Jaruzelski Przemek 8 3,746 03-09-2010, 09:18 AM
Ostatni post: JoannaK

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości