Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
epizod 2 z cyklu: przestępcza Warszawa wg rosy
#61
Pils napisał(a):Jak traficie na upierdliwego policjanta, to za używanie świateł awaryjnych w trakcie jazdy można otrzymać grzywnę w wysokości 150 PLN.
Jak trafiymy na upierdliwego policjanta, to nam wlepi grzywnę za byle g.... Wystarczy przekroczyć dopuszczalną prędkość o 10km/h. (to chyba kosztuje 50 zł), za rozmowę przez komórkę w czasie jazdy - kwota podobna.
Inna sprawa, że ja się na tych kwotach jakoś tak za bardzo nie znam, bo jeszcze nie trafiłem na upierdliwego policjanta. Moja matka prowadzi od 17 lat i nie dostała do tej pory nic ponad pouczenie. A nogę ma ciężką, oj ciężką. 80 km z Łodzi do Złoczewa pokonuje w 40 minut (na większości odcinków sypie 160 km/h).
Nie tak znów łatwo jest trafić na upierdliwego stróża prawa, który by się czepiał uprzejmego gestu mignięcia awaryjnymmi. A jak się nie łamie przepisów notorycznie, to prawdopodobieństwo natrafienie na takiego służbistę jeszcze spada.

Na marginesie: dzisiaj miałem pierwszą w życiu stłuczkę. Na szczęście niezbyt groźną. Facet cofając na parkigu, zaparkował służbowym Volvo...na moim samochodzie Wink Wgniecione są lewe przednie drzwi i uszkodzone lusterko. Gość był świetnie obstukany z procedur związanych z odszkodowaniami. Widać od razu, że nie pierwszy raz już tak "parkował". Sam skasował sobie tylny zderzak i lampę. Nieszczęśnik miał na liczniku przebiegu 230 km Big Grin
Odpowiedz
#62
A tak w ogóle to:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9656392&rfbawp=1202938037.651">http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... 938037.651</a><!-- m -->
Odpowiedz
#63
Paweł Konopacki napisał(a):Moja matka prowadzi od 17 lat i nie dostała do tej pory nic ponad pouczenie. A nogę ma ciężką, oj ciężką. 80 km z Łodzi do Złoczewa pokonuje w 40 minut (na większości odcinków sypie 160 km/h). (...) A jak się nie łamie przepisów notorycznie, to prawdopodobieństwo natrafienie na takiego służbistę jeszcze spada.
tiaaaaaaaa
Odpowiedz
#64
Zbigniew napisał(a):Czemu tak Ci ten "wrzód" przeszkadza?
1) Bo jest brzydki.
2) Bo symbolizuje ruskie roszczenia do zwierzchnictwa nad Polską.
in montibus veritas
Odpowiedz
#65
Simon napisał(a):http://wiadomosci.wp.pl/w...=1202938037.651
Od chwili, gdy amerykańscy naukowcy z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością "udowodnili", że papierosy są niezwykle zdrowe, nic nie powinno dziwić.

[ Dodano: 14 Luty 2008, 07:36 ]
Pils napisał(a):tiaaaaaaaa
Ano tak, Pilsie. Wszystkie zniżki ma - na AC i OC. A przepisy łamie. Ale nie notorycznie. I może w tym sęk. Jak już się człowiek spieszy i zapie..la 160/h to musi dobrze wiedzieć, gdzie sobie na taką jazdę może pozwolić. I tyle.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#66
Paweł Konopacki napisał(a):Moja matka prowadzi od 17 lat i nie dostała do tej pory nic ponad pouczenie. A nogę ma ciężką, oj ciężką. 80 km z Łodzi do Złoczewa pokonuje w 40 minut (na większości odcinków sypie 160 km/h).
Pod żadnym pozorem nie kupuj mamie TAKIEGO samochodu.
śni inny byt jurajski gad
Odpowiedz
#67
berseis13 napisał(a):W godzinach szczytu? Jadąc po trawnikach i po dachach bloków?
Nie. Skręcając przed Raszynem w lewo na Pęcice i jadąc w kierunku alej Jerozolimskich. Na odcinku Prymasa od dw.Zachodniego do Powązkowskiej, nie zdarzyło mi się trafić na jakiś większy zator, a pokonuję tę trasę dość często.

[ Dodano: 14 Luty 2008, 13:44 ]
berseis13 napisał(a):Za to jest MASE czasu by zajmować się bzdetami jak zapisywanie danych, wzywanie policjii itp kiedy ktoś wjedzie Ci w tyłek
Ale czasem można trafić na wyjątkowo ugodowych współuczestników stłuczki. Parę lat temu koleś wypasionym Volvo wjechał w tył mojego ówczesnego samochód, wysiadł i zaproponował jakąś formę finansowej rekompensaty, bo jak stwierdził, nie ma czasu na takie pierdoły jak spisywanie papierów, wzywanie policji itd. Zapytał mnie - ile? Ja spojrzałem na mój tylny zderzak, no i po krótkim zastanowieniu powiedziałem, że z pięćset. Facet poleciał do bankomatu, przyniósł pieniądze i odjechał. Kilka dni później podjechałem do lakiernika i zapłaciłem za dość prosta "naprawę" ok.200 zł. Rzeczywiście, była to kwestia jedynie podwieszenia nieco obsuniętego zderzaka i zamalowaniu nieznacznego otarcia. I przyznam, że tak to mogą we mnie codziennie wjeżdżać. Tongue
Odpowiedz
#68
Kuba Mędrzycki napisał(a):Skręcając przed Raszynem w lewo na Pęcice i jadąc w kierunku alej Jerozolimskich.
Tam też bywają korki Big Grin I kłopot ze skrętem.
Plus Leonardo i Mach
Odpowiedz
#69
Paweł Konopacki napisał(a):"Światowe życie, szum i gwar
ferią neonów błyszczy mleczny bar
porcję leniwych a'la fourchette
I syty i szczęśliwy czuję się..." w Net Wink
"Właśnie wpłaciłem pierwszą z rat
Nową Felicią Big Grin sunę w wielki świat
Mijając setki równie dostojnych aut
Na bal spółdzielców lub działaczy raut!"

P.S. Pozwoliłem sobie na drobną zmianę w tekście, za co z góry pana Wojciecha przerpaszam. Wink
Odpowiedz
#70
Kuba Mędrzycki napisał(a):Właśnie wpłaciłem pierwszą z rat
Nową Felicią sunę w wielki świat
Ciekawe skąd wiesz, że mamy Felicję... Czyżby Ci jakaś życzliwa osoba dopowiedziała?
"Chude Dziecko"
Odpowiedz
#71
berseis13 napisał(a):Ciekawe skąd wiesz, że mamy Felicję... Czyżby Ci jakaś życzliwa osoba dopowiedziała?
Ta wiedza! :rotfl:
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#72
berseis13 napisał(a):Ciekawe skąd wiesz, że mamy Felicję... Czyżby Ci jakaś życzliwa osoba dopowiedziała?
Cóż, dobre wieści szybko się rozchodzą! Smile
Odpowiedz
#73
Tomek napisał(a):
Zbigniew napisał(a):Czemu tak Ci ten "wrzód" przeszkadza?
1) Bo jest brzydki.
2) Bo symbolizuje ruskie roszczenia do zwierzchnictwa nad Polską.
Ad 1) Kwestia gustu. Wieze Eiffla tez wiele osob uwaza za brzydka, ze o Centrum Pompidou nie wspomne.
Ad 2) Rozumujac w taki sposob nalezaloby zburzyc np. kolumne Trajana w Rzymie.
Odpowiedz
#74
Zburzmy Kolumnę Zygmunta - w końcu to on przeniósł stolicę do Warszawy, przez niego Warszawa cierpi urzędujących tu polityków, musi znosić "manifestujących" i manifestujących, itd, itp...
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#75
pkosela napisał(a):Zburzmy Kolumnę Zygmunta - w końcu to on przeniósł stolicę do Warszawy
więc przez hultaja macie tam też i...Pałac Kultury i Nauki. Big Grin
Odpowiedz
#76
dauri napisał(a):Ad 2) Rozumujac w taki sposob nalezaloby zburzyc np. kolumne Trajana w Rzymie.
A dlaczego?
Odpowiedz
#77
Bo symbolizuje rzymskie roszczenia do zwierzchnictwa nad Dacją.
Odpowiedz
#78
Ale Ty piszesz o kolumnie rzymskiego cesarza stojącej w Rzymie, a Tomek o pałacu, który stoi w Warszawie i
Cytat:symbolizuje ruskie roszczenia do zwierzchnictwa nad Polską
Odpowiedz
#79
Znaczy, jestem w stanie zaakceptować wszelkie budynki symbolizujące rosyjskie roszczenia polityczne, o ile stoją one poza granicami Polski; nic by się nie stało, gdyby Rosjanie zabrali swój pałac do Moskwy, pasowałby do innych tam stojących cudów architektury lat ostatnich Wink
in montibus veritas
Odpowiedz
#80
Jaśko napisał(a):Ale Ty piszesz o kolumnie rzymskiego cesarza stojącej w Rzymie, a Tomek o pałacu, który stoi w Warszawie

I co z tego? Oba obiekty upamiętniają nieuzasadnione roszczenia terytorialne jednego kraju względem drugiego. Jeżeli miejsce wzniesienia obiektu ma dla Ciebie znaczenie, to mogę dać inny przykład:
Wikipedia napisał(a):Alhambra - dawna twierdza mauretańskich kalifów, zbudowana w XIII-XV w Grenadzie w andaluzyjskim regionie Hiszpanii.
[Obrazek: Patio_Arrayanes.jpg]

Co do PKiN nie będę się upierał - jeżeli zwolennicy wyburzenia sfinansują z własnej kieszeni jego rozbiórkę, a także budowę ładniejszego i czysto polskiego obiektu, pełniącego analogiczną funkcję, nie zapominając o pokryciu kosztów wynajęcia pomieszczeń zastępczych na czas operacji - to jestem nawet gotów taki projekt poprzeć.
Tomek napisał(a):Znaczy, jestem w stanie zaakceptować wszelkie budynki symbolizujące rosyjskie roszczenia polityczne, o ile stoją one poza granicami Polski
Hmm... a co zatem sądzisz o budowie Centrum przeciwko Wypędzeniom w Berlinie i dlaczego?
Odpowiedz
#81
dauri napisał(a):Co do PKiN nie będę się upierał - jeżeli zwolennicy wyburzenia sfinansują z własnej kieszeni jego rozbiórkę, a także budowę ładniejszego i czysto polskiego obiektu, pełniącego analogiczną funkcję, nie zapominając o pokryciu kosztów wynajęcia pomieszczeń zastępczych na czas operacji - to jestem nawet gotów taki projekt poprzeć.
Ładniejszy to byłby nawet blok z wielkiej płyty...

A wiesz, Alhambra nie spełnia pierwszego warunku z podanych wcześniej przeze mnie- nie jest nieestetyczna.
in montibus veritas
Odpowiedz
#82
Tomek napisał(a):A wiesz, Alhambra nie spełnia pierwszego warunku z podanych wcześniej przeze mnie- nie jest nieestetyczna
Jak już napisałem wcześniej, to kwestia gustu. Za to drugi Twój warunek w przypadku Alhambry ma o wiele większą wagę, gdyż Maurowie okupowali Półwysep Iberyjski przez ponad 7 wieków, podczas gdy Sowieci okupowali Polskę przez niecałe pół wieku, w dodatku przy przyzwoleniu znacznej części narodu.
Odpowiedz
#83
dauri napisał(a):Za to drugi Twój warunek w przypadku Alhambry ma o wiele większą wagę, gdyż Maurowie okupowali Półwysep Iberyjski przez ponad 7 wieków, podczas gdy Sowieci okupowali Polskę przez niecałe pół wieku, w dodatku przy przyzwoleniu znacznej części narodu.
Z tym, że Maurów jako siły politycznej już nie ma, a Sowieci ciągle są.
dauri napisał(a):Jak już napisałem wcześniej, to kwestia gustu.
No nie wiem, pewne rzeczy są po prostu brzydkie, na przykład PKiN...
in montibus veritas
Odpowiedz
#84
Tomek napisał(a):No nie wiem, pewne rzeczy są po prostu brzydkie, na przykład PKiN...
A co w nim brzydkiego?? Mi się podoba ta budowla.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#85
dauri napisał(a):I co z tego?
Róznica miedzy utrzymywaniem u siebie pomników ku chwale swojego państwa czy władcy a utrzymywaniem pomników zniewolenia wybudowanych przez obcych jest zasadnicza (nie mam tu na mysli konkretnego pomnika, jedynie ogólnie wskazuję różnicę). Czy usuwanie po I i II wojnie światowej znajdujacych się w Alzacji i Lotaryngii symboli niemieckich roszczeń do tego terytorium również uważasz za niezrozumiałe? Jakies pomniki Kaisera itp? O ile w ogóle usuwano takie symbole; zakładam, ze tak, ale nie wiem. Czy np ten pomnik jeszcze stoi?
[Obrazek: Metz%20Denkmal%20Kaiser%20Friedrich%20III..jpg]
Odpowiedz
#86
Jaśko napisał(a):Róznica miedzy utrzymywaniem u siebie pomników ku chwale swojego państwa czy władcy a utrzymywaniem pomników zniewolenia wybudowanych przez obcych jest zasadnicza
Nie mam nic przeciwko pomnikom "ku chwale", ale uważam, że zniewalanie obcego państwa nie jest powodem do chwały.
Jaśko napisał(a):Czy usuwanie po I i II wojnie światowej znajdujacych się w Alzacji i Lotaryngii symboli niemieckich roszczeń do tego terytorium również uważasz za niezrozumiałe? Jakies pomniki Kaisera itp? O ile w ogóle usuwano takie symbole; zakładam, ze tak, ale nie wiem. Czy np ten pomnik jeszcze stoi?
Jest zasadnicza różnica między pomnikami przedstawiającymi postacie a obiektami architektonicznymi. Uważam, że te pierwsze powinny być przesuwane w inne miejsce - np. do muzeum, lub oddawane właścicielowi, a z obiektów architektonicznych wystarczy usunąć ewidentne znaki zniewolenia - np. napisy, jeżeli przeszkadzają. A jeżeli coś się wyburza, to powinno to mieć uzasadnienie merytoryczne a nie tylko ideologiczne.

O pomniku Kaisera w Metz nie wiem, ale np. w Strasburgu jest pałac Kaisera:
[Obrazek: Strassburg_Kaiserpalast+.jpg][Obrazek: alsace010a.jpg]
Odpowiedz
#87
dauri napisał(a):Jest zasadnicza różnica między pomnikami przedstawiającymi postacie a obiektami architektonicznymi.
Ale pisaleś przecież o kolumnie Trajana, dlatego też sie zdziwiłem i wtedy włączyłem się do wątku. Bo mogę sie zgodzić z tym, że niekiedy
dauri napisał(a):uważam, że te pierwsze powinny być przesuwane w inne miejsce - np. do muzeum
choć w wielu przypadkach zniszczenie pomnika sławiacego okupanta lub tyrana uznalbym za bardziej stosowne.
Odpowiedz
#88
Uważam, że PKiN jest zabytkiem i dokumentem epoki, a po drugie wciąż przysparza wrogów komunizmu i dlatego powinien zostać.
Odpowiedz
#89
Wojti napisał(a):wciąż przysparza wrogów komunizmu
O to, to... Wystarczy przeżyć raz targi w PeKiNie i stajesz się wrogiem na całe życie Smile)
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#90
Być może jest to kwestia przyzwyczajenia, ale Pałac nie przeszkadza mi tak bardzo jak " Stadion" Dziesięciolecia.
Plus Leonardo i Mach
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Poszukiwany adwokat od prawa autorskiego - Warszawa Karol 5 2,305 09-15-2009, 09:14 PM
Ostatni post: Karol
  Warszawa - forumowa podróż (niekoniecznie) sentymentalna pkosela 70 12,063 04-05-2009, 02:16 PM
Ostatni post: jodynka
  Urodziny rosy (25.03) Zeratul 11 3,072 03-27-2009, 08:40 PM
Ostatni post: Andrzej J.
  Warszawa 14.03- duchowy OT Duch77 13 4,459 06-22-2008, 04:58 PM
Ostatni post: Simon
  Urodziny rosy (25.03) ann 26 6,605 03-27-2008, 12:58 PM
Ostatni post: ja
  Gustaw Holoubek - 21.04.1923 Kraków - 6.03.2008 Warszawa Sławek 10 4,116 03-25-2008, 09:24 PM
Ostatni post: Sławek
  Warszawa 14.03 - OT Święta Krowa 23 5,479 03-15-2008, 12:25 PM
Ostatni post: Niktważny
  Warszawa - tak w ramach lokalnego patriotyzmu ;) Eryk 24 6,998 10-14-2007, 05:44 PM
Ostatni post: partycja
  Urodziny rosy (25.03) ann 22 4,564 03-26-2007, 08:31 AM
Ostatni post: ja
  Z cyklu: "Kuba wie lepiej..." Kuba Mędrzycki 21 5,509 12-08-2006, 05:05 PM
Ostatni post: PMC

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości