Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
TomciO napisał(a):W każdym razie chodzi mi o to, że w zagadce głównie chodzi o wymyślenie, który utwór mógł zostać celowo pogorszony technicznie. No, ok. Przyjmuję Twoją wersję.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Z utworami RWE jest problem taki, że nie pochodzą z jednej sesji nagraniowej. Powstawały na przestrzeni wielu lat, być może zmieniał się w tym czasie sprzęt rejestrujący w studiu radiowym. Efektem tego jest to, że trudno jest ocenić, czy nagranie zostało sztucznie pogorszone, czy tak nagrane. Porównanie z innymi nagraniami nie jest do końca miarodajne z uwagi na to co napisałem wcześniej. Jednak jest kilka cech wspólnych tych nagrań, jedną z nich jest lekki, ale wyraźny pogłos. Nie wiemy też o jakiego typu pogorszenie chodziło Lutrowi, czy o techniczne pogorszenie jakości nagrań, czy o cięcia w samych nagraniach? Zakładam że raczej to pierwsze.
Po przesłuchaniu fragmentów wszystkich nagrań zauważyłem. że wyraźnie różni się od reszty piosenka "Statki". Być może to jest rozwiązanie zagadki. Pamiętam też, że "Spotkanie z Wallenrodem" także troszkę odstawało jakościowo...
ps. jeżeli jednak owo pogorszenie dotyczyło niewielkiej zmiany częstotliwości próbkowania, czy innych tego typu parametrów, to ja odpadam bo trzeba by mieć wybitny słuch by to wychwycić (albo małe laboratorium pomiarowe).
[Dodano 30 września 2008 o 16:31]
TomciO napisał(a):W każdym razie chodzi mi o to, że w zagadce głównie chodzi o wymyślenie, który utwór mógł zostać celowo pogorszony technicznie. Jakby to miało być wymyślenie to bez sensu...
Coś mi się kojarzy, że chyba "Wojna" miała jakieś wady w nagraniu, może to tę piosenkę pogorszono z tego powodu (dla minimalizacji słyszalnych zakłóceń).
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):piosenka "Statki". Być może to jest rozwiązanie zagadki. Raczej nie...
Luter napisał(a):Ciężki deszcz, Nie mogę spać, Statki... Dlaczego?
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Coś mi się kojarzy, że chyba "Wojna" miała jakieś wady w nagraniu, może to tę piosenkę pogorszono z tego powodu (dla minimalizacji słyszalnych zakłóceń). Właśnie ten utwór i taką samą argumentację podałem. I też nie.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
No to sobie posłucham jeszcze raz wszystkiego...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 1,706
Liczba wątków: 18
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
A może fragment Epitafium dla WW ze wstępu do "prywatnego koncertu w Monachium" ?
(wiem, że źle)
Liczba postów: 100
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Jakby to miało być wymyślenie to bez sensu... Czemu? Myślisz, że każdy utwór nadaje się jednakowo do takiego zabiegu?
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Ciężki deszcz... Dlaczego? Wprawdzie
Przemek napisał(a):Z utworami RWE jest problem taki, że nie pochodzą z jednej sesji nagraniowej. Powstawały na przestrzeni wielu lat, być może zmieniał się w tym czasie sprzęt rejestrujący w studiu radiowym. Efektem tego jest to, że trudno jest ocenić, czy nagranie zostało sztucznie pogorszone, czy tak nagrane. Porównanie z innymi nagraniami nie jest do końca miarodajne z uwagi na to co napisałem wcześniej. ale szczeliłem tym tytułem, bo wydał mi się odstający in minus od otoczenia, a wymyśliłem sobie, że może zostało to celowo upodobnione do monofonicznych nagrań z okresu wczesnego Dylana. Tyle.
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
TomciO napisał(a):Czemu? Myślisz, że każdy utwór nadaje się jednakowo do takiego zabiegu Ja rozumiem, że pogorszenia dokonano z przyczyn technicznych. Może ostatnie nagranie z RWE było zbyt dobrej jakości w stosunku do reszty i je dostosowano...
Ja zauważyłem pewne zakłócenia w piosence "Nie mogę spać"...
Ale to bez sensu wszystko, bo nie wiem jaki był cel pogorszenia. Czy stworzenie klimatu, czy wyrównanie poziomu w stosunku do reszty, czy z innych przyczyn. A nie wiedząc jak brzmi oryginał nie wiemy, czy dana jakość to wynik manipulacji czy takie było nagranie oryginalne...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Jeszcze pytanie zasadnicze. Czy to prawda? -
Podobno Luter powiedział, ale nie napisał(a):"chodzi o krąg nagrań związanych z RWE"
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 374
Liczba wątków: 18
Dołączył: Sep 2008
Reputacja:
0
To może "Dzwon" z RWE 1 z Suplementu? Brzmieniowo odstaje od otoczenia trochę. No ale to może być takie wrażenie tylko, człowiek tak się wsłuchuje w dziwne szumy, że je już mimowolnie zaczyna słyszeć mimo, że ich nie ma :P
"Drobiazgi niepotrzebne ratuj, Kiedyś je dziecku swemu dasz. Przydadzą się przyszłemu światu..."
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
MacB napisał(a):Jeszcze pytanie zasadnicze. Czy to prawda? - Podobno Luter powiedział, ale nie napisał(a):"chodzi o krąg nagrań związanych z RWE" Ja nie wiem, czy to prawda, ale wiem, co mam w archiwum rozmów. A widzę tam powtórzone, na wypadek gdyby miał do czynienia z matołkiem :
"14:18:25 KN
no ale to jest z RWE"
"14:21:10 KN
no dobra, chodzi o krąg RWE"
"14:21:30 KN
o krag nagrań związanych z RWE"
Myślę, że można spytać Lutra, czy to prawda, że chodzi o krąg nagrań związanych z RWE i czy to jest z RWE.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):bo nie wiem jaki był cel pogorszenia Nie biorę udziału w zabawie, ale jak dla mnie jedynym celem pogorszenia byłaby chęć oddania choć trochę klimatu z czasów 'zagłuszaczek'.Innego celu nie widzę. Dlatego typowałabym na jakieś nagranie grudniowe (choć nie od grudnia zagłuszano ) lub sierpniowe ( bo nadzieja, ze w końcu przestana ?)
e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
hmmm, nagranie grudniowe? To może "Weselmy się"? Wydaje mi się ono znacznie jakościowo gorsze, od pozostałych ze "Świątecznego koncertu". Tyle, że nie mam bladego pojęcia, czy jego odbiegająca on innych jakość jest skutkiem pogorszenia celowego, czy też wręcz przeciwnie - ta jakość to najlepsze, co udało się uzyskać z wersji absolutnie złej jakościowo.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):ta jakość to najlepsze, co udało się uzyskać z wersji absolutnie złej jakościowo No tak, jakoś przeoczyłam, ze tego my nie wiemy. :/ .Ale jeśli nie pogorszono celowo i jest bardzo 'odstające' od całości, to nie weszłoby chyba do wydawnictwa (?).
Nadal słuchacie Arki? To Luter ma najlepsza zabawę ze wszystkich
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Ale jeśli nie pogorszono celowo i jest bardzo 'odstające' od całości, to nie weszłoby chyba do wydawnictwa (?). moim zdaniem jest jakościowo bardzo rózne od reszty z tego, nazwijmy to, koncertu. Ale to wcale nie musi być zasługa celowego pogorszenia.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Nadal słuchacie Arki? Kosmopolaka (też podchodzi pod podpowiedź )
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Jeśli moje poniższe odpowiedzi kogoś zdenerwują, to z góry przepraszam, ale udzielenie na nie ścisłych odpowiedzi prowadzi do rozwiązania zagadki. Oczywiście chodzi o to, żeby w końcu zagadkę rozwiązać, ale trzeba przyjąć jakieś kryteria co do tego, kiedy rozwiązanie uznajemy (i jest nagroda), a kiedy już nie. W każdym razie - jeśli uznacie, że macie już dość, to oczywiście możemy pobawić się w pytania, ale już bez nagrody.
Dopóki więc się bawimy, w zasadzie nie powinienem nic mówić, bo nawet poniższe odpowiedzi są jakąś tam podpowiedzią. Ale niech tam!
Paweł Konopacki napisał(a):skąd ludzie mają wiedzieć, które nagranie zostało jakościowo pogorszone, skoro prawie nikt nie zna wersji innej, niż ta poddana już owemu zabiegowi. Jak porównać wersje sprzed i po zabiegu pogorszenia jakości? Skąd wiadomo, ze w nagraniu X jakość pogorszono celowo a w nagraniu Y jakość jest zła, że tak powiem, oryginalnie?
Jest gdzieś dostępna wersja piosenki o którą pytasz lepsza jakościowo? istnieje jakaś szansa by to porównać? Powiem tak: to są bardzo dobre pytania!
Przemek napisał(a):Po przesłuchaniu fragmentów wszystkich nagrań zauważyłem. że wyraźnie różni się od reszty piosenka "Statki". Być może to jest rozwiązanie zagadki. Nie. Statki wyróżniają się wyraźnie, bo nie były nagrywane w studiu, tylko podczas wspominkowego spotkania poświęconego Wysockiemu. Spotkanie miało miejsce w prywatnym mieszkaniu i zostało zarejestrowane przez RWE reporterskim magnetofonem, stąd zupełnie inna akustyka i gorsza jakość. Statków ze studia RWE - tych, które zagłuszone są w wiadomym miejscu, niestety nie ma w archiwum.
fthissite napisał(a):To może "Dzwon" z RWE 1 z Suplementu? Brzmieniowo odstaje od otoczenia trochę. Masz znakomity słuch! Rzeczywiście Dzwon odstaje - dlatego, że Archiwum nie miało nagrania Kwadransa, z którego Dzwon pochodzi, tylko otrzymało go w darze od Pana Stanisława Załuskiego. Ostatnią piosenką Kwadransa, o którym mowa, jest bowiem Konfesjonał, który Jacek zapowiada dedykując go Panu Stanisławowi. Ten Kwadrans, nagrany na zwykłej kasecie, Pan Stanisław otrzymał na pamiątkę od Jacka - i dzięki temu zachował się Dzwon z RWE.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Elzbieta napisał(a):Nie biorę udziału w zabawie, ale jak dla mnie jedynym celem pogorszenia byłaby chęć oddania choć trochę klimatu z czasów 'zagłuszaczek'. To było by słychać owe zagłuszaczki, a ja jakoś na żadnym nagraniu nie zauważyłem czegoś takiego.
Paweł Konopacki napisał(a):Tyle, że nie mam bladego pojęcia, czy jego odbiegająca on innych jakość jest skutkiem pogorszenia celowego, czy też wręcz przeciwnie - ta jakość to najlepsze, co udało się uzyskać z wersji absolutnie złej jakościowo. Otóż to. Teoretycznie każde nagranie może być owym pogorszonym, bo nie mamy punktu odniesienia i zaczepienia.
[Dodano 1 października 2008 o 00:00]
Pytanie jest chyba z gatunku podchwytliwych i dopiero po uzyskaniu odpowiedzi wyda sie ona oczywista. W tej chwili mamy za mało danych dotyczących natury pogorszenia.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):dopiero po uzyskaniu odpowiedzi wyda sie ona oczywista. W tej chwili mamy za mało danych dotyczących natury pogorszenia. Tak sobie też pomyślałam, dlatego przyszły mi do głowy najbardziej proste odpowiedzi. Ale to też nie to...
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Teoretycznie każde nagranie może być owym pogorszonym No teoretycznie owszem, ale odrobina zdrowego rozsądku wystarczy przecież, by wyeliminować 80% płyt. Tym się między innymi różnisz od komputera, że umiesz myśleć, a nie tylko przeskanować piosenki.
Przemek napisał(a):Pytanie jest chyba z gatunku podchwytliwych Wydaje mi się, że właśnie nie! Zagadka na pewno jest trudna, ale właśnie nie podchwytliwa!
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Teoretycznie każde nagranie może być owym pogorszonym, bo nie mamy punktu odniesienia i zaczepienia. sądząc z odpowedzi
Luter napisał(a):Powiem tak: to są bardzo dobre pytania! można wnioskować np. że jednak jakiś punkt odniesienia jest.
Zagadka nie miałaby sensu, gdyby tego punktu odniesienia nie było - co już wcześniej starałem się sugerować. Zakładamy zatem, ze ów punktu musi być, jeśli zadanie ma być w ogóle możliwe do rozwiązania dla szarego posiadacza Arki.
Ja sobie kombinuję tak, że w Arce jest ta sama piosenka w wersji dobrej i tej pogorszonej.
Czyli np. , że masz np. (teoretycznie!) "Meldunek" z Krzyku i "Meldunek" z któregoś tam Kwadransa i one się od siebie jakościowo różnią. Oczywiście, podkreślam, "Meldunek" jest przykładem piosenki wystepującej w Arce co najmniej dwa razy w różnym kontekście.
Oczywiście, może być i tak, że piosenka, o którą chodzi dwa razy w boksie nie wystepuje a jej nagranie w lepszej wersji jest np. na ftp. Tyle, ze wówczas też zagadka nie miałaby większego sensu, bo cała masa osób do ftp dostępu nie ma. W tej chwili chyba w ogóle serwer jest walnięty i nie można zeń ściągać nagrań.
Inna sprawa to taka, że trzeba sobie może najpierw odpowiedzieć na pytanie, po co w ogóle pogarszać jakość nagrania? No bo przecież nie dla żartu, czy przez przypadek.
Mnie się zdaje, że jedynie po to, aby to nagranie jakością nie odstawało od innych umieszczonych w tym samym kontekście. A to by mogło znaczyć, ze owo nagranie zaczerpnięte jest z jakiegoś innego źrodła, że tak powiem. Że może pochodzić z innego czasu, niż konktekst, w którym je umieszczono.
No i na koniec, wydaje mi się, że jakościowa zmiana powinna być w miarę wyraźna. Tzn nie chodzi o nagranie nieco cichsze, czy pozbawione tylko o ciut głębi. Chodzi, jak rozumiem, o wyraźne pogorszenie jakości.
W sumie, gdybym miał teraz szukać odpowiedzi, przesłuchałbym najpierw nagrań umieszczonych na innych płytach a potem niejako powielonych. Jeśli do tego dodać wskazówkę, że piosenka - odpowiedź nalezy do kręgu utworów z RWE to zakres poszukiwań jednak znacząco się zawęża.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):dla mnie jedynym celem pogorszenia byłaby chęć oddania choć trochę klimatu z czasów 'zagłuszaczek'.Innego celu nie widzę. Może być także to, że w jakimś cyklu nagranym w nienajlepszej jakości w jednym utworze jest jakaś poważna wada (lub nawet brak całego utworu). Wówczas reżyser wydania powinien ten ubytek czymś zastąpić - a tym czymś może być nagranie pochodzące z innej sesji, odpowiednio spreparowane.
Jest to klasyczny zabieg stosowany przy restauracji dzieł, np. obrazów: jeżeli jest sens domalować jakiś ubytek (np. na podstawie fotografii lub reprodukcji oryginału), to należy to zrobić tak, jak ów fragment wyglądałby teraz i pasował do całości, tzn. symulując wszelkie przebarwienia, pęknięcia itp, a nie tak, jak oryginalnie namalował go artysta.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
dauri napisał(a):jak ów fragment wyglądałby teraz i pasował No tak- myslalam dosc jednotorowo. Ale tak bywa z pierwsza mysla, ze trudno sie potem przestawic. Zdalam sobie z tego sprawe potem, po innych postach, szczegolnie Pawla.I potem dodatkowych wyjasnien Lutra.
Milego zgadywania. Czekam na wynik. Nic sama nie wymysle.Nie potrafilam od razu odpowiedziec, niestety, wiec nie ma sensu bym zgadywala.
Temat bardzo fajny i ciekawy, wiec sledze go uwaznie.
Przepraszam, w pracy nie poprawie czcionki na polska.
e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 13
Dołączył: Aug 2007
Reputacja:
0
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Ja popełniłem błąd zakładając, że chodzi o samą piosenkę z RWE, a biorąc pod uwagę wcześniejsze wypowiedzi i to co dauri napisał, może raczej chodzić o którąś piosenkę z Kwadransu.
[Dodano 1 października 2008 o 16:38]
Choć, heheh, od razu było zaznaczone, że chodzi o Arkę Noego, a nie Suplement ))
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Z Kwadransami kojarzy mi się Rublow. Jest tam kilka razy, więc może jedno z nagrań Rublowa?
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Choć, heheh, od razu było zaznaczone, że chodzi o Arkę Noego, a nie Suplement )) Było zaznaczone, że chodzi o 37 płyt, czyli o dużą Arkę Noego, zatem także o Suplement.
Na razie nikt nie zgadł. Proponuję termin zakończenia konkursu na godzinę 20 w najbliższą niedzielę.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
No tak, Duża Arkę Noego, jednak możemy wykluczyć Kosmopolaka i Głupiego Jasia (mimo, że związane z RWE). Zostają Kwadranse, RWE i Swiąteczny Koncert Życzeń. Hmmm, Świąteczny Koncert Życzeń, tam były jakieś piosenki dodane, ale to było w wersji nagranej przez Krzyśka dawno temu. Zamiast Kryla piosenka i podmieniona chyba Wigilia na Syberii, ale w wersji Pomatonu jest chyba wszystko w oryginale.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
Przypominam, że dziś o 20 00 się kończy termin rozwiązywania zagadki.
Jakieś jeszcze propozycje?
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
|