Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego - intro

[Artur12333]

Witam!
Pisze tutaj, gdyż potrzebna mi pomoc ludzi, którzy potrafią zagrać Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego. Mam problem bo nie potrafię wyszukać akordów do intra tejże piosenki. Na słuch rozszyfrowałem że najpierw jest akord e, później a, dalej C... I teraz nie wiem co jest dalej. próbowałem dać tam H, jednak to nie było to, tak samo G. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś podał te akordy grane na początku.
Pozdrawiam Artur

[Simon]

To jest tylko jeden akord, zwykłe e.
Cała robotę robisz na wiolinach małym palcem.
Dopiero potem, przed zwrotką: a C H7 e - > i powrót do małego palca przy zwrotce.

[superxana]

Po prostu, trzymając e-moll, przyciskasz strunę H najpierw na 1-szym progu, potem na 3-cim.

[Artur12333]

Hm... Spróbuje Simon Dziękuje za pomoc.

[Niktważny]

no tak, ale zakończenie tego intro faktycznie jest złozone z kilku akordów.: a, C, H, e

[Elessar]

Raczej na 2 i 3 progu, a potem schodzi się przez 4, 3, 2 i 1 również na strunie h.

[MSW]

Witam, nie chciałem zakładać osobnego wątku więc napisze tutaj. Czy ktoś z kolei podzielił by się tym jak gra prawa ręka od zwrotki "Pani bagien, mokradeł..." ? Raz w życiu tylko to gdzieś widziałem ale nie potrafie sobie przypomnieć ani wysłyszeć jaki to był schemat. Pozdrawiam

[Woldomaster]

Witam, nie chciałem zakładać osobnego wątku więc napisze tutaj. Czy ktoś z kolei podzielił by się tym jak gra prawa ręka od zwrotki "Pani bagien, mokradeł..." ? Raz w życiu tylko to gdzieś widziałem ale nie potrafie sobie przypomnieć ani wysłyszeć jaki to był schemat. Pozdrawiam

Zdaje mi sie, że to idzie tak:

Ręka bijąca bije - apperagio zgodnie ze schematem 1 / 2 / 3 a na 4 zamiast uderzenia tirando muśnięcia góra dół. MOIM zdaniem wygląda to tak:

[1, 2, 3] DGDG - gdzie kwadratowy nawias apperagio (palcowanie), D- dół (dla ścisłości od basowej E do nylonowej E) G - góra (dla ścisłości od nylonowej E do basowej E)

Cóż osobiście grałem też DDGD, ale jednak DGDG daje ten łagodny pogłos słyszany m. in. na płycie LIVE.

SK :-)

[MasximusDecimus]

Witam, nie chciałem zakładać osobnego wątku więc napisze tutaj. Czy ktoś z kolei podzielił by się tym jak gra prawa ręka od zwrotki "Pani bagien, mokradeł..." ? Raz w życiu tylko to gdzieś widziałem ale nie potrafie sobie przypomnieć ani wysłyszeć jaki to był schemat. Pozdrawiam

Zdaje mi sie, że to idzie tak:

Ręka bijąca bije - apperagio zgodnie ze schematem 1 / 2 / 3 a na 4 zamiast uderzenia tirando muśnięcia góra dół. MOIM zdaniem wygląda to tak:

[1, 2, 3] DGDG - gdzie kwadratowy nawias apperagio (palcowanie), D- dół (dla ścisłości od basowej E do nylonowej E) G - góra (dla ścisłości od nylonowej E do basowej E)

Cóż osobiście grałem też DDGD, ale jednak DGDG daje ten łagodny pogłos słyszany m. in. na płycie LIVE.

SK :-)

No tu rzeczywiście, można to różnie zagrać, bo zupełnie inaczej Kaczmarski gra to na tym nagraniu na YT z Gintrowskim i Salomonem ( bodajże Festiwal Piosenki Studenckiej), a inaczej np. na Carmagnole.
Osobiście wychodzę z założenia, że podczas tego, że chcemy grać piosenki Kaczmarskiego podobnie jak on, to nie ma co idealnie odwzorowywać takich rzeczy i bicie takie trzeba wyczuć, albo zinterpretować na swój sposób (np.Syna marnotrawnego gram sobie dwoma biciami, zależy akurat które mi się bardziej podoba.)
Nie polecam np. uczenia się na pamięć chociażby w Balladzie wrześniowej, kiedy Kaczmarski gra góra dół, a kiedy galopem, tylko interpretować i grać na wyczucie, wtedy jest wygodniej i mniej sztucznie.

[pkosela]

nylonowej E

A jak ktoś ma dwie nylonowe E?
No dobra, domyślam się, że chodziło o wiolinową.

[Woldomaster]

A jak ktoś ma dwie nylonowe E?
No dobra, domyślam się, że chodziło o wiolinową.

W tym sensie można się domyśleć, że chodzi o tą bez met. owijki

Nie polecam np. uczenia się na pamięć chociażby w Balladzie wrześniowej, kiedy Kaczmarski gra góra dół, a kiedy galopem, tylko interpretować i grać na wyczucie, wtedy jest wygodniej i mniej sztucznie.

Prawda. Sam tak dopracowuję bicia

[MasximusDecimus]

Prawda. Sam tak dopracowuję bicia

Nie umiem uczyć się, albo grać takim biciem jakie jest podane przy piosence, bo się zawsze mylę, czy GGDG czy GGGD czy jakoś inaczej, na wyczucie jest lepiej.
Chociaż są wyjątki, gdzie bić się uczę, ale wynika to z ich specyfiki i tego, że inaczej to piosenka nie będzie podobna do się np. galop z Obławy to też rodzaj bicia i tego się uczyłem, albo np. z Rumby takiej jednej na YT to też. (chociaż nie jestem pewny czy jest to klasyfikowane jako bicie, bo nie wiem dokładnie jaka jest jego definicja, jeżeli tak owa istnieje)

[dauri]

Bicie (sposób uderzania w struny) zazwyczaj nie jest podawane przy piosence, może mylisz z akordami.

[MasximusDecimus]

Bicie (sposób uderzania w struny) zazwyczaj nie jest podawane przy piosence, może mylisz z akordami.

Wiem co to jest bicie a co to akord. I w niektórych opracowaniach na niektórych stronach podają np. DGDG albo ^v^v albo jakoś inaczej.

[Woldomaster]

Bicie (sposób uderzania w struny) zazwyczaj nie jest podawane przy piosence, może mylisz z akordami.

Powiedz mi dauri, co podkreślona fraza ma wspólnego z wypowiedzią Maximusa o konieczności poznania sposobu wykonywania (już nie mówię "nauki" - bo to bez sensu...) niektórych technik tzw. bicia stosowanych przez Mistrza...?

To jest tylko jeden akord, zwykłe e.
Cała robotę robisz na wiolinach małym palcem.
Dopiero potem, przed zwrotką: a C H7 e - > i powrót do małego palca przy zwrotce.

Wiem, że wg niektórych może to kalać to kala sztukę Jacka Kaczmarskiego ale ja to gram wg schematu (podkreślam, że celowo):

Akord e-moll:

e h g e h e

Dalej przechodzi h -> cis (puszczamy dźwięk e trzymany na strunie d) i dodajemy dźwięk e na strunie d. Sekwencja simona przeniesiona o oktawkę w dół ) Później dodam może wideo, bo ciężko mi sie rozwodzić a i tak nikt pewnie mnie nie zrozumie (bo mogłem tłumacząc coś, zgubić...)

SK :-)

[Aneta]

bo ciężko mi sie rozwodzić a i tak nikt pewnie mnie nie zrozumie (bo mogłem tłumacząc coś, zgubić...)

SK :-)

O to to Właśnie cię nie rozumiem. Ale może dlatego że to ja jestem głupia :rotfl:

[Woldomaster]

O to to Właśnie cię nie rozumiem. Ale może dlatego że to ja jestem głupia

W wolnym czasie zrobie tab (nie nie jesteś ). Generalnie to tak jak powiedziałem (intro na basowych strunach) może wiele uważać za gwałt na owym dziele Kaczmarskiego. Moim zdaniem jednak lepiej to brzmi...

SK :-)