10-05-2008, 03:59 PM
Wykopaliska
Yyyy
Zagadka kaczmarologiczno-dyskograficzna
|
10-05-2008, 05:08 PM
A co tam..
![]() Elektrokardiogram e. ![]()
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar) Płacić rozpaczą, gniewem, strachem, Zużywać w kłótniach cenne słowa'
10-05-2008, 05:20 PM
Obstawiam "Rymowankę zza grobu, czyli piosenkę nie bez racji z racji ekshumacji". Argument: zniekształcenie nagrania rzeczywiście przypomina śpiew "zza grobu".
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
10-05-2008, 05:38 PM
Kamil napisał(a):ArgumentAha, ja zapomniałam o tym: argument - nie mam innego wykonania, by porównać. e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar) Płacić rozpaczą, gniewem, strachem, Zużywać w kłótniach cenne słowa'
10-05-2008, 05:49 PM
czy jeśli do 20 stej nie padnie prawidłowa odpowiedź, można prosić o przedłużenie terminu o jeszcze dwa dni?
Będziemy zatem rozszarpywać schedę
Słów przemyślanych, myśli przebolałych Każdy dla siebie, każdy podług siebie
10-05-2008, 06:03 PM
Wybiła godzina.
Lutrze, nakarm wiedzą głodny lud!
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
10-05-2008, 06:28 PM
fala napisał(a):czy jeśli do 20 stej nie padnie prawidłowa odpowiedź, można prosić o przedłużenie terminu o jeszcze dwa dni?Ja też bym chętnie jeszcze chwilę nad tym posiedział..
10-05-2008, 09:11 PM
fala napisał(a):czy jeśli do 20 stej nie padnie prawidłowa odpowiedź, można prosić o przedłużenie terminu o jeszcze dwa dni? DX napisał(a):Ja też bym chętnie jeszcze chwilę nad tym posiedział.. Zbrozło napisał(a):Lutrze, nakarm wiedzą głodny lud!Cóż, sprzeczne oczekiwania, ale chyba Zbrozło się nie obrazi jeśli jeszcze poczekamy.
10-06-2008, 05:56 AM
Luter napisał(a):, ale chyba Zbrozło się nie obrazi jeśli jeszcze poczekamy.Nie obrazi się, ale myślę, że to bez sensu czekac. Mam bowiem w pamięci ostatnie dni, kiedy to w tym temacie nikt się nie udzielał.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
10-06-2008, 06:58 AM
Zbrozło napisał(a):myślę, że to bez sensu czekac. Mam bowiem w pamięci ostatnie dni, kiedy to w tym temacie nikt się nie udzielał.Otóż to! Dla porządku: trzymam stronę Zbrozło (jest 2 : 2 ![]()
Znajdzie się słowo na każde słowo
10-06-2008, 07:32 AM
dauri napisał(a):Może być także to, że w jakimś cyklu nagranym w nienajlepszej jakości w jednym utworze jest jakaś poważna wada (lub nawet brak całego utworu). Wówczas reżyser wydania powinien ten ubytek czymś zastąpić - a tym czymś może być nagranie pochodzące z innej sesji, odpowiednio spreparowane.Taka możliwość wydaje mi się bardzo prawdopodobna. I tak - "Linoskoczek" z PPpMC wydaje się inny jakościowo od reszty materiału - głos JK brzmi czyściej (ale nie wiem jak nazwać to fachowo). Może to nagranie było zachowane tak dobrze, że zostało pogorszone, żeby wyraźnie nie odstawało od całości płyty? MacB - czas i tak upłynie ![]() PS tak, wiem - nagranie ma być z "kręgu RWE". Ale książeczka do Arki została w Katowicach, i nie wiem z jakich źródeł kompletowano nagrania do dwóch programów otwierających Małą Arkę. Trudno mi uwierzyć, żeby chodziło o nagranie z Suplementu. Wszak po to właśnie sięgnięto do Archiwum Dokumentacji Mechanicznej, aby uzyskac dostęp do nagrań w możliwie najlepszej jakości. Piosenki tam nie są połączone w bloki, w ramach których wyróżnianie się jakiejś piosenki jakością byłoby niekorzystne. [Dodano 6 października 2008 o 10:29] Kamil napisał(a):Argument: zniekształcenie nagrania rzeczywiście przypomina śpiew "zza grobu".Faktycznie - ale byłbym bardzo zdziwiony, gdyby chodziło o takiego rodzaju manipulację. Luter pisze, że chodzi o 'downgrade' dokonany na etapie masteringu. Nie chce mi się wierzyć, że przed wydaniem Suplementu do jakiejś piosenki samowolnie dogrywano niezamierzone przez Autora efekty dźwiękowe.
10-06-2008, 07:04 PM
To chyba nie o samo brzęczenie chodzi, a o ogólne brzmienie całego utworu. Tylko problem jest taki, że jeśli jest tak, że faktycznie utwór został "pogorszony", żeby dostosować go do charakteru całości, to jeśli jest to zrobione dobrze, to specjalnie nie wyróżnia się od od innych, a jeśli nawet to pewne na plus, więc utwór jest praktycznie nie do wykrycia przez odsłuchanie (albo znajduje się na płycie, której nie mam, bo z Suplementu jakoś nić już nie mogę znaleźć, a reszty płyt z nagraniami RWE nie posiadam
![]() ![]()
"Drobiazgi niepotrzebne ratuj, Kiedyś je dziecku swemu dasz. Przydadzą się przyszłemu światu..."
10-07-2008, 12:38 AM
Ok - ja kapituluję.
10-07-2008, 12:58 AM
A ja z kolei, nie zdziwiłbym się gdyby okazało się, że nie było żadnego 'edytowania' którejś z piosenek, a Luter jedynie pokusił się o pewnego rodzaju zabawę mającą na celu sprowokowanie do powtórnego sięgnięcia i zagłębienia się we wspomniane nagrania.
P.S. Nie znam rozwiązania tej zagadki, a powyższy wpis jest jedynie moim luźnym przypuszczeniem.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres. Tu - nie grozi nic nam, Tu - niezmiennie jest...
10-07-2008, 10:27 AM
DX napisał(a):Ok - ja kapituluję.Nie poddawaj się. Kto wie, może poprawna odpowiedź już padła a jej (znaczy: zagadki) rozwiązanie dopiero nastąpi?
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
10-07-2008, 12:12 PM
Dziś wieczorem zakończenie konkursu i rozwiązanie zagadki.
Pozdrawiam, KN.
10-07-2008, 01:37 PM
Luter napisał(a):Dziś wieczoremtzn? ![]()
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
10-07-2008, 07:22 PM
superxana napisał(a):Jest już wieczór.To jest kwestia względna.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres. Tu - nie grozi nic nam, Tu - niezmiennie jest...
10-07-2008, 07:52 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):To jest kwestia względna.Tak jest! No, bo skąd wiadomo, czy Luter przebywa teraz w Polsce? Być może odwiedza kogoś na Wzgórzach Norylska, lub wyleguje się na Hawajach. Albo otwiera Absoluta, wiedząc, że nikt nie wygrał ![]()
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
10-07-2008, 08:12 PM
Rozwiązanie zagadki jest następujące:
Chodziło mi konkretnie o piosenkę Wigilia na Syberii ze Świątecznego koncertu życzeń. Oryginalnie (na taśmie RWE) jakość tego utworu była opłakana, a ponieważ było to wykonanie z Pamiątek, to wiadomo, że trzeba było podmienić tym wykonaniem. Ponieważ jednak Pamiątki są nagrane stereo, trzeba było umonofonicznić piosenkę, żeby nie było dysonansu. Luter napisał(a):wśród wszystkich oficjalnie wydanych płyt zebranych w 37-płytowym boxie Arka Noego jest chyba tylko jeden przypadek piosenki, gdzie na etapie masteringu z rozmysłem dokonano pewnego rodzaju "downgrade'u" technicznegoPotem, w trakcie toczącej się dyskusji w niniejszym wątku przypomniałem sobie, że są jeszcze dwie piosenki, które spotkał identyczny los - chodzi o Pustynię'80 i Meldunek z Krzyku, które są na CD5 Arki - też zostały podmienione, bo jakość z archiwum była fatalna. I tutaj uważny słuchacz mógł zgadnąć o tyle, że na nagraniu z Arki nie słychać trzasków płyty analogowej, czyli wiadomo, że nie mogły to być oryginalne nagrania z lat 80., a jednocześnie nagrania są monofoniczne. Poza tym Paweł Konopacki wprost je wspominał, więc już myślałem, że ktoś wpadnie na to, że one zostały umonofonicznione. Tak czy inaczej - miło było porozmawiać o nagraniach. Gratuluję wszystkim, którzy wychwycili nawet nieznaczne różnice w jakości technicznej niektórych nagrań (w stosunku do reszty nagrań z tej samej płyty).
10-07-2008, 08:20 PM
Luter napisał(a):Pustynię'80 i Meldunek z Krzyku, które są na CD5 Arki - też zostały podmienione,Ekhm... Dałoby się to usłyszeć ? ![]()
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
10-07-2008, 08:22 PM
Zbrozło napisał(a):Ekhm... Dałoby się to usłyszeć ? Luter napisał(a):na nagraniu z Arki nie słychać trzasków płyty analogowej, czyli wiadomo, że nie mogły to być oryginalne nagrania z lat 80., a jednocześnie nagrania są monofoniczne.
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
10-07-2008, 08:23 PM
Przemek napisał(a):i podmieniona chyba Wigilia na Syberii, ale w wersji Pomatonu jest chyba wszystko w oryginale.No, to prawie trafiłem..., ale błędnie założyłem bez sprawdzania, że w wersji Pomatonu jest chyba OK
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
10-07-2008, 08:24 PM
Mi chodzi o pierwotne nagrania...
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
10-07-2008, 11:49 PM
Luter napisał(a):Potem, w trakcie toczącej się dyskusji w niniejszym wątku przypomniałem sobie, że są jeszcze dwie piosenki, które spotkał identyczny los - chodzi o Pustynię'80 i Meldunek z Krzyku, które są na CD5 Arki - też zostały podmienione, bo jakość z archiwum była fatalna. I tutaj uważny słuchacz mógł zgadnąć o tyle, że na nagraniu z Arki nie słychać trzasków płyty analogowej, czyli wiadomo, że nie mogły to być oryginalne nagrania z lat 80., a jednocześnie nagrania są monofoniczne. Poza tym Paweł Konopacki wprost je wspominał, więc już myślałem, że ktoś wpadnie na to, że one zostały umonofonicznione.hmm, czyli ten tok rozumowania: Paweł Konopacki napisał(a):Oczywiście, może być i tak, że piosenka, o którą chodzi dwa razy w boksie nie wystepuje a jej nagranie w lepszej wersji jest np. na ftp. Tyle, ze wówczas też zagadka nie miałaby większego sensu, bo cała masa osób do ftp dostępu nie ma. W tej chwili chyba w ogóle serwer jest walnięty i nie można zeń ściągać nagrań.Inna sprawa to taka, że trzeba sobie może najpierw odpowiedzieć na pytanie, po co w ogóle pogarszać jakość nagrania? No bo przecież nie dla żartu, czy przez przypadek. Mnie się zdaje, że jedynie po to, aby to nagranie jakością nie odstawało od innych umieszczonych w tym samym kontekście. A to by mogło znaczyć, ze owo nagranie zaczerpnięte jest z jakiegoś innego źrodła, że tak powiem. Że może pochodzić z innego czasu, niż konktekst, w którym je umieszczono.No i na koniec, wydaje mi się, że jakościowa zmiana powinna być w miarę wyraźna. Tzn nie chodzi o nagranie nieco cichsze, czy pozbawione tylko o ciut głębi. Chodzi, jak rozumiem, o wyraźne pogorszenie jakości. W sumie, gdybym miał teraz szukać odpowiedzi, przesłuchałbym najpierw nagrań umieszczonych na innych płytach a potem niejako powielonych. Jeśli do tego dodać wskazówkę, że piosenka - odpowiedź nalezy do kręgu utworów z RWE to zakres poszukiwań jednak znacząco się zawęża.był chyba prawidłowy. [Dodano 8 października 2008 o 02:07 ] Luter napisał(a):I tutaj uważny słuchacz mógł zgadnąć o tyle, że na nagraniu z Arki nie słychać trzasków płyty analogowej, czyli wiadomo, że nie mogły to być oryginalne nagrania z lat 80hmm, mógł podejrzewać, ale nie sądzę, aby mógł być tego pewien. Trudno bowiem było nawet uważnemu słuchaczowi stwierdzić, czy oryginalnie w audycji użyto nagrań z analogów, czy też np. jakichś taśm matek, którymi Kaczmar mógł dysponować przecież. Skąd by je miał na Zachodzie - to inna sprawa. No, ale teoretycznie mógł mieć. W każdym razie ja na etapie rozwiązywania zagadki nie dałbym sobie ręki uciąć, że JK podczas realizacji audycji miał do dyspozycji jedynie płytę analogową, z której mógł brać nagrania. Luter napisał(a):Poza tym Paweł Konopacki wprost je wspominał, więc już myślałem, że ktoś wpadnie na to, że one zostały umonofonicznione.tak, wspomniałem, ale pewny nie byłem. To był raczej rodzaj domysłu, czy dedukcji. Napisałem: Paweł Konopacki napisał(a):Ja sobie kombinuję tak, że w Arce jest ta sama piosenka w wersji dobrej i tej pogorszonej. Czyli np. , że masz np. (teoretycznie!) "Meldunek" z Krzyku i "Meldunek" z któregoś tam Kwadransa i one się od siebie jakościowo różnią. Oczywiście, podkreślam, "Meldunek" jest przykładem piosenki wystepującej w Arce co najmniej dwa razy w różnym kontekście.ale ostatecznie stwierdziłem, że nie umiem wykazać owego pogorszenia jakości. Nie wpadłbym na to, ze w oryginalnych wersjach audycji użyto nagrań wprost z płyty analogowej a nie np. z taśmy-matki. Sprawa utrudnia się jeszcze przy piosence z Pamiątek, gdzie w grę, jeśli chodzi o pogorszenie jakości, wchodzi tylko o umonofonicznienie (Pamiątki chyba nie były wydane na analogu zatem trzaski raczej nie byłyby słyszalne). Szczerze mówiąc na marnej jakości sprzęcie, którym aktualnie dysponuję różnica między mono a stereo niespecjalnie rzuca się w uszy.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
10-08-2008, 04:55 AM
Luter napisał(a):Potem, w trakcie toczącej się dyskusji w niniejszym wątku przypomniałem sobie, że są jeszcze dwie piosenki, które spotkał identyczny los - chodzi o Pustynię'80 Elzbieta napisał(a):Mnie 'Pustynia 80' brzmiała o ile pamiętam dziwnieDostane choćby malutka kopie malutkiego maszynopisu za zgadniecie Pustyni'80?i ![]() ![]() ![]() <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=6682&st=0&sk=t&sd=a&start=25">viewtopic.php?f=22&t=6682&st=0&sk=t&sd=a&start=25</a><!-- l -->, post 13 od góry. mimo, ze powodu nie znałam.Wiec tylko mały maszynopisik, co? Pamiętałam to z dawna, teraz Arki posłuchać nie mogłam, tkwiąc w innych Kaczmarach. : ![]() e. A może umieść w tym temacie, dla wszystkich, którzy 'zgadywali'?
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar) Płacić rozpaczą, gniewem, strachem, Zużywać w kłótniach cenne słowa'
10-08-2008, 09:58 AM
Paweł Konopacki napisał(a):hmm, czyli ten tok rozumowania [...] był chyba prawidłowyJak najbardziej. Paweł Konopacki napisał(a):Szczerze mówiąc na marnej jakości sprzęcie, którym aktualnie dysponuję różnica między mono a stereo niespecjalnie rzuca się w uszy.Jeśli się słucha na słuchawkach to z usłyszeniem różnicy nie ma żadnego problemu. Trudność polegała raczej na usłyszeniu (ew. domyśleniu się), że zapis tej piosenki został podmieniony - ale to usłyszeć jest faktycznie trudniej. Elzbieta napisał(a):A może umieść w tym temacie, dla wszystkich, którzy 'zgadywali'?Maszynopis jakiego utworu sobie życzysz? Czy może mam wybrać jakiś ciekawy? Zbrozło napisał(a):Mi chodzi o pierwotne nagrania...Postaram się wkrótce umieścić. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|