Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Piszę w "Ciekawostkach", bo trudno to gdzieś dopasować.
Otóż:
przedwczoraj miałem spotkanie służbowe.
Gość przyjechał z Warszawy.
Nazywał się Kaczmarski.
Na imię miał - Jacek.
A jego ojciec - to Janusz.
Niezłe, co?
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
A gitary przypadkiem nie miał ze sobą?
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):A gitary przypadkiem nie miał ze sobą? Może w aucie zostawił
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
A co gdyby chciał się zapisać na to forum i używać pełnego imienia i nazwiska? Zdaje się, że w regulaminie jest zapis mówiący o tym, iż nie można tworzyć kont Jacek Kaczmarski.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Ale to przecież sam JK kiedyś dawno opowiadał, że na jakimś formum dyskusyjnym w Necie się zalogował pod swoim imieniem i nazwiskiem. Zaraz ludzie na niego wsiedli, ze się podszywa pod Mistrza.
I zaczęli zadawać pytania na zasadzie, "jesli jesteś Jackiem Kaczmarskim to powiedz, czemu ...marca 1995 roku nie odbył się Twój koncert w...."
JK oczywiście nie pamiętał ani tego koncertu, ani czemu się nie odbył. No i odpowiedział zgodnie z prawdą, że nie pamięta. To dało koronny argument pytającemu, że zdemaskował oszusta podszywającego się pod Kaczmara. No bo przecież "prawdziwy" Kaczmar musiałby znać odpowiedź na tak ważne pytanie
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
No tak, ale to trochę bez sensu porównanie, bo ten Jacek Kaczmarski od Simona, prawdopodobnie by zaznaczył, iż nie jest duchem z zaświatów
Swoją drogą, jestem przekonany, że i tutaj znalazłoby się niemało osób, które byłyby pewnie mocno zdziwione jak to możliwe, że JK nie wie gdzie danego dnia przed paroma laty występował czy z jakiego powodu nie doszło do koncertu. To trochę tak jak z tym niedowierzaniem co poniektórych, jak autor tekstu czy muzyki, może nie pamiętać swoich słów lub melodii.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Dlaczego bez sensu? Chodzi o to, że i kiedyś, i teraz zalogowanie się na forum jako Jacek Kaczmarski wywołałoby odruchową nieufność, czy wręcz agresję. Chociaż i niegdyś, i teraz takie zalogowanie mogło być jak najbardziej szczere.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 98
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):A co gdyby chciał się zapisać na to forum i używać pełnego imienia i nazwiska? Zdaje się, że w regulaminie jest zapis mówiący o tym, iż nie można tworzyć kont Jacek Kaczmarski. W sumie na samej naszej klasie nie brak jest osób które by się tak nazywały <!-- m --><a class="postlink" href="http://nasza-klasa.pl/search?query=jacek+kaczmarski&city=&gender=&min_age=&max_age=">http://nasza-klasa.pl/search?query=jace ... =&max_age=</a><!-- m -->
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
No umówmy się, nazwisko Kaczmarski nie jest jakoś szczególnie unikatowe.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):No umówmy się, nazwisko Kaczmarski nie jest jakoś szczególnie unikatowe.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/kaczmarski.html">http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/kaczmarski.html</a><!-- m -->
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
|