01-21-2008, 06:11 PM
Piotr Cieński
BALLADA O STARYM LUDWISARZU
Kiedyś pewien stary Ludwisarz,
Chyba starszy od czasu i ziemi,
Odlał wiele dzwonów na serca
I zobaczył, że świat się odmienił.
Głośno biją dzwonów tysiące,
Więc uśmiechnął się stary Ludwisarz,
Bo ich dźwięk to powietrze tańczące,
Którym tęcza i chmura oddycha.
Wprawną ręką Mistrza odlane,
Dzwonią w ludzkich wysiłkach i gestach,
Lecz co zrobić, aby dzwon serca,
Sercem dzwonu pustego się nie stał.
Dźwięk fałszywy z dzwonów popłynie,
Kiedy na nim pojawia się rysa,
Wszystkich dzwonów się nie da naprawić,
Łzy połykał stary Ludwisarz.
Głośno biją dzwonów tysiące,
I zasmucił się stary Ludwisarz,
Bo ich dźwięk to powietrze tańczące,
Którym tęcza i chmura oddycha.
Wprawną ręką Mistrza odlane,
Dzwonią w ludzkich wysiłkach i gestach,
Lecz uważaj, aby dzwon serca,
Sercem dzwonu pustego się nie stał.
I Ludwisarz dodał do stopu
Pewien metal, nazwany Nadzieją,
Odtąd dzwony rzadziej pękają,
Odtąd ludzie częściej się śmieją.
I Ludwisarz dodał do stopu
Pewien metal, nazwany Nadzieją,
Odtąd dzwony rzadziej pękają,
A ich serca się nie starzeją.
Tekst piosenki, którą czasami można usłyszeć w wykonaniu Dominiki Świątek.
BALLADA O STARYM LUDWISARZU
Kiedyś pewien stary Ludwisarz,
Chyba starszy od czasu i ziemi,
Odlał wiele dzwonów na serca
I zobaczył, że świat się odmienił.
Głośno biją dzwonów tysiące,
Więc uśmiechnął się stary Ludwisarz,
Bo ich dźwięk to powietrze tańczące,
Którym tęcza i chmura oddycha.
Wprawną ręką Mistrza odlane,
Dzwonią w ludzkich wysiłkach i gestach,
Lecz co zrobić, aby dzwon serca,
Sercem dzwonu pustego się nie stał.
Dźwięk fałszywy z dzwonów popłynie,
Kiedy na nim pojawia się rysa,
Wszystkich dzwonów się nie da naprawić,
Łzy połykał stary Ludwisarz.
Głośno biją dzwonów tysiące,
I zasmucił się stary Ludwisarz,
Bo ich dźwięk to powietrze tańczące,
Którym tęcza i chmura oddycha.
Wprawną ręką Mistrza odlane,
Dzwonią w ludzkich wysiłkach i gestach,
Lecz uważaj, aby dzwon serca,
Sercem dzwonu pustego się nie stał.
I Ludwisarz dodał do stopu
Pewien metal, nazwany Nadzieją,
Odtąd dzwony rzadziej pękają,
Odtąd ludzie częściej się śmieją.
I Ludwisarz dodał do stopu
Pewien metal, nazwany Nadzieją,
Odtąd dzwony rzadziej pękają,
A ich serca się nie starzeją.
Tekst piosenki, którą czasami można usłyszeć w wykonaniu Dominiki Świątek.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]