04-06-2008, 05:50 PM
Zmień kierunkowskazy,
do kresu drogi
zostały jeszcze dekady,
Stój i bez pośpiechu
pozbieraj kartki
poukładane rzędami.
Do zapisanych ksiąg
jeszcze dojdziesz
gdzie? Dokąd? Sam nie wiesz.
Złożysz hołd
nie pamiętanym pisarzom
A śmiech Twój szyderczy
odejdzie bez echa
gdy dłonie podadzą Ci
tłumy umarłych poetów.
Pamiętano Cię, bo byłeś niepełny,
a ludziska niepewne
lgną do nieścisłości.
Więc dalej nalewaj
i podawaj wino.
Poczekaj, aż dojdę ja
w której nie zmienisz przeszłości.
do kresu drogi
zostały jeszcze dekady,
Stój i bez pośpiechu
pozbieraj kartki
poukładane rzędami.
Do zapisanych ksiąg
jeszcze dojdziesz
gdzie? Dokąd? Sam nie wiesz.
Złożysz hołd
nie pamiętanym pisarzom
A śmiech Twój szyderczy
odejdzie bez echa
gdy dłonie podadzą Ci
tłumy umarłych poetów.
Pamiętano Cię, bo byłeś niepełny,
a ludziska niepewne
lgną do nieścisłości.
Więc dalej nalewaj
i podawaj wino.
Poczekaj, aż dojdę ja
w której nie zmienisz przeszłości.
"Chude Dziecko"