Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Janusz Radek śpiewa "Obławę"
#1
Nie wiem, czy gdzieś już się to przewinęło, ale natrafiłem na następującą rzecz:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.chomikuj.pl/muguet/muzyka/Janusz+Radek/">http://www.chomikuj.pl/muguet/muzyka/Janusz+Radek/</a><!-- m -->
W spisie figuruje "Obława" i można sobie ściągnąć.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#2
Kolejna żenada.
Czy naprawdę nie można zaśpiewać tak jak Jacek napisał ?? Naliczyłem kilka odstępstw od oryginalnego tekstu - Łeb podniósł warknął głucho(!); w ostatniej zwrotce zamiast 'na całym wielkim świecie', wokalista śpiewa: 'na całym bożym świecie'. Chciał być w jakiś sposób kontrowersyjny? Big Grin
Mam także wrażenie, że w refrenie pojawia się 'te dziki' zamiast 'te dzikie'. Nie wiem, być może to kłopoty z dykcją Janusza, które dają o sobie znać także i w innych fragmentach piosenki.
Generalnie, słuchając tego wykonania niemal od jego początku wydaje mi się, że wykonawca za chwilę udusi się tracąc głos. Zdaję sobie sprawę, że taki już 'urok' wykonań Radka, ale dla mnie to jest męczące.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#3
O ile Radek jest wybitnym wokalistą i miał parę fenomenalnych wykonań różnych piosenek, tak "Obława" mi się nie podoba.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#4
PMC napisał(a):O ile Radek jest wybitnym wokalistą i miał parę fenomenalnych wykonań różnych piosenek, tak "Obława" mi się nie podoba.
Mnie też. Czy Radek jest wybitnym wokalistą? No nie wiem. Ma na pewno ma niezły instrument w gardle. Kiedy go pierwszy raz usłyszałam w Krakowie, bodajże w Piwnicy albo w teatrze STU, już nie pamiętam, to zwróciłam uwage własnie na skalę i barwę jego głosu. Potem długo go nie słyszałam . Ostatni Radek mi się wydaje trochę zmanierowany.
Odpowiedz
#5
Ja osobiście bardzo nie lubię takich wykonań jak to, nie dlatego nawet, że są inne od Jacka, tylko że wokalista tak strasznie chce to zaśpiewać szybko, że w ogóle nie zwraca uwagi na to, co śpiewa - nie tylko błędy, ale i żadnego przekazu.
Ale Radka lubię Smile
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Odpowiedz
#6
zdecydowanie nie dla mnie to wykonanie. Zgadzam się w niemal stu procentach z Kubą.
Odpowiedz
#7
PMC napisał(a):O ile Radek jest wybitnym wokalistą
Ma dość oryginalną barwę głosu, ale czy to wokalista wybitny? Bez przesady.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#8
A mnie jakoś strasznie nie razi. Wiadomo, że nie dorówna oryginałowi, ale na mój gust nie jest to żenada. Nie podoba mi się "swobodne" podejście do tekstu i momentami krzyk Radka, ale ogólnie jest OK.
Zdaję sobie sprawę, że jestem w mniejszości ;-). Po słynnej gali nawet red. Sianecki w "Szkle kontaktowym" powiedział, że "Obławę" to tylko Kaczmarski umiał śpiewać, a innym to nie wychodzi.
Odpowiedz
#9
mot napisał(a):Po słynnej gali nawet red. Sianecki w "Szkle kontaktowym" powiedział, że "Obławę" to tylko Kaczmarski umiał śpiewać, a innym to nie wychodzi.
a swoją drogą to Sianecki jest całkiem niezłym Kaczmarofilem Smile tylko, że tak powiem, niezrzeszonym Wink
Odpowiedz
#10
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ma dość oryginalną barwę głosu, ale czy to wokalista wybitny? Bez przesady.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.youtube.com/watch?v=9U4K0BfJ01k">http://pl.youtube.com/watch?v=9U4K0BfJ01k</a><!-- m -->
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#11
PMC napisał(a):http://pl.youtube.com/watch?v=9U4K0BfJ01k
nooo, to Tango na głos... niech śpiewa, ale Obławy nie Wink
Tango naprawdę mi się podoba.

a swoją drogą dawka patosu w tym wykonaniu jest powalająca Smile
Odpowiedz
#12
PMC napisał(a):
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ma dość oryginalną barwę głosu, ale czy to wokalista wybitny? Bez przesady.
http://pl.youtube.com/watch?v=9U4K0BfJ01k
Do wykonania autorskiego się nie umywa...

Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#13
Zeratul napisał(a):Do wykonania autorskiego się nie umywa...
Masz na myśli Grzegorza Tomczaka?
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#14
PMC napisał(a):
Zeratul napisał(a):Do wykonania autorskiego się nie umywa...
Masz na myśli Grzegorza Tomczaka?
A znasz jakichś innych autorów "Tanga..."? Wink

Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#15
Bardzo lubię Tomczaka, ale jednak wykonanie Radka uznaję za najlepsze. Zresztą kilku wykonawców to śpiewało np. Rodowicz i Ślizowska.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#16
PMC napisał(a):Bardzo lubię Tomczaka, ale jednak wykonanie Radka uznaję za najlepsze. Zresztą kilku wykonawców to śpiewało np. Rodowicz i Ślizowska.
Pozostając w klimacie wykonania Radka - pozostaje nam się pięknie różnić Wink

Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#17
Kuba Mędrzycki napisał(a):Łeb podniósł warknął głucho(!); w ostatniej zwrotce zamiast 'na całym wielkim świecie', wokalista śpiewa: 'na całym bożym świecie'. Chciał być w jakiś sposób kontrowersyjny?
Tak jest w śpiewniku "Krzyk". Tam w kilku tekstach są odstępstwa, pewnie związane z wykonianiami z RWE. Miałem kilka przykładów, ale ostatnio śpiewnik mi się zawieruszył.
Padać i wstawać
padać i wstawać
padać i wstawać
padać i wstawać
i wstać!
Odpowiedz
#18
Radek Książek napisał(a):Tak jest w śpiewniku "Krzyk".
Ale w którym? Pomatonowskim ??
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#19
Zeratul napisał(a):Do wykonania autorskiego się nie umywa...
Też tak uważam. Z trzech najbardziej znanych wykonań najlepsze jest Tomczaka, potem Rodowicz, a na końcu Radka. Podlinkowane wykonanie Radka sprawia na mnie wrażenie jakby artysta śpiewał w za wysokiej dla siebie tonacji.
Kuba Mędrzycki napisał(a):
Radek Książek napisał(a):Tak jest w śpiewniku "Krzyk".
Ale w którym? Pomatonowskim ??
Dobre pytanie! A odpowiedź brzmi: Oczywiście, że nie Pomatonowskim.
Radek Książek napisał(a):Tam w kilku tekstach są odstępstwa, pewnie związane z wykonianiami z RWE.
Nie próbuj tworzyć nieistniejących alternatywnych wersji.
Odpowiedz
#20
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ale w którym? Pomatonowskim
Z tym Krzykiem to muszę sprawdzić jak znajdę. Jednak pamiętam, że taką wersję Obławy miałem parę lat temu.
Luter napisał(a):Nie próbuj tworzyć nieistniejących alternatywnych wersji.
Ja nie tworzę żadnych alternatywnych wersji, tylko spotkałem się z kilkoma odstępstwami. A że w niektórych piosenkach Kaczmarski śpiewa nieco inaczej zależnie od nagrania(mam tu na myśli naprawdę drobne zmiany) można przypuszczać, że inaczej zaśpiewał kiedyś Obławę, ktoś usłyszał i zapisał.
Nie będę głupio nawijał, jak będę miał konkrety to napiszę.
Padać i wstawać
padać i wstawać
padać i wstawać
padać i wstawać
i wstać!
Odpowiedz
#21
Radek Książek napisał(a):Z tym Krzykiem to muszę sprawdzić jak znajdę.
Pozwól, że zaoszczędzę Ci poszukiwań - zdaje się, że miałeś na myśli taki drugoobiegowy śpiewnik 'Krzyk' z lat 80tych. Miałem go kiedyś, ale gdzieś mi przepadł.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości