Zagadka kaczmarologiczno-dyskograficzna

[Przemek]

Kwestię non profit proponuję zbadać ekspertom: Docentowi i Kubie, trzeba by zbadać, czy aby na pewno jest to non profit, czy ktoś to niecnie nie kombinuje. Bo może się okazać, że do tej flaszki jest jakiś bigosik i wtedy zrodzi się pytanie: za darmo on aby czy trzeba zapłacić?

Znaczy, nic zupełnie nie zrozumiałeś z tamtego wątyku...

[bryce]

osobiście szukałbym raczej na płytach "Między nami" i "Pochwale łotrostwa".

Dlaczego miałbym mieć większe szanse niż inni? Myślę, że Luter się nie obrazi, jeśli zdradzę, że otrzymałem maleńką podpowiedź:

("chodzi o krąg nagrań związanych z RWE")

[Elzbieta]

chodzi o krąg nagrań związanych z RWE

Tak tez myślę. Mogło chodzić o 'udawanie' zagłuszania.Niestety odpowiedzi nie znam.


e

[MacB]

Wiem jaka jest idea konkursu . Luter chce, żeby Paweł K. wreszcie przesłuchał Małą Arkę

Ja z kolei wiem, że to żart

zdradzę, że otrzymałem maleńką podpowiedź"chodzi o krąg nagrań związanych z RWE")

Łups! Wyszło na to, że gówno wiem

[Elzbieta]

Łups!

Wiesz, o tyle żart, ze Luter zmusił dzisiejszego popołudnia i wieczora parę osób do słuchania Arki
e.

[fytysyty]

W sumie to "Żegluga" brzmi tak średnio na RWE 1... No ale może to jest znak, że trzeba zamienić kartę muzyczną z laptopa i słuchawki za 30 dychy, na jakiś poważniejszy sprzęt odtworzeniowy :P

[thomas.neverny]

Mnie sie wszystkich nagran przesluchiwac nie chce ale pomyslalem sobie ze kiedy pierwszy raz wysluchiwalem WPzK to troche meczyly mnie roznice glosnosci w niektorych utworach ("raz szeptali, raz krzyczeli"). Byc moze na tej plycie cos przy okazji masteringu zostalo zmienione ?
Z nadzieja ze moja sugestia przyda sie konkursowiczom...

[Elzbieta]

Mnie 'Pustynia 80' brzmiała o ile pamiętam dziwnie, ale to raczej przez to, ze

trzeba zamienić słuchawki za 30 dychy, na jakiś poważniejszy sprzęt odtworzeniowy

Tyle, ze sprzęt dziś zajęty.

e.

[MacB]

raz szeptali, raz krzyczeli

Fakt - pod tym względem nie jest to wzorcowe wydawnictwo fonograficzne , ale nie widzę tu "celowości" - to raz. Nie przypominam sobie też jakiegoś jednego utworu wyraźnie poddanemu downgrade'owi - to dwa. Po trzecie wreszcie - chyba bryce wyraźnie dał do zrozumienia, że z RWE to podpowiedź!

[Luter]

W sumie to "Żegluga" brzmi tak średnio na RWE 1...

Bo jest to piosenka, której nie było w archiwum, więc została wzięta z kolekcji, której się dorobiłem w latach 80., nagrywając audycje z RWE. Na szczęście - jak na tego rodzaju nagranie jakość jest wręcz doskonała. Z Trzema portretami nie dało się, niestety, już tak zrobić i dlatego jest wersja z Radia Wrocław.

Mnie sie wszystkich nagran przesluchiwac nie chce ale pomyslalem sobie ze kiedy pierwszy raz wysluchiwalem WPzK to troche meczyly mnie roznice glosnosci w niektorych utworach ("raz szeptali, raz krzyczeli"). Byc moze na tej plycie cos przy okazji masteringu zostalo zmienione ?

Tak zwane zgranie ścieżek na tę płytę rzeczywiście wykonane zostało fatalnie, ale nie było to celowe działanie.

[partycja]

Ja obstawiam Kniazia Jaremy nawrócenie z 8. płyty Małej Arki.

Pozdrawiam!
Patrycja

[Krasny]

pół litra wódki Absolut

Kurwa, spóźniłem się. Odgadł już ktoś?

Ja nie mam bladego pojęcia, ale dorzucam do nagrody ostatnie publiczne, a być może w ogóle ostatnie wykonanie wymienionej piosenki. Jakość jest niska, ale prawdziwych fanów to nie powinno odstraszyć, Harenda 19.12.2001.

Pozdrawiam!

[Luter]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, w każdym bądź razie piosenka, o którą chodzi w zagadce, nie była śpiewana w Harendzie 19 grudnia 2001.

[MacB]

Szczał: Ciężki deszcz?

[Niktważny]

Chyba odpowiedź nie będzie prosta, zwłaszcza, jesli to są nagrania z RWE, których większość ludzi nie zna w innych wersjach, jak tylko te z Arki.
Wobec powyższego proponuję na zmianę rzucać tytuły z Małej Arki aż w końcu trafimy. A nagrode proponuję wypić wspólnie - picie samemu uzależnia.

[DX]

Wobec powyższego proponuję na zmianę rzucać tytuły z Małej Arki aż w końcu trafimy.

A ja proponuję nie psuć zabawy przynajmniej przez pierwsze kilka dni.

[Niktważny]

A ja proponuję nie psuć zabawy przynajmniej przez pierwsze kilka dni.

Ok. Masz racje. Poczekajmy zatem...
Ja udziału nie biorę, co by nie tworzyć niezręcznych sytuacji

[Krasny]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, w każdym bądź razie piosenka, o którą chodzi w zagadce, nie była śpiewana w Harendzie 19 grudnia 2001.

Coś się z FTPem skiepściło, postaram się gdzie indziej wrzucić to nagranie.

A w sumie jaki był cel tego obniżenia jakości?

[Zbrozło]

Nie mogę spać?

[superxana]

Ciężki deszcz?

[Zbrozło]

Ciężki deszcz?

To już było.

[superxana]

Ciężki deszcz?

To już było.

Faktycznie. Więc cofam i stawiam na "Statki"

[Luter]

Ciężki deszcz, Nie mogę spać, Statki... Dlaczego?

[Zbrozło]

Nie mogę spać

Bo na początku cośtam trzeszczy

[Luter]

No dobrze, rozumiem, ale dlaczego te trzaski miałyby być wprowadzone celowo?

[TomciO]

Tzn. jak rozumiem "Nie mogę spać" to nie jest poprawna odpowiedź? Pytam na wszelki wypadek bo nie napisałeś tego wprost.

[Niktważny]

No dobrze, rozumiem, ale dlaczego te trzaski miałyby być wprowadzone celowo?

Lutrze, zupełnie poważnie Cie zapytam (nie chcę czynić żadnych złośliwości, ani robić afery kolejnej): skąd ludzie mają wiedzieć, które nagranie zostało jakościowo pogorszone, skoro prawie nikt nie zna wersji innej, niż ta poddana już owemu zabiegowi. Jak porównać wersje sprzed i po zabiegu pogorszenia jakości? Skąd wiadomo, ze w nagraniu X jakość pogorszono celowo a w nagraniu Y jakość jest zła, że tak powiem, oryginalnie?
Jest gdzieś dostępna wersja piosenki o którą pytasz lepsza jakościowo? istnieje jakaś szansa by to porównać?

Moim zdaniem, z dydaktycznego punktu wiedzenia, zadanie jest źle ułożone, bo większość zainteresowanych nie ma szansy na nie udzielić poprawnej odpowiedzi. Widac to zresztą gołym okiem. Odpowiedzi są strzałami na ślebo "bo coś tam trzeszczy".

[TomciO]

Z tego co ja zrozumiałem to Lutrowi nie chodziło o to, żeby udzielać odpowiedzi na podstawie porównania dwóch nagrań. Zagadka polega przede wszystkim na tym, żeby wymyśleć, które utwory nadają się do celowego pogorszenia jakości, a następnie ewentualnemu zwerifykowaniu swojego typu/typów.

[Niktważny]

Zagadka polega przede wszystkim na tym, żeby wymyśleć, które utwory nadają się do celowego pogorszenia jakości, a następnie ewentualnemu zwerifykowaniu swojego typu/typów.

hmm, no skoro tak, to znów coś źle zrozumiałem. Po porstu wydawało mi się, że pytanie było nie o utwory a u jeden utwór i nie chodziło o typowanie a potem uzasadnienie typu, tylko o prostą odpowiedź zgadzającą się z tym, co Luter miał na myśli.

[TomciO]

Nie do końca o to mi chodziło. Mówiąc o weryfikowaniu miałem na myśli sprawdzenie czy dany utwór faktycznie jest nagrany w złej jakości (lub gorszej od np. innych powstałych w podobnym okresie i warunkach). Natomiast liczbę mnogą użyłem dlatego, że prawdopodobnie jest więcej niż jeden utwór, dla którego taki zabieg byłby przynajmniej częściowo uzasadniony. W każdym razie chodzi mi o to, że w zagadce głównie chodzi o wymyślenie, który utwór mógł zostać celowo pogorszony technicznie.