Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Trzecie urodziny WSJK - OT - Duszne żale
#91
To jest Off Topic w Hyde Parku, drogi Duchu. Smile
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz
#92
ja napisał(a):Ale żabką starcza mi siły na jakieś 10 metrów, później zaczynam rzeźbić. Na serio, żabka to jest najbardziej masakryczny styl.
Raczej taki naturalny styl, lekko i spokojnie się pływa. No i najważniejsze nie pryska się wodą dookoła jak robią to pływający kraulem... Jak obserwuję pływających kraulem na basenach, to myślę, że to najbardziej chamski styl, bo chlapią i nie patrzą na nic płynąc do przodu. Potopiliby wszystkich dookoła...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#93
Duch77 napisał(a):to jest temat byc albo nie byc Duch Dwooch na WSJK
Ale przecież tu nie ma o czym dyskutować.
Przemek napisał(a):najbardziej chamski styl, bo chlapią i nie patrzą na nic płynąc do przodu.
Znaczy, że nie potrafią pływać.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Odpowiedz
#94
Przemek napisał(a):Raczej taki naturalny styl, lekko i spokojnie się pływa.
Taka prawdziwa żabka jest arcynienaturalna <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.virtual-swim.com/3d_mv/top_btn/breast/2006wc/2006wc_s.html">http://www.virtual-swim.com/3d_mv/top_b ... 6wc_s.html</a><!-- m --> Nie wiem czy na jutubie nie widać tego lepiej (w pracy mam wycinany). Na tym "filmiku" ten ruch nie jest jeszcze taki nienaturalny, teraz (podobno, bo tak mnie uczą) wygląda jeszcze bardziej "delfinowo".
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
#95
ja napisał(a):Taka prawdziwa żabka jest arcynienaturalna <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.virtual-swim.com/3d_mv/top_b">http://www.virtual-swim.com/3d_mv/top_b</a><!-- m --> ... 6wc_s.html Nie wiem czy na jutubie nie widać tego lepiej (w pracy mam wycinany). Na tym "filmiku" ten ruch nie jest jeszcze taki nienaturalny,
A po kiego grzyba za każdy machnięciem ten ludek się zanurza pod wodę? Przecież, to męczące jest chyba, nie prościej jest spokojnie sobie płynąć z główką na powierzchni, nie moczyć głowy co chwilę i podziwiać widoki... Chyba, że to styl oceaniczny i gościu co chwila sprawdza, czy rekinów nie ma w okolicy Smile))
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#96
Cytat:Umiem plywac wieloma stylami.
Może się czepiam, ale co masz na myśli mówiąc "wieloma"? Bo ja osobiście znam cztery, a nie przypuszczam, żebym miała braki w edukacji pod tym względem. Ja rozumiem, że cztery to więcej niż dwa, ale żeby od razu "wieloma" Wink ...
[Z góry przepraszam wszystkich, którzy stwierdzą, że się czepiam i robię offtop w offtopie, nie mogłam się powstrzymać.]

Ojć, jasny gwint, wczorajsza impreza dała znać o sobie - przegapiłam czwartą stronę wątku i pozostałam na etapie trzeciej :wstyd: . Nie chcę usuwać posta, bo to nieeleganckie podobno, ale za zignorowanie go się absolutnie nie obrażę Wink .
"Opatrzności wyroki, jak po deszczu - rynna:
Kto jeno w niebo patrzy - tego i zamoczy."
Odpowiedz
#97
Jest więcej Smile

Karul, plecy, żabka, delfin, motyl, gleich i
Przemek napisał(a):A po kiego grzyba za każdy machnięciem ten ludek się zanurza pod wodę? Przecież, to męczące jest chyba, nie prościej jest spokojnie sobie płynąć z główką na powierzchni, nie moczyć głowy co chwilę i podziwiać widoki... Chyba, że to styl oceaniczny i gościu co chwila sprawdza, czy rekinów nie ma w okolicy Smile))
żabka dyrektorska.

A może i jeszcze coś się znajdzie?
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
#98
Cytat:delfin, motyl
Czym to się różni Twoim zdaniem? Bo na zawodach pływa się tylko motylkowym i słyszałam, że to właściwie synonimy.
Cytat:gleich
Mea culpa, zapomniałamWink . A co do żabki dyrektorskiej - tak, to ewidentna luka w edukacji Wink .
"Opatrzności wyroki, jak po deszczu - rynna:
Kto jeno w niebo patrzy - tego i zamoczy."
Odpowiedz
#99
W stylu motylkowym nogi są takie jak do żaby.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
Mozna plynac tez pieskiem i strzalka,poza tym grzbietowy ma nie jedna odmiane,takze pod woda plywanie tez jest to styl,odrebny -nazywa sie nurkowaniem,poza tym kraul moze byc nad woda non stop glowa lub oceaniczny :rotfl: :lol: :poklon: jak stwierdzil Przemek -
ps.Przemku obok Dauriego,masz bardzo fajne poczucie humoru serdecznie pozdrawiam Wink
Odpowiedz
Możesz też trzymać się jedną ręką za jaja, a drugą dłubać w nosie i co z tego?

Przemek ma poczucie humoru, ja dobrze gram na gitarze. Rodzi się nowych, lepszy duch!
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
Strzałką to chyba nie jest styl pływania, tylko sposób na wystartowanie?
A żabka dyrektorska, to dla mnie najbardziej sensowny i przyjemny sposób pływania. Spokojnie, bez chlapania. Nie rozumiem po kiego grzyba za każdy machnięciem zanurzać głowę, przecież to mało przyjemne i denerwujące jak woda oczy zalewa non stop...
Przy okazji poczytałem trochę forów związanych z pływaniem i okazuje się, że owo chlapanie i nie patrzenie na innych użytkowniów, to często zamierzone działanie chamideł uważających, że basen jest tylko dla nich i służy do treningów.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
Dlatego w morzu i w jeziorze badz zalewie plywa mi sie duzo lepiej nizna zatloczonym basenie ,gdzie wsszyscy tak jak Przemek mowi nie potrafia plywac tak by inni tez mogli,a dwa sikaja do basenu i przychodza sami zboczency Confusedlonik:
Odpowiedz
Duch77 napisał(a):przychodza sami zboczency
Po czym wnosisz? :o
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
Zbrozło napisał(a):Po czym wnosisz? :o
W samych majtkach są, nie wiesz?... :'
Nic we mnie, prócz do świata żalu dziecięcego,
Tu nikt nie widzi, więc się wstydzić nie mam czego!
Odpowiedz
Duch77 napisał(a):a dwa sikaja do basenu
Do jeziora za to nikt nie sika Smile
Duch77 napisał(a):przychodza sami zboczency
Kolejny argument, żeby przeprosić się z pływalnią Smile
Odpowiedz
blaise14 napisał(a):W samych majtkach są, nie wiesz?...
Skąd ma wiedzieć? Zbrozło nie jest zboczeńcem, więc nie chodzi.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz
Duch77 napisał(a):sikaja do basenu i przychodza sami zboczency
jakieś osobiste przykre doświadczenia ?

:offtopic: Czapon mówiłeś, że brakuje Ci filipik z "Raportu z nawiedzonego miasta" a tutaj duszne się dobrze rozwijają Smile
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Odpowiedz
Przemek napisał(a):Spokojnie, bez chlapania.
Całkowicie się zgadzam! Tak jak z tym, że
Przemek napisał(a):owo chlapanie i nie patrzenie na innych użytkowniów, to często zamierzone działanie chamideł uważających, że basen jest tylko dla nich
Bardzo mnie irytują ludzie, którzy nie patrzą na innych bez względu czy jest to basen, czy jezioro. "Chlapacze" najbardziej mnie denerwują, kiedy dopiero wchodzę do wody i chcę to zrobić we własnym tempie bez takich "niespodzianek".
A co do zboczeńców na basenach, fakt, zdarzają się. Pamiętam takiego pana w slipkach, które "na mokro" całkowicie prześwitywały odkrywając jego - cóż, dość mierne - walory. Wchodził do wody tylko po to, by je zamoczyć, później siadał na brzegu basenu i czekał, ale jakoś nie zauważyłam, by jego działania odniosły jakiś pozytywny skutek ze strony obydwu płci, raczej tylko wszyscy się śmiali...
Ja tam pływam tylko żabką, bez żadnej tam pedalskiej pianki, dzięki temu wiem, że na nikogo nie chlapię i nie robię niepotrzebnych fal. Lubię też sobie poleżeć na wodzie na plecach, potrafię tak dość długo, czasem nawet wkładam sobie ręce pod głowę i podziwiam obłoczki. Smile
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Odpowiedz
Przemek napisał(a):Przy okazji poczytałem trochę forów związanych z pływaniem i okazuje się, że owo chlapanie i nie patrzenie na innych użytkowniów, to często zamierzone działanie chamideł uważających, że basen jest tylko dla nich i służy do treningów.
Po pierwsze na basen chyba można przyjść na trening i przepłynąć kilkadziesiąt basenów w przyzwoitym tempie, bo jeśli nie na basenie, to gdzie? Na części basenów są tory do szybkiego pływania, ale na nich zawsze jest masa patafianów, którzy młócą wodę, tak jakby przerzucali kilogramy na siłce.

Czy basen jest miejscem spotkań towarzyskich i trzeba stać na początku toru wraz z trójką najlepszych przyjaciół i wspominać ostatniego sylwestra? lub obściskiwać się z laską na środku basenu? lub na siłę ścigać się z szybszym (widać niektórym kubica uderza do głowy)?

Generalnie basen służy do treningów (szybszych lub wolniejszych), jeśli chcesz się popluskać to w większości basenów są od tego brodziki.
gosiafar napisał(a):Bardzo mnie irytują ludzie, którzy nie patrzą na innych bez względu czy jest to basen, czy jezioro. "Chlapacze" najbardziej mnie denerwują
Gosiu! Jeziora są duże z całą pewnością zmieścimy się Ty i ja! Nigdy nie spotkałem się z chlapaczami w jeziorach. A chamstwo znajdzie się wszędzie niezależnie od rozmiaru ... akwenu.
gosiafar napisał(a):Ja tam pływam tylko żabką
Pisałem wyżej. Nie pływasz żabką. Tak samo jak ja nie gram w szachy, czy ping-ponga, czy co tam jeszcze Andrzej wymyśli.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
ja napisał(a):Czy basen jest miejscem spotkań towarzyskich i trzeba stać na początku toru wraz z trójką najlepszych przyjaciół i wspominać ostatniego sylwestra?
Tak, basen, to nie jest miejsce do pływania, to miejsce spotkań towarzyskich. U nas - jak pewnie wszędzie - kryte baseny powyrastały, jak grzyby po deszczu i jest ich kilkanaście. Ale najbardziej popularny jest akurat ten obok miejsca, gdzie mieszkam. Od dawna starałem się zgłębić ten fenomen, dlaczego ludzie przyjeżdżają z odległych osiedli akurat do nas. I wiesz, Kuba, kilkadziesiąt osób, które o to pytałem dało taką samą odpowiedź - bo wy macie jacuzzi.
ja napisał(a):lub obściskiwać się z laską na środku basenu?
I nie na środku basenu, tylko na środku ośmioosobowej balii.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz
E tam ... w jacuzzi to nie jest problem. Ludzie potrafią to robić na środku basenu.

Macie saunę?
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
ja napisał(a):Po pierwsze na basen chyba można przyjść na trening i przepłynąć kilkadziesiąt basenów w przyzwoitym tempie, bo jeśli nie na basenie, to gdzie
Oczywiście można, ale nie może to polegać na chamskim przeszkadzaniu innym, bo muszę trenować.
ja napisał(a):Generalnie basen służy do treningów (szybszych lub wolniejszych), jeśli chcesz się popluskać to w większości basenów są od tego brodziki.
Generalnie basen służy do pływania rekreacyjnego. Jak ktoś chce sobie urządzać treningi, to proszę bardzo niech wynajmie sobie na ileś czasu basen dla siebie lub swojej grupy i wówczas nikt nikomu nie będzie przeszkadzał. A póki co to niech zwraca uwagę, że z basenu korzystają także inne osoby i nie jest to prywatna własność pana trenującego.
ja napisał(a):Czy basen jest miejscem spotkań towarzyskich i trzeba stać na początku toru wraz z trójką najlepszych przyjaciół i wspominać ostatniego sylwestra?
Chyba lepiej gdy stoją na początku toru niż na środku, bo mniej przeszkadzają...
ja napisał(a):Macie saunę?
Jakby co na basenie w Choszcznie są dwie sauny (sucha i mokra) i jacuzzi Smile
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
Przemek napisał(a):Oczywiście można, ale nie może to polegać na chamskim przeszkadzaniu innym, bo muszę trenować.
Co oznacza "przeszkadzanie innym, bo muszę trenować"? To znaczy, że co? Mają nie pływać lub pływać w miejscu, bo inni tak robią? Są tory do szybszego pływania i akurat nie wszyscy tam muszą pływać.
Przemek napisał(a):Generalnie basen służy do pływania rekreacyjnego.
Generalnie gdzie jest tak napisane? Po drugie ... bądźmy szczerzy ... wszystko co pływamy, to jest pływanie rekreacyjne. Jest mi bardzo daleko do pływaka z paraolimpiady, który ma tylko jedną nogę. Bardzo daleko. Po kolejne dwa razy w tygodniu chodzę na oddzielne treningi, a co robić z resztą tygodnia?
Przemek napisał(a):Chyba lepiej gdy stoją na początku toru niż na środku, bo mniej przeszkadzają...
Dobrze - stoją na środku
lepiej - stoją pod ścianą
najlepiej - siedzą w kawiarni bądź w jacuzii
Przemek napisał(a):Jakby co na basenie w Choszcznie są dwie sauny (sucha i mokra) i jacuzzi Smile
Chodzi się nago? W warszawskich saunach rozbierają się tylko grubi, pomarszczeni panowie. Ech ...
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Odpowiedz
ja napisał(a):Pisałem wyżej. Nie pływasz żabką. Tak samo jak ja nie gram w szachy, czy ping-ponga, czy co tam jeszcze Andrzej wymyśli.
Przemek napisał(a):Generalnie basen służy do pływania rekreacyjnego.
Zdarzyła mi się kiedyś taka sytuacja, że podczas jakiegoś durnego studenckiego obozu integracyjnego byłem niemiły. To znaczy podczas jednej dyskotekowej nocy obozowa przecipa podeszła do jednego chłopaka i powiedziała mu, że nie może patrzeć na to, jak on się rusza i kaleczy muzykę*. Następnego dnia podczas obozowej gry w siatkę powiedziałem jej, że nie mogę patrzeć na jej aż nazbyt parcianą technikę i że kaleczy ten piękny sport.
No i teraz pojawia się pytanie - w jaki sposób określacie, czy ktoś chlapie czy nie, czy przeszkadza, czy nie? Bo na przykład mógłbym powiedzieć, że taka lebioda jak ona przeszkadza mi w grze w siatkę i byłaby to prawda. Tak samo ona mogłaby powiedzieć, że taki cwaniaczek jak ja przeszkadza jej w rekreacyjnym śmianiu się po spieprzonym serwie - i byłaby to prawda. Czy w takim razie, to ja powinienem sobie wynająć salę z kolegami, żeby porównywać fallusy za pomocą wbitych gwoździ, czy to ona powinna z koleżankami to zrobić, żeby móc rżeć jak koń po każdej schrzanionej akcji?

*Nie, nie powiedziała tego mi. Ja oficjalnie nie poniżam się do tańczenia w takich okolicznościach, a po prawdzie staram się nie doprowadzić do ww. sytuacji Smile
Odpowiedz
ja napisał(a):Co oznacza "przeszkadzanie innym, bo muszę trenować"? To znaczy, że co? Mają nie pływać lub pływać w miejscu, bo inni tak robią? Są tory do szybszego pływania i akurat nie wszyscy tam muszą pływać.
Ja na basenie nie widziałem toru do szybszego pływania, są po prostu tory i wybierasz sobie wolny lub najmniej zajęty, na tor gdzie ktoś zapierdala jak głupi tam i z powrotem nie wchodzi się, bo po co. Za to najczęściej ci zapierdalacze wpychają się na tory gdzie ktoś spokojnie pływa i robią chlew, a to w tym momencie oni powinni się dostosować do tempa tych którzy już pływają lub pływac ostrożnie.
ja napisał(a):Generalnie gdzie jest tak napisane?
Skoro sprzedaje się bilety na basen każdemu to można śmiało przyjąć, że odsetek zawodników trenujących na basenie jest nikły i to nie oni zostawiają większą część gotówki w kasie. Takie miejsca są przeznaczone głównie dla ludzi chcących sobie spokojnie popływać, chyba że są wydzielone osobne tory wodne i godziny dla innych.
ja napisał(a):Po drugie ... bądźmy szczerzy ... wszystko co pływamy, to jest pływanie rekreacyjne.
No ja jednak widzę sporą różnice miedzy pływaniem rekreacyjnym żabką (niech ci będziue że dyrektorską) dla przyjemności i ogólnej kondycji, a wyczynowym na czas, a jeżeli szykujesz się tym pływaniem do zawodów, to nie pierdziel, że to rekreacyjnie...
ja napisał(a):Chodzi się nago? W warszawskich saunach rozbierają się tylko grubi, pomarszczeni panowie. Ech ...
U mnie na szczęście grubi, pomarszczeni panowie się nie rozbierają... Niestety zgrabne i jędrne dziewczyny też nie, na szczęście tych mi nie brakuje na sesjach foto (jak już jakąś robię) Smile
Alek napisał(a):No i teraz pojawia się pytanie - w jaki sposób określacie, czy ktoś chlapie czy nie, czy przeszkadza, czy nie?
Idź na basen i sam się przekonasz, że to nie jest trudne do określenia...
ja napisał(a):Pisałem wyżej. Nie pływasz żabką.
To czym Gosia far pływa? Bo niewątpliwie pływa - posuwa się do przodu i nie tonie.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
ZGadzam sie z Przemkiem w 100% :brawo: :brawo: :brawo:
Ja ,albo ty jestes pedalem ,albo glupcem?
Jak masz jakies ale to zapraszam na pojedynek na pompki,albo na rower,albo na wspinaczke gorska,plywanie tez ale zabka,lub kto jest silniejszy,albo kto da lepszy koncert? Albo kto zorganizuje lepszy koncert,a jak sie nudzisz to pier... sobie z barana z 3 razy w sciane to moze ci przejdzie ,a nie sie czepiasz poczciwych ludkow dSmile
Odpowiedz
Przemek napisał(a):Bo niewątpliwie pływa - posuwa się do przodu i nie tonie.
Gosiafar pewnie świetnie pływa bo czemu nie? Nie widziałam, nie wiem, nie wypowiadam się.
Ja tez posuwam się do przodu i nie tonę- a uwierz mi nie nazwałabym tego żabka ani w ogóle pływaniem- raczej coś jakby połączenie ''pieska'' z instynktem samozachowawczym.
Duch77 napisał(a):Ja ,albo ty jestes pedalem ,albo glupcem?

Ja nie rozumiem....

e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
Brawo Duch!! Nareszcie prawda wyjdzie na jaw!! Trzeba pokazać tym zboczonym pedałom w piankach, że przejechać 180km na rowerze to każdy jeden potrafi, a maraton to się biega przed śniadaniem !!
Duch77 napisał(a):zapraszam na pojedynek na pompki
Rowerowe ?
Duch77 napisał(a):albo na rower
Trochę niewygodnie walczy się rowerami.
Duch77 napisał(a):albo na wspinaczke gorska
W worku po ziemniakach.
Duch77 napisał(a):plywanie tez ale zabka
Żabką to ja nie da rady. Myślę że w grę wchodzi jedynie strzałka z ręką w gaciach.
Duch77 napisał(a):lub kto jest silniejszy
Proponuję podnoszenie gitary na czas.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Odpowiedz
Może kostka rubika? Ja jest dość słaby w tej dyscyplinie. Chyba nawet nie zbliżył się do 30 sek. Tongue
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Urodziny Witka Łuczyńskiego 23 lipca :) Przemek 0 1,458 07-23-2011, 03:50 PM
Ostatni post: Przemek
  Urodziny brycea (23.02) Zbrozło 6 3,366 02-24-2011, 05:36 PM
Ostatni post: tmach
  Urodziny Chłopaka Siostry Zbrozły (03.01) Zbrozło 3 2,623 01-04-2011, 09:39 AM
Ostatni post: czapon
  Urodziny OLIego (04.01) Zbrozło 2 2,272 01-04-2011, 09:27 AM
Ostatni post: czapon
  Urodziny jiriego 12.12 Zbrozło 8 3,893 12-14-2010, 07:55 PM
Ostatni post: Torrentius
  Urodziny Kazi :) (07.11) Zbrozło 3 2,368 11-26-2010, 06:43 PM
Ostatni post: Kazia:)
  Urodziny tmach (07.11) Zbrozło 2 1,961 11-07-2010, 07:09 PM
Ostatni post: Ola
  Urodziny Zbroziego (30.10) Ola 7 3,417 10-31-2010, 09:42 PM
Ostatni post: Torrentius
  Urodziny Fthissite'a (Fytysytego/Fytysyta?) (28.10) Zbrozło 4 2,595 10-30-2010, 10:41 AM
Ostatni post: Simon
  Urodziny Oli (29.10) Zbrozło 7 3,423 10-30-2010, 09:13 AM
Ostatni post: Ola

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości