Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kaczmarski Underground Kraków/Marszowice, 4-6 września 2009
#31
No, nie znalazłem..., ale i tak mnie na razie nie stac na takie imprezy...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#32
Jak tak to sobie czytam (alkoholizm, modelki do aktów), to nie wiem, czy to odpowiednia impreza dla dzieci... Wink
Odpowiedz
#33
JoannaK napisał(a):(alkoholizm, modelki do aktów)
A chciałabyś dzieci do aktów zgłosić, a alkoholizm zamienić na palenie blantów? Zresztą dzieci w tym wyścigu szczurów o coraz większym pędzie trzeba w dzisiejszych czasach wcześniej uświadamiać Smile
Słowo „ostatni” ma sens dopiero w przemówieniu nad grobem, a za życia mówi się „następny”.
Odpowiedz
#34
JoannaK napisał(a):Jak tak to sobie czytam (alkoholizm, modelki do aktów), to nie wiem, czy to odpowiednia impreza dla dzieci... Wink
Bez obawy modelki do aktów muszą miec skończone 15 lat. Co prawda prawo nie określa dolnej granicy wieku, ale tak na wszelki wypadek... Smile Zresztą nie będzie mnie Smile

[Dodano 4 września 2009 o 18:51]
zresztą protestuję przeciwko zestawianiu alkoholizmu ze sztuką Smile
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#35
Dwa słowa ode mnie.

Ogromne podziękowania dla Agnieszki, Marcina i Michała za świetną organizację! Wszystko dopięte na ostatni guzik i nawet "obsuwy" czasowe wcale nie były problemem.

Miejsce na koncert jak dla mnie jest świetne - i jako dla wykonawcy i jako dla widza. Taka mała "salka", możliwość bliskiego kontaktu wykonawcy z publicznością, po prostu tak swojsko. Wink Ogromne brawa również dla ekipy akustyków, która nagłośniła oba koncerty wyśmienicie - prawdziwi magicy.

Bardzo interesujący był wykład-wywiad z dr. Gajdą - każdy mógł zadać swoje pytanie i uzyskać na nie odpowiedź. Takie spotkanie z autorem i wymiana opinii z innymi czytelnikami naprawdę pozwala spojrzeć na biografię i to, co jest w niej napisane również z innych perspektyw.

Przyznam szczerze, że z niecierpliwością czekałem na wieczorny koncert TŁCh, gdyż w końcu była okazja znowu usłyszeć ich w pełnym składzie. Krótko mówiąc - Panowie, zagraliście miażdżąco, że tak powiem. Repertuar świetnie dobrany, obyła się bez wszelkiego rodzaju Obław, ale dzięki temu można było usłyszeć tak nieczęsto grane utwory jak "Kraj" czy "Cesarz". Perfekcyjnie przygotowany "Posiłek" też niósł się świetnie. Bóg w tym był. Wink Cały czas liczyłem po cichu na "Rozstrzelanie", ale nie można mieć wszystkiego, ech. Za to "Mruczanka" była niesamowita i świetnie wpasowała się w klimat koncertu. I przy tej okazji - "Pożytek z odmieńców" i "Piosenka o szeleście" są po prostu ge-nial-ne. Czy mam jakieś "ale"? Tak. Za krótko. Poza tym - naprawdę nie mam żadnych uwag. Odbębniliście bardzo dobrze. Smile

Wszystkim dziękuję za przemiłe spotkanie, okazję do poznania nowych osób, za słowa uznania i krytyki oraz rady (szczególnie Wam, Trio Chojnacki Wink ), za wspólne rozmowy na tematy różne. Wybaczcie, że nie do końca domagałem, ale tak się zdarzyło niestety. Starość, nie radość. Smile

Tomku - dla Ciebie szczególne podziękowania za użyczenie swojego instrumentu i za świetny akompaniament - mimo, że z zaskoczenia. Sam tego nie planowałem. Wink
Szymon - dla Ciebie podziękowania za wszystko, szczególnie za wspólnie spędzony czas i rozmowy.

Do zobaczenia przy następnej okazji!
"In the city od blinding lights..."

--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Odpowiedz
#36
Materiał filmowy z dzisiejszej kroniki (fragment o nas zaczyna się 12:25)
<!-- m --><a class="postlink" href="http://ww6.tvp.pl/6272,20090906928919.strona">http://ww6.tvp.pl/6272,20090906928919.strona</a><!-- m -->
Trochę słaby jak na tak dobre wydarzenie...
"Drobiazgi niepotrzebne ratuj, Kiedyś je dziecku swemu dasz. Przydadzą się przyszłemu światu..."
Odpowiedz
#37
Jak zwykle są szybsi Wink.

dziekuję wszystkim za imprezę. Wykonawcom, uczestnikom, dziennikarzom i tym wszystkim którzy pomogli. W tym gminie Gdów za opłacenie nagłośnienia.

Mam nadzieję że za rok znów się spotkamy - 3,4,5 września 2010.

Przy okazji pojawia się pytanie do moderatora. Czy moglibyśmy przed przyszłoroczną imprezą wysłać info na pw do wszystkich ludzi na forum? Co o tym sądzicie forumowicze, czy byłby to spam czy nie?
Podobno nie do wszystkich dotarły nasze emaile i nie wszyscy dowiedzieli się o imprezie.

pozdrawiam,

Michał
Odpowiedz
#38
Michall napisał(a):Podobno nie do wszystkich dotarły nasze emaile i nie wszyscy dowiedzieli się o imprezie.
Za to podobno do niektórych dotarł spam Wink

P.S. Nie pisałem wcześniej, aby nie zapeszyć, ale i tak mi się zapeszyło i planowany mój wyjazd do Marszowic szlag trafił. Nic to - do trzech razy sztuka (ale, ale - panienka w tv mówiła o trzecim? tegorocznym zlocie?)
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#39
Te Marszowice były już trzecie z kolei, pewnie o to chodzi. Smile
"In the city od blinding lights..."

--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Odpowiedz
#40
No widzisz - a mnie się wydawało, że drugie. Ale OK, dobra: do czterech razy sztuka Big Grin
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#41
MacB napisał(a):No widzisz - a mnie się wydawało, że drugie
Kaczmarowe Marszowice związane z tym forum, to chyba były jednak drugie. Nie zauważyłem żadnego wątku związanego z tymi spotkaniami w 2007.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#42
Kuba Mędrzycki napisał(a):Kaczmarowe Marszowice związane z tym forum, to chyba były jednak drugie. Nie zauważyłem żadnego wątku związanego z tymi spotkaniami w 2007.
Na serio?

<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=5126&hilit=Marszowice">viewtopic.php?f=27&t=5126&hilit=Marszowice</a><!-- l -->

Przecież sam w nim pisałeś...
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#43
Zbrozło napisał(a):Na serio?

viewtopic.php?f=27&t=5126&hilit=Marszowice

Przecież sam w nim pisałeś...
Łojezu, to już w 2007 było ?? Sorry w takim razie. Kurcze, czas leci...
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#44
Michall napisał(a):czy byłby to spam czy nie?
Jak dla mnie nie spam, praktyczna informacja!!!
Szkoda, że nie byłam w tym roku, ale c'est la vie.
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Odpowiedz
#45
A ja byłam - po raz pierwszy, ale pewnie nie ostatni Smile
Szczerze mówiąc, bałam się okrutnie, bo przez ostatnich kilka lat prawie zapomniałam, jak się śpiewa nie-Kaczmarskiego Wink A tu nagle wyszedł koncert, który dla mnie okazał się jednym z (od)ważniejszych w życiu.
Serdecznie dziękuję! Za zaproszenie, za atmosferę, za spotkanie.
No i Marcinowi - za akompaniament *-`-
Pozdrawiam!
Odpowiedz
#46
Ja się jedną refleksją podzielę. Otóż gdzieś czytałem - po jakiejś audycji radiowej z udziałem autora "To moja droga" - że rozmowa "się nie kleiła", że gość odpowiadał zdawkowo, że jakby odpowiadać nie chciał. Nie wiem, jakie wrażenie mieli słuchacze rozmowy w Marszowicach, ale w mojej ocenie K. Gajda jest człowiekiem niezwykle rozmownym i na wszelkie pytania odpowida chętnie i obszernie. Być może w trakcie spotkań autorskich się nieco "wyrobił", ale sądzę że nie była to jednak przemiana zasadnicza, tzn. z człowieka małomównego i zamkniętego stał sie nagle człowiekiem otwartym i rozmownym.
Mnie, zwłaszcza jako osobę zajmującą się przez ileś tam lat (dłużej, niż wypada Wink) studiowaniem historii, czyli wiedzy o czasach minonych, trapiła kwestia obiektywizmu dociekań dotyczących przeszłości. Istotny wydawał mi się tez problem oczekiwań czy postulatów, jakie ciążyły na tej pracy i autorze. Inaczej mówiąc, na ile autorowi udało się sprostać oczekiwaniom czytelników, ale i własnym? Na ile udało mu się napisać taką książkę, jaką chciał napisać, a na ile to się okazało niemozliwe.
Wszystkich słuchaczy przepraszam za swoją moderatorską i konferansjerską nieporadność - wystepowałem w tej roli po raz pierwszy i pewnie ostatni Smile Ale było mi miło porozmawiać a nieskromnie jeszcze dodam, że chyba i publiczności udało się czegość ciekawego i nowego ze spotkania dowiedzieć.

pozdrawiam.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#47
No i już żałuję, że nie mogłam być. Gdybym jednak była, to moje młodsze dziecko na pewno nie przpuściłoby TCh.-Ł. "Obławy"...
A swoją drogą, to czy ta data na rok przyszły już jest pewna?
Odpowiedz
#48
JoannaK napisał(a):...moje młodsze dziecko na pewno nie przpuściłoby TCh.-Ł. "Obławy"...
Ech... przypomniałaś mi, jak to przemili panowie z ProFormy specjalnie dla mojej pięcioletniej wówczas Weroniki śpiewali Karmaniolę... Łza się w oku kręci, a emotikonu na to ni ma Wink
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#49
Gratulacje dla organizatorów i podziękowania dla wszystkich, którzy dotarli.
To naprawdę świetna impreza i jesli tylko czas (czyli praca) mi pozwoli - będę przyjezdżał regularnie. Mam nadzieję, że kolejne edycje także się odbędą.
Szczególne ukłony dla Eli i Tomka Susmęda :poklon:
Odpowiedz
#50
Ja chcę podziękować organizatorom !. Za wkład czasu i pracy w przygotowywaniu tej imprezy .
Liczę ,że nie zabraniem im entuzjazmu na następne edycje Marszowic .
Wielkie podziękowania dla Agnieszki, Marka którzy pomagali i byli z nami , mimo swoich innych obowiązków. :v:
Dziękuję wszystkim wykonawcą , za pyszną zabawę i chwile refleksji przy dźwiękach muzyki i tekstów Jacka i nie tylko . :poklon: :poklon:
Dziękuję za miło spędzony czas, możliwość poznania nowych osób. Fredowi dziękuję za rosyjskie piosenki , które grał i śpiewał.
Zapraszam do zobaczenia paru fotek z tegorocznej imprezy. Trochę słaby transfer z tego serwera ale na szybko nie miałem innego .Tonacja kolorów zamierzona,

http://www.dabek.itech.pl/foto/Marszowice/2009/
[b]D@bek [/b]
Odpowiedz
#51
I ja dołączę do chóru. Było fantastycznie! Smile

Maćku, mam nadzieję, że w przyszłym roku Ci się uda przyjechać - warto Smile.

JoannaK - zajrzyj na PW Smile.
Jestem egzemplarz człowieka
- diabli, czyśćcowy i boski.
Odpowiedz
#52
Byłem, miód i wino piłem… Marszowice po raz trzeci mnie nie zawiodły. Epigoni w dobrej formie, spotkanie z Krzysztofem Gajdą ciekawe, żarcie świetne. Że nie wspomnę o stronie towarzyskiej – choćby tylko z tego powodu warto było przyjechać. Żeby nie powtarzać, napiszę tylko o tym, o czym jeszcze nikt nie wspomniał – fantastyczny Vit w repertuarze Waligórskiego przy ognisku w sobotę ( :poklon: ), bardzo ładne leszkowe wykonania Kryla i Cohena. A, i jeszcze zapadł mi w pamięć niezwykle autentyczny i ekspresyjny „Dylan” w wykonaniu żuława Smile
Podziękowania ogromnie dla organizatorów i współuczestników!
Panowie fotografowie, może jeszcze jakieś zdjęcia wrzucicie?
[i]A jeszcze inni - pojęć gracze -
Bawią się odwracaniem znaczeń
I, niezliczone czerniąc strony,
Stawiają domki z kart znaczonych.[/i]
Odpowiedz
#53
Freed napisał(a):i jeszcze zapadł mi w pamięć niezwykle autentyczny i ekspresyjny „Dylan” w wykonaniu żuława
Żuław jest świetny!(bez cienia złośliwości) Szkoda, że nie bierze czynnego udziału w oficjalnych imprezach. A może i dobrze, bo by się zepsuł i zmanierował?
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#54
Kuba Mędrzycki napisał(a):nie bierze czynnego udziału w oficjalnych imprezach.
Chodzi o to, że nie występuje na scenie? Bo udział bierze, jak zauważyłem, bardzo czynny Big Grin .
[i]A jeszcze inni - pojęć gracze -
Bawią się odwracaniem znaczeń
I, niezliczone czerniąc strony,
Stawiają domki z kart znaczonych.[/i]
Odpowiedz
#55
Freed napisał(a):
Kuba Mędrzycki napisał(a):nie bierze czynnego udziału w oficjalnych imprezach.
Chodzi o to, że nie występuje na scenie? Bo udział bierze, jak zauważyłem, bardzo czynny
Łomatko..., nie chodzi mi o okolicznościowe granie podczas rozmaitych spotkań towarzyskich, a o tzw.oficjalne koncertowanie.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#56
Dziękuję wszystkim tworzącym tą imprezę oraz uczestnikom, koncerty faktycznie były świetne i świetnie nagłośnione, choć drugiego miałem przyjemność wysłuchać tylko końcówkę oraz to co na próbach. Niestety mecz nie był dobrym wyborem... Wierzę w Organizatorów i liczę na dalsze edycjeSmile
Co do kwestii informacyjnej rzeczywiście były jakieś usterki z wysyłaniem maili, pewna część osób, (jak np. ja) nie dostała informacji o imprezie, jeżeli jest możliwość wysłania przez administratora strony wszystkim użytkownikom informacji na pw to można by w przyszłym roku chyba z tego skorzystać. Aha, no i jeżeli oficjalna informacja o możliwości skorzystania z noclegu w stodole byłaby możliwa uniknie się pewnych niejasnościSmile
PS Pan Leszek Jaranowski nakręcił krótki materiał z drugiego koncertu i chyba nie miałby nic przeciwko jeżeli podam tu stronę (zakładka w prawym dolnym rogu): <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.darpoint.pl/pages/galeria_0.htm">http://www.darpoint.pl/pages/galeria_0.htm</a><!-- m -->
PPS Dylan faktycznie był bardzo autentyczny ( może za bardzo nawetWink ) Myślę, że w przyszłym roku żuław zagra nam więcej piosenek, to naprawdę ciekawa postać Smile
Odpowiedz
#57
Jiři napisał(a):http://www.darpoint.pl/pages/galeria_0.htm
Czy ktoś mógłby mi zdradzić tajemnicę jak otworzyć ten link ? Może trzeba jakoś go przerobić?
Dziękuję
Odpowiedz
#58
Freed napisał(a):A, i jeszcze zapadł mi w pamięć niezwykle autentyczny i ekspresyjny „Dylan” w wykonaniu żuława Smile
Dylan żuława zapada wszystkim w pamięć. Naprawdę się dziwię, że nie został jeszcze uznany za produkt regionalny! Wink
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#59
basiab napisał(a):
Jiři napisał(a):http://www.darpoint.pl/pages/galeria_0.htm
Czy ktoś mógłby mi zdradzić tajemnicę jak otworzyć ten link ? Może trzeba jakoś go przerobić?
Dziękuję
Ja ten filmik otwieram za pomocą programiku "vlc media player". Można go pobrać np. z tego adresu:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.videolan.org/vlc/">http://www.videolan.org/vlc/</a><!-- m -->
[i]A jeszcze inni - pojęć gracze -
Bawią się odwracaniem znaczeń
I, niezliczone czerniąc strony,
Stawiają domki z kart znaczonych.[/i]
Odpowiedz
#60
Freed napisał(a):Ja ten filmik otwieram za pomocą programiku "vlc media player". Można go pobrać np. z tego adresu:
Dzięki serdeczneSad( dziwna ta technika Wink niby mam świetny sprzęt z wieloma programami -a jednak nie do końca Sad(
Mimo jakości filmiku pozwoliło mi "poczuć"to coś/ Ach to nasze Trio :poklon:
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Jacek Kaczmarski - Lekcja historii w Ateneum (Warszawa) pkosela 0 2,168 10-21-2014, 08:57 AM
Ostatni post: pkosela
  kaczmarski underground w 8.0 12-14 września 2014 Lanckorona Michall 4 4,099 09-06-2014, 02:31 PM
Ostatni post: Michall
  Kraków, Krzyk w Bibliotece. Zbrozło 1 2,113 03-31-2014, 04:43 PM
Ostatni post: Kuba Mędrzycki
  Kaczmarski w "Od przedszkola do Opola" Kuba Mędrzycki 2 2,393 12-22-2013, 09:59 PM
Ostatni post: Ozi
  Kaczmarski cyklicznie w przedostatnią niedzielę. dzikakaczka 2 2,131 11-01-2013, 08:29 PM
Ostatni post: dzikakaczka
  kaczmarski underground 2013 Michall 5 3,165 09-15-2013, 09:25 AM
Ostatni post: Zbrozło
  Piwnica pod Baranami, Kraków, 22 III, godz. 19.00 Zbrozło 0 1,482 03-19-2013, 07:39 PM
Ostatni post: Zbrozło
  "U wrót doliny" - Kraków 08.12.12 Zbrozło 10 4,453 12-19-2012, 02:16 PM
Ostatni post: Kuba Mędrzycki
  TAKO RZECZE KACZMARSKI 8.07 Niepołomice Zbrozło 20 7,332 07-12-2012, 11:44 PM
Ostatni post: jareq
  "Kaczmarski uczy patriotyzmu" w Hybrydach M.S. 7 4,099 04-18-2012, 10:38 PM
Ostatni post: M.S.

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości