Kawały

[lc]

Nie chcesz być bardem do bani
Zejdź na raka krtani

[JoannaK]

Blondynka dzwoni do kolegi:
-Słuchaj, zapaliła mi się jakaś kontrolka. Wygląda to jak taki mały czajniczek.
-Czajniczek? To olej. - mówi po chwili kolega.
I olała...

[Jaśko]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://en.wikipedia.org/wiki/Mathematical_joke">http://en.wikipedia.org/wiki/Mathematical_joke</a><!-- m -->

[Przemek]

Dlaczego Tusk wstaje wcześnie rano? Żeby dłużej nic nie robić...

[ja]

No wiem dla Ciebie słabe, bo Donaldu Tusku jest bohaterem... :]

Jest bohaterem, ale to że mnie nie śmieszy, nie ma nic z tym wspólnego. Np Twój kolejny dowcip o wstawaniu Tuska jest bardzo śmieszny, chociaż uważam, że uderzenie w Tuska jest nietrafione. Napisanie tak o Tusku sprowadza, ten dowcip do dowcipu politycznego, a on jest śmieszny po prostu. Uważam, że dowcip o kimś, kto jednoznacznie kojarzy się z lenistwem byłby śmieszniejszy (o już widzę te dyskusje, że przecież Tusk, to synonim lenia, ale w nich nie będę uczestniczył, nie uważam, także że synonimem lenia jest Lech lub Jarosław Kaczyńscy lub Kurski lub ktoś tam inny z pisu). Uważam także, że są śmieszne dowcipy o Tusku (były swego czasu dowcipy o wermachcie). O tutaj jest np śmieszny filmik z Tuskiem i Jego pochodzeniem w roli głównej i mnie śmieszy. <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=mBIh69hI3IM">http://www.youtube.com/watch?v=mBIh69hI3IM</a><!-- m -->

[dauri]

nie uważam, także że synonimem lenia jest Lech lub Jarosław Kaczyńscy lub Kurski

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fakt.pl/Oto-najbardziej-leniwy-posel-w-Europie-Zobacz-kto,artykuly,62037,1.html">http://www.fakt.pl/Oto-najbardziej-leni ... 037,1.html</a><!-- m -->

[Luter]

Nie chcesz być bardem do bani
Zejdź na raka krtani

Z tym, że jak bard jest pożal się Boże
Polip na krtani mu też nie pomoże

[Simon]

Po wygranych wyborach Kaczyński spotyka dziada i pyta:
- Co robisz?
- Spieprzam!

[Zbigniew]

Z waszych bajek morał taki,
Byle więcej draki.

[dauri]

W ponurym średniowiecznym zamczysku 40 zakonnic wiedzie klasztorne życie. Modlą się, śpiewają i pracują na chwałę Pana w tym urokliwym miejscu, otoczonym malowniczą przyrodą, słowem pełnia szczęścia. Jest jednak jedna przykra sprawa - zakonnice uskarżają się na chroniczny brak snu. Kompleksowe badania lekarskie nie wykazały jednak żadnej przyczyny natury medycznej, toteż matka przełożona postanowiła zasięgnąć rady wybitnego egzorcysty, z zamiłowania matematyka. Ów zacny mąż spędził w zamku parę miesięcy, gruntownie przebadał siostry od strony duchowej, lecz nie stwierdził żadnych oznak opętania.

- O co my teraz zrobimy? - zapytała przełożona. Może mógłby tu pomóc jakiś jasnowidz, albo wróżka?
- Ale to byłby grzech, matko! - odpowiedział egzorcysta.
- No tak, rzeczywiście... ale nie widzę już innej drogi ratunku, a siostry są na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego.
- Może spróbujmy metodą matematyczną, nieśmiało zaproponował egzorcysta. Wiedza o przyczynie problemu tkwi w podświadomości każdej z sióstr. Myślę, że może im czegoś brakować. Wystarczy, aby wybrały parę cyfr, a ja za pomocą odpowiedniego algorytmu spróbuję ustalić, czego im może brakować. Może zaczniemy od matki?
- No dobrze, odpowiedziała lekko stremowana przełożona.
- Proszę więc wybrać trzy różne cyfry od 1 do 9 i ułożyć z nich dowolną liczbę trzycyfrową.
- Już!
- Proszę utworzyć z tych samych cyfr drugą liczbę, ustawiając cyfry pierwszej w odwrotnej kolejności. Jeżeli wyszła liczba mniejsza od 100, uzupełnić z przodu zerami do trzech cyfr.
- Chwileczkę... już!
- Teraz obliczyć różnicę obu liczb i zapisać wynik. Wzięć ten wynik, zapisać jego cyfry w odwrotnej kolejności i dodać otrzymaną w ten sposób liczbę do tego wyniku. W końcu pomnożyć otrzymaną sumę przez liczbę zakonnic w klasztorze.
- Uff... i to już wszystko?
- Prawie wszystko. Trzeba jeszcze przeanalizować końcowy wynik za pomocą odpowiedniego klucza, zastępując jego odpowiednimi literami. A kluczem jest tu oczywiście hasło:

SLEEP NIGHT
01234 56789

Teraz już matka będzie wiedziała, czego jej brakuje, z przyjemnością mogę zaoferować dalszą pomoc...

[Jaśko]

[dauri]

No patrzcie, a ja myślałem, że koty oglądają raczej wystąpienia miłośnika zwierząt futerkowych...

[Zbigniew]

Zakonnicom nawet strusie nie pomogą.

Bóg mówi do Adama:
- Adam daj żebro!
- Nie dam!
- No Adam daaaj!!!
- Nie dam!
- No proszę Adam daj!
- Nie dam, mam jakieś złe przeczucie.

[Przemek]

W ponurym średniowiecznym zamczysku 40 zakonnic wiedzie klasztorne życie. Modlą się, śpiewają i pracują na chwałę Pana w tym urokliwym miejscu, otoczonym malowniczą przyrodą, słowem pełnia szczęścia. Jest jednak jedna przykra sprawa - zakonnice uskarżają się na chroniczny brak snu. Kompleksowe badania lekarskie nie wykazały jednak żadnej przyczyny natury medycznej, toteż matka przełożona postanowiła zasięgnąć rady wybitnego egzorcysty, z zamiłowania matematyka. Ów zacny mąż spędził w zamku parę miesięcy, gruntownie przebadał siostry od strony duchowej, lecz nie stwierdził żadnych oznak opętania.

- O co my teraz zrobimy? - zapytała przełożona. Może mógłby tu pomóc jakiś jasnowidz, albo wróżka?
- Ale to byłby grzech, matko! - odpowiedział egzorcysta.
- No tak, rzeczywiście... ale nie widzę już innej drogi ratunku, a siostry są na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego.
- Może spróbujmy metodą matematyczną, nieśmiało zaproponował egzorcysta. Wiedza o przyczynie problemu tkwi w podświadomości każdej z sióstr. Myślę, że może im czegoś brakować. Wystarczy, aby wybrały parę cyfr, a ja za pomocą odpowiedniego algorytmu spróbuję ustalić, czego im może brakować. Może zaczniemy od matki?
- No dobrze, odpowiedziała lekko stremowana przełożona.
- Proszę więc wybrać trzy różne cyfry od 1 do 9 i ułożyć z nich dowolną liczbę trzycyfrową.
- Już!
- Proszę utworzyć z tych samych cyfr drugą liczbę, ustawiając cyfry pierwszej w odwrotnej kolejności. Jeżeli wyszła liczba mniejsza od 100, uzupełnić z przodu zerami do trzech cyfr.
- Chwileczkę... już!
- Teraz obliczyć różnicę obu liczb i zapisać wynik. Wzięć ten wynik, zapisać jego cyfry w odwrotnej kolejności i dodać otrzymaną w ten sposób liczbę do tego wyniku. W końcu pomnożyć otrzymaną sumę przez liczbę zakonnic w klasztorze.
- Uff... i to już wszystko?
- Prawie wszystko. Trzeba jeszcze przeanalizować końcowy wynik za pomocą odpowiedniego klucza, zastępując jego odpowiednimi literami. A kluczem jest tu oczywiście hasło:

SLEEP NIGHT
01234 56789

Teraz już matka będzie wiedziała, czego jej brakuje, z przyjemnością mogę zaoferować dalszą pomoc...

Przeczuwałem, że coś w tym guście wyjdzie ))

[Jaśko]

A co wyszło?

[Przemek]

PENIS )))

[JoannaK]

Możecie mnie oświecić, jak do tego doszliście, bo za tępa jestem na takie zagadki?

[MacB]

Możecie mnie oświecić, jak do tego doszliście, bo za tępa jestem na takie zagadki?

Teraz to ja nie rozumiem. Wystarczy przecież

- [...]wybrać trzy różne cyfry od 1 do 9 i ułożyć z nich dowolną liczbę trzycyfrową.
- Utworzyć z tych samych cyfr drugą liczbę, ustawiając cyfry pierwszej w odwrotnej kolejności. Jeżeli wyszła liczba mniejsza od 100, uzupełnić z przodu zerami do trzech cyfr.
- Teraz obliczyć różnicę obu liczb i zapisać wynik. Wzięć ten wynik, zapisać jego cyfry w odwrotnej kolejności i dodać otrzymaną w ten sposób liczbę do tego wyniku. W końcu pomnożyć otrzymaną sumę przez liczbę zakonnic w klasztorze (tj. "40" - przyp. mój).
- Trzeba jeszcze przeanalizować końcowy wynik za pomocą odpowiedniego klucza, zastępując jego odpowiednimi literami. A kluczem jest tu oczywiście hasło:

SLEEP NIGHT
01234 56789

[Zbigniew]

[Przemek]

Kurcze! Jakbyś siebie widział na powyższym rysunku )))))))))))

[Simon]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Ks-Rydzyk-prosi-o-pomoc-w-sprawie-atakow-na-radio,wid,12323206,wiadomosc.html">http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Ks- ... omosc.html</a><!-- m -->
:-)

[Przemek]

Komisja wojskowa:
- Zawód ojca ?
- Ojciec nie żyje...
- Ale kim był ?!
- Gruźlikiem...
- Ale co robił ?!!
- Kaszlał...
- Ale z czego żył?!!! Z tego sie przecież nie żyje!
- Przecież mówię, że nie żyje...

[Przemek]

- kochanie, kupilas prezerwatywy?
- nie najdrozszy
- no to dupa



Chłopak do dziewczyny:
- Wolisz kiedy facet zabiera się do ciebie delikatnie czy ostrożnie?
- A jaka to różnica?
- No, delikatnie to jak najpierw pogłaszcze, przytuli, pocałuje...
- A ostrożnie?
- Hmm, jak by ci tu wytłumaczyć co to jest ostre żnięcie...

[Luter]

[/quote]

[dauri]

No to chyba będę musiał wyemigrować jeszcze gdzie indziej... ;(

[MacB]

Przypomniała mi się scenka z filmu, był to chyba "Czy leci z nami pilot", gdzie z wycieczki szkolnej zwiedzającej wieżę kontroli lotów na jakimś ogromnym amerykańskim lotnisku, odłączył się uczeń, pasjonat gier komputerowych. I dojrzawszy jakąś konsolę z joystickami i przyciskami, na ekranie której była sylwetka samolotu (pewnie wziął to za grę symulacyjną), zaczął tym samolotem dość chaotycznie manewrować, a gdy jego wirtualny samolocik mu się rozbił o pas, odwrócił się zniechęcony "słabym" poziomem gry. W tle, za szybami wieży, widać było wybuch lądującego właśnie samolotu. Prawdziwego..

[Sławek]

to ja może odejdę tematycznie od szargania przyszłego Prezydenta RP...
Sytuacja z wczoraj . Kupuję papier toaletowy w Biedronce. Promocja - 12 rolek za 6 zeta. Ludzie się rzucili. Nagle słyszę, a facet do swojej żony - "nie kupuj tego papieru, on jest cienki i trzeba mieć do srania obcięte paznokcie" "P

[Luter]

Sławku,
papier toaletowy to na tym forum temat... śliski, więc uważaj! Ja w każdym razie wolę 6 rolek za 12 zeta, choć paznokcie mam obcięte.

A w ogóle to miło Cię widzieć znowu na forum.

Pozdrawiam,
KN.

[MacB]

to ja może odejdę tematycznie od szargania przyszłego Prezydenta RP...

No patrz: faktycznie! To już chyba druga strona tego miłego wątku poświęcona szarganiu przyszłego Prezydenta...

[Jaśko]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://radzieccyuczeni.pl/">http://radzieccyuczeni.pl/</a><!-- m -->