O żałobach narodowych

[fytysyty]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019379,page,2,title,Prezydent-zbanalizowal-zalobe,wid,11045462,wiadomosc.html">http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019379,pag ... omosc.html</a><!-- m -->

[Przemek]

Raczej zastanowiłbym się nad ekonomicznymi aspektami dnia wolnego. Ja nie pracuję->mój szef nie zarabia->nie dostaję podwyżki, bo i z czego skoro firma nie zarabia.

To nie bierz urlopów bo szef jeszcze więcej na nich traci.

Po za tym chcę pracować, bo chcę przejść na emeryturę niedługo (za 5-6 lat).

To gdzie Ty pracujesz, że tak szybko emeryturę dostaniesz?

[Dodano 17 kwietnia 2009 o 16:58]

Wybaczcie bezpośredniość i naturalizm: rzygać mi się chce. Żaden z notabli ostatnich lat nie wzbudza we mnie takiego obrzydzenia.

Jak rozumiem piszesz o pijanym Kwaśniewskim, albo o Kwaśniewskim uciekającym po drabinie z Sejmu, a może o Kwaśniewskim nakazującym swemu kolesiowi całowanie ziemi po wylądowaniu? Faktycznie rzygać się chce...

[Simon]

Jak rozumiem

Zawsze rozumujesz w typowy dla siebie sposób, którego nie nazwę wprost, bo Cię lubię.

[Przemek]

Zawsze rozumujesz w typowy dla siebie sposób, którego nie nazwę wprost, bo Cię lubię.

Rozumiem, że takie skandaliczne zachowania poprzedniego Prezydenta nie są dla Ciebie niczym specjalnie nagannym, ale ogłoszenie żałoby narodowej przez obecnego Prezydenta wzbudza Twe obrzydzenie?

[Simon]

Rozumiem

Nie rozumiesz.

ogłoszenie żałoby narodowej przez obecnego Prezydenta wzbudza Twe obrzydzenie?

Przeczytaj sobie jeszcze raz, co napisałem na temat powodów mojego obrzydzenia względem Kaczyńskiego. Może dostrzeżesz, iż powodem tym nie jest wprowadzenie żałoby.
Dla ułatwienia przytoczę:

A przyznam szczerze, że jak widzę Kaczora na dymiących zgliszczach, który robi z siebie idiotę wymachując wyszczerbioną szabelką i mówi, że będzie rozliczał zaraz po żałobie tych, co to go nie poinformowali wcześniej - bynajmniej mnie to nie bawi.

[Przemek]

Simonie, cokolwiek by Kaczyński nie zrobił, to będziesz czuł do niego z definicji obrzydzenie...

[Luter]

Simonie, cokolwiek by Kaczyński nie zrobił, to będziesz czuł do niego z definicji obrzydzenie...

Nie demagogizuj.

Jak rozumiem piszesz o pijanym Kwaśniewskim, albo o Kwaśniewskim uciekającym po drabinie z Sejmu, a może o Kwaśniewskim nakazującym swemu kolesiowi całowanie ziemi po wylądowaniu? Faktycznie rzygać się chce.

Z wymienionych przez Ciebie powyżej incydentów jedynie pijaństwo w Charkowie kompromituje Kwacha. Numer z całowaniem ziemi to moim zdaniem całkiem inteligentny żart, dobrze świadczący o Kwachowym poczuciu humoru. Pamiętaj, że to nie zdarzyło się w czasie żadnej oficjalnej imprezy. Kwach miał prawo czuć się swobodnie i prywatnie. A to, że zostało to nagrane i jakaś menda sprzedała taśmę sztabowi Krzaklewskiego, to już nie jego wina.

[Simon]

Przemku - poczucie wstydu za pijanego prezydenta jest naturalne. I ja też je odczuwałem.
Tylko widzisz...
O wiele gorzej wsydzić się za prezydenta trzeźwego.

[dauri]

A przyznam szczerze, że jak widzę Kaczora na dymiących zgliszczach, który robi z siebie idiotę wymachując wyszczerbioną szabelką i mówi, że będzie rozliczał zaraz po żałobie tych, co to go nie poinformowali wcześniej - bynajmniej mnie to nie bawi.

Ale chyba zbytnio nie zaskakuje?

Rządowy samolot wylądował w Azerbejdżanie, a zachowanie Pietruczuka oburzyło prezydenta. Kaczyński groził nawet wyciągnięciem konsekwencji. "Jeśli ktoś decyduje się być oficerem, to nie powinien być lękliwy. Po powrocie do kraju wprowadzimy porządek w tej sprawie" - mówił prezydent.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.dziennik.pl/polityka/article242159/Prezydenta_wiozl_pilot_ktory_lata_gdzie_chce.html">http://www.dziennik.pl/polityka/article ... _chce.html</a><!-- m -->

[Simon]

Ale chyba zbytnio nie zaskakuje?

Zbytnio nie.
Ale tam się nikomu krzywda nie stała.
Tymczasem w omawianym przypadku - prezio przemieszcza swoje cztery litery na miejsce tragedii po to, by pokazać do kamer wielce zatroskaną nieszczęściem rodaków fizys, a nawet tego nie potrafi dobrze zagrać (czyli: udać), bo od razu ponosi go i wykorzystuje tragedię - juz w samym miejscu tragedii - do swoich własnych politycznych, a przede wszystkim małostkowych celów, czyli zdradza, że tak naprawdę ma głęboko ludzkie nieszczęście, a interesuje go jeno, jak to nieszczęście można wykorzystać.

[Przemek]

Nie demagogizuj.

To nie demagogia drogi Krzyśku. Moim zdaniem wiele osób z definicji (czy raczej z przyczyn ideologicznych) jest przeciwko wszystkiemu co zrobi (lub nie zrobi) Kaczyński. Cokolwiek nie zrobi (lub zrobi), to będzie budził obrzydzenie, bo z PiS, bo ma brata, bo ukradł księżyc itd. Każde argument będzie dobry...

[Simon]

To nie demagogia drogi Krzyśku.

Przeciwnie - to destylowana demagogia, gdyż piszesz:

będzie budził obrzydzenie, bo z PiS, bo ma brata, bo ukradł księżyc itd. Każde argument będzie dobry...

a żaden taki argument tu nie padł.
Jako modelowy demagog usiłujesz uprościć sprawę, wyolbrzymić absurdalnie krytykę Kaczora celem skierowania jej na zupełnie niekonstruktywne tory (nie zauważasz rzeczowych argumentów, widzisz natomiast argumenty idiotyczne, które nie padają), poprzez porównania do innych ludzi (Kwacha) usilujesz przenieść dyskusję w zupełnie inny obszar, zbaczając z własciwego tematu.

[Przemek]

a żaden taki argument tu nie padł.

Tu nie, bo pisałem nie o Tobie, ale ogólnie ("wielu ludzi").

[Simon]

Tu nie, bo pisałem nie o Tobie, ale ogólnie ("wielu ludzi").

Przemku!
Ale na tym właśnie polega modelowa demagogia!
Między innymi na argumentacji typu OGÓLNIE - czyli bez odniesien do konkretów; typu WIELU LUDZI, czyli nikt...

[dauri]

Ale tam się nikomu krzywda nie stała.

Podobno pilot wskutek pogróżek prezydenta nabawił się depresji.

[Przemek]

typu WIELU LUDZI, czyli nikt...

Akurat nie w tym przypadku. Poczytaj sobie komentarze do dowolnych tekstów na onecie, czy wp, a dotyczących Prezydenta. Masz tam plucie jadem, wyszydzanie, kpiny i czasem obelgi pod adresem Kaczyńskiego, ale bez specjalnych podstaw. Ot tak dla sportu i lansu to się dzieje, bo wszyscy krytykują więc tak wypada...

[Luter]

Przemku, ale ten akurat mechanizm dotyczy komentarzy każdego zdarzenia. Chyba nie chcesz nam wciskać, że Kaczyńskiemu jako jedynemu dostaje się na forach internetowych.

[Przemek]

Kaczyńskiemu, to chyba jako jedynemu często się dostaje tylko za to, że jest albo że ma nazwisko Kaczyński.

[ja]

bo ma brata, bo ukradł księżyc itd. Każde argument będzie dobry

ale to była jedna z deklaracji wyborczych. "nie będę premierem jeśli mój brat będzie prezydentem". Kaczory wbiły sobie ten gwóźdź sami.

[Przemek]

ale to była jedna z deklaracji wyborczych. "nie będę premierem jeśli mój brat będzie prezydentem". Kaczory wbiły sobie ten gwóźdź sami.

Przypomnij nam jeszcze deklaracje wyborcze PO A tak na marginesie, to była deklaracja wyborcza Prezydenta?

[Krasny]

Po za tym przeszkadza mi żałoba, bo przez nią odwołali koncert KNŻ.

Nie pękaj koleś. 9 maja na juwenaliach na UW jest koncert Kultu plus Strachów na lachy. (jeśli oczywiście dzień wcześniej nie zaktualizuje się SMS którego mi niedawno wysłałeś i Prezydent nie ogłosi miesiąca żałoby...)

[Duch77]

Nie tylko Kaczynski,takze Duch77 jest opluwan i wyszydzany i to tez przez typkow S i S ,bo to jest duch77 i wmawiaja ludziom ,ze Duch to Duch tamto duch sramto,a ogolnie chodzi o ich osobiste antypatie ,animozje i zadrosc

[dauri]

Szykuje się następna żałoba narodowa

Pięć osób zginęło w wypadku na autostradzie M1 w hrabstwie Bedfordshire. Volkswagen Passat jechał pod prąd. Jego kierowcą - jak podaje policja - najprawdopodobniej był Polak. Na miejscu zginęło pięć osób.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6513963,Wyspy_Brytyjskie__VW_jechal_na_autostradzie_pod_prad_.html">http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... prad_.html</a><!-- m -->

[Simon]

Duch to Duch tamto duch sramto

Przede wszystkim: sramto.
Może wprowadź sobie swoją żałobę domową w związku z kontuzją kolana, płaczesz nad sobą jak baba, użalasz się nad sobą na forum publicznym, iście po kozacku. Prawdziwy Kozak by cię wyśmiał

[jodynka]

jak najbardziej w temacie:
znany nam skąd inąd Martin Lechowicz:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.joemonster.org/filmy/15636/Martin_Lechowicz_Zaloba_Narodowa">http://www.joemonster.org/filmy/15636/M ... a_Narodowa</a><!-- m -->

[Zeratul]

jak najbardziej w temacie:
znany nam skąd inąd Martin Lechowicz:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.joemonster.org/filmy/15636/Martin_Lechowicz_Zaloba_Narodowa">http://www.joemonster.org/filmy/15636/M ... a_Narodowa</a><!-- m -->

Było

[dauri]

Czy nie zastanowiłeś się, dlaczego na wyższych uczelniach jest przedmiot, który nazywa się się stosunki międzynarodowe a nie między państwowe.

Może dlatego, że stosunki międzynarodowe bywają w tej części Europy dość ciekawe? - o, na przykład:

Rodzina szesnastoletniego mulata jest przerażona. Chłopakowi z Lublina śmiercią grożą neofaszyści.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article275420/Rasisci_zaszczuli_nastolatka.html">http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... latka.html</a><!-- m -->

Długi weekend kilku wyrostków postanowiło rozpocząć awanturą. Na ofiarę wybrali czarnoskórego przechodnia, który wybrał się na spacer z żoną. Podbiegli do niego, zaczęli wykrzykiwać wulgarne wyzwiska, a potem pobili i skopali niewinnego człowieka na oczach przerażonej żony.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article165843/Skopali_lekarza_bo_byl_czarny_.html">http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... arny_.html</a><!-- m -->

[lc]

Daurii,
jako człowiekowi uwrażliwionemu na problemy rasizmu, polecam Ci wieczorny spacer po niektórych dzielnicach NY, gdzie kwestie koloru skóry mogą mieć decydujące znaczenie w kontaktach tete a tete, z tym że stroną aktywną nie będą bynajmniej białasy neofaszystowskie, a skopanie będzie co najwyżej grą wstępną.
Ja wiem, że to argument "a w Ameryce biją murzynów" - ale właśnie on tu pasuje, tyle że z drobną korektą gramatyczną.

A co do stosunku naszych rodzimych działaczy młodzieżowych organizacji pozarządowych do ciemniejskórnych, to myślę że za ich rozkwit można podziękować niejakiemu Szymonowi Molowi (na marginesie, "choremu" wrogowi państwa Izreael)

[dauri]

Lc,
Możemy oczywiście porozmawiać na temat ofiar rasizmu, ksenofobii i wyzysku na tle rasowym lub narodowym (ze strony przedstawicieli różnych narodów i ras) w USA, w tym o dokonaniach pewnej zacnej organizacji założonej w miasteczku o swojsko brzmiącej nazwie "Pulaski", ale obawiam się, że pomimo licznych wybryków czarnoskórych chuliganów w niektórych dzielnicach NY, bilans pozostanie na niekorzyść - lub jak kto woli na korzyść - przedstawicieli rasy aryjskiej.

[stepniarz]

Nie tylko Kaczynski,takze Duch77 jest opluwan i wyszydzany

dodajmy jeszcze Chrystusa i Sokratesa, ale to wszystko małe miki przy twoich cierpieniach :/