Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Simon napisał(a):Afterpaty zakończyło się jasnym dniem, kiedy już jeździła poranna komunikacja (a mogłoby jeszcze potrwać, jak dla mnie ) To prawda, niespożyta energia. Dla mnie natomiast mogło być kontynuowane od 12:00 - i co ? Wyszło, jak wyszło.
Simon napisał(a):nagranie zbiorowego wykonania "Hymnu wieczoru kawalerskiego", w wyjątkowej oprawie - po raz pierwszy chyba niemal cała publiczność pojawiła się na scenie. Zaraz, zaraz- na scenę zaproszeni zostali tylko kawalerowie i panny.
gosiafar napisał(a):A Barduś wrócił do pionu? Barduś w pionie : <!-- m --><a class="postlink" href="http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/andrzej_buczkowski/public/bardu%9c/">http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/ ... /bardu%9c/</a><!-- m -->
Alek napisał(a):A jako wisienkę na szczycie tortu można chyba uznać jedno zdanie wypowiedziane przez Majka Drugą wisienkę o nie kwaśnym, a gorzkim smaku odbierzesz w Kołobrzegu.
Dziękuję wszystkim forumowiczom za sympatyczny wieczór, zarówno tym starym , jak i tym, których dopiero poznałem.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 236
Liczba wątków: 8
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
Choć podróż w obie strony trwała dłużej niż sam nasz pobyt we Wrocławiu obie z Kłapo jesteśmy zadowolone. Nasz pierwszy raz na salonie uważam za bardzo udany, miło było poznać kolejnych forumowiczów na żywo i wspólnie wysłuchać koncertów. Szczególne ukłony dla Adama za "Epitafium dla W.W". Choć owacje na stojąco chyba mówiły same za siebie.
Popieram- Solo w wykonaniu Simona robiło wrażenie. Tylko warunki mało sprzyjające (zamieszanie na sali i ogólny hałas).
Afterparty ekstra mimo ze mój stan świadomości po tylu nie przespanych godzinach nie był na najwyższych obrotach : Następnym razem na pewno to sobie odbije. :wredny:
No i przepraszam, że z naszego powodu skończyło się tak wcześnie.
Mam nadzieje, że ze wszystkimi zobaczymy się jeszcze 5 lipca.
Pozdrawiam. *-`-
"Umysł mam twardy jak łokcie
Więc mnie za to nie kopcie
Że rewolucja dla mnie to czerwone paznokcie"
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
bryce napisał(a):Barduś w pionie : <!-- m --><a class="postlink" href="http://mallorn.ii.uj.edu....ublic/bardu%9c/">http://mallorn.ii.uj.edu....ublic/bardu%9c/</a><!-- m --> Zauważyłem dopiero na tych zdjęciach gdzie Barduś ma "Mury"... :wredny:
Dzięki bryce!
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 236
Liczba wątków: 8
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
bryce napisał(a):http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/andrzej_buczkowski/public/bardu%9c/mini_DSCN3784.JPG Aaaa! Kiedy ty żeś mi zrobił to zdjęcie?! :rotfl: :torba:
"Umysł mam twardy jak łokcie
Więc mnie za to nie kopcie
Że rewolucja dla mnie to czerwone paznokcie"
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
To może i ja parę słów skrobnę wreszcie )
Ogólnie impreza bardzo udana - chciałbym podziękować zarówno wykonawcom jak i gościom salonu
Jeśli chodzi o sam WSJK (czyli część koncertową):
1. Ala, Ola i Simon - czyli Triada poetica w pełnym składzie (a w zasadzie dwóch składach )
Ala + Simon - słuchało się całkiem przyjemnie, ale z jednym (dużym ) minusem - Ala mogłaby się wreszcie nauczyć tekstów :/
Ola + Simon - tu nie było problemów z tekstami, natomiast wydawało mi się, że Ola ma lekką chrypkę - ogólnie jednak bardzo na plus (zwłaszcza "Czego chcą ludzie ci..." - jak zwykle świetne )
2. Simon gitarowy solo
Tu nie będę się wypowiadał, bo to jednak nie moja bajka - ja z tych powracających do słowa raczej
3. Adam Łapacz (x 3 )
Mam nadzieję, że Adam się nie obrazi, ale muszę stwierdzić, że potencjału wokalnego Klempicza czy Konopa jednak nie ma.
Nie zmienia to jednak faktu, że koncert był na bardzo wysokim poziomie (z czasem coraz lepszym, w miarę "rozkręcania się" wykonawcy ) i słuchało się tego naprawdę przyjemnie
Największe plusy (dla mnie):
- bardzo dobra dykcja (w kilku miejscach przekonałem się, że tekst brzmi jednak nieco inaczej, niż mi się dotychczas wydawało :wstyd: )
- dobór repertuaru! (większości piosenek nigdy jeszcze nie słyszałem w wykonaniach "epigońskich", pojawiło się też kilka (pamiętam 2) utworów z Suplementu )
W rozmowie pokoncertowej Adam stwierdził, że stara się za każdym razem grać coś innego (to tak na marginesie niedawnej dyskusji o sztampowych zestawach piosenek "epigońskich" ) ) - postawa jak najbardziej godna uznania
Dziękuję więc jeszcze raz wszystkim obecnym na kolejnym WSJK za fajną imprezę
Szczególne podziękowania dla Simona za (klasyczny już) kawałek podłogi, dla kłapo i scarlett za wspólną podróż do Wrocka, dla bryce'a za wspólną podróż w obie strony i wiele ciekawych dyskusji, dla Ewy za zmobilizowanie się do przyjścia i trochę czasu dla mnie... długo by jeszcze wymieniać... (no, może jeszcze dla Comy za szacunek dla moich rzeczy )
Pozdrawiam
(szczególnie nowopoznanych forumowiczy: Damę Pik i stepniarza)
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
scarlett napisał(a):bryce napisał(a):http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/andrzej_buczkowski/public/bardu%9c/mini_DSCN3784.JPG Aaaa! Kiedy ty żeś mi zrobił to zdjęcie?! :rotfl: :torba: Ale jak pasuje do podpisu
Pozdrawiam
Z.
Liczba postów: 514
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
bryce napisał(a):Simon napisał(a):nagranie zbiorowego wykonania "Hymnu wieczoru kawalerskiego", w wyjątkowej oprawie - po raz pierwszy chyba niemal cała publiczność pojawiła się na scenie. Zaraz, zaraz- na scenę zaproszeni zostali tylko kawalerowie i panny. Właśnie
Ja również wszystkim dziękuję (szczególnie tym, którzy odprowadzili mnie na dworzec - sama bym się chyba bała) i mam nadzieję, że jeszcze nie raz zjawię się we Wrocławiu.
Jestem egzemplarz człowieka
- diabli, czyśćcowy i boski.
Liczba postów: 123
Liczba wątków: 8
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Simon napisał(a):Duża w tym zasługa licznie przybyłych gości - Adama, Jacka Majewskiego, Stanisława Elsnera Załuskiego, Zeratula, Bryce`a, Torrentiusa z Basikiem, Kłapo, Scarlett, Oli
Że nie wspomnę tu o miejscowych kaczmarofilach: Stepniarzu, Redim, Ewusi, Damie Pik, Khamulu, Tomie, Misku Kudłatym... Ja wiem, że to tak wygląda ( :wstyd: )<orientacja w terenie na przykład, mimo lat 18 w jednym miejscu, szwankuje haniebnie>, ale też miejscowa jestem .
Za Salon wielkie brawa, bawiliśmy się super . Od przyszłego roku obiecuję solennie pojawiać się częściej <a nawet mogę napisać: "obiecujemy">.
"Opatrzności wyroki, jak po deszczu - rynna:
Kto jeno w niebo patrzy - tego i zamoczy."
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
To ja chyba więcej dopisywał nie będę, mogę się obiema łapami podpisać pod tym co napisali poprzednicy Niestety (?) pod opinią Alka dot. części koncertu też.
Simonowi dzięki za kolejny genialny Salon (przepraszam, że musiałem tak wcześnie się zawinąć, ale mam naprawdę okropny dojazd do domu...wiem, że pewnie nie tak zły jak niektórzy, ale jednak)
Alkowi za złośliwość
Ewie za niezapomniany dialog:
fizol: Hej, Ewa!
Ewa: hej
f: jesteś autem?
e: spier*alaj
[koniec dialogu ) ]
Adamowi za wspaniałe piosenki (jeszcze raz przepraszam za to, że uciekłem o tak barbarzyńskiej porze)
Bryce'owi za spotkanie (w końcu!) i za zaproponowane piwo (kiedyś nie odmówię, obiecuję!)
Wszystkim nowo poznanym i staropoznany forumowiczom za wspaniale spędzony wieczór! Dziękuję )
Simon napisał(a):mogę zagrać pełny recital nawet. hmmm...mogę na ten temat to samo powiedzieć co powiedziałeś przy okazji koncertu M.C. w Łykendzie!
PS: Bue, nie załapałem się na 'Hymn..." ;( nadrobię jeszcze!
Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich!
p.
(+1)
niedoszły (jeszcze) użytkownik +1 pozdrawia również )
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Cieszę się, że mogłem poznać tylu wspaniałych użytkowników . Bardzo dziękuję wszystkim za wspaniałą imprezę.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Zupełnie nie wiem czemu, ale zaczynam żałować, że miałem miejsce bardzo dobre - tuż pod sceną, pierwszy stolik. Mam nadzieję, Simonie, że do swej publiki na ostatnim Salonie miałeś nieco więcej szczęścia niż zdarza się mieć innym wykonawcom ?
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
bryce napisał(a):Zupełnie nie wiem czemu, ale zaczynam żałować, że miałem miejsce bardzo dobre - tuż pod sceną, pierwszy stolik. Mam nadzieję, Simonie, że do swej publiki na ostatnim Salonie miałeś nieco więcej szczęścia niż zdarza się mieć innym wykonawcom ? A robiłeś głupie miny, gesty i stroiłeś niestosowne żarty? Jak Cię znam - to nie! Ty nawet nie rozmawiałeś w czasie koncertu!
A od tego jest właśnie pierwszy stolik!
Ale nic to, Simon Ci wybaczy!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
|