Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Cytat:W Mrągowie zostanie uczczona pamięć Jacka Kaczmarskiego. W rocznicę jego śmierci organizowany jest konkurs piosenki barda Solidarności. Podczas imprezy będą zbierane pieniądze na organizację kolonii dla dzieci z rodzin najuboższych.
- Koncert będzie się składał z dwóch części - mówi gazecie Wiadomosci24.pl Aneta Szapiel, inicjatorka i organizatorka przedsięwzięcia - Pierwsza część, to konkurs, w którym uczestnicy zaprezentują przygotowane przez siebie utwory z repertuaru Jacka Kaczmarskiego. Druga część koncertu to wspólny występ Czerwonego Tulipana i mrągowskiego chóru Schola Vocale.
(...) Organizatorzy poinformowali, że zgłosiło się 18 wykonawców z powiatów: mrągowskiego, kętrzyńskiego, piskiego, a nawet z Warszawy. Wszyscy uczestnicy otrzymają dyplom, a trzej najlepsi – nagrody pieniężne lub rzeczowe.
- Dodatkowo zwycięzca otrzyma nagrodę w postaci kwalifikacji do konkursu głównego Festiwalu Piosenki Poetyckiej im. Jacka Kaczmarskiego, organizowanego w Kołobrzegu 1 sierpnia. - dodaje Aneta Szapiel.
całość: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wiadomosci24.pl/artykul/konkurs_piosenki_jacka_kaczmarskiego_62501.html">http://www.wiadomosci24.pl/artykul/konk ... 62501.html</a><!-- m -->
Czy ktoś z forum się wybiera? A może startuje w konkursie?
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
0
Ja się najpewniej pojawię.
Cytat:wykonawców z powiatów: mrągowskiego, kętrzyńskiego, piskiego, a nawet z Warszawy.
Jako jeden warszawskich uczestników będących, zdaje się, jakąś atrakcją festiwalu czy też czymś podobnym.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Antoni napisał(a):Ja się najpewniej pojawię. Trzymam kciuki i liczę na relację!
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
0
Dzięki i nie ma sprawy
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Cytat:Łukasz Borkowski z piosenką „Między nami” wygrał I Przegląd Piosenki Jacka Kaczmarskiego, który odbył się w czwartek (10 kwietnia) w Mrągowie. Wokalistów oceniało profesjonalne jury, czyli olsztyński kabaret piosenki „Czerwony Tulipan".
Cytat:Drugie miejsce zajął duet Monika Mazurek i Agnieszka Naworska z piosenką „Krzyk”. Na trzeciej pozycji znalazła się Dorota Drzewiecka („Kara Barabasza”), a wyróżnienie otrzymał Paweł Szczepkowski za „Bal u Pana Boga”.
Cytat:wszyscy zwycięzcy oraz wyróżniony wystąpią na Festiwalu Piosenki Jacka Kaczmarskiego w Kołobrzegu.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wiadomosci24.pl/artykul/przeglad_piosenki_jacka_kaczmarskiego_63844.html">http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prze ... 63844.html</a><!-- m -->
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
0
Byłem, wróciłem.
Gdy znajdę dłuższą chwilę, napiszę kilka słów.
Teraz powiem tylko, że pierwsze miejsce było dla wszystkich niemałym zaskoczeniem, wszystko było nieco okręgowo-regionalne, ale wszelkie niedociągnięcia nadrobiła przemiła atmosfera i takaż długonocna impreza po zakończeniu koncertu.
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Antoni napisał(a):Byłem, wróciłem.
Gdy znajdę dłuższą chwilę, napiszę kilka słów. Czekamy więc niecierpliwie na recenzję i wrażenia!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2008
Reputacja:
0
Zatem od początku.
Impreza odbywała się w mrągowskim Jazz Clubie - przytulnej i sprawiającej miłe wrażenie piwniczce, niedużej, ale o przestrzeni wystarczającej, żeby akurat te 100-150 osób pomieścić, tak że nie było ani za ciasno, ani zbyt pusto. Odrobinę doskwierał brak kulis, wykonawcy ściskali się nieco w czymś w rodzaju korytarza, jednocześnie utrudniając swobodne wejście i wyjście z łazienki.
Jeszcze dużą zaletą miejsca był Żywiec po 5 zł - dla mieszkańców stolicy, jak okaz motyla z wymierającego gatunku.
Chyba około połowa wykonawców byli to członkowie mrągowskiego chóru. Druga połowa to głównie młodzi, wyłączając jednego pana, ludzie z nie bardzo szeroko pojętej okolicy. + Dwóch mieszkańców grodu Warsa i Sawy. Trzeba tu zaznaczyć, że organizatorzy nie tylko stanęli na wysokości zadania, jeśli idzie o sam festiwal, ale jeszcze załatwili nam uroczy pokój z ogromnym oknem na jezioro i łazienką we wcale eleganckim hotelu.
W jury zasiadł Kabaret Czerwony Tulipan, którego występ zakończył oficjalną część spotkania. Tego niestety nie mogę uznać za najszczęśliwsze rozwiązanie. Tzn. składu jury, nie występu Oceniający, wg mojej opinii, powinni być bardziej zróżnicowani i najlepiej nie "z pod jednego dachu".
Teraz, jeśli chodzi o występy. Słyszałem około 3/4 wykonawców. Każdy prezentował jedną piosenkę. Nie jest to wiele, ale przynajmniej wszystko sprawnie szło. Większość wykonań wpisywała się w schemat: pianino + wokalista śpiewający jedną z najbardziej znanych piosenek, który raczej swój kontakt z tą twórczością ogranicza tylko do pojedynczego występu. Bez szczególnej ingerencji interpretacyjnej. Wyróżniło się dwoje dziewcząt śpiewających "Krzyk" na dwa mocne głosy z akompaniamentem gitary. Zajęły drugie miejsce otrzymując gitarę akustyczną, był to jednocześnie występ, które mnie najbardziej się podobał. Rzuciła się też w oczy oraz uszy dziewczyna z rozstrojoną gitarą i bluesowym "Autoportretem Witkacego". Także wykonawca śpiewający samojeden z gitarą Jałtę, "bo go dziewczyna zmusiła". Zapomniał, co prawda końcówki, tekstu, ale zebrał największe owacje.
Ja śpiewałem "Manewry', mój warszawski towarzysz "Autoportret Witkacego" w bardziej klasycznej, niż zaproponowana przez wspomnianą wcześniej koleżankę, oprawie.
I miejsce otrzymał wykonawca z Rucianej Nidy. Zaskoczenie to było naprawdę spore dla wielu. Osobiście słuchając tego występu, przedwcześnie odrzuciłem możliwość zobaczenia śpiewającego na podium. I nie chodzi tu o to komu jakie barwy głosu czy sposoby śpiewania się podobają. I czy uproszczenie harmoniczne "Między nami" jest uzasadnione czy nie. Sęk w tym, że kolega zwyczajnie zapomniał chyba trzech dużych fragmentów tekstu zwrotek, a w refrenie miał problemy z poprawnym rytmicznie wejściem. Nie wiem czy jury uznało, że te momenty milczenia są umyślne i potrzebne, żeby nie docierało do słuchacza zbyt wiele treści naraz? Żeby chociaż były one jakoś uporządkowane czy wprowadzone wg czegoś, co można by nazwać kluczem. Ale nie. Dla mnie zagadka. Z jurorami się porozmawiać nie udało. Występu, który zajął III miejsce niestety nie widziałem.
Publiczność była uważna i życzliwa, co przyczyniało się do naprawdę miłej atmosfery.
Po zakończeniu występów konkursowych miała miejsce licytacja przeróżnych rzeczy na cel charytatywny. Pomysł dobry i godny poparcia, ale przebiegało to niestety długo i topornie. Zresztą konferansjerka niechcący trafnie skwitowała odczucia niektórych słuchających, mówiąc przy kolejnej już z rzędu porcelanowej filiżance: "30 zł po raz pierwszy! Pan z drugiego rzędu daje 50. No to teraz zaczął się prawdziwy ból.. tj. bój"
Licytacja zakończyła się, ogłoszono werdykt, na scenę wszedł Czerwony Tulipan. Zaśpiewano najpierw "Mury" i "Powrót", bardzo ładnie, potem dołączył Chór Mrągowski i nastąpił około godzinny koncert utworów z repertuaru grupy. Występ udany, zachowałem dobre wrażenia, może wyłączając wiersze recytowane przez jedną z członków Tulipana.
No i po zakończeniu koncertu długo w noc trwały rozmowy, śpiewy i inne takie w przemiłym towarzystwie. O szczegółach już nie będę się rozpisywać
Za rok ma być kolejna edycja mrągowskiej imprezy, najprawdopodobniej poświęcona Grechucie bądź Niemenowi.
Serdecznie polecam
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Antoni napisał(a):Żywiec po 5 zł Tyle, to kosztuje woda mineralna 0,2 w Perle ;(
Antoni napisał(a):uroczy pokój z ogromnym oknem na jezioro i łazienką we wcale eleganckim hotelu No, no... Gwiazdy z Warszawy
Antoni napisał(a):W jury zasiadł Kabaret Czerwony Tulipan Mieli blisko z Olsztyna
Antoni napisał(a):dwoje dziewcząt śpiewających "Krzyk" Odważne! Ale skoro się podobało, to musiały wiedzieć co robią.
Antoni napisał(a):bluesowym "Autoportretem Witkacego" Dlaczego ludzie lubią to udziwniać na siłę?
Antoni napisał(a):wyłączając wiersze recytowane przez jedną z członków Tulipana. Pewnie Ewa Cichocka. Toż sama energia na scenie. Jak może się nie podobać?!
Wygląda na to, że impreza ciekawa, ale lokalna, co skutkuje różnym poziomem wykonawców. Ale skoro:
Antoni napisał(a):w przemiłym towarzystwie to było warto.
Dzięki za relację!
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
pkosela napisał(a):Antoni napisał(a):wyłączając wiersze recytowane przez jedną z członków Tulipana. Pewnie Ewa Cichocka. Toż sama energia na scenie. Jak może się nie podobać?! Ilekroć widzę ten zespół na scenie, zawsze zastanawiam się nad fenomenem jego popularności.
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):Dlaczego ludzie lubią to udziwniać na siłę? To jest trudna piosenka.
Sądzę więc, że ci ludzie "robią" z nią po prostu tylko to, co potrafią - a niektórzy z nas biorą to za zamierzoną "interpretację", podczas gdy tak naprawdę jest to - zazwyczaj - mdły wywar z niedostatecznych umiejętności wykonawcy w zakresie tak wokalnym, jak instrumentalnym.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ilekroć widzę ten zespół na scenie, zawsze zastanawiam się nad fenomenem jego popularności. Ja ich lubię. Za niewymuszony humor, pogodne podejście do życia. Za żywiołową Ewę, refleksyjną Krystynę... Stefana za całokształt. No i Czamarę za paluchy!
Słyszałeś "Krzyk" w wykonaniu Świąteckiej? Moim zdaniem najlepsze nieoryginalne wykonanie.
Simon napisał(a):mdły wywar z niedostatecznych umiejętności wykonawcy w zakresie tak wokalnym, jak instrumentalnym Będę się bał to teraz nawet zanucić.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):Ja ich lubię. Ja także.
Niekoniecznie jednak w repertuarze "kaczmarskim".
pkosela napisał(a):Będę się bał to teraz nawet zanucić. Och, nuć śmiało, sam czasami zawodzę po nosem.
Co innego śpiewanie przy goleniu - co innego wychodzenie z tym do ludzi na scenę.
Niektórzy jednak nie widzą i co gorsza - nie słyszą - tej różnicy - no i "śpiewają" w takim empiku np.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Simon napisał(a):Co innego śpiewanie przy goleniu - co innego wychodzenie z tym do ludzi na scenę. 90% gospodyń nie widzi różnicy.
Z resztą czasami, będąc widzem różnych przeglądów, myslę sobie, ze jak bym wyszedł na scenie, to niekoniecznie zająłbym pierwsze miejsce od końca. Ale z drugiej strony każdy kiedyś zaczynał, a nie każdy ćwiczył grę przez 90 lat i nie każdemu dane rozpoczynanie od wysokiego poziomu wykonawczego w 17. roku życia...
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Antoni napisał(a):Występu, który zajął III miejsce niestety nie widziałem. Nie było koncertu laureatów? :o
Dzięki za relację!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
pkosela napisał(a):Ja ich lubię. Za niewymuszony humor, pogodne podejście do życia. Za żywiołową Ewę, refleksyjną Krystynę... Stefana za całokształt. No cóż, nie po raz pierwszy nasze gusta muzyczne Piotrze, nie chodzą ze sobą w parze. Ale oczywiście szanuję Twoją sympatię dla tej grupy.
pkosela napisał(a):Słyszałeś "Krzyk" w wykonaniu Świąteckiej? Nie, ale z chęcią się zapoznam z tą wersją. Jeśli można, to poproszę o plik bądź o stosowny link.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Nie, ale z chęcią się zapoznam z tą wersją Pzrecież i tak Ci się nie będzie podobać
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):90% gospodyń nie widzi różnicy. Lion radzi - nie siedź w domu
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
pkosela napisał(a):Kuba Mędrzycki napisał(a):Nie, ale z chęcią się zapoznam z tą wersją Pzrecież i tak Ci się nie będzie podobać Ach, jak Ty mnie znasz.
Generalnie rzeczywiście ładne wykonanie i do tego ciekawa aranżacja.
Dzięki za plik!
|