Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Alighieri. Aneks.
#1
Alighieri. Aneks

Różniczko ty moja, jesteś über alles
orzekł znany badacz, choć nie był to Tales.
W czas ochrony danych nie podpowiem wiele
prócz tego, że kiedyś ponoć gdzieś w kościele
przybił jakieś tezy (prawie setkę) młotem.
Więcej już nie zdradzę, a co było potem ?
Z miłości do całek tenże innowierca
na śmierć zachorował i miał zawal serca.
Nitrogliceryna, apap i kardiamid
później, tradycyjnie, tunel wśród piramid,
piękne krajobrazy, cudne odaliski,
ale widać było, że kres rejsu bliski,
bo na końcu światło owego tunelu,
co ja będę gadał – zobaczy z nas wielu.
Więc wysiadł z pociągu u podróży kresu
lecz co robić dalej, gdy nie ma adresu?
Rozgląda się wokół, gdy wtem tuż za rogiem
stoi jakiś starzec, mówi : „jestem Bogiem”,
wyciąga do niego ciut zgrzybiałą łapę
i pyta : „podobno jechałeś na gapę?
Ale ja czekałem, kolego, cierpliwie,
musimy pogadać poważnie przy piwie.
Lecz najpierw zapraszam ciebie na śniadanie,
nie mów, jak cię zowią, bo wiem, Kapitanie
i żeby nie zawieść twej ufności, stary,
byłem u optyka i mam okulary”,
a do tego jeszcze paluszkami pstryka,
wnet mu siwe włosy wiążą się w kucyka.
Kapitan przerywa cuda w wielkim szoku:
„przecież ciebie nie ma, bowiem w zeszłym roku
obliczyłem szanse ze wzoru Newtona
i ty nie istniejesz, nikt mnie nie przekona!”
Starzec mu łagodnie te wywody studzi:
„Nie mieszkam we wzorach, ale w sercach ludzi,
by mnie dostrzec zbędne szkiełko oraz oko,
wystarczyło nosa nie mieć tak wysoko.”
Magiczna przejażdżka, dyliżans z pegazem,
ósme kręgi nieba przemierzają razem.
Bukiet rajskich winnic, winorośli kiście,
ręce mu opadły do ziemi jak liście.
Jabłoń przy jabłoni i drzewo przy drzewie
myśli: „ożeż kurwa, prawie jak w Genewie!”
Oniemiał z zachwytu i głos mu się plącze,
ale pyta Boga czy mają tam łącze,
bo chce wejść na forum, na którym jest guru,
próbuje przekrzyczeć śpiew boskiego chóru.
Starzec na to rzecze: „kapitanie Nemo,
musisz mieć świadomość, że to tylko demo.
Chciałem ci pokazać twoich działań żniwo,
więc ruszaj się, Nemo, idziemy na piwo.”
Nemo cicho myśli: „przysłużyć się Bogu?
włazić z buciorami czy zdjąć je na progu?”
Bóg mu odpowiada : „to próg twego domu,
dam ci płytę „Krzyku” lecz bez gramofonu,
jednak jest to płyta bardzo mocno zdarta,
przeto do kompletu dostaniesz Mozarta.
Z tyłu za tarasem, w pobliżu garażu
wybudujesz sobie salonik masażu,
materiały znajdziesz tam, gdzie hałdy gruzu,
gdyż jesteś zbyt sztywny – potrzebujesz luzu.
Tylko dam warunek w planie boskim zgoła
musisz skonstruować kwadraturę koła .”
I walczy z zadaniem, już wiek szósty leci.
Jaki z tego morał płynie, drogie dzieci ?
W niebie nie pomogą znajomi, rodzice
i to koniec bajki, wasz narrator, bryce.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz
#2
bryce -jestes niesamowity!Ogromniaste piwo i :brawo:
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#3
PRZEPIĘKNE !! Smile

[ Dodano: 11 Styczeń 2008, 23:37 ]
„Nie mieszkam we wzorach, ale w sercach ludzi,
by mnie dostrzec zbędne szkiełko oraz oko,
wystarczyło nosa nie mieć tak wysoko.”

po prostu cudo
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Odpowiedz
#4
... szczęka mi opadła. Cała szafa piwa, bryce!
[Obrazek: Image.jpg]
Odpowiedz
#5
Że szczęka opada, to mało powiedziane! W mojej hierarchii ulubionych poetów bryce awansował! Boję się tylko, że gdy opróżni szafę, to nieprędko coś nowego napisze! Big Grin
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Odpowiedz
#6
gosiafar napisał(a):Że szczęka opada, to mało powiedziane!
W sam raz! Szczęka to nie żuchwa Smile
gosiafar napisał(a):Boję się tylko, że gdy opróżni szafę, to nieprędko coś nowego napisze!
Nie bój Gosiu! Bryce na pewno co nieco jeszcze w szufladzie by znalazł Smile
Odpowiedz
#7
dauri napisał(a):szczęka mi opadła
Jak liście ?
dauri napisał(a):Cała szafa piwa, bryce!
Jak mogę tę szafę zmaterializować ?
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz
#8
Piwo za te liscie - masz dar obserwacji, zapamietywania i pisania. Hmm.... i grasz w szachy.
bryce napisał(a):Jak mogę tę szafę zmaterializować ?
-mysl intensywnie, albo pros a bedzie Ci dane. Wink
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#9
bryce napisał(a):Jak mogę tę szafę zmaterializować ?
Jest zmaterializowana na załączonym obrazku!
Odpowiedz
#10
dauri napisał(a):Jest zmaterializowana na załączonym obrazku!
Ja chcę taką w domu!!
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz
#11
Elzbieta napisał(a):Piwo za te liscie
Ale tu:
bryce napisał(a):Jak liście ?
czy tu:
bryce napisał(a):Bukiet rajskich winnic, winorośli kiście,
ręce mu opadły do ziemi jak liście.
?
Odpowiedz
#12
Chodzi o to, że liście opadła szczęka. Tj, pardon, forum, nie liście.
Odpowiedz
#13
Jaśko napisał(a):Tj, pardon, forum, nie liście.
forum nie liście, nie opada?
to może chociaż zachodzi 2 metry?
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Odpowiedz
#14
bryce napisał(a):Ja chcę taką w domu!!
A masz taki duży dom??
Odpowiedz
#15
Jaśko napisał(a):Chodzi o to, że liście opadła szczęka. Tj, pardon, forum, nie liście.
Opadła ? Dlaczego? Przecież to tylko wersja była dla dzieci, bajka niewinna. A Dante pisał i dla dorosłych :

A co powiem starszym? Panowie, dziewczęta,
bo przecież i dla was musi być pointa
by jej nie ujawniać, nie widzę powodu,
(tylko nie czytajcie, młodzi bez dowodu)
„Traktowałeś ludzi, jak te marionetki,
jednak nie umiałeś dbać o swe kobietki.”
Fakt ten podsumował bezlitośnie Bóg:
„Miałeś w rękach sznurki, ostał ci się róg.”

[ Dodano: 13 Styczeń 2008, 19:47 ]
Z uwagi na to , że "robię aluzje do spraw, które z zasady nie są sprawą osób trzecich" oraz z tego powodu , że administracja nie wszystkich lubi jednakowo , "więc nikt nic nie powie", a także "żeby mi się mozaika zgadzała" , a jednocześnie nie widząc przy swoim wpisie wykrzyknika, chciałbym w ten sposób zgłosić dwa z moich postów z tego wątku do moderatora i administratora z wnioskiem o ostrzeżenie.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
Odpowiedz
#16
bryce napisał(a):Z uwagi na to , że "robię aluzje do spraw, które z zasady nie są sprawą osób trzecich" oraz z tego powodu , że administracja nie wszystkich lubi jednakowo , "więc nikt nic nie powie", a także "żeby mi się mozaika zgadzała" , a jednocześnie nie widząc przy swoim wpisie wykrzyknika, chciałbym w ten sposób zgłosić dwa z moich postów z tego wątku do moderatora i administratora z wnioskiem o ostrzeżenie.
Ostrzegam Cię bryce! Zaraz zostaniesz forumowym wieszczem Big Grin
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.

"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
Odpowiedz
#17
michalf napisał(a):Zaraz zostaniesz forumowym wieszczem
Ale czy bryce nie jest forumowym wieszczem kronikarzem Smile?
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości