Liczba postów: 46
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Cześć!!!
Wie ktoś może gdzie można znaleśc uwtór pt. "Limeryki o narodach II", bo jakoś nie widze, żeby się znajdował na jakims programie.
P.S. Czemi tak dużo utworów Jacka nie zostało nigdzie zarejestrowane ???
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
"Limeryki o narodach II" śpiewane były w programie TV "Powrót bardów" (tym bez Gintrowskiego, tylko z JK i ZŁ). Jest to jedyne znane mi zarejestrowane wykonanie tej piosenki z akompaniamentem fortepianu.
Poza tym "Limeryki o narodach II" nagrane zostały dla Radia Wrocław latem 2001 roku oraz na niewydanej jeszce płycie "Świadectwo".
KN.
Liczba postów: 207
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Tak przy okazji, Panie Redaktorze (mnie bardzo pasuje, żeby tak Pana tytułować, ale jeśli w dalszym ciągu Pan sobie tego nie życzy, poniecham :roll  , czy istnieje gdzieś dokładny spis utworów, jakie wykonał Jacek w czasie tych monumentalnych sesji w Dużym Studio Radia Wrocław?? W "Dzienniku Polskim" z 25 czerwca 2004 zdaje się (wyciąłem artykuł, ale daty już nie zapisałem, a na moim wycinku jej nie ma), w wywiadzie z Wyszogrodzkim odnośnie boxu znaleźć można stwierdzenie, że "są tam piosenki nowe i stare" a całość liczy sobie kilka godzin. Z nagrań wrocławskich złożono płyty dołączone do "Tunelu" i antologii. Swoją drogą - sesje zrealizowano w wakacje 2001 roku. Czemu miały one służyć, co planowało wrocławskie radio, dokonując tak obszernych nagrań Jacka? Przecież wtedy Mistrz nie wiedział jeszcze o swojej chorobie, a z dzisiejszej perspektywy te rejestracje wyglądają wręcz na pożegnalną próbę zebrania mniej znanych i rzadziej wykonywanych utworów.
W nas jest Raj, Piekło -
i do obu - szlaki!
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Igor napisał(a):Czemu miały one służyć, co planowało wrocławskie radio, dokonując tak obszernych nagrań Jacka? Przecież wtedy Mistrz nie wiedział jeszcze o swojej chorobie, a z dzisiejszej perspektywy te rejestracje wyglądają wręcz na pożegnalną próbę zebrania mniej znanych i rzadziej wykonywanych utworów. Inicjatorką pomysłu dokonania tych nagrań była Pani Piątek (z radia Wrocław), która w prywatnej rozmowie z JK narzekała, że nie ma skąd wziąć niektórych starych piosenek. Jacek odpowiedział, że nie składa się jakoś, by je nagrać, bo na koncertach gra nowe programy i tzw. przeboje 20-lecia. Pani Piątek zaproponowała udostępnienie studia na nagranie. Jacek się zgodził. W ten sposób przez kilka dni (przełom czerwca i lipca 2001) śpiewał do pustego studia, nagrywając piosenki.
To, że Jacek o chorobie wtedy nie wiedział, nie oznacza jeszcze, że nie ma związku między nagraniem a chorobą. Czasem pewne rzeczy dzieją się pozaświadomie...
KN.
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
A bedzie można kiedys zakupić te nagrania ??? Byłbym bardzo chętny :]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Płyta "Świadectwo" to gotowy do wydania materiał. Mam nadzieję, że uda się go wydać.
KN.
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Panie Krzysztofie! Proszę :prosze: ! Bądżmy precyzyjni. W radiu Wrocław zostało nagrane parę godzin materiału. A Pan tu ciagle stosuje pojecie "płyta". Poza tym, ze to circa 1h nagrań plus paręnaście minut ( w wydaniu 2 płytowym circa 2,5 h) to jednoznacznie sugeruje Pan, że powstała nie tylko koncepcja nowej płyty. Jest tytuł, wyglada na to, że jest gotowe niemal wszystko. Brakuje tylko "sponsora" wydawniczego. Czy tak?
Bo jesli jest jedynie "chciejstwo" paru osób, by wydać te nagrania, ale nie ma żadnych konkretów - nie wolno mówić o płycie jako takiej i robić nadzieji nam wszystkim. I jak to się ma do koncepcji suplementu boxu Pomatonu.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
piotru napisał(a):Panie Krzysztofie! Proszę :prosze: ! Bądżmy precyzyjni. W radiu Wrocław zostało nagrane parę godzin materiału. A Pan tu ciagle stosuje pojecie "płyta". Panie Piotru! Proszę! Bądźmy rzetelni!
Proszę w imię rzetelności wskazać, gdzie nagrania dla Radia Wrocław nazwałem płytą.
piotru napisał(a):Poza tym, ze to circa 1h nagrań plus paręnaście minut ( w wydaniu 2 płytowym circa 2,5 h) to jednoznacznie sugeruje Pan, że powstała nie tylko koncepcja nowej płyty. Jest tytuł, wyglada na to, że jest gotowe niemal wszystko. Brakuje tylko "sponsora" wydawniczego. Czy tak? Odnoszę wrażenie, że myli Pan materiał na płytę "Świadectwo" z nagraniami dla Radia Wrocław. A są to, proszę Pana, dwie różne rzeczy.
piotru napisał(a):Bo jesli jest jedynie "chciejstwo" paru osób, by wydać te nagrania, ale nie ma żadnych konkretów - nie wolno mówić o płycie jako takiej i robić nadzieji nam wszystkim. I jak to się ma do koncepcji suplementu boxu Pomatonu. Zarówno tytuł płyty, jak i zawartość zostały wymyślone przez Jacka. W tym też celu został zarejestrowany studyjnie materiał, który jest gotowy do wydania. Jest zatem gotowa do wydania płyta. Dlaczego uważa Pan, że nie wolno mówić o płycie jako takiej?! Ja uważam wprost przeciwnie!
Płyta "Świadectwo" do suplementu boxu ma się nijak. "Świadectwo" jest bowiem z założenia zbiorem piosenek, o które bardzo często prosili Jacka słuchacze, a więc są tam piosenki znane. Natomiast głównym zadaniem suplementu ma być udostępnienie słuchaczom piosenek, których box nie zawiera, a więc piosenek nieznanych lub prawie nieznanych.
Do suplementu ma się zatem materiał nagrany dla Radia Wrocław, a ściślej: ta jego część, która zawiera piosenki unikalne, czyli mniej więcej jedna trzecia całości.
Pozdrawiam serdecznie,
KN.
PS Może byśmy sobie tak nie "Panowali", bo tu nie sarmacja. Co Pan na to?
Piotru kochanie, ja tu widze rozmowe o dwu roznych materialach. "Swiadectwo" o blizej nie znanej zawartosci i nazwijmy to roboczo "Radio Wroclaw" o tresci, ktorej skrawki mielismy szanse poznac na plytach dolaczonych do "Tunelu" i "Ale zrodlo...".
Panie Krzysztofie (albo "Panie Redaktorze" jak tytuluja Pana niektorzy) wie Pan o wiele wiecej niz my przecietni sluchacze pytam wiec grzecznie i z pokora kiedy bedziemy mogli kupic w sklepach i Swiadectwo i Wroclaw? Czy jest jeszcze szansa na Suplement? Czy tez Pomaton (albo EMI bo Pomaton powstal dla Jacka - mam jeszcze plyty i kasety o numerze 001) pamieta o swoich obietnicach? Jezeli nie pamieta to prosze sklamac i nie odbierac mi nadziei.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
mk napisał(a):Piotru kochanie, ja tu widze rozmowe o dwu roznych materialach. "Swiadectwo" o blizej nie znanej zawartosci i nazwijmy to roboczo "Radio Wroclaw" o tresci, ktorej skrawki mielismy szanse poznac na plytach dolaczonych do "Tunelu" i "Ale zrodlo...". Otóż to!
mk napisał(a):Panie Krzysztofie (albo "Panie Redaktorze" jak tytuluja Pana niektorzy) wie Pan o wiele wiecej niz my przecietni sluchacze pytam wiec grzecznie i z pokora kiedy bedziemy mogli kupic w sklepach i Swiadectwo i Wroclaw?
Na to pytanie nie da się konkretnie odpowiedzieć.
"Świadectwo" najpewniej zostanie wydane, bo po to przecież materiał został nagrany i nie ma powodu, by go nie wydawać.
Natomiast nagrania dla Radia Wrocław, to materiał roboczy. Wydawanie całości z najrozmaitszych powodów nie wchodzi w grę. Należy raczej spodziewać się wydania (najparawdopodobniej w ramach suplementu) tych tylko piosenek z Radia Wrocław, które są nieznane szerszej publiczności.
mk napisał(a):Czy jest jeszcze szansa na Suplement?
Ściśle rzecz biorąc, to pytanie nie do mnie, tylko do Pomaton-EMI. Z tego, co ja wiem, wynika, że Pomaton chce wydać suplement. I myślę, że nie ma powodu w to wątpić.
KN.
Widze, ze w trakcie mojego pisania Pan KN napisal to o czego ja satarlem sie domyslac. Pytania pozostaja dalej aktualne,
Przepraszam jednoczesnie admistratorow za dwa posty pod rzad. I ciesze sie ze nie moga mi dac nagany.
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Krzysztofie! (dawniej: Panie Krzysztofie  ). pewnie, że możemy sobie nie "panować". Tyle, że jam starej daty :wink: i przywykłem "panować" kazdemu, kto tak oficjalnie sie przedstawia. Gdybyś miał nick w stylu KN, Krzych albo podobnie, nie "panował" bym, bo na forach nie ma takiego zwyczaju. Kiedy widzę nick "Krzysztof Nowak" to tak, jakby mi sie przedstawiał ktoś obcy i moja automatyka mózgowa każe stosować od razu formę grzecznościową.
Ad rem: Może mi owa automatyka zacięła się, ale temat własciwie zaczął się od Twojego postu-odpowiedzi, gdzie mówisz o płycie "Świadectwo". Igor od razu wrzucił do tematu nagrania Radia Wrocław. Spiąłeś niejako klamrą ten Wrocław, kiedy wyjaśniłeś, że na płycie miałyby się znaleźć mało znane piosenki Jacka, które też (to "też" nie padło) były nagrane dla Wrocławia. Czytajac szybko mozna było dojść do wniosku, że obie sprawy są jakoś powiązane. Za pomyłkę kajam się natychmiast :prosze: . Wnioskuję, że owo "Świadectwo" to niemal już postanowione i czeka w kolejce do tłoczni. Czekam z utęsknieniem.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
piotru napisał(a):Krzysztofie! (dawniej: Panie Krzysztofie ). pewnie, że możemy sobie nie "panować". Tyle, że jam starej daty :wink: i przywykłem "panować" kazdemu, kto tak oficjalnie sie przedstawia. Gdybyś miał nick w stylu KN, Krzych albo podobnie, nie "panował" bym, bo na forach nie ma takiego zwyczaju. Kiedy widzę nick "Krzysztof Nowak" to tak, jakby mi sie przedstawiał ktoś obcy i moja automatyka mózgowa każe stosować od razu formę grzecznościową. Nick będący nazwiskiem wynikau mnie po części z braku lepszego pomysłu, a po części z niechęci do ukrywania się pod pseudonimami. Ale KN jest chyba dobrym kompromisem. Teraz lepiej?
piotru napisał(a):Ad rem: Może mi owa automatyka zacięła się, ale temat własciwie zaczął się od Twojego postu-odpowiedzi, gdzie mówisz o płycie "Świadectwo". Igor od razu wrzucił do tematu nagrania Radia Wrocław. Spiąłeś niejako klamrą ten Wrocław, kiedy wyjaśniłeś, że na płycie miałyby się znaleźć mało znane piosenki Jacka, które też (to "też" nie padło) były nagrane dla Wrocławia. Czytajac szybko mozna było dojść do wniosku, że obie sprawy są jakoś powiązane. Za pomyłkę kajam się natychmiast :prosze: . Wnioskuję, że owo "Świadectwo" to niemal już postanowione i czeka w kolejce do tłoczni. Czekam z utęsknieniem.
W sensie wydawniczym nie jest postanowione. Na razie jest gotowy, niewymagający żadnych dodatkowych prac materiał i wola właścicieli praw autorskich i praw do nagrania. Kiedy tylko pojawią się konkrety wydawnicze - będzie o tym wiadomo, bo przecież reklama dźwignią handlu.
Płyta została nagrana latem 2000 roku i gdyby nie choroba Jacka, to z pewnością byłaby wydana. Latem 2001 roku ukazało się 20(5) lat później, wiosną 2002 "Mimochodem", a na trasę grudniową (2002) pasowałoby jak ulał "Świadectwo". Niestety, sprawy potoczyły się inaczej. Z tego samego powodu zresztą nie ukazał się również śpiewnik "Mimochodem" (po prostu podczas tras koncertowych wydawnictwa Jackowe najlepiej się sprzedawały).
KN vel Mariusz Gwidosz.
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Czyli podumowując: materiał jest gotowy, ale do wydania na razie dłuzsza droga. Domyslam się, że pod pojeciem "gotowa" miesci się nie tylko zmasterowany dźwięk gotowy do tłoczenia, ale też projekt naklejki, okładka etc. Bo jesli cała oprawa graf. jest w lesie, to dla mnie na razie jest "chciejstwo". To zupełnie jak w mojej firmie. Od trzech lat szefostwo chce moja komórkę organizacyjną przenieść do innego budunku. No! Wszyscy chcą, plany co chwila inne, wola polityczna taka, że rewolucja październikowa to mała ruchawka :wink: . Tylko tej najważniejszej decyzji nie ma - finansowej.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
piotru napisał(a):Czyli podumowując: materiał jest gotowy, ale do wydania na razie dłuzsza droga. Domyslam się, że pod pojeciem "gotowa" miesci się nie tylko zmasterowany dźwięk gotowy do tłoczenia, ale też projekt naklejki, okładka etc. Bo jesli cała oprawa graf. jest w lesie, to dla mnie na razie jest "chciejstwo".
No więc ja się z tym nie zgadzam. Uważam, że w tym przypadku materiał to podstawa. Tym bardziej taki materiał - nagrywany z myślą o płycie.
KN.
|