Śmiech w wykonaniu JK solo

[Niktważny]

Zresztą nie bardzo wiem, jaki związek mają te nasze urocze pogawędki z niniejszym wątkiem

Nade wszystko, Szymonie, masz prawo przecież co innego mówić mnie a co innego komuś tam. Nie deklarowałeś nigdy lojalności i chęci przypodobania się konopaciowemu obozowi :rotfl:, nie obiecywałeś, że będziesz przebiegle służył złej, czyli konopacioobozowej sprawie a, co wazniejsze, nie szafujesz publicznie pojęciem prawdy, szczerości, czy uczciwości.
Szczerze mówiąc, nie pamiętam, byś kiedykolwiek wypowiadał się przy mnie pozytywnie na temat wierszy Patrycji. W ogóle nie pamiętam, abyśmy o nich - no może poza jednym razem - rozmawiali. A wtedy, tego jednego razu, kiedy sobie pogawędziliśmy nieco wcale mi pozytywnych opinii nie przekazywałeś.

[Luter]

Twój ostatni post, Pawle, bardzo wiele wniósł do dyskusji. Nie no, on był niezbędny. Dzięki że poświęciłeś czas na przedstawienie swojego poglądu na temat wykonywania przez JK piosenek z repertuaru PG. Twoja wiedza jak zwykle okazała się bezcenna.

[ Dodano: 26 Maj 2008, 17:00 ]

Żadnej dystynkcji w rozumowaniu

Wybacz, ale przy takim myślicielu jak Ty trudno czymkolwiek zabłysnąć.

[Niktważny]

Twój ostatni post, Pawle, bardzo wiele wniósł do dyskusji. Nie no, on był niezbędny. Dzięki że poświęciłeś czas na przedstawienie swojego poglądu na temat wykonywania przez JK piosenek z repertuaru PG. Twoja wiedza jak zwykle okazała się bezcenna.

Przepraszam! Jedyne, co mam na swoja obronę, to to, ze

przy takim myślicielu jak Ty trudno czymkolwiek zabłysnąć.

Ale to wszystko tak niewiele

[Przemek]

Podobnie intryguja mnie inne przypadki spiewania przez JK “przemkowych” piosenek : “Autoportret Witkacego” badz “Dylemat”.

Również nic w tym intrygującego. Obydwie te piosenki były niezbędne na bardzo konkretne okazje - Kwadransów poświęconych Witkacemu i Powstaniu Warszawskiemu. Jacek potrzebował tych konkretnych utworów, a nie dysponował w danym momencie nagraniem w wykonaniu PG, w związku z czym postanowił sam je zaśpiewać.

Właśnie zauważyłem, a chyba nikt nie wspomniał, że jest jeszcze jedna piosenka chyba z repertuaru Gintrowskiego "Targ" i Kaczmar podobnie jak Gintrowski pominął jedna zwrotkę.
Jest też piosenka "Wieża Babel" ze wspólnego programu, ale śpiewana pierwotnie przez PG i tę śpiewa Jacek z inną muzyką.

Mamy też piosenkę, którą pierwotnie wykonywał tylko JK , ale była dedykowana PG i później On skomponował własną muzykę do niej i wykonywał w okresie "Murów w Muzeum Raju". Jest to piosenka "Błędy wróżbitów, to akurat jest poza refrenem prawie recytacja w wykonaniu JK.

[Niktważny]

które pierwotnie chyba wykonywał tylko JK , ale były dedykowane PG i później On skomponował własną muzykę do jednej z nich i wykonywał te piosenki w okresie "Murów w Muzeum Raju". Są to piosenki "Błędy wróżbitów to akurat jest poza refrenem prawie recytacja w wykonaniu JK, oraz "Starzejesz się Stary" - tę piosenkę wykonywał PG z muzyką JK

Ale skąd takie podejrzenie - przepraszam, że się, za pewne znów niemerytorycznie, wtrącę - iz JK "Błedy" chyba wcześniej sam wykonywał?
"Błędy" były napisane na zamówienie, które u JK złozył PG.

[Przemek]

Ale skąd takie podejrzenie - przepraszam, że się, za pewne znów niemerytorycznie, wtrącę - iz JK "Błedy" chyba wcześniej sam wykonywał?

To nie jest podejrzenie, tylko wynik wysłuchania nagrania z RWE na którym Jacek śpiewa tę piosenkę z własną muzyką. Nie wiem tylko czyja muzyka była pierwsza. Założyłem, że JK spiewał to zanim Gintrowski wziął na swój warsztat.

[ Dodano: 26 Maj 2008, 19:00 ]
"Chyba" dotyczyło wielokrotnego wykonywania, ale podejrzewam, że to było jednorazowe zdarzenie.

[Niktważny]

To nie jest podejrzenie, tylko wynik wysłuchania nagrania z RWE na którym Jacek śpiewa tę piosenkę z własną muzyką.

Aaaa to sorry Ja te nagrania z RWE sobie zostawiłem na swoje 44 urodziny. Przepraszam.

[Luter]

"Błędy" były napisane na zamówienie, które u JK złozył PG.

No niezupełnie tak było. Panowie spotkali się w Krakowie w czasie Festiwalu w 1990 roku (podczas pierwszej po emigracji wizycie Jacka w Polsce) i wywiązała się luźna koncepcja, że Jacek coś dla PG napisze. Trzy piosenki, o których mowa (Starzejesz się, Stary, Błędy wróżbitów i Wiwat, czyli o demokracji) rzeczywiście powstały zaraz po powrocie Jacka do Monachium, ale one były raczej rozmową z Gintrowskim inspirowane (i jemu dedykowane). Trudno mówić tu o realizacji jakiegoś zamówienia.
Wszystkie trzy utwory Jacek zaśpiewał w RWE w kilka dni po napisaniu; Starzejesz się, Stary była wykonywana w półtora roku później na bis na Murach w Muzeum Raju z tą właśnie muzyką Jacka, do Błędów wróżbitów własną muzykę napisał PG (i w tej wersji śpiewali ją na bis MwMR), a Wiwat... nie doczekała się dalszych wykonań - wersja, która jest w Suplemencie pochodzi ze wspomnianego Kwadransa i jest niemal na pewno jedynym istniejącym wykonaniem.

[Niktważny]

Ja te nagrania z RWE sobie zostawiłem na swoje 44 urodziny. Przepraszam.

Kurcze! Postanowiłem odpakować nieco wcześniej swój prezent na 44 urdziny. Rozfoliowałem "Arkę" i szukam. Szukam, ale, kurcze, nie widzę, żeby znajdowały się tam Błędy w wykonaniu JK. Poradźcie, dobrzy ludzie, bieglejsi w arkanach "Arki" i powiedzcie, gdzie tego wykonania szukać.
No, chyba, ze ja mam jakąś wersję wybrakowaną i powinienem reklamację do Pomatonu składać? Albo wersję limitowaną, i nalezy się Pomatonowi podziękowanie za rarytas?

[Szymon]

Poradźcie, dobrzy ludzie, bieglejsi w arkanach "Arki" i powiedzcie, gdzie tego wykonania szukać.

W Arce tego nagrania rzeczywiście nie ma, ale można je znaleźć w wiadomym miejscu. Jednak Ty nie musisz już go szukać, ponieważ wysłałem Ci je mailem. Wysłałem, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że muszę teraz dobrze Wam się przysłużyć, aby chociaż częściowo odbudować swój dobry wizerunek w Paci i Twoich oczach, tak poważnie nadszarpnięty przez owe smutne fakty, które ujawnił Kuba. Jeśli mógłbym Wam jeszcze w jakiś sposób pomóc, choćby nawet umyć samochód czy posprzątać mieszkanie, to oczywiście i to uczynię, najsolenniej jak potrafię. Jestem zresztą gotów do wszelkich poświęceń, byleby nie pozostawać zbyt długo poza Konopaciowym Obozem. Albowiem moja przynależność do Waszego Obozu mnie określa, a jak wiadomo przez coś określać się trzeba.

Pozdrawiam skruszony!

[ Dodano: 27 Maj 2008, 00:31 ]
Pisząc o "przynależności do Konopaciowego Obozu" użyłem pewnego skrótu myślowego. Chodziło mi oczywiście o przynależność do Kręgu Ludzi W Miarę Przychylnie Widzianych Przez Konopaciowy Obóz. Znam swoje miejsce i wiem, że Konopaciowy Obóz sensu stricto to dla mnie za wysokie progi. Muszę wszakże przyznać, że marzyłem o wstąpieniu doń po wielekroć, zarówno we śnie, jak i na jawie.

[Niktważny]

Wysłałem, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że muszę teraz dobrze Wam się przysłużyć, aby chociaż częściowo odbudować swój dobry wizerunek w Paci i Twoich oczach, tak poważnie nadszarpnięty przez owe smutne fakty, które ujawnił Kuba.

Szymonie, nie musisz się tłumaczyć. Jestem daleki od podejrzeń, że wysłałeś mi nagranie bezinteresownie. Wierzę, że brzydzisz się szczerością intencji i, zaufaj mi, doceniam taką postawę.

Jestem zresztą gotów do wszelkich poświęceń, byleby nie pozostawać zbyt długo poza Konopaciowym Obozem.

Słusznie, albowiem, skoro mówimy o Wiadomym Obozie, to trzeba wiedzieć, iż:
Oni zwarci i gotowi
Ich przedszkola i ich ZBoWiD
Im posłuszna jest bezpieka
Ich Łolstrity i ich PKO.
O!
Z nimi w zmowie Trzej Królowie
O nich, co wiem to nie powiem!
Berlin, Paryż, Rzym i Syjon
Wszędzie wlezą, wszędzie ryją

[ Dodano: 27 Maj 2008, 01:04 ]

Znam swoje miejsce i wiem, że Konopaciowy Obóz sensu stricto to dla mnie za wysokie progi.

No, no! Nie spamuj już tak, nie spamuj, bo mnie to zaczyna krępować.

[Luter]

Kurcze! Postanowiłem odpakować nieco wcześniej swój prezent na 44 urdziny. Rozfoliowałem "Arkę" i szukam. Szukam, ale, kurcze, nie widzę, żeby znajdowały się tam Błędy w wykonaniu JK. Poradźcie, dobrzy ludzie, bieglejsi w arkanach "Arki" i powiedzcie, gdzie tego wykonania szukać.

W Suplemencie jest tylko Wiwat, czyli o demokracji z sesji RWE. Starzejesz się, Stary i Błędy wróżbitów też są w Suplemencie, ale na szóstej płycie, jako uzupełnienie Murów w Muzeum Raju. Umieszczanie tych piosenek z sesji RWE nie miało większego sensu.

Dla zainteresowanych: TUTAJ

[Przemek]

O ile "Starzejesz się, Stary" można było pominąć, bo wykonanie Kaczmarskiego z tą samą muzyką zostało już zamieszczone z koncertu MwMR, o tyle "Błędy wróżbitów" w wykonaniu Jacka to jest nagranie unikalne i bezwzględnie powinno się znaleźć w wydaniu audio dzieł wszystkich JK. Tak samo jak unikalne wykonanie "Wieży Babel", "Targu", czy "Z XVI wiecznym portretem trumiennym rozmowa" z pierwotną muzyką.
Myślę, że takich unikalnych nagrań (pierwotne lub znacznie zmienione wersję muzyki itp.) znajdzie się jeszcze na jedną płytę i bezwzględnie powinny być wydane.

ps.
Marzy mi się także płytka z bluesami ))

[Torrentius]

to jest nagranie unikalne i bezwzględnie powinno się znaleźć

Przypuszczam, że "nie taki był cel boxu".
Ja do listy dodałbym też wcześniejszą wersję Litanii.

[Zbrozło]

I co z tym nagraniem "śmiechu" ?