Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Muzeum Poskie w Szwajcarii
#1
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rp.pl/artykul/151608.html">http://www.rp.pl/artykul/151608.html</a><!-- m -->

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rapperswil-castle.com/polish/">http://www.rapperswil-castle.com/polish/</a><!-- m -->
Odpowiedz
#2
prof. Ryszard Dąb-Rozwadowski napisał(a):Wykluczone, to prowokacja.
Jan Winnicki napisał(a):Drogi sąsiedzie, wie pan co? Ja bardzo przepraszam panie profesorze, że się wtrącam, ale ja myślę, że z tymi prowokacjami to trzeba by ostrożnie. Wie pan, to się tak mówi. Na przykład kiedyś w jednej fabryce oddział ZOMO zgłosił się na ochotnika, żeby uporządkować salę na sesję. Wszyscy zaczęli krzyczeć: prowokacja, prowokacja! A oni przyjechali, poustawiali krzesła, posprzątali i poszli. Także chyba trzeba by ostrożnie. Ja tak myślę.
i bądź tu mądry ;(
Odpowiedz
#3
W artykule Rzepy brak kilku bardzo istotnych informacji.
- Do kogo należy zamek?
- Na jakiej podstawie jest tam polskie muzeum? Jest mowa o tym, że w 1871 r. Władysław Plater podpisał umowę o dzierżawie na 99 lat, ale to po co o tym piszą, skoro ta umowa wygasła ponad 35 lat temu.

Nie rozumiem też, dlaczego apel skierowany jest do władz szwajcarskich, a nie do władz polskich. Istnienie muzeum polskiego w Rapperswil jest z pewnością bardzo pożyteczną rzeczą, lecz powinno na tym zależeć bardziej władzom polskim niż władzom szwajcarskim. Ciekawe, jakby zachowali się polscy narodowcy w analogicznej sytuacji - w polskim zamku jest muzeum szwajcarskie, a w narodzie jest wola utworzenia muzeum polskiego na terenie tej samej miejscowości.

Ku przestrodze: moja żona zorganizowała kiedyś wycieczkę do tego muzeum dla dzieci polskich mieszkających w Alzacji. Po zwiedzaniu muzeum przewidziany był piknik. Okazało się jednak, że w Szwajcarii nie tak prosto urządzić piknik. Wszystkie tereny są prywatne i ogrodzone. W końcu znaleźli jakiegoś litościwego gospodarza, lecz mimo iż dzieci zachowywały się bardzo kulturalnie, cały czas pilnował, co się na jego terenie wyprawia. ;(
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości