Kontynuacje i nawiązania, czyli liryczne powroty do tematów.

[Simon]

Podczas lektury Wielkiej Księgi i "Tunelu" zwróciłem uwagę, że spośród utworów, które doczekały sie swej literackiej autorskiej kontynuacji, w świadomości odbiorców funkcjonują w większości - części pierwsze. Pomijam juz fakt, że owe kontynuacje nie zawsze były umuzyczniane.

Na gorąco wybrałem przykłady:
1. Oczywiście "Obławy". To chyba najbardziej znany przykład kontynuacji.
2. "Powrót sentymentalnej panny S" i "Amanci panny S".
3. "Arka Noego" i "Arka Noego II".
4. "Młody las" i "Młody las II".
5. "Źródło" i "Źródło II (Rozlewiska)".
6. "Nasza klasa" (która też jest zestawieniem dwóch części) i "Nasza klasa`92".
7. "Mury" i "Mury`87 (Podwórko)".
8. "Linoskoczek" i "Linoskoczek II".
9. "Manewry" i "Manewry II".
10. "Dzień gniewu" i "Dzień gniewu II".

Osobną kwestią pozostają wiersze, mniej znane, bo nieumuzycznione autorsko:
1. "Ocean Indyjski I" i "Ocean Indyjski II".
2. "Oda do Nieodgadnionej" i "Oda do Nieodgadnionej (Dylematy wolności)".

Natomiast "Limeryki o narodach" i "Limeryki o narodach II" Jacek zwykła łączyć i wykonywać na koncertach w całości.

"Obławy", z pominięciem IV części, również są znane, bo wykonywane w całym obławowym, zwykle, secie. Niemniej NAJBARDZIEJ znaną pozostaje cześć pierwsza.

Z piosenek, nazwijmy je roboczo - antyreżimowych, opozycyjnych, jedynie owe pierwowzory wykonywał Jacek na koncertach. Ich kontynuacje nie zaistniały za bardzo lub w ogóle w powszechnym odbiorze. Pewnie dlatego, że były kontrastowo w stosunku do pierwowzorów - wyrazem rozczarowania autora rzeczywistością (a to się juz nie podobało, jak ostatnia zwrotka pierwszych "Murów") i po prostu - nie były juz antyreżimowe.

Ja np. bardzo lubię posłuchać "Podwórka" czy "Rozlewisk", o Naszej klasie`92" nie wspominając i żałuję, że Jacek nie zrobił (?) kiedyś koncertu z "podwójnymi" piosenkami.

Czy pominąłem jeszcze jakiś zestaw-parę utworów, przychodzi Wam cos do głowy?

[Zbigniew]

Jest jeszcze "Dzień gniewu" oraz "Dzień gniewu II (Czarnobyl)", chociaż melodia różni się w obu utworach całkowicie, a i tematyka zgoła inna. Więc nie wiem czy można to zaliczyć do "kontynuacji".

[Adam_Leszek]

10. "Dzień gniewu" i "Dzień gniewu II".

Nie rozumiem w ogóle, dlaczego "Dzień gniewu II" ma tę dwójkę w tytule - chyba każdy zgodzi się ze mną, że to nie jest żadna kontynuacja "Dnia gniewu" z Raju, który to utwór dotyczył sprawy teologicznej, Apokalipsy. "Dzień gniewu II" jest o Czernobylu i otrzymał tę cyferkę w tytule chyba tylko dla odróżnienia, zaszła tu tylko zbieżność tytułów.
Żadną miarą nie uznałbym tej piosenki za "kontynuację".

[ Dodano: 15 Maj 2008, 23:52 ]

Jest jeszcze "Dzień gniewu" oraz "Dzień gniewu II (Czarnobyl)", chociaż melodia różni się w obu utworach całkowicie, a i tematyka zgoła inna. Więc nie wiem czy można to zaliczyć do "kontynuacji".

Zbigniewie, przecież

10. "Dzień gniewu" i "Dzień gniewu II".

ale słuszne są Twe wątpliwości, co do zaklasyfikowania "Dnia gniewu" czernobylskiego jako kontynuacji "Dnia gniewu" rajskiego.

[Simon]

Żadną miarą nie uznałbym tej piosenki za "kontynuację".

Racja, racja.
Rozpędziłem się.
Choc apokaliptycznej analogii nie sposób się nie dopatrzeć.

[Adam_Leszek]

Jeszcze "Pompeja" i "Pompeja II (Lupanar)" mi się przypomina, chociaż też obie te "części" mają mało ze sobą wspólnego.

[ Dodano: 15 Maj 2008, 23:58 ]
Aha, no i oczywiście
"Sen Katarzyny" i "Sen Katarzyny II".

[lodbrok]

Pompeja i Pompeja II.
Są też wiersze o tym samym tytule z różnych lat: Da capo (1988) i Da capo (1997), ale nie wiem czy to można uznać za kontynuację.
Są Ocean Indyjski I i Ocean Indyjski II napisane dzień po dniu. (09 i 10.01.1988).

P.S. Adam Leszek był szybszy

[tmach]

Są też wiersze o tym samym tytule z różnych lat

Testament ( wg Brassensa ) i Testament 95.

[Krasny]

Nie rozumiem w ogóle, dlaczego "Dzień gniewu II" ma tę dwójkę w tytule - chyba każdy zgodzi się ze mną, że to nie jest żadna kontynuacja "Dnia gniewu" z Raju, który to utwór dotyczył sprawy teologicznej, Apokalipsy

Nie bardzo nie rozumiem, czemu nie rozumiesz Tematyka jest inna, ale jednak w pewnej dużej ogólności jest zbieżność - obie piosenki dotyczą apokalipsy, tylko że jedna "teologicznej", a druga atomowej. Zbieżność tytułów wskazuje właśnie na owo podobieństwo poruszanych problematyk. Podobnie w wypadku obu Pompej.

[Simon]

Tematyka jest inna, ale jednak w pewnej dużej ogólności jest zbieżność - obie piosenki dotyczą apokalipsy, tylko że jedna "teologicznej", a druga atomowej. Zbieżność tytułów wskazuje właśnie na owo podobieństwo poruszanych problematyk.

Ja odbieram to tak samo:

Choc apokaliptycznej analogii nie sposób się nie dopatrzeć

Myslę,że Adamowi chodziło o to, iz faktycznie - BEZPOŚREDNIO sie owe piosenki nie łączą tak, jak nasze klasy, źródła czy mury.

[Alek]

Zbieżność tytułów wskazuje właśnie na owo podobieństwo poruszanych problematyk. Podobnie w wypadku obu Pompej

No nie wiem, czy to podobieństwo jest jakieś wyraźne w Pompejach.

[Adam_Leszek]

Tematyka jest inna, ale jednak w pewnej dużej ogólności jest zbieżność

Oczywiście, zbieżność na jakiejś tam płaszczyźnie jest, ale nie o to idzie.
Nie można drugiej z tych piosenek nazwać "kontynuacją", bo nie jest przecież ona żadnym "dalszym ciągiem", nie jest ani żadnym dopowiedzeniem czegoś, ani palinodią.
Wątpliwe jest też nazwanie tej piosenki "nawiązaniem", bo ani muzycznie, ani tekstowo "Dzień gniewu II" nie odwołuje się do pierwszej części.

Czy wyobrażalne w granicach prawdopodobieństwa jest, żeby Kaczmarski na koncercie zagrał "Dzień gniewu", a później dał zapowiedź: "a teraz druga część tej piosenki..." albo "a teraz, napisany kilka lat później, dalszy ciąg tej piosenki" i zagrał "Dzień gniewu II"?

[ Dodano: 17 Maj 2008, 23:35 ]

Testament ( wg Brassensa ) i Testament 95.

A pomiędzy nimi jeszcze dziewięćdziesiąt trzy inne testamenty...

[tmach]

Nie czepiaj się. Jednej małej kreseczki nie napisałam tylko. Zobacz , o której pisałam posta.

[Grubas]

3. "Arka Noego" i "Arka Noego II".

Jeżeli się nie mylę, to umuzyczniona została tylko pierwsza część ("Arka Noego I") chyba, że istnieje jakieś undergroundowe nagranie?

[Simon]

umuzyczniona została tylko pierwsza część

Zgadza się. Część drugą mam w swoich planach.

[dauri]

Jacek zwykła łączyć i wykonywać na koncertach w całości.

O, to ciekawy zalążek do scenariusza filmu "Seksmisja II".

[Krasny]

Oczywiście, zbieżność na jakiejś tam płaszczyźnie jest, ale nie o to idzie.

Ja bym powiedział tak: dać dwóm dość różnym wierszom pewne powiązanie tytułami, to wprowadzić pewien dodaktowy sens i odcień znaczeniowy. I o to przypuszczalnie Autorowi tutaj chodziło. A przynajmniej ja tak to odczytuję.

[Pietrek_C]

"Nasza klasa" (która też jest zestawieniem dwóch części)

Chciałem jedynie zapytać, w którym miejscu przebiega granica zespolenia tych dwóch części.

[reuter]

Część pierwsza kończy się słowami "był przyjęty przez premiera".