Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2009
Reputacja:
0
Witam wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum. Kilka tygodni temu wpadła mi w ręce stara gitara - stwierdziłem, że grzechem byłoby nie nauczyć się na niej grać. Do tej pory jednak nie udało mi się zagrać niczego z repertuaru Tria. Wydaje mi się, że (przynajmniej teoretycznie) "Śmiech" nie jest trudny na początek - potrafię już chyba dostatecznie chwytać wszystkie potrzebne doń akordy. Nie mogę jednak wymyślić, jak należy uderzać w struny. Proszę więc o pomoc - opis, schemacik, cokolwiek.
Dziękuję za jakąkolwiek pomoc i pozdrawiam,
Adam
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 0
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Ja gram tak: struna basowa - struna g - struny h i e razem - struna g - struny h i e razem
Ten schemat się powtarza. Najlepiej lekko zaczepiać struny wiolinowe paznokciami (albo i opuszkami), chodzi o nieco szarpany efekt.
Od czasu do czasu na strunie basowej można dodać "hammer on" (a może to się nazywa całkiem inaczej :wstyd: ), czyli uderzenie "pustej" struny i błyskawiczne opuszczenie na nią palca na odpowiednim progu - np. struna a w akordzie e-moll jest pusta, a zaraz potem palec spada na nią na drugim progu, w G-dur podobnie. To znaczy, że w basie nie zawsze gramy dźwięk będący podstawą akordu.
Grywający z synem
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 13
Dołączył: Aug 2007
Reputacja:
0
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2009
Reputacja:
0
Dziękuję za odpowiedzi. Obraz faktycznie jest w filmiku niezbyt wysokiej jakości, ale PG uderza z grubsza podobnie do TomkaM, prawda?
Tak
Też gram "Śmiech" tak jak to opisał TomekM. Czasem nawet uderzam w dwie basowe aby było ciekawiej. Ważne aby melodia się trzymałą to można się troszkę pobawić.
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Nie zapominajcie też, że PG ma 3 strunę e a nie g. Stąd też oryginalne brzmienie utworów przez niego granych. Tym samym oczywiście on zupełnie inaczej chwyta akordy.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Nie zapominajcie też, że PG ma 3 strunę e a nie g. Stąd też oryginalne brzmienie utworów przez niego granych. Tym samym oczywiście on zupełnie inaczej chwyta akordy. Jesteś pewien, że w "Śmiechu" PG gra na przestrojonej gitarze? Moim zdaniem nie gra, ale moge się mylić.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Paweł Konopacki napisał(a):Jesteś pewien, że w "Śmiechu" PG gra na przestrojonej gitarze? Moim zdaniem nie gra, ale moge się mylić. Zależy, w którym wykonaniu. W MwMR moim zdaniem gra. Ewidentnie słychać charakterystyczne brzmienie Jego gitary.
Kiedy miałem okazję pierwszy raz rozmawiać z Gintrowskim w 1991 po premierze Kamieni, mówił wtedy, że zawsze gra na przestrojonej.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ewidentnie słychać charakterystyczne brzmienie Jego gitary. Brzmienie tak, bo to jest w ogóle specyficzne brzmienie. Gintrowski też specyficznie gra - w sensie techniki gry. Podejrzewam, ze gdyby zagrał na zwykłym Defilu - nagle produkt Dolnośląskiej Farbyki Instrumentów Lutniczych ozwał by się owym specyficznym brzmieniem, które - nota bene - gdyby je zwizualizować, do złudzenia przypomina samego Gintrowskiego. Tzn. jest suche, jakieś takie, jakby wymięte, trochę papierowe, zlekka przepalone. Ale - wg. mnie - akurat do tej piosenki PG gitary nie przestraja na MwMR
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Panowie Kubo i Pawle, wstyd mi za was Zamiast obrzucać się mięsem spokojnie sobie rozmawiacie w przyjaznej atmosferze. Hmmm, ale może to i dobrze :]
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
|