Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pastisz Kołysanki
#1
Witam,
na początek krótka anegdota o tym, że spóźnienia mogą wyjść na dobre. Umówiłem się dziś z Antonim, aby przekazać mu "Jacek Kaczmarski w świecie tekstów" dr. nauk humanistycznych Krzysztofa Gajdy, gdyż Antoś maturę dopiero zdaje. Jednak Don Pedro spóźniał się nieco, więc rozpocząłem lekturę wywiadu autora biografii z Mistrzem. Moja uwagę zwrócił fragment rozmowy dotyczący Sieniawskiego. Kaczmarski stwierdza, że "Natomiast później w stanie wojennym pogubił się. Zaczął pracować w dodatku kulturalnym do "Żołnierza Wolności". Napisał taki pastisz z mojej Kołysanki [W sierocińcu po dziedzińcu chodzą dzieci w koło) taką samą frazą. To był taki paszkwil na mnie "po Monachium ludzie, Jacek Kaczmarski przez Radio Wolna Europa...", wsadził tam Żydów, Blumsztajna, Giedroycia, CIA. Bardzo zgrabne poetycko. Kiedy ktoś mi to przysłał z Polski skserowałem to w jakimś tysiącu czy dwóch tysiącach kopii i sprzedawałem w czasie trasy po Stanach Zjednoczonych po dolarze na egzemplarz na fundusz kultury niezależnej."

Czy ktoś zna może ten wiersz. Miał w ręku taki wydruk, bądź rozmawiał kiedyś o tym z Kaczmarskim?? Jestem po prosu ciekaw jak o brzmiało, skoro Jacek uznał, że zgrabne było Smile

Pozdrawiam

P.S.
Nie zapominajmy, że KMS jest także autorem własnej Kołysanki. Utwór ten umuzycznił Jacek Majewski.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości