"Kuglarze i wisielcy" - blues opera?

[Przemek]

W recenzjach, notach biograficznych musical "Kuglarze i wisielcy" jest określano jako opera bluesowa, blues opera. Zastanawiam się, czy to jest słuszne określenie. nie znam się na muzyce bluesowej, ale mam wrażenie, że muzyka Satanowskiego nie bardzo przypomina bluesa i to co wykonuje np. Wierzcholskie i Nocna zmiana bluesa. Czy to może odnosi się do treści utworu, a nie muzyki, ale to by było bez sensu chyba? A może jakiś recenzent palnął na początku taki tekst i reszta za nim bezmyślnie powtarza?
Ja mam wrażenie, że czytałem gdzieś, iż to Heliogabal miał być operą bluesową.
Jak to jest z tymi operami bluesowymi?

[Kuba Mędrzycki]

Wyjaśnienie jest banalnie proste i pojawia się w książce. Może ktoś przytoczy stosowny cytat z Satanowskiego, bo ja teraz nie mam czasu.

[Luter]

Tę nazwę wymyślił sam Jacek do spółki z Satanowskim.

Mieliśmy kłopot, jak to nazwać. Nie było to przedstawienie teatralne, nie był to typowy musical, nie był to też dramat z piosenkami. Tam były jednak całe struktury, które się opierały na muzyce. Nazwaliśmy to w końcu blues-opera, bo to taka nazwa, która nie istnieje. To zmyliło troszkę recenzentów, którzy myśleli, że tam są same bluesy. A bluesów nie było tam w ogóle.

[Luter]

Reportaż z realizacji spektaklu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=N37WcksMExc">http://www.youtube.com/watch?v=N37WcksMExc</a><!-- m -->

[Kuba Mędrzycki]

Świetnie, że to wrzuciłeś!

[Zeratul]

Reportaż z realizacji spektaklu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=N37WcksMExc">http://www.youtube.com/watch?v=N37WcksMExc</a><!-- m -->

Dzięki :poklon:
Tym większy żal, że nie mogłem tego obejrzeć...

[Luter]

Swoją drogą na nieoficjalnej stronie Jerzego Satanowskiego znalazłem niedawno teksty piosenek z Kuglarzy i wisielców ściągnięte ze strony <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl">www.kaczmarski.art.pl</a><!-- w -->.

[Przemek]

Haha, faktycznie są te same braki w pewnej piosence, którą Ci kiedyś pomagałem "rozszyfrować" )

[Luter]

No właśnie rzuciłem się żeby sprawdzić, a tu nic!