Arka Noego - boks (OT)

[Luter]

a to nie jest głos Inki?

Nie mam bladego pojęcia, niestety. Przez wrodzoną skromność, gapiostwo, lub po prostu dlatego, że był to jeden z tych licznych razów, kiedy Kaczmar zdołał akurat uciec przede mną w najdalszy kąt pokoju, nie udało mi się zadać pytania: "Poooowiedz Mistrzuuuu, a kto śpieeeewa Weselmy się? I co to w ogóle za reeeelikwia?".

Pozdrawiam,
KN.

[gosiafar]

że był to jeden z tych licznych razów, kiedy Kaczmar zdołał akurat uciec przede mną w najdalszy kąt pokoju, nie udało mi się zadać pytania: "Poooowiedz Mistrzuuuu, a kto śpieeeewa Weselmy się? I co to w ogóle za reeeelikwia?".

No i teraz się pewnie nie dowiemy!
Chyba, że się kiedyś uda sięgnąć do innych źródeł...

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że każdy - bez względu na różne okoliczności i inne takie - powinien pisać pamiętniki.

[berseis13]

Przez wrodzoną skromność

HA!

gapiostwo

No, już prędzej

Kaczmar zdołał akurat uciec przede mną w najdalszy kąt pokoju

Kurcze, raz mu się udało! To miał wtedy wyjątkowe szczęście.

[Luter]

Kurcze, raz mu się udało!

Nie do końca chyba, bo jakoś nigdy nie udało mu się wyrzucić mnie z domu.

To miał wtedy wyjątkowe szczęście.

E, bez przesady. Miewał w życiu bardziej wyjątkowo szczęście.

Tak

Nie ma to jak wyczerpująca i kompetentna odpowiedź.

[Niktważny]

bo jakoś nigdy nie udało mu się wyrzucić mnie z domu.

Dobre wychowanie nakazywałoby wyjść samemu.

[Luter]

a to nie jest głos Inki?

Tak

Mogłabyś jakoś uwiarygodnić tę... hipotezę?

[berseis13]

Mogłabyś jakoś uwiarygodnić tę... hipotezę?

Bo co? Bo Twoja zakompleksiona główka nie może pojąć, że ja wiem coś, czego ona nie wie? Po prostu poznaję po głosie, że to Inka, i tyle.

[Pils]

Bo co? Bo Twoja zakompleksiona główka nie może pojąć, że ja wiem coś, czego ona nie wie? Po prostu poznaję po głosie, że to Inka, i tyle.

Siła spokoju słuchu abcolutnego...
Może lepiej zacząć dzień od śniadania??

[berseis13]

abcolutnego...

absolutnego

Miłego dnia *-`-

[Niktważny]

Może lepiej zacząć dzień od śniadania??

Może lepiej kończyć dzień sytym?

[Pils]

abcolutnego...

absolutnego

Miłego dnia *-`-

(Nie)dziękuję :]

[jodynka]

(Nie)dziękuję

to w końcu dziękujesz, czy nie? :]

[Luter]

Nie zamierzam jednak robić tego po raz trzeci - jeśli znów zaczniecie - będą ostrzeżenia.

Słuchaj, ja zadałem pytanie ściśle związane z tym, o czym jest dyskusja. Nie jest moją winą, że otrzymałem chamską odpowiedź. Przeniesienie tego pytania jest bez sensu, bo ono jest zasadne. No chyba że berseis13 nie można zadawać pytań, bo jej odpowiedzi są ostateczne i nie podlegają dyskusji, a jej chamskie reakcje są winą zadającego pytanie.
Umieszczam więc w wątku głównym tę część odpowiedzi berseis13, która do tego się nadaje i próbuję dalej dyskutować na temat.

[Dodano 2 października 2008 o 11:33]

Nie zamierzam jednak robić tego po raz trzeci - jeśli znów zaczniecie - będą ostrzeżenia.

Możesz wskazać, gdzie ja w tym wątku "zacząłem"?

[Dodano 2 października 2008 o 11:34]

Bo Twoja zakompleksiona główka nie może pojąć, że ja wiem coś, czego ona nie wie?

Nie, Paciu.

[Niktważny]

Słuchaj, ja zadałem pytanie ściśle związane z tym, o czym jest dyskusja. Nie jest moją winą, że otrzymałem chamską odpowiedź. Przeniesienie tego pytania jest bez sensu, bo ono jest zasadne. No chyba że berseis13 nie można zadawać pytań, bo jej odpowiedzi są ostateczne i nie podlegają dyskusji, a jej chamskie reakcje są winą zadającego pytanie.
Umieszczam więc w wątku głównym tę część odpowiedzi berseis13, która do tego się nadaje i próbuję dalej dyskutować na temat.

pisząc po wielokropku o hipotezie swoim zwyczajem próbowałeś podważyć wiarygodność udzielonej przez Pacię odpowiedzi - to raz.

Dwa, że kto jak kto, ale Ty chyba nie powinieneś rozpisywać się za bardzo na temat chamskich odpowiedzi - jako, że sięgające najniższego dna chamstwo to przecież także Twoja specjalność

[Kuba Mędrzycki]

Dwa, że kto jak kto, ale Ty chyba nie powinieneś rozpisywać się za bardzo na temat chamskich odpowiedzi - jako, że sięgające najniższego dna chamstwo to przecież także Twoja specjalność

Lutrowi i zdarzyły się niefortunne wypowiedzi - owszem(z drugiej strony, komu z nas się one nie zdarzyły). Gdyby jednak zważyć tego typu wpisy Patrycji i Lutra, to obawiam się Pawle, że jednak szale przeważyłyby na stronę tej pierwszej. Jest jeszcze jedna różnica - Luter przynajmniej stara się przeprosić co ciężko powiedzieć o Patrycji.
Pawle, czy naprawdę nie jest Ci głupio kiedy Twoja dziewczyna raz po raz wykazuje się zachowaniami niezbyt stosownymi dla damy? Czy naprawdę nie uważasz, że w pewnym stopniu i Ty sam ośmieszasz się broniąc Jej praktycznie każdego tego typu popisu? Zwrócił na to zresztą uwagę już jakiś czas temu pewien użytkownik. Ja nie wiem czy Ty tak chcesz, musisz, czy tak uważasz że powinieneś? Nie rozumiem.

[Niktważny]

Pawle, czy naprawdę nie jest Ci głupio kiedy Twoja dziewczyna raz po raz wykazuje się zachowaniami niezbyt stosownymi dla damy?

Głupio mi nie jest. Uważam natomiast, że Luter nie zasługuje na jakąkolwiek odpowiedź. W tym sensie uważam, ze Pacia postępuje niewłaściwie - bo nie powinna odpowiadać gościowi. Na takiej samej zasadzie, jak nie polemizuje się z trollam forumowymi w rodzaju Ćwirków, czy Swiętych Krów.

[Przemek]

Bo co? Bo Twoja zakompleksiona główka nie może pojąć, że ja wiem coś, czego ona nie wie? Po prostu poznaję po głosie, że to Inka, i tyle.

Nie wystarczyłoby tylko to ostatnie zdanie? Które zresztą jako odpowiedź było chyba oczywiste.

[Niktważny]

Nie wystarczyłoby tylko to ostatnie zdanie?

:rotfl: Myslę, ze berseis po prostu dostosowała styl do stylu odbiorcy tak, aby lepiej dotrzeć do jego wrażliwości.

[Kuba Mędrzycki]

Nie wystarczyłoby tylko to ostatnie zdanie

:rotfl: Myslę, ze berseis po prostu dostosowała styl do stylu odbiorcy tak, aby lepiej dotrzeć do jego wrażliwości.

No cóż, skoro podzielasz ten sposób prowadzenia rozmowy i do tego niezmiernie Cię to bawi, to pogratulować zniżania się do poziomu jaki niejednokrotnie prezentuje Patrycja. Jesteś zdaje się starszy od swej wybranki i kiedyś wydawałeś się osobą dość kulturalną i rozsądną, a więc to Ty powinieneś ciągnąć ją bardziej w swoją stronę. Zdaje się, że jest odwrotnie.

[Niktważny]

No cóż, skoro podzielasz ten sposób prowadzenia rozmowy i do tego niezmiernie Cię to bawi, to pogratulować zniżania się do poziomu jaki niejednokrotnie prezentuje Patrycja. Jesteś zdaje się starszy od swej wybranki i kiedyś wydawałeś się osobą dość kulturalną i rozsądną, a więc to Ty powinieneś ciągnąć ją bardziej w swoją stronę. Zdaje się, że jest odwrotnie.

Kubo, uwielbiam te Twoje umoralniająco-dydaktyczne pogadanki na temat, kto co powienien a czego nie powinien.
Moim zdaniem, na te tematy raczej nie powinienes się wypowiadać, bo, jak powiada Poeta:
O godność woła upodlony
O skruchę - pycha strojna w ornat
O ciszę - kto w ruch wprawia dzwony
O honor - skroń kuloodporna.

[Kuba Mędrzycki]

Kubo, uwielbiam te Twoje umoralniająco-dydaktyczne pogadanki na temat, kto co powienien a czego nie powinien.
Moim zdaniem, na te tematy raczej nie powinienes się wypowiadać, bo, jak powiada Poeta:

Pawle, szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się innej odpowiedzi niż Twoja stara śpiewka o tym kto co powinien, a kto czego nie powinien.

[Przemek]

Kubo, uwielbiam te Twoje umoralniająco-dydaktyczne pogadanki na temat, kto co powienien a czego nie powinien.

Kuba jest w tym Mistrzem :]

[Niktważny]

szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się innej odpowiedzi niż Twoja stara śpiewka o tym kto co powinien, a kto czego nie powinien.

Cieszę się, że się na mnie nie zawiodłeś.

[Kuba Mędrzycki]

Kubo, uwielbiam te Twoje umoralniająco-dydaktyczne pogadanki na temat, kto co powienien a czego nie powinien.

Kuba jest w tym Mistrzem

Kuba wyraził swoją opinię na temat komicznego konopowego ględzenia i tyle.
Spodziewam się podobnych komentarzy jeszcze nieraz pod moim adresem, ale szczerze mówiąc mam to w dupie.

[adme]

mam to w dupie

Jak motylek?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.youtube.com/watch?v=nWYfcOi7cpM">http://pl.youtube.com/watch?v=nWYfcOi7cpM</a><!-- m -->

[gosiafar]

O godność woła upodlony
O skruchę - pycha strojna w ornat
O ciszę - kto w ruch wprawia dzwony
O honor - skroń kuloodporna.

A mówiłam, że "Między nami" to świetna płyta!

[Luter]

Nie wystarczyłoby tylko to ostatnie zdanie? Które zresztą jako odpowiedź było chyba oczywiste.

Masz rację. Ja też się domyślałem, że Pacia usiłuje udawać, ze coś wie na ten temat, ale wolałem się upewnić.

[Niktważny]

, że Pacia usiłuje udawać, ze coś wie na ten temat

No skąd? Coś wiesz tylko Ty. "Reszta przeszkadza".

[Zeratul]

Nie zamierzam jednak robić tego po raz trzeci - jeśli znów zaczniecie - będą ostrzeżenia.

Słuchaj, ja zadałem pytanie ściśle związane z tym, o czym jest dyskusja. Nie jest moją winą, że otrzymałem chamską odpowiedź.

Pytanie owszem, było związane z dyskusją.
Natomiast sposób jego zadania...
Tę "hipotezę" po trzykropku nawet ja, jako człowiek niezaangażowany w Wasz konflikt odebrałem jako wyraźnie lekceważącą dla Paci (co oczywiście nie uzasadnia "jakości" jej odpowiedzi...)

Przeniesienie tego pytania jest bez sensu, bo ono jest zasadne.

Przeniosłem je głównie ze względu na ciągłość dyskusji - inaczej musiałoby tam pozostać bez odpowiedzi...

Umieszczam więc w wątku głównym tę część odpowiedzi berseis13, która do tego się nadaje i próbuję dalej dyskutować na temat.

I tak to właśnie wyglądać powinno.

Pozdrawiam
Zeratul

[Niktważny]

Tę "hipotezę" po trzykropku nawet ja, jako człowiek niezaangażowany w Wasz konflikt odebrałem jako wyraźnie lekceważącą dla Paci

I to lekceważenie potem przecież zostało potwierdzone inną wypowiedzią KN.