O depresantach, stymulantach, psychodelikach i innych takich

[Przemek]

Dobra, to nie przeniosę jak chwilę znajdę (bo to trochę roboty)

[Przemek]

Kurde, miałem napisać "to przeniosę jak chwilę znajde" )) Ale już Ann znalazła

[Zbigniew]

"Stymulujących"? Na pewno tego słowa chciałeś użyć?

Jest taka grupa "wspomagaczy" które stymulują ("stymulujący «pobudzający do działania lub rozwoju»" sjp.pwn.pl ) ciało i umysł. Tego znaczenia chciałem użyć właśnie.

[pkosela]

Jest taka grupa "wspomagaczy" które stymulują

Podasz przykład oraz co i do czego stymuluje?

[Przemek]

Podasz przykład oraz co i do czego stymuluje?

Obumieranie neuronów doskonale stymuluje

[Alek]

Podasz przykład oraz co i do czego stymuluje?

Amfetamina. Układ nerwowy.

[Przemek]

Amfetamina. Układ nerwowy.

Wódka. Zwiększone poczucie humoru lub agresja... Stymuluje też brak zahamowań i lekkomyślną ocenę sytuacji.

[ Dodano: 19 Kwiecień 2008, 15:18 ]

Amfetamina. Układ nerwowy.

Ale to ciekawa stymulacja z jednoczesnym niszczeniem tego ukadu )) Ja tam dziękuję za taką stymulacje...

[piotrek]

Ale to ciekawa stymulacja z jednoczesnym niszczeniem tego ukadu

W zasadzie nie da się inaczej. Kiedy coś się zastymuluje, to to coś będzie intensywniej pracować i będzie się szybciej zużywać. Najlepszym przykładem są terapie tlenowe - tlen jest jednym z głównych czynników postarzających.

[Alek]

Ale to ciekawa stymulacja

Ciekawa, nieciekawa - ale stymulacja. Nikt zresztą nie twierdzi, że zażywanie tego bez potrzeby jest zdrowe.

[Zbigniew]

Podasz przykład oraz co i do czego stymuluje?

Kokainę pierwszy raz wyekstrahował z koki Albert Niemann w 1860. W Niemczech chlorowodorek kokainy zaczęto stosować w medycynie w 1884. Jakkolwiek syntetyczne środki znieczulające są dzisiaj bardzo rozpowszechnione, kokainę nadal w pewnym stopniu wykorzystuje się w stomatologii i okulistyce. Kokainę w 1879 r. zaczęto używać w leczeniu uzależnienia od morfiny. Jednak część pacjentów zaczęła eksperymentować z zażywaniem obu środków.

Już w późnych czasach wiktoriańskich używano kokainy dla rozrywki. Określał ją jako silnie stymulującą i rozjaśniającą umysł. Zygmunt Freud był kolejnym entuzjastą kokainy. Napisał piosenkę, w której sławił walory tego środka. Opowiadanie Roberta Stevensona Dr. Jekyll i Mr. Hyde powstało podczas sześciodniowej kokainowej sesji. Nieustraszony polarnik Ernest Shackleton badał Antarktykę wspomagając się tabletkami o nazwie Forced March. Fikcyjna postać literacka, bohater znanych powieści detektywistycznych, Artura Conan Doyle'a - Sherlock Holmes, nie stronił od przyjmowania kokainy dożylnie.

W każdym razie, środki takie jak amfetamina były i są używane jako doping. Czy to nie jest wystarczający dowód na to, że pobudzają oraz dają chwilowo pozytywne efekty?

[Alek]

Kiedy coś się zastymuluje, to to coś będzie intensywniej pracować i będzie się szybciej zużywać. Najlepszym przykładem są terapie tlenowe - tlen jest jednym z głównych czynników postarzających.

Piotrek dobrze pisze, z wyjątkiem tego, że to najlepszy przykład, bo przykład (choć prawdziwy) nie ma związku z intensywną pracą i zużyciem jak dla mnie

[piotrek]

nie ma związku z intensywną pracą i zużyciem jak dla mnie

A skąd się biorą wolne rodniki tlenowe, jak nie z metabolizmu, a więc z pracy komórek? We wdychanym powietrzu aż tak dużo ozonu i nadtlenków nie ma. No i jednak ja bym to pociągnął pod zużycie (choć u odnawiających się, czyli wciąż zmieniających składniki, układów żywych to trochę inaczej wygląda niż zużywanie maszyn od tarcia itp.), choć może to kwestia sporów terminologicznych.

[Przemek]

W zasadzie nie da się inaczej. Kiedy coś się zastymuluje, to to coś będzie intensywniej pracować i będzie się szybciej zużywać.

Ale czasem możliwa jest regeneracja tego co się szybciej zużywa. Stymulacja czegoś co da się zregenerować nie jest taka zła, gorzej z tym co uszkadza sie nieodwracalnie :/

[Zbigniew]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Stymulanty">http://pl.wikipedia.org/wiki/Stymulanty</a><!-- m -->

Stymulanty – jest to grupa substancji psychoaktywnych działających pobudzająco. Zwykle powodują wiele efektów ubocznych, tym więcej im mocniejsze pobudzenie. Najsilniejsze stymulanty dostępne są jedynie za receptą lekarską lub jako nielegalne narkotyki.

Kofeina zawarta w kawie i napojach bezalkoholowych, a także nikotyna w tytoniu są najbardziej popularnymi wśród ludzi stymulantami.

A tutaj miły diagram: <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Substancje_psychoaktywne">http://pl.wikipedia.org/wiki/Substancje_psychoaktywne</a><!-- m -->

[Alek]

A skąd się biorą wolne rodniki tlenowe, jak nie z metabolizmu, a więc z pracy komórek?

Ale mówiłeś o tlenoterapii.

Ale czasem możliwa jest regeneracja tego co się szybciej zużywa. Stymulacja czegoś co da się zregenerować nie jest taka zła, gorzej z tym co uszkadza sie nieodwracalnie

A co masz konkretnie na myśli?

[Przemek]

A co masz konkretnie na myśli?

Konkretnie to zupełnie nic. Mówię ogólnie.

[Zbigniew]

Stymulacja czegoś co da się zregenerować nie jest taka zła, gorzej z tym co uszkadza sie nieodwracalnie

Ale co jest nieodwracalne? Przy uzależnieniu amfetaminą, mogą powstawać różnie psychozy i paranoje, ale chyba nie chodzi nam o skrajności, tylko o działanie różnych substancji? A ze skutkami ubocznymi to trzeba się liczyć. Ale to o czym mówimy jest/było z powodzeniem używane w medycynie. W tabletkach na katar można znaleźć stymulany, a na kaszel dysocjanty.

A tak ogólnie, to raczej ciężko rozmawiać, bo nie mam pojęcia co się niszczy nieodwracalnie Długie palenie marihuany i zażywanie różnych środków często powoduje pogorszenie się pamięci krótkotrwałej, jednak po odstawieniu po paru tygodniach wszystko wraca do normy.

ps: taka ciekawostka <!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Albert_Hofmann">http://pl.wikipedia.org/wiki/Albert_Hofmann</a><!-- m --> , człowiek, który jako pierwszy przeprowadził syntezę słynnego "kwasu" i który na sobie testował jego działanie, żyje już 102 lata!

[Alek]

powoduje pogorszenie się pamięci krótkotrwałej, jednak po odstawieniu po paru tygodniach wszystko wraca do normy.

Skąd masz takie informacje?

bo nie mam pojęcia co się niszczy nieodwracalnie

Ja myślę, że można pod to podciągnąć jakieś psychozy czy nowotwory.

[Zbigniew]

Skąd masz takie informacje?

Doświadczenie wielu ludzi Zresztą, ja też tak mam na kacu w poniedziałek/wtorek

[pkosela]

Zresztą, ja też tak mam na kacu w poniedziałek/wtorek

Kac może być jednym z objawów "zespołu uzależnienia od alkoholu".
"Utrata pamięci krótkotrwałej" czyli urwany film? Jak wyżej.
Czepiłem się tego "stymulowania", bo mi się to słowo kojarzy pozytywnie, a jak już kilka osób wcześniej napisało, zawsze takie "stymulowanie" odbywa się kosztem czegoś. Czasami ten koszt jest wysoki. Im młodszy organizm, tym te koszty mogą być większe. Jak słusznie zauważył Przemek, nie wszystkie narządy potrafią się regenerować.

[Alek]

Im młodszy organizm, tym te koszty mogą być większe. Jak słusznie zauważył Przemek, nie wszystkie narządy potrafią się regenerować.

A to czasem nie działa tak, że im młodszy organizm, tym lepiej się regeneruje?

[pkosela]

A to czasem nie działa tak, że im młodszy organizm, tym lepiej się regeneruje?

Jeszcze raz:

nie wszystkie narządy potrafią się regenerować

Niezależnie od wieku.
Poza tym młody, rozwijający się organizm łatwiej się uzależnia (psychicznie i fizycznie).
Mylę się?

[Alek]

Brzmi logicznie.
Gadamy tu w sumie o niczym
Tak czy siak - wydaje mi się, że Zbigniew swobodnie mógł użyć słowa "stymulujący" i tyle.

[pkosela]

Tak czy siak - wydaje mi się, że Zbigniew swobodnie mógł użyć słowa "stymulujący" i tyle.

Mógł. Jasne. Tylko rzuciło mi się w oczy, ze użył go tak... hmm... Beztrosko.

[Zbigniew]

"Utrata pamięci krótkotrwałej" czyli urwany film? Jak wyżej.

Nie. Urwany film, to utrata tej stałej pamięci, ja mówię o sytuacji, kiedy zapominamy co mieliśmy powiedzieć po słowie "ej,.... a..... no.... ten...." Albo
- Kup mi bułki i masło
- Sorry nie słyszałem, co chciałeś?
- eee... chyba chleb i margaryne, nie pamiętam

Kac może być jednym z objawów "zespołu uzależnienia od alkoholu".

To ja kiedyś byłem uzależniony, bo parę lat temu, zawsze kacowałem do wieczora. Dobrze rozumuję? :rotfl:

[pkosela]

Nie. Urwany film, to utrata tej stałej pamięci, ja mówię o sytuacji, kiedy zapominamy co mieliśmy powiedzieć

Chwilę poszperałem i znalazłem takie coś:

Zaburzenia pamięci i koncentracji pojawiające się po wypiciu dużych ilości alkoholu.
- przyczyna - nadmierne spożycie alkoholu
- co robić ? - wytrzeźwieć, a w przyszłości zmniejszyć lub całkowicie wyeliminować alkohol. Jeśli trudno ci zmniejszyć spożycie alkoholu, powinieneś zasięgnąć porady lekarza psychiatry.

źródło raczej wirygodne: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.mediweb.pl/symptoms/wyswietl_s.php?id=12">http://www.mediweb.pl/symptoms/wyswietl_s.php?id=12</a><!-- m -->

To ja kiedyś byłem uzależniony, bo parę lat temu, zawsze kacowałem do wieczora. Dobrze rozumuję?

1. Podobno, jesli jest się uzależnionym, to do końca życia...
2. Poczytaj też co może oznaczać zmiana tolerancji organizmu na alkohol.
Dziwna się zaczyna robić ta rozmowa

[Zbigniew]

Kończąc - myślę, że wiem wystarczająco o tolerancji oraz o "kacu do końca życia". Gdybym pisał o tych rzeczach, to na pewno dałoby się to wyczuć.
A rozmowa od dawna jest dziwna, bezcelowa etc.