11-13-2009, 12:12 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2019, 11:04 PM przez Artur.
Powód edycji: kasacja danych osobowych na życzenie użytkownika
)
Witajcie, temat zakładam tutaj bo nie ma odpowiedniego działu na forum - być może zostanie stworzony po tym poście.
Co myślicie o stworzeniu gry przygodowej dot. twórczości oraz samego Jacka Kaczmarskiego ? Już tłumaczę, nie jest to takie oderwane od rzeczywistości! Jest to bardzo realne jeśli pomoc by zaoferowało parę osób... oto gra tworzona (chyba 2 miesiące) przez jedną osobę na temat WROCŁAWIA i surrealisty RENE MAGRITT'a... i naprawdę robi wrażenie bo to co najważniejsze to dobry scenariusz... narzędzie jakim tworzono tą grę jest tanie do zastosowań nie komercyjnych ( Adventure Maker )... [link do strony gry: <!-- m --><a class="postlink" href="http://project2.3it.pl/magritte/index.html">http://project2.3it.pl/magritte/index.html</a><!-- m --> można pobrać bo gra jest darmowa]
Pomysłów mam wiele ale ponieważ to świeży pomysł postanowiłem się podzielić. Czy to nie dobry pomysł na "promocję" Kaczmarskiego i jego twórczości ? Utwory wykorzystane w grze mogli by grać i śpiewać fani z działu "wasza twórczość" bo pozwolenia na oryginał nikt nie dostanie.
Powiedzcie co o tym myślicie, bo bez wsparcia ludzi z forum nie ma mowy o takiej produkcji. 
Pozdrawiam ***
Liczba postów: 98
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Ale że co, że grałoby się Jackiem??
no oczywiście że nie, czy w grze o twórczości Magritt'a gra się nim samym ? najpierw polecam sprawdzić grę albo przeczytać choćby recenzję. Jedyne co by nas ograniczało to nasza wyobraźnia... np. przenoszenie się między wizjami zawartymi w tekstach Kaczmarskiego > "wchodzenie do obrazów" i rozwiązywanie zagadek dot. twórczości...
o coś takiego mi chodziło.
Liczba postów: 1,338
Liczba wątków: 119
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Moim zdaniem pomysł jest bardziej niż przedni!
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Tylko dołóżmy koniecznie wątek forum - i http://project2.3it.pl/magritte/gra.html napisał(a):konwencja surrealistycznego thrillera jak znalazł  lonik:
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
ja napisał(a):Moim zdaniem pomysł jest bardziej niż przedni! jateż!
Krajan napisał(a):Ale że co, że grałoby się Jackiem?? Rozbudziłeś moją wyobraźnię. Tyle pomysłów mi przyszło do głowy.... 
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
to piszcie te pomysły, od czegoś trzeba zacząć... czyli scenariusz.
oto moja propozycja:
Główny bohater Maciej Dziaduszewicz jedzie pociągiem do Wrocławia do swojej lubej, wchodzi do przedziału - przedział się zatrzaskuje jest uwięziony w przedziale z nieciekawym aktorem i pokerzystą. Po krótkiej rozmowie z wstawionymi pasażerami Maciej postanawia posłuchać muzyki, traf ,że brat zapomniał wyjąć swoją płytę z discmana... jedyna płyta jaką ma to muzyka Jacka Kaczmarskiego... to tak potwornie nudzi bohatera, że zasypia i zanurza się w wizji świata stworzonej przez poetę. <pokazane tak że zasypia z słuchawkami na uszach - muzyka "steruje" jego snem>.
No i przykład pierwszego snu: Maciek budzi się przed budynkiem<wielka płyta/coś kojarzące się z budownictwem PRL> w chmurach. Na budynku czerwony napis "PROLETARIUSZE DZIŚ WIELKI BAL U PANA BOGA". Bohater podchodzi do budyku - wejścia pilnują dwaj anielscy gwardziści którzy mówią "Myśmy przeklęci widzisz - wokół tych aureol myśli bezbożne. Wróć tu gdy będziesz wiedział co się z nami stanie, pamiętaj ..." i schodzą z drogi, dając dostęp do budynku... I wśród gości którzy nie stoją do siebie bokiem  rozwiązywać jakieś zagadki by na koniec dostać od któregoś z gości co stoi z boku i wpatruje się w posadzkę starą kasetę z napisem "Strącenie Aniołów". Kasetę Maciek oddaje gwardzistom którzy odśpiewują ten utwór. Koniec pierwszego snu.
Co myślicie ? Jak wpadniecie na coś lepszego to piszcie, motyw takiej lekkiej psychozy nie byłby zly :>, a sam nie jestem dobry w pisaniu takich rzeczy. Lepiej wykonam grafikę, i wszystko co techniczne. Ale powiedzcie jak wam się idea podoba i co byście rozwinęli ? <jeśli nie zaproponujecie nic lepszego od mojej koncepcji to pewnie będę musiał go zrealizować >
Jeśli ktoś będzie chętny do większej pomocy to dane kontaktowe na <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.szaro.ovh.org">www.szaro.ovh.org</a><!-- w --> (jest tam gadu gadu i mail). Nie mam wyjścia chyba już muszę się tego podjąć.
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
0
Nic nie rozumiem :evil:
ŻYCIE TO ZBIERANIE PAPIERKÓW ~STORMBRINGER ©
no widocznie talentu nie mam :> być może nie widać o co mi chodzi. czekam na pomysły bo chętnie bym coś takiego zrealizował z waszą pomocą. poważnie.
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Szaro napisał(a):No i przykład pierwszego snu: Maciek budzi się przed budynkiem<wielka płyta/coś kojarzące się z budownictwem PRL> w chmurach. Na budynku czerwony napis "PROLETARIUSZE DZIŚ WIELKI BAL U PANA BOGA". Bohater podchodzi do budyku - wejścia pilnują dwaj anielscy gwardziści którzy mówią "Myśmy przeklęci widzisz - wokół tych aureol myśli bezbożne. Wróć tu gdy będziesz wiedział co się z nami stanie, pamiętaj ..." i schodzą z drogi, dając dostęp do budynku... I wśród gości którzy nie stoją do siebie bokiem rozwiązywać jakieś zagadki by na koniec dostać od któregoś z gości co stoi z boku i wpatruje się w posadzkę starą kasetę z napisem "Strącenie Aniołów". Kasetę Maciek oddaje gwardzistom którzy odśpiewują ten utwór. No dobra, ale w każdej grze, w którą grałem zawsze była jakaś trudność do pokonania, a tu co ma wciągnąć gracza?
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
zagadki, trzeba wymyślić coś żeby gracz się zaczął gimnastykować żeby zdobyć tą kasetę... zresztą :torba: może i nie nadaję się na twórcę. idea jednak całkiem słuszna...
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Szaro napisał(a):zagadki, trzeba wymyślić coś żeby gracz się zaczął gimnastykować żeby zdobyć tą kasetę Tak, to mi przypomina jedyne gry, w jakie kiedykolwiek grałem, nota bene polskie produkcje: Reah i Schizm. I za taką grą jestem jak najbardziej ZA!
Pytanie zasadnicze: czy to ma być gra przeznaczona głównie dla fanów twórczości JK? Wówczas można tak ułożyć zagadki logiczne, że bez tej znajomości ani rusz, za to byłyby (te zagadki) zachętą, by do płyt sięgnąć i posłuchać raz jeszcze paru utworów, w których mogły kryć się podpowiedzi.
Pytanie drugie: czy to zadziała? Tzn. czy znajdą się chętni (poza takimi ludźmi, dla których Kaczmar to codzienność), aby słuchać płyt JK, by przejść jakąś grę? Myślę, że tu potrzebny byłby odpowiedni marketing, albo...
Albo można to zrobić dla własnej przyjemności, tzn. przyjemności Twórcy gry i grona osób, dla których mu się chciało to robić. Wtedy dobrze by było, gdyby za dużo pomysłów na fabułę i zagadki nie padło tu publicznie, bo popsułoby to zabawę. Piszę ja, a nie wiem ile pracy może kosztować zrobienie takiej gry, ale skoro Szaro pisze, że
Szaro napisał(a):wykonam grafikę, i wszystko co techniczne. to może jest to realne?
Opcja druga: gra i zawarte w niej zagadki są "pozakaczmarowe", a Jego piosenki są jedynie pretekstem dla jakiejś zgrabnej fabułki. Wówczas można w nią wpleść po prostu łamigłówki logiczne, a wtedy tylko one musiałyby być dla nas nieznane, natomiast szczegóły scenariusza (tego, co dotyczy JK) moglibyśmy tu wspólnie dopracowywać.
Raz jeszcze powtórzę: nie mam pojęcia, ile czasu i energii może pochłonąć "wykonanie grafiki i wszystkiego co techniczne"
Jeśli to nie wynikało z mojego wpisu, to dodam, że zaczynam jateżować tej idei
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 98
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
a może na autoportrecie z kanalią trochę fabułę oprzeć?
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Proponuję przejrzeć wątek "Skojarzenia obrazkowe", niektóre obrazki szlag trafił, ale może coś zostało. Jest też na forum parę zagadek matematycznych, zainspirowanych twórczością Jacka.
więc w zależności od komplikacji z gotową fabułą od 6 mc do 12 - zrobienie zdjęć nałożenie filtru i ewentualnie nałożenie przedmiotów aktywnych.
Chciałem skierować grę jednak do fanów gier . I już mówię jak to widzę, jest jakaś zagadka i gracz nie może jej rozwiązać, więc dostaje podpowiedź - utwór/obraz potrzebny do rozwiązania zagadki <utwór wykonany przez kogoś z talentem z forum > - i ta podpowiedź zawsze jest dostępna... symbol nutki/discmana/obrazu/znaku zapytania w rogu ekranu. Propozycje piszcie piszcie, jeśli komuś się nie podoba moja koncepcja u góry to proszę żeby zasygnalizował i zaproponował jakiś wstęp/prolog/cokolwiek.
Pozdrawiam :wredny: absolutnie celem gry jest popularyzacja twórczości Jacka Kaczmarskiego. Fani mają muzykę :>!
Liczba postów: 88
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Ja mam jeszcze zadam kilka pytań zanim się podpiszę i powiem że bd grał. Czy to będzie klasyczna gra do kupienia w Empikach, darmówka z sieci czy po prostu sieciówka. Czy planowane są motywy rodem z Guitar Hero czyli "granie na klawiaturo-gitarze" piosenek?
A poza tym niezależnie od wszystkiego - maniaczyć w to z pewnością będę
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 9
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
0
Póki co pomysłu żadnego nie spłodzę, ale wyrażę swoje zdanie na ten temat. Otóż uważam, że to bardzo dobry zamiar, o ile wykonanie będzie satysfakcjonujące i nie znajdzie się tam nic, co by obraziło postać Mistrza. Co do prowadzenia Jackiem Kaczmarskim...no faktycznie wzbudza to wyobraźnię. Podróże po świecie, kolejne etapy jego życia, koncerty w Ameryce, Francji, Australii...jeżeli uda się wybrać prawidłową formę gry, to może powstać coś ciekawego.
|
