Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Impresja na działce
Codziennie na działce siedzę z nim na ławce
i zazwyczaj ryby łowimy w sadzawce.
Dziś patrzę ze zgrozą, nie - to nie jest majak,
tatarak rozcina wpół zmurszały kajak,
dokoła kajaka, widzę to na pewno,
zażarte piranie rozszarpują drewno,
a przy nich żerują rekinów zastępy,
machają płetwami jak podwodne sępy.
Przyjaciel mi mówi : wzrok ci się już gmatwa,
to przecież nie kajak, lecz zmurszała tratwa,
tą tratwą dowodzi osaczony retman,
miast bandery całun, na nim „I love Hetman”,
w ręku trzyma wiosło, na oślep nim wali,
lecz dryfuje dalej i znika w oddali.
Codziennie na działce siedzę z nim na ławce,
ja i mój przyjaciel – dżinn na dnie w strzykawce.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
z tymi strzykawkami to uważaj
Liczba postów: 563
Liczba wątków: 41
Dołączył: Nov 2004
Reputacja:
0
bryce napisał(a):dżinn na dnie w strzykawce. Hm, a czym się sprycujesz, żeby takie wiersze ładne pisać? ;P
The only thing I knew how to do
Was to keep on keepin' on
Like a bird that flew
Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Nie należy utożsamiać podmiotu lirycznego z autorem
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 470
Liczba wątków: 21
Dołączył: Aug 2004
Reputacja:
0
Chyba, że korzystamy z interpretacji tekstu metodą psychoanalityczną.
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
a może dekonstukcję, co?
Liczba postów: 963
Liczba wątków: 31
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
reuter napisał(a):Hm, a czym się sprycujesz, żeby takie wiersze ładne pisać? ;P Bryce się nie szprycuje, po prostu przeczytał za dużo książek na raz
[i]Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Jak dla mnie, to jest kolejny przykład kolejnej udanej rymowanki użytkownika bryce. Przy czym, określenie rymowanka, nie zostało użyte złośliwie, lecz z sympatią tak dla autora jak i dla jego zabawnego wierszyka. Bryce kolejny raz udowodnił, że zdolniacha z niego.
O tym jakie to życie jest fatalne i inne płaczliwe mazgaje, to podobne pierdoły pisze co druga albo co trzecia osoba. A produkcje bryce'a naprawdę dobrze się czyta, bywają naprawdę zabawne błyskotliwe i inteligentne. No i co równie ważne - pozbawione są jakiegokolwiek patosu, co z kolei nie powoduje, że mamy wrażenie jakbyśmy czytali jakiś grafomański bełkot.
Świetnie!
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Świetnie! Sympatyczne.I masz racje- dobrze sie czyta! bryce, co juz kiedys napisalam ma fajny dar czy tez zdolnosc obserwacji plus pamiec do drobnych, czesto zabawnych szczegolow dotyczacych forum i jak widac powyzej nie tylko..
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
W dziesięciu rymowankach dwie recenzje. I obie - Kuby. Ale cieszę się i z tego.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
36 piw za wiersz to nie recenzja?
[ Dodano: 23 Styczeń 2008, 21:38 ]
że o 54 nie wspomnę
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Kazia:) napisał(a):36 piw za wiersz to nie recenzja? 36 piw to male piwo.Tu slowa sie licza.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Kazia:) o 21:37 napisał(a):36 piw za wiersz to nie recenzja? 36 piw świadczy jedynie o tym, że rymowanka się podobała, bryce znowu poczynił śmieszne aluzje, jest się z czego pośmiać i w ogóle klapa, rąsia, goździk, buźka. A jedynie Kuba na przykład napisał, że finał typu - " i sen się skończył", "kto nie czytał ten trąba", " i żyli długo i szczęśliwie", to dla czytelnika trochę jednak mało.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
No ale rzecz jest w tym,że niektóre rymowanki bryce'a ciężko by było w ogóle recenzować. Tam się liczyły głównie spostrzegawczość,poczucie humoru i trochę talentu w freestyle'owaniu (wybacz bryce,za ten średnio śmieszny dowcip). To,że bryce wszystkie te atrybuty posiada,to już zostało niejednokrotnie powiedziane.
Patrzenie jak bardzo rymy są żeńskie,albo czy jest zachowana sylabiczność,czy inna sylabotoniczność - to już by była moim zdaniem gruba przesada. I też w jakimś stopniu wyraz dystansu (bo może nie niechęci) do Autora.
Można się zastanawiać - czy utwory są zgrabnie napisane? Są! Czy są dowcipne? Są! Są też trochę złośliwe i kąśliwe (duży plus!). Czy są zrozumiałe dla przeciętnych czytelników Forum? Są! No czegóż więcej trzeba?
Na dodatek znaleźć w nich można prawdziwe perełki,typu:
bryce napisał(a):Codziennie na działce siedzę z nim na ławce,
ja i mój przyjaciel – dżinn na dnie w strzykawce lub to o szkiełku i oku,co tak się Sławkowi spodobało...
Ponadto bryce dzięki swym rymowankom udowadnia,że forumowa społeczność jest "tworem z krwi i kości". Dzięki nim można zyskać dystans do samego siebie,a nawet i polubić bliznę na nosie. Bryce udowadnia,że wirtualne,wcale nie znaczy anonimowe.
Dlatego też nie uważam nawet,żeby było stosowne recenzować te rymowanki (przynajmniej te,które dotyczą Forum). Lepiej będzie je wydrukować i wspólnie się z nimi pośmiać przy piwie przy jakiejś okazji...
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Dzięki nim można zyskać dystans do samego siebie,a nawet i polubić bliznę na nosie. Aj, to nie trafiłem, bo miałem dylemat czy : "długo było widać, że robił to czołem" czy też "do dzisiaj jest widać, że robił to czołem."
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Trafiłeś czoło jest zdrowe,za to blizna u nasady nosa pozostanie ze mną już do końca
Ja zresztą też trafiłem - wiedziałem,że jeśli kiedykolwiek pojawię się w Twojej twórczości,to będzie to związane z tym
Liczba postów: 3,032
Liczba wątków: 162
Dołączył: May 2007
Reputacja:
0
bryce napisał(a):Codziennie na działce siedzę z nim na ławce,
ja i mój przyjaciel – dżinn na dnie w strzykawce. to jest kunsztowne :brawo:
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Liczba postów: 1,019
Liczba wątków: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Ja zresztą też trafiłem Tak, jednak to nie było trudne.
Alek napisał(a):blizna u nasady nosa pozostanie ze mną już do końca Czyż nie sympatyczna pamiątka po słuchaniu ze mną Kaczmarskiego ?
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
bryce napisał(a):Tak, jednak to nie było trudne Nie było. Trudne by było za to znalezienie czego innego... Może to nawet dobrze o mnie świadczy
bryce napisał(a):Czyż nie sympatyczna pamiątka po słuchaniu ze mną Kaczmarskiego ? Sympatyczna może nie, ale już się z nią oswoiłem i zawsze już chyba mi będzie przypominać Ciebie, Jaśka i Szymona Skądinąd mam nadzieję, że następnym razem obędzie się bez takich pamiątek
|