Zeratulu,
nie jest dla mnie do jasne, dlaczego moja opinia na temat Sławkowego wiersza została zakwalfikowana jako "awantura". Jeżeli tak się rzeczy mają, to sam utwór powinien być oceniony podobnie - i przeniesiony do Karczmy jako niepotrzebne wszczynanie awantur.
Liczba postów: 3,032
Liczba wątków: 162
Dołączył: May 2007
Reputacja:
0
Krasny napisał(a):nie jest dla mnie do jasne, dlaczego moja opinia na temat Sławkowego wiersza została zakwalfikowana jako "awantura". Jeżeli tak się rzeczy mają, to sam utwór powinien być oceniony podobnie - i przeniesiony do Karczmy jako niepotrzebne wszczynanie awantur. ale to nie utwór wszczął kłótnię, tylko debilne komentarze pod utworem i bardzo dobrze się stało, że "krytycy" moga sie teraz wypowiadać w miejscu z nazwy bliższemu ich wyrafinowanemu słownictwu - w karczmie
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Krasny napisał(a):nie jest dla mnie do jasne, dlaczego moja opinia na temat Sławkowego wiersza została zakwalfikowana jako "awantura". Bo gdyby nie została tak zakwalifikowana musiałbyś dostać ostrzeżenie za wyzywanie Sławka od debili. Tyle, że Sławka można tu wyzywać od debili. To nie jest chamstwo w rozumeniu forumowego Regulaminu.
Doceń zatem dobrą wolę moderatora, który kolejny raz w ten sposób pokazał, że nie taki straszny ten jego obiektywizm i jak się chce to zawsze można tak zrobić, żeby niektórym nie robić krzywdy. Dla kontrastu: gdybym ja wyzwał np. Mędrzyckiego od debili, już by Zerat pisał, że chamstwo nie będzie tolerowane i Konop dostaje warna
Zatem akurat w tym wypadku to bym się raczej do Zeratula nie przyczepiał na Twoim miejscu, Kraśny, tylko ładnie mu podziękował i siedział cicho.
Krasny napisał(a):i przeniesiony do Karczmy jako niepotrzebne wszczynanie awantur. I wcale bym się nie zdziwił, gdyby kolejny liryk Sławka właśnie tak został potraktowany
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Krasny napisał(a):nie jest dla mnie do jasne, dlaczego moja opinia na temat Sławkowego wiersza została zakwalifikowana jako "awantura". Bo gdyby nie została tak zakwalifikowana musiałbyś dostać ostrzeżenie za wyzywanie Sławka od debili. Tyle, że Sławka można tu wyzywać od debili. To nie jest chamstwo w rozumieniu forumowego Regulaminu. Warn zwykle nie przysługuje za posty napisane w Karczmie, a nie tam przeniesione.
Zastanawiałem się wczoraj nad stosowną gratyfikacją dla Kraśnego, ale byłem zbyt zmęczony, żeby móc to sensownie ocenić - jeśli już Cię to tak bardzo interesuje.
Jeśli jednak zadasz sobie trud przeczytania wypowiedzi Kraśnego, może zauważysz, że wypowiada się tam na temat samego tekstu lub konkretnych zachowań Sławka...
Koniec OT
Zeratul
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):jeśli już Cię to tak bardzo interesuje. szczerze mówiąc interesuje mnie to średnio, zwłaszcza, że Twoją reakcję w tej sprawie akurat mogłem przewidzieć bez pudła. Sławka albo np. Ducha można by na moderowanym przez Ciebie forum wyzwać jakkolwiek, zbesztać, zmieszać z błotem, ich rodziny porównać do najgorszych a Ty ostatecznie i tak byś własnie w tym momencie poczuł się "zbyt zmęczony, aby sensownie zareagować".
Za to w innych wypadkach zwykle słowo "dupa" trafi akurat na moment Twojego szczytowego wypoczęcia, co oczywiście będzie skutkowało wiadomo czym.
Zeratul napisał(a):może zauważysz, że wypowiada się tam na temat samego tekstu lub konkretnych zachowań Sławka... Wyjaśnienie rekacji (lub raczej jej braku) zresztą tez było do przewidzenia.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Warn zwykle nie przysługuje za posty napisane w Karczmie, a nie tam przeniesione. No nie wiem, bo jeżeli regulamin, który obowiązywał za "moich" czasów, nadal obowiązuje (tylko chwilowo go "wcięło", na co nie masz wpływu) - to tam chyba było, że warn przysługuje za wszelkie obraźliwe wpisy (nawet w PW). A jeżeli został wprowadzony jakiś inny - to może warto by go upublicznić?
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Tak, ale - z tego, co wtedy zrozumiałem - w Karczmie na więcej można sobie pozwolić. Choć przyznać trzeba, że niekonsekwencja, dostosowywanie chwilowych interpretacji do aktualnej sytuacji i nierówne traktowanie różnych użytkowników, to niegdyś notorycznie popełniany grzech główny tak zwanej GTW (w czasach, kiedy i Ty, Renku, do niej należałeś). I przyznać trzeba również, że od kiedy w temacie warnów i porządku przestał majstrować kolektyw, zrobiło się pod tym względem znacznie przyzwoiciej. Zeratul na pewno też się gubi, nie jest nieomylny i można mu wiele zarzucić, ale stara się zachować obiektywizm, a nie kierować się własnymi sympatiami wobec użytkowników. I to jest bardzo duży postęp na tym forum.
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Zeratul na pewno też się gubi, nie jest nieomylny i można mu wiele zarzucić, ale stara się zachować obiektywizm, a nie kierować się własnymi sympatiami wobec użytkowników. I to jest bardzo duży postęp na tym forum. Postęp to może nie jest, ale z całą pewnością Zeratul aktualnie spełnia pokładane w nim przez Ciebie nadzieje. I tak chyba będzie aż do momentu, kiedy znów wyjdzie na jaw, że nazywasz go "pierdolonym Zeratulem" lub jakoś tak podobnie.
Niewątpliwą zaletą Zetratula jest jego nadzwyczajnie krótka pamięć.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 1,103
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jan 2008
Reputacja:
0
Luter z calym szacunkiem ,ale uwazam ,ze Pael Konopacki ma racje,faktycznie Zerat wydaje sie nieco stronniczy no chyba ,ze Simon i Stepniarz sa ponad prawem to od razu to niech powie ,a nie jakies tam sciemnianie :agent:
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Niewątpliwą zaletą Zeratula jest jego nadzwyczajnie krótka pamięć. Na Twoje nieszczęście pamięć mam akurat całkiem niezłą (i zdecydowanie ponurej natury)
Nie tyle KN zyskał ostatnio w moich oczach, co Ty straciłeś... (zresztą z kimkolwiek bym nie rozmawiał - ma podobne odczucia)
Kiedyś byłem na tyle naiwny, by uznawać Twoje wypowiedzi za dość wiarygodne (choć często kłóciły się z wypowiedziami ludzi, którym ufam - próbowałem jednak znaleźć jakieś punkty wspólne).
Teraz nie ufam Ci już tak samo, jak KN-owi - a to, uwierz mi, spore "osiągnięcie"...
Dysproporcja w liczbie ostrzeżeń wynika co najwyżej z faktu, że to Ty ostatnio coraz częściej wykazujesz się chamstwem, jakiego dawno już na tym forum nie było...
A potem jeszcze próbujesz przedstawiać się w roli uciśnionego przez złego moderatora...
Cała ta zamiana ról odbywa się jednak niemal wyłącznie w Twojej głowie - nikt, kto już jakiś czas jest na forum, nie da się na to nabrać
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. Uprzedzam, że jeśli znów mi napiszesz w odpowiedzi na temat Ćwirków itp., to narazisz się jedynie na śmieszność... :agent:
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Duch77 napisał(a):Pael Konopacki ma racje,faktycznie Zerat wydaje sie nieco stronniczy Tak jest! Widac to na twoim przykładzie - kierowałes tu pod adresem niektórych użytkowników groźby karalne, a jeszcze nikt cię nie wywalił. Ba! Nawet nie potraktował cie poważnie.
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Kiedyś byłem na tyle naiwny, by uznawać Twoje wypowiedzi za dość wiarygodne (choć często kłóciły się z wypowiedziami ludzi, którym ufam - próbowałem jednak znaleźć jakieś punkty wspólne).
Teraz nie ufam Ci już tak samo, jak KN-owi - a to, uwierz mi, spore "osiągnięcie"... Zeratul, nie załamuj mnie, proszę! Czy Ty naprawdę uważasz, ze mnie to jakkolwiek obchodzi, czy mi ufasz i czy straciłem w Twoich oczach?
Wybacz, ale w tym środowisku jest wyjątkowo mało osób, na których zdaniu mi zależy. A na tym forum - może jedna?
Żadną z tych osób nie jesteś, chwalić Boga!
Zeratul napisał(a):Uprzedzam, że jeśli znów mi napiszesz w odpowiedzi na temat Ćwirków itp., to narazisz się jedynie na śmieszność... A już Twój srogi ton, którym "uprzedzasz" to jest - cytując klasyka - "mistrzostwo kosmosu"
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Choć przyznać trzeba, że niekonsekwencja, dostosowywanie chwilowych interpretacji do aktualnej sytuacji i nierówne traktowanie różnych użytkowników, to niegdyś notorycznie popełniany grzech główny tak zwanej GTW (w czasach, kiedy i Ty, Renku, do niej należałeś). I przyznać trzeba również, że od kiedy w temacie warnów i porządku przestał majstrować kolektyw, zrobiło się pod tym względem znacznie przyzwoiciej. Co do efektów pracy GTW w różnych okresach - to pozostawiam to Twojej ocenie, ale jedno muszę podkreślić - kiedy padała propozycja warna, to dyskusje moderatorów zawsze dotyczyły wypowiedzi, a nie jej autora. Teraz zaś jest jasne (zostało to powiedziane wprost), że niektórym przysługuje taryfa ulgowa. Może to i bardziej przyzwoite - nie chciałbym się tu wypowiadać. Ale jedno mnie drażni - albo jest regulamin i powinien być publiczny (a osoby odpowiedzialne za forum powinny jak najlepiej pilnować, by był przestrzegany), albo nie powinno być żadnego regulaminu i w związku z tym pełna swoboda i żadnych ostrzeżeń, tak jak było to na forum Ludwika. Myślę, że się z tym zgodzisz. A teraz regulaminu nie ma, a ostrzeżenia są, nie bardzo wiadomo za co. Jeżeli regulamin z jakichś powodów zaginął, a osoby odbpowiedzialne za forum uważają, że jest potrzebny, to uważam, że odtworzenie go z pamięci i zregagowanie nie powinno zająć dużo czasu.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Jeżeli regulamin z jakichś powodów zaginął, a osoby odpowiedzialne za forum uważają, że jest potrzebny, to uważam, że odtworzenie go z pamięci i zredagowanie nie powinno zająć dużo czasu. Jeśli Ci tak bardzo na tym zależy - męcz o to AA.
Mi naprawdę szkoda na to czasu, tym bardziej, że akurat sprzątanie tu nie należy do moich ulubionych zajęć.
Najchętniej nie rozdawałbym warnów w ogóle, ale niestety zachowania niektórych użytkowników na to nie pozwalają :/
Nie rozumiem czemu dorośli ludzie nie potrafią utrzymać pewnego poziomu wypowiedzi publicznych - skoro jednak jest jak jest, to i pewne formy nacisku muszą być stosowane... :/
Jeśli chodzi o nierówne traktowanie - jeśli masz na myśli Ducha, pozostaje nam się różnić.
Zeratul
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Jeśli Ci tak bardzo na tym zależy - męcz o to AA.
Mi naprawdę szkoda na to czasu, tym bardziej, że akurat sprzątanie tu nie należy do moich ulubionych zajęć. Ze znanych Tobie powodów, mi już nie zależy, więc nie będę męczył w tej sprawie AA. Moja wypowiedź była tylko głosem w dyskusji o "dużym postępie na tym forum".
Co do Ducha - mam do Niego dużą sympatię i uważam, że powinien być traktowany jak każdy inny użytkownik. Zarówno chroniony przed atakami innych, jak upominany, gdy sam nabroi. Z Jego wypowiedzi odniosłem wrażenie, że On też tego oczekuje.
Liczba postów: 1,103
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jan 2008
Reputacja:
0
No coz Dauri tyle ,ze Zerat nie bardzo moze to zrobic,bo wtedy taki Simon lub Stepniarz nie byli by chronieni,a to przeciez wlasnie o to chodzi ,aby oni byli nietykalni stad wymyslili sobie bajeczke o debilizmie i niepelnosprawnosci umyslowej Ducha ,zreszta kto mnie poznal osobiscie np .Gosiafar i jej corka,a takze kilku innych forumowiczow wie jaki jestem naprawde,a to ,ze Simonek i jego piesek Stepniarz maja do mnie osobiste aluzje i kompleksy wielkie na moim punkcie to juz inna beczka
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Duch77 napisał(a):kto mnie poznal osobiscie np .Gosiafar i jej corka Kopiuj - wklej :lol:
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Myślę, że się z tym zgodzisz. Dauri, ja się generalnie zgadzam z logiką prezentowaną przez Ciebie, tym razem też. Skoro już jednak muszą być ostrzeżenia, to lepiej, żeby faktycznie przydzielane były według treści, a nie autora.
dauri napisał(a):ale jedno muszę podkreślić - kiedy padała propozycja warna, to dyskusje moderatorów zawsze dotyczyły wypowiedzi, a nie jej autora. Zostawmy ten temat, bo mnie kuźwa szlag trafi. Jak się kiedyś spotkamy na piwku, to ewentualnie możemy do tego wrócić.
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Zostawmy ten temat, bo mnie kuźwa szlag trafi. Jak się kiedyś spotkamy na piwku, to ewentualnie możemy do tego wrócić.
Zostawmy, bo nie chciałbym mieć Cię na sumieniu. :ups:
Na piwku możemy w każdej chwili się spotkać, ale uprzedzam, że obowiązuje mnie dożywotnia moderatorska tajemnica - więc nic nie powiem ponad to, co napisałem. Ale chętnie wysłucham.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
dauri napisał(a):Na piwku możemy w każdej chwili się spotkać, ale uprzedzam, że obowiązuje mnie dożywotnia moderatorska tajemnica - więc nic nie powiem ponad to, co napisałem. E, nieładne to było. Szkoda. Czy ja Cię kiedy o coś molestowałem?
A mnie tajemnica nie obowiązuje - i tu masz rację.
Pozdrawiam,
KN.
|