Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pustka
#1
pustkę w sobie
zacząłem formować
z czasem ustąpiły
kłucia w boku i migrena

początkowo materiał
przelewał się przez palce
ściekał po rękach
po piersi
pełnił głowę
i pustoszył serce

z czasem zaczął przypominać materię
nadałem mu formę sztuki pierwotnej
pustka stała się wymowniejsza i zyskała sens i metaforę
później był posąg Zeusa Gromowładnego i zgrai opijusów
budda, dyskobol, kwiatki, bratki, krucyfiks i pieta
apokalipsy i wschody słońca
później oschły abstrakcjonizm

lecz pustka była tylko pustką
najwyżej
chęcią jej zapełnienia
była sztuką
najwyżej użytkową
ale nieużyteczną
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie

poeta milczy...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości