Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Proszę o pomoc w kontakcie z Rodziną KMS
#1
Jak w tytule tematu: proszę o pomoc w skontaktowaniu się z Rodziną Krzysztofa M.Sieniawskiego (mama, bratanica, ktokolwiek inny). Chodzi o przekazanie im pamiątek po Panu Krzysztofie (fotografie z dzieciństwa, listy, rękopisy wczesnych wierszy) tak, żeby mogli nimi zadysponować zgodnie ze swoja wolą.
www.chomiczowka.com
cb
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#2
A nie lepiej to do Muzeum Literatury czy jakiejś takiej podobnej instytucji?
Andrzej
Odpowiedz
#3
Andrzej J. napisał(a):A nie lepiej to do Muzeum Literatury czy jakiejś takiej podobnej instytucji?

Pewnie lepiej, ale jakoś tak sobie pomyślałem, że może Rodzina powinna zadecydować co i gdzie powinno trafić.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#4
A na adres siostrzenca a jednoczesnie forumowicza :

Sieniawski Miki
emial: <!-- e --><a href="mailto:wszystko4@wp.pl">wszystko4@wp.pl</a><!-- e -->
gg: 9236747

Pan probowal ?

Mozna tez ewentualnie starac sie dotrzec do rodziny za posrednictwem domow wydawniczych ktory niedawno wznawialy Sieniawskiego...
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#5
Bardzo dziękuję za pomoc. Napiszemy pod podany adres.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#6
thomas.neverny napisał(a):wznawialy Sieniawskiego...
Jakie pozycje masz na mysli?
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz
#7
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2763">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2763</a><!-- m -->

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=86">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=86</a><!-- m -->
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#8
Liczyłem, że masz na myśli coś nowszego Wink .
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości