09-25-2008, 06:40 PM
przywołuję duchy marzeń
bo chcę wrócić
tam gdzie one
nawróciłem się
już umiem
nienawidzić
czarna kula myśli w mojej głowie
nazbyt realna
kaliber pół miłości
ja chcę do piekła
wpuść mnie
ale obiecaj
że nie strącisz mnie
nigdy więcej
na ziemię
bo chcę wrócić
tam gdzie one
nawróciłem się
już umiem
nienawidzić
czarna kula myśli w mojej głowie
nazbyt realna
kaliber pół miłości
ja chcę do piekła
wpuść mnie
ale obiecaj
że nie strącisz mnie
nigdy więcej
na ziemię
Nic we mnie, prócz do świata żalu dziecięcego,
Tu nikt nie widzi, więc się wstydzić nie mam czego!
Tu nikt nie widzi, więc się wstydzić nie mam czego!