OT z "TŁCH w Poznaniu"

[Luter]

Czy mi się wydaje, czy cichcem został skasowany stąd post Świętej Krowy o treści mniej więcej takiej:

A ja bym chciała wiedzieć gdzie i kiedy będzie teraz grał pan Koniokradzki? To taki przystojny mężczyzna :zakochany:

[adme]

Może został przesunięty do Karczmy jako pomówienie

[Luter]

E, jakby został przesunięty do Karczmy tobym się nie dziwił. Do usuwania postów jednak jeszcze nie przywykłem. Czyżby Pan Konopacki wykazywał dystans jedynie w przypadku żartów z cudzych nazwisk (najlepiej w jego wykonaniu), a kiedy trzeba mieć odrobinę dystansu do siebie, to leci się z lamencikiem do GTW i prosi o skasowanie? Oczywiście nie przeszkadza to Panu Konopackiemu obśmiewać innych że rzekomo skarżą się do administracji. Cóż, żałko, jak mówi klasyk.

Mnie przeraża z jak błahego powodu został usunięty ten post. Po prostu jakiś żart z nazwiska, ale na telefonik z KC robi się co trzeba. Po co, na Boga? Czy naprawdę warto poświęcać niezależność i narażać się na słuszne zarzuty o cenzurę tylko po to, by chwilowo poprawić samopoczucie psychiczne jednego pana, któremu się wydaje, że jest osobą publiczną i człowiekiem tak wielkiego sukcesu, że jeden żart może mu zniszczyć jego wielką karierę? Nie rozumiem tego.

[Kuba Mędrzycki]

Może został przesunięty do Karczmy jako pomówienie

E tam, myślę że od razu ba biurko prokuratora!

Swoją droga, lada moment przeczytamy pewnie niezwykle błyskotliwą diagnozę, że to my jesteśmy Świętą Krową, no bo tylko my od razu piszemy w tej 'sprawie'. A nie, przepraszam, tym razem jeszcze Mary się umaczała.

[adme]

Czyżby Pan Konopacki wykazywał dystans jedynie w przypadku żartów z cudzych nazwisk (najlepiej w jego wykonaniu), a kiedy trzeba mieć odrobinę dystansu do siebie, to leci się z lamencikiem do GTW i prosi o skasowanie?

Żale pK nie są jeszcze tak smutne jak fakt, że zostały wysłuchane. Ale cóż - IP już zostało zbadane, więc post nie jest do niczego potrzebny :]

[Dodano 24 września 2008 o 22:49]

E tam, myślę że od razu ba biurko prokuratora!

Racja! To wyjaśnia, czemu nie ma go już w sieci.

A nie, przepraszam, tym razem jeszcze Mary się umaczała.

:ups:

[Luter]

Żale pK nie są jeszcze tak smutne jak fakt, że zostały wysłuchane.

Zgadza się. W świetle Pawłowych rojeń, że na otwartym forum onetu tylko my dwaj jesteśmy zdolni do wyrażenia niepochlebnej opinii pod artykułem, jego latanie na skargę i błagania o cenzurę nawet mnie nie dziwią. Dziwne natomiast, smutne, no i zwyczajnie nierozsądne jest to, że ktoś z GTW zgadza się chodzić na Pawłowym pasku.

[jodynka]

Dziwne natomiast, smutne, no i zwyczajnie nierozsądne jest to, że ktoś z GTW zgadza się chodzić na Pawłowym pasku

eeee, szczerze mówiąc - mnie się nie wydaje.
Był zdaje się taki punkt w regulaminie (którego teraz nie można zacytować ), który mówił, że posty, które nic do dyskusji nie wnoszą, będą kasowane. Kilka moich postów zostało w ten sposób potraktowne. Moim zdaniem, Lutrze, wyciągasz za daleko idący wniosek.

[Zeratul]

E, jakby został przesunięty do Karczmy tobym się nie dziwił. Do usuwania postów jednak jeszcze nie przywykłem.

Gdybyś napisał go Ty, albo któryś z użytkowników forum - rozważyłbym przeniesienie do Karczmy.
Nic nie wnoszący post trolla natomiast kwalifikuje się tylko do usunięcia (i nie było tu żadnej interwencji Konopa - to była moja autonomiczna decyzja)
Ja również kiedyś byłem przeciwny usuwaniu postów - niestety obecny poziom zaśmiecenia forum (jak np. całkowicie offtopicowe uwagi w wątkach merytorycznych, dla których przyrost informacji u czytającego wynosi absolutne 0) wymusza pewne zaostrzenie kursu...

Howgh, powiedziałem
Zeratul

[Luter]

Kilka moich postów zostało w ten sposób potraktowne.

Jesteś tego pewna? Ja o tym nic nie wiedziałem. Zeratul kilkakrotnie pisał, że kasowanie postów miało miejsce raz czy dwa, bo złamano prawo czy coś tam.
Wiesz, gdyby kasowano posty, które nic do dyskusji nie wnoszą toby trzeba skasować istotną część tego forum - to raz. Po drugie - procedura rozstrzygania, który post nic nie wnosi, a który już coś tam wnosi, musi z samej swej natury być subiektywna (bo żaden bot tego nie zrobi przecież), a tym samym jest bardzo niebezpieczna.
Uważam, że przenoszenie postów do HP i Karczmy jest salomonowym wyjściem, bo nie zaśmieca wizerunku forum dla użytkownika z zewnątrz przy jednoczesnym niezakładaniu kagańca na pysk swobodnej dyskusji. Choćby aktualny wątek kwalifikuje się do przeniesienia (w końcu to OT) i pewnie go przeniosą, ale - mówiłem to wielokrotnie - stałoby się początkiem końca tego forum.

[jodynka]

Jesteś tego pewna? Ja o tym nic nie wiedziałem.

Lutrze, jestem pewna!
W momencie, kiedy dany post jest kasowany, do autora przychodzi mail z informacją, że post został skasowany na podstawie takiego a takiego punktu regulaminu forum, że nie wnosi on nic do dyskusji. Kilka razy dostałam takie maile, zresztą nie tylko ja przecież - kiedyś np. dzikakaczka śmiał się, że nie napisze czegoś tam jednym słowem, żeby jego post nie został skasowany.

[Luter]

Nic nie wnoszący post trolla natomiast kwalifikuje się tylko do usunięcia (i nie było tu żadnej interwencji Konopa - to była moja autonomiczna decyzja)

Widzisz, niby masz rację, a jednak nie przypominam sobie by kasowane były jakieś posty Mendy1974. No chyba że Święta Krowa w przeciwieństwie do Mendy za mało dowaliła i post okazał się miałki.
Widzisz, cały problem w tym, że jak zaczniecie kasować, to tym samym zaczniecie podejmować kontrowersyjne decyzje. To jest, moim zdaniem, pakowanie się w brzydką sytuację.
Podobnie było z kasowaniem kont pewnej użytkowniczki, która przecież nie była trollem, a odniosła się jedynie do pewnych tekstów pisanych przez inną użytkowniczkę. W efekcie wyszło na to, że ktoś ma prawo wypisywać farmazony, a inny nie ma nawet prawa do riposty. Wyszło nie w porządku, Zeratulu, ot co, ale w końcu zmilczałem, bo rozdmuchiwanie tego byłoby siłą rzeczy wpieprzaniem się totalnym w czyjeś osobiste bagienko.
Osoby odpowiedzialne za forum muszą być bezstronne - z tym, jestem pewien, się zgodzisz. Twierdzisz, że skasowałeś z własnej inicjatywy i podałeś argumenty. Wierzę Ci i w takim razie przepraszam Pawła za sugestie jakoby on u Was interweniował. Proponuję jednak rozważyć to kasowanie - mimo wszystko.

Pozdrawiam,
KN.

[gosiafar]

Lutrze, jestem pewna!

Jateż. Zdarzyło się, że i ze dwa moje posty tak "skończyły żywot".
Rzadko, ale bywa!

[Luter]

Przeczytaj sobie choćby ostatni post Mendy1974 i powiedz co on wnosi do dyskusji? Nic, poza wyśmiewaniem się z kilku użytkowników. Post ten różni się od skasowanego postu Krówki tylko tym, że jest dłuższy oraz tym, że pokpiwa się w nim z innego (innych) użytkownika. I to jest IMHO przykład, że skasowanie "Koniokradzkiego" jest nie w porządku, skoro nie kasuje się Mendy1974, którego przecież sam nick ma na celu kogoś konkretnego obrazić - mam nadzieję, że nikt nie będzie udawał, że o tym nie wie.

[Niktważny]

To jest, moim zdaniem, pakowanie się w brzydką sytuację.

Słuchajcie Lutra, on sie na tym, jak nikt inny zna!

yszło nie w porządku, Zeratulu, ot co, ale w końcu zmilczałem, bo rozdmuchiwanie tego byłoby siłą rzeczy wpieprzaniem się totalnym w czyjeś osobiste bagienko.

Słuchajcie Lutra, on się na tym, jak nikt inny zna!

Wierzę Ci i w takim razie przepraszam Pawła za sugestie jakoby on u Was interweniował.

Spoooko, Krzyśku! Ja się przecież nie obrażam za gorsze rzeczy

[Dodano 25 września 2008 o 04:10]

Post ten różni się od skasowanego postu Krówki tylko tym, że jest dłuższy oraz tym, że pokpiwa się w nim z innego (innych) użytkownika.

Jeszcze tym, że nie jest tak toporny, jak posty Świętej Krowy. Z całym szacunkiem dla desperackich prób ŚK, ale Menda bije go na głowę pod kazdym względem.

I to jest IMHO przykład, że skasowanie "Koniokradzkiego" jest nie w porządku, skoro nie kasuje się Mendy1974, którego przecież sam nick ma na celu kogoś konkretnego obrazić

No wiesz, ale jednak jest pewna zgrabnośc, żeby nie powiedzieć, lekkość w nicku "menda" - nie odczuwa się wydumania, nie jest stworzony na siłę. A "Koniokoradzki"? Jakoś niebardzo...To może już lepiej było Konopackiego przerobić na "Narkotyckiego" - że niby takie nawiązanie do konopi, rozumiesz?

[Simon]

Jesteś tego pewna? Ja o tym nic nie wiedziałem.

Lutrze, jestem pewna!

Jateż. Zdarzyło się, że i ze dwa moje posty tak "skończyły żywot".

Oczywiście. Były kasowane i moje np.
Nie widzę powody, by robić z tego problem...

[Zbigniew]

Do usuwania postów jednak jeszcze nie przywykłem

Ja też, choć już powinienem