Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ociec Kazika
#1
Witam...

Czy ktos wie gdzie mozna wysluchac chociazby jakies fragmenty/sample/skrawki piosenek w wykonaniu St. ST. ?
Nie chodzi mi (niekoniecznie...) o sciagniecie maloobiegowego CD "Staszek" ktory zaistnial po sukcesie CD "Tata Kazika". Wystarczyloby mi kilka sampli...
Z gory dziekuje i pozdrawiam
TN
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#2
Tutaj jest "Ballada o dwóch siostrach". Mam nadzieję, że informacja w tytule pliku jest prawdziwa (w przeciwieństwie do "Ballady o Janku Wiśniewskim", którą wg opisu miał wykonywać Kaczmarski)

[Dodano 1 lipca 2009 o 06:04]
A tutaj cała płyta do posłuchania i do ściągnięcia. Oczywiście do 24 h trzeba ściągnięte pliki usunąć z komputera! Wink
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#3
Wielkie dzieki !
Po prostu przesluchiwalem stara kasete z piosenkami, mialem watpliwosci, chcialem sprawdzic. Wniosek po sprawdzeniu : jest to to samo nagranie (ucieta Marianna, fragment zapowiedzi o wianku przed K.Wedrowniczkami...).
Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.
TN
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#4
Chyba istnieje tylko jedno nagranie Stanisława Staszewskiego ?

Ostatnio oglądałem dokument "Tata Kazika"(do znalezienia na youtube, normalna wersja to ta podzielona na 10 części) i tam Kazik opowiadał, że na kasety z nagraniami ojca nagrał sobie za młodu jakąś muzykę i przepadło. Pewnie dlatego "mama Kazika" poprosiła Staszka o przysłanie nagrań z Paryża...

W filmie wypowiada się też kobieta, która podobno jest(wg niej to na pewno...) pierwowzorem Celiny Smile

Polecam ogólnie ten film, kilka razy wypowiada się Kaczmarski, na temat Staszewskiego oczywiście, troszkę też na tematy inne(emigracja etc.)
Odpowiedz
#5
Domowych koncertow i nagran bylo chyba wiecej. Ale w tamtych latach nagrywac mozna bylo tylko na szpulowcach a tych bylo malo i byly chyba drogie. No i kopiowanie tez bardziej skomplikowane niz dzisiejsze klikniecie myszka.
Jk opowiadal o tasmach w Paryzu, Izraelu, Stanach... . Ciekawe ile sie tego zachowalo...
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości