Liczba postów: 34
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jul 2008
Reputacja:
0
Okazuje się, że aby zostac bardem wystarczy zamieścic na You Tube kilka idiotycznych piosenek i zgłosic się do festiwalu, który nadaje prawo do mianowania swych laureatów bardami. <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.completelyunprofessional.com/?page=blog&b=3">http://www.completelyunprofessional.com/?page=blog&b=3</a><!-- m --> Zawsze wydawało mi się, że bardem zostaje się inny sposób. Osobiście irytuje mnie fakt, że osoba wykonująca właściwie satyrę; podkładająca często własne słowa do muzyki innych wykonawców, lub w napływie inwencji twórczej ogranicza się do pisania utworów na temat relacji pomiędzy pchłą, a psem może teoretycznie stawiac swoje nazwisko pośród takich twórców jak Kaczmarski, Kelus, czy Grzesiuk. Według mnie przez takie praktyki miano barda się trywializuje. Co o tym myslicie? Czy ktoś może mi przybliżyc kryteria według, których jury owego festiwalu szafuje tytułem barda?
Aqua et panis est vita canis
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 13
Dołączył: Aug 2007
Reputacja:
0
Według mnie bard to nie jest jakieś wyróżnienie czy tytuł. To, czy ktoś jest bardem, czy nie, to subiektywne zdanie osoby wypowiadającej się na ten temat.
Yyyy
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
a to gremium nadające ów zaszczytny tytuł to jakieś znane nazwiska?? ja je pierwszy raz słyszę, ale nie "siedzę" w bardowskim temacie za mocno :wstyd:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jul 2008
Reputacja:
0
Temu panu nikt nie przyznał tytułu barda, bo takowego przecież nie ma. On został zakwalifikowany do półfinału OPPY na podstawie nadesłanych materiałów (tekstów i płyty demo), tak więc jest to, póki co, przekroczenie pierwszego progu eliminacji tego zacnego, z długimi tradycjami, konkursu. A OPPA to przecież Ogólnopolski Przegląd Piosenki Autorskiej, którego twórcy postanowili nadać mu charakter umożliwiający udział utalentowanym ludziom spoza granic Polski i przemianowali na Międzynarodowy Festiwal Bardów zachowując jednak rozpoznawalną w środowisku nazwę OPPA. Więcej informacji na ten temat mozna przeczytać tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.oppa.pl/">http://www.oppa.pl/</a><!-- m -->
[size=85][i]"Ja nienawidzę siebie, kiedy tchórzę..."[/i][/size]
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
0
" Bard - celtycki poeta i pieśniarz, spotykany od XI do XVII wieku na dworach Irlandii, Szkocji, Walii i Bretanii."- Tak było dawniej...czyli każdy kto miał odrobinę talentu był bardem.
"Współcześnie, mianem "bard" określa się wybitnego artystę, wykonującego własne, literacko i muzycznie dopracowane utwory z towarzyszeniem instrumentu – zwykle gitary." - A tak jest obecnie
Ps. tekst wklejony .
Być może za pewien czas bardem będzie ten kto występuje na Youtobe.
ŻYCIE TO ZBIERANIE PAPIERKÓW ~STORMBRINGER ©
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Stańczyk napisał(a):Według mnie przez takie praktyki miano barda się trywializuje.
Cóz, nic dziwnego, w dobie upadku wartości każdy może być bardem :'
Stańczyk napisał(a):http://www.completelyunprofessional.com/?page=blog&b=3
Co do tej strony to jej autor figurował przez jakiś czas na Wikipedii jako jeden ze współczesnych bardów, obok Kaczmarskiego, Grzesiuka i in. ...
Niby wiki może tworzyć każdy, ale, że moderatorom przez dłuższy czas nie przyszło do głowy tego zmienić...
I salwę w płuca czy też sznur na szyję
By nie powiedział kto, że jeszcze żyje