Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Unia Europejska
#31
Dla pasjonatów Wink
Ciekawie piszą na temat Trybunału Sprawiedliwości R. Herzog (były prezydent RFN i były sędzia niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego) i L. Gerken.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.cep.eu/fileadmin/user_upload/Pressemappe/CEP_in_den_Medien/Herzog-EuGH-Webseite_eng.pdf">http://www.cep.eu/fileadmin/user_upload ... te_eng.pdf</a><!-- m -->

Niestety (?) - po angielsku. Krótko mówiąc, panowie są bardzo krytyczni, piszą o arogancji Trybunału, o fabrykowaniu zasad prawnych, o ignorowaniu zasad interpretacji i konkludują, że trzeba utworzyc nowy sąd kontrolujący korzystanie przez EU z przyznanych jej kompetencji.
Odpowiedz
#32
Nawiązując do zagadnień poruszanych niedawno w równoległych tematach (o wyborach do PE i o aborcji) chciałbym zwrócić uwagę na opinię stworzonej przez Komisję Europejską "sieci ekspertów ds praw podstawowych". Opinia została wydana w 2005 roku w związku z zamiarem zawarcia przez Słowację konkordatu, zgodnie z którym lekarze mogliby odmówić wykonywania zabiegów niezgodnych z ich przekonaniami (tzw. "klauzula sumienia"). Okazało się jednak, że (wg ekspertów) możliwość powołania się przez lekarza na klauzulę sumienia może rzekomo być sprzeczna z całym szeregiem aktów międzynarodowych z zakresu praw człowieka oraz, gdyby miała doprowadzić do utrudnienia dostępu do aborcji, również z dyrektywą WE dotyczącą równego dostępu kobiet i mężczyzn do dóbr i usług. Ostatecznie do zawarcia konkordatu nie doszło (przynajmniej dotychczas).

Ta opinia zasługuje na uwagę przynajmniej z dwóch względów. Po pierwsze wyraźnie pokazuje, jaka wartość (w przypadku konfliktu między prawem do aborcji a wolnością sumienia (że o życiu dziecka już tu nie wspomnę)) jest preferowana przez "sieć ekspertów". Moim zdaniem jest to kolejny przejaw wynaturzenia całej idei praw człowieka. Ale przede wszystkim chciałem zwrócić uwagę na co innego. Dość powszechnie twierdzi się, że WE czy UE nie ma żadnych kompetencji w takich sprawach, jak np. aborcja:
Cytat:"Mówiąc krótko, obywatele i sądy będą mogły się wprost powoływać na kartę w zakresie działania prawa wspólnotowego, czyli tylko w tej sferze, którą zajmuje się UE, a UE ani aborcją, ani rodziną się nie zajmuje" - podkreślił Barcz
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/ue;prof;barcz;dolaczenie;polski;do;opt-out;ws;karty;praw;podstawowych;bez;wiekszego;znaczenia,62,0,270910.html">http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci ... 70910.html</a><!-- m -->
Cytat:Prawo europejskie nie mówi nic na temat aborcji – w kwestiach kultury i moralności obowiązuje w Unii nadrzędność ustawodawstwa poszczególnych krajów członkowskich.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.tygodnik.com.pl/numer/279505/brzeziecki.html">http://www.tygodnik.com.pl/numer/279505/brzeziecki.html</a><!-- m -->

Otóż okazuje się, że (zdaniem ekspertów) akty wydawane przez WE jak najbardziej mogą aborcji dotyczyć. Oczywiście nie należy przeceniać znaczenia tego rodzaju opinii (nie mają one takiej wagi jak np. wyroki Trybunału Sprawiedliwości) ale warto na nie zwrócić uwagę. Okazuje się bowiem, że (powszechne w debacie politycznej) kategoryczne twierdzenia, jakoby Unia nie miała żadnych kompetencji w zakresie aborcji i nie mogła wydawać aktów regulujących dostęp do aborcji, mogą okazać się błędne.

Całość opinii 4-2005:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://ec.europa.eu/justice_home/cfr_cdf/list_opinions_en.htm">http://ec.europa.eu/justice_home/cfr_cd ... ons_en.htm</a><!-- m -->
Odpowiedz
#33
Ciekawa propozycja:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rp.pl/artykul/16,389716.html">http://www.rp.pl/artykul/16,389716.html</a><!-- m -->
Odpowiedz
#34
Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej (dawne Centrum Monitorowania Rasizmu i Ksenofobii) w akcji: propozycja stworzenia poetyckiej kompozycji opartej na Karcie Praw Podstawowych
Cytat:The European Union Agency for Fundamental Rights (FRA) intends to launch a negotiated procedure for the creation and implementation of an artistic concept for the presentation of the EU Charter of Fundamental Rights in Poems.
The FRA is looking to contract a poet or other experienced individual (or group of individuals), or organisation, to devise a poetic composition based on the articles of the EU Charter of Fundamental Rights, along with the organisation of an accompanying performance.
Zaznaczam, że nie jest to informacja ze strony wyśmiewającej różne unijne głupstwa, tylko urzędowa informacja UE:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://fra.europa.eu/fraWebsite/procurement/negociated-proc/closed-negociated-proc/np-02032010_en.htm">http://fra.europa.eu/fraWebsite/procure ... 010_en.htm</a><!-- m -->

PS Termin zgłoszeń już upłynął.
Odpowiedz
#35
Jaśko napisał(a):PS Termin zgłoszeń już upłynął.
Szkoda. Mamy w Polsce mistrzów od tworzenia poetyckich kompozycji popierających konkretną ideologię - Kapelę znad Baryczy ("A my kochamy Prawa Podstawowe...")

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.roik.pl/moherowe-berety-kapeli-znad-baryczy-przeboj-radia-maryja/">http://www.roik.pl/moherowe-berety-kape ... ia-maryja/</a><!-- m -->
Odpowiedz
#36
dauri napisał(a):
Jaśko napisał(a):PS Termin zgłoszeń już upłynął.
Szkoda. Mamy w Polsce mistrzów od tworzenia poetyckich kompozycji popierających konkretną ideologię - Kapelę znad Baryczy ("A my kochamy Prawa Podstawowe...")

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.roik.pl/moherowe-berety-kapeli-znad-baryczy-przeboj-radia-maryja/">http://www.roik.pl/moherowe-berety-kape ... ia-maryja/</a><!-- m -->

Hmmm... Czy miłość i wdzięczność do Matki to rzeczywiście konkretna ideologia?
Cytat:Te nasze mamy w nich pięknie wyglądają,
To dumne damy i mądre kobiety,
Co swą rodzinę i swój polski dom kochają!
My uwielbiamy BERETY MOHEROWE
Za ich odwagę i życie dla Kościoła,
I całujemy z szacunkiem siwą głowę,
Bo MOHEROWY BERET serce ma ANIOŁA!
[...]
Ja dziś dziękuję moja Mamo Ci za wszystko,
Za Twoje serce, za Twą miłość, Twoją WIARĘ,
Bo Twoje serce biło dla mnie zawsze blisko,
Całuję ręce Twoje mocno spracowane.
Ty do Maryi się modliłaś najgoręcej,
Mówiłaś BÓG jest najważniejszy na tym świecie,
Dziś Mamo kocham Ciebie jeszcze więcej,
Za to, że chodzisz w MOHEROWYM BERECIE!

Natomiast od sławienia wierszem ideologii da się znaleźć wypróbowanych specjalistów, nawet "po linii". Ale może wysławianie Karty Praw Podstawowych jest za mało nobeletujące.


Wracając do tematu, to kiedyś zastanawialiśmy się z kolegą, jakby to było, gdyby akty prawne ująć w języku poezji. Ale to były absudalne żarty. Czyżby nie było takiej głupoty, której UE by nie podchwyciła?
Odpowiedz
#37
Jaśko napisał(a):Czy miłość i wdzięczność do Matki to rzeczywiście konkretna ideologia?
Jeżeli ilość tej miłości jest uzależniona od rodzaju nakrycia głowy (jak wyraźnie zaznacza autor) - to owszem. Ale miałem na myśli głównie fragmenty, których nie zacytowałeś:
Cytat:I coś ich gryzie i szamocą się jak w matni,
Drwiące uśmiechy i ta złość aż w oczach błyska
(...)
Żyję dla Boga, dla ludzi bez defektu,
A tych “życzliwych” to w takie miejsce wyślę,
Gdzie z głowy wyparuje nadmiar intelektu!

Jaśko napisał(a):Wracając do tematu, to kiedyś zastanawialiśmy się z kolegą, jakby to było, gdyby akty prawne ująć w języku poezji.
Ależ wcale nie trzeba ujmować, akty prawne SĄ poezją. Tak jak w przypadku poezji, akty prawne można interpretować na wiele różnych sposobów, z których nie tylko jedna interpretacja musi być słuszna.

Oto próbka (pewnie znasz) - wprawdzie aktu administracyjnego, ale różnica chyba niewielka: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=94ETRsJgp0M">http://www.youtube.com/watch?v=94ETRsJgp0M</a><!-- m -->

O, a tu chyba prawdziwy akt prawny: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=CzCadtsEf5w">http://www.youtube.com/watch?v=CzCadtsEf5w</a><!-- m -->
Odpowiedz
#38
A fragment tego też by mógł się nadawać?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=M-NZ_V67pW8">http://www.youtube.com/watch?v=M-NZ_V67pW8</a><!-- m -->
Odpowiedz
#39
Alek napisał(a):A fragment tego też by mógł się nadawać?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=M-NZ_V67pW8">http://www.youtube.com/watch?v=M-NZ_V67pW8</a><!-- m -->
No pewnie!

Jaśko napisał(a):Natomiast od sławienia wierszem ideologii da się znaleźć wypróbowanych specjalistów, nawet "po linii".
Temu nie da się zaprzeczyć: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.zeszytyliterackie.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=496&Itemid=2">http://www.zeszytyliterackie.pl/index.p ... 6&Itemid=2</a><!-- m -->
Odpowiedz
#40
Tak sobie dziś pomyślałem, że flagę UE można interpretować jako dobrze oddającą ducha Unii: tak jak UE została "wydrążona" z wartości chrześcijańskich, tak i jej flaga została pozbawiona zasadniczej postaci. Liczba gwiazdek niby się zgadza, kolory się zgadzają, tylko to puste miejsce w środku rzuca sie w oczy:

[Obrazek: Mary+12+stars+2.jpg]

[Obrazek: EU_Flag_small.gif]

Trochę podobnie jak w kolędzie europejskiej:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=dtJe0Kr8g2g">http://www.youtube.com/watch?v=dtJe0Kr8g2g</a><!-- m -->
Odpowiedz
#41
Jaśko napisał(a):Tak sobie dziś pomyślałem, że flagę UE można interpretować jako dobrze oddającą ducha Unii: tak jak UE została "wydrążona" z wartości chrześcijańskich, tak i jej flaga została pozbawiona zasadniczej postaci. Liczba gwiazdek niby się zgadza, kolory się zgadzają, tylko to puste miejsce w środku rzuca sie w oczy:
Flagę UE można też interpretować jako próbę powrotu do prawdziwych wartości chrześcijańskich, zapisanych w przykazaniu, które zostało z jakichś przyczyn ocenzurowane przez KK:
Cytat:Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył.
Odpowiedz
#42
dauri napisał(a):Flagę UE można też interpretować jako próbę powrotu do prawdziwych wartości chrześcijańskich, zapisanych w przykazaniu, które zostało z jakichś przyczyn ocenzurowane przez KK:
Cytat:Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył.

Nie no to już lekko przesadzona teoria. Chrześcijanie odeszli od tego nakazu już dawno temu tłumacząc się tym że skoro Bóg-człowiek Jezus był jako postać materialna czyli taka której obraz da się zrobić wiernie to to już ich nie dotyczy. Zostało to chyba na którymś soborze nawet spisane więc napewno nie chodzi o "nie czynienie obrazu" Jednak to co zauważył Jaśko jest ciekawe. Podrążę trochę temat u nauczycieli i księży a jak się już czegoś dowiem to wtedy się wypowiem więcej
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Odpowiedz
#43
Plenzni napisał(a):Chrześcijanie odeszli od tego nakazu już dawno temu tłumacząc się tym że skoro Bóg-człowiek Jezus był jako postać materialna czyli taka której obraz da się zrobić wiernie to to już ich nie dotyczy.
Wiem, z tym że nie tyle chrześcijanie co katolicy.
Plenzni napisał(a):Podrążę trochę temat u nauczycieli i księży a jak się już czegoś dowiem to wtedy się wypowiem więcej.
Tutaj nie ma co drążyć, bo wszystko jest jasno i jednoznacznie napisane w Biblii, na przykład tu:
Psalm 111; 7-8 napisał(a):Wszystkie przykazania Jego są trwałe, ustalone na wieki, na zawsze, nadane ze słusznością i mocą.
Czy może być bardziej kategoryczny zakaz dokonywania jakiejkolwiek zmiany w przykazaniach? A gdybyś miał wątpliwości, czy ta zasada nie przestała obowiązywać, to sam Chrystus powiedział:
Mt 5;18-19 napisał(a):Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim.
Odpowiedz
#44
Dauri, przypominam, że Ojciec Święty, namiestnik Chrystusa, może związywać na ziemi...

Że też zacytuję Jezusa Chrystusa:

"Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz z podpisem: Jezu ufam Tobie! Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie " Smile
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#45
Zbrozło napisał(a):Że też zacytuję Jezusa Chrystusa:

"Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz z podpisem: Jezu ufam Tobie! Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie "
A skąd wiadomo, że to nie było przywidzenie? Albo że ktoś nie udawał Chrystusa? Absolutnie nie wierzę, aby Chrystus pozwalał sobie na takie robieie ludzi w baklona, diametralnie zaprzeczając swoim własnym słowom.
Odpowiedz
#46
Zbrozło napisał(a):Że też zacytuję Jezusa Chrystusa:

"Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz z podpisem: Jezu ufam Tobie! Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie " Smile
Jaja sobie robisz, Zbrozło, prawda?
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#47
MacB napisał(a):Jaja sobie robisz, Zbrozło, prawda?
Nie sądzę, jeśli pamięć mnie nie myli, to już raz Zbrozło tym argumentem się podpierał.
Odpowiedz
#48
Warto więc przypomnieć pewną złotą myśl:

Kiedy mówisz do Boga, modlisz się. Kiedy Bóg mówi do ciebie, cierpisz na schizofrenię.
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#49
Ciekawie brzmi ten tytul:

Cytat:Top German Liberal in EU parliament wants Europe-wide burqa ban
<!-- m --><a class="postlink" href="http://euobserver.com/22/29991">http://euobserver.com/22/29991</a><!-- m -->
Odpowiedz
#50
Ja w to wierzę, bo święta siostra Faustyna została ogłoszona świętą po procesie kanonizacyjnym, który na pewno zbadał, czy ona cierpiała na schizofrenię, czy raczej miała coś o czym Wam się nawet nie śni.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#51
Zbrozło napisał(a):...raczej miała coś o czym Wam się nawet nie śni.
Mam nadzieję, że "Wam" nie obejmuje mnie, bo mi się czasem śnią różne rzeczy.
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#52
Zbrozło napisał(a):Ja w to wierzę, bo święta siostra Faustyna została ogłoszona świętą po procesie kanonizacyjnym, który na pewno zbadał, czy ona cierpiała na schizofrenię, czy raczej miała coś o czym Wam się nawet nie śni.
Nie wątpię w rzetelność procesów kanonizacyjnych, ale sęk w tym, że ludzie (nawet duchowni) są omylni. Na przykład taka Joanna d'Arc. Jedni dostojnicy kościelni w niewątpliwie rzetelnym procesie uznali ją winni herezji i posłali na śmierć na stocie, a inni dostojnicy kościelni uznali ją świętą. I kto tu miał rację?

Ale przyjmijmy dla potrzeb dyskusji, że masz rację - Chrystus objawił się Faustynie, zaprzeczył swoim wcześniejszym deklaracjom i jasno dał do zrozumienia, że malowanie obrazków jest OK, a przykazanie można zignorować. Kanonizacja Faustyny to rok 2000. No to na jakiej podstawie malowano obrazki do roku 2000?
Odpowiedz
#53
Jestem w kropce. Dusza moja pragnie poprzeć Zbrozła jako że jestem człowiekiem wierzącym i losy Faustyny to znam bo mieszkam niedaleko klasztoru gdzie się modliła. Jednak Ciało pragnie karnawału w uciesze nabijania się z kościoła.
Wybrnę tak.
Obraz Faustyny jest namalowany zgodnie z prawem Bożym jak kilka innych obrazów jednak cała reszta w moim mniemaniu jest lekką profanacją oraz pogwałceniem Pisma
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Odpowiedz
#54
Plenzni napisał(a):Obraz Faustyny jest namalowany zgodnie z prawem Bożym
Którym konkretnie?
Plenzni napisał(a):...jak kilka innych obrazów...
Których kilka?
Plenzni napisał(a):...jednak cała reszta...
Które na przykład?
Plenzni napisał(a):cała reszta w moim mniemaniu jest lekką profanacją oraz pogwałceniem Pisma
Pogwałcenie Pisma to "lekka profanacja" Twoim zdaniem?
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#55
MacB napisał(a):Pogwałcenie Pisma to "lekka profanacja" Twoim zdaniem?
Maćku, w porównaniu z działaniami Św. Inkwizycji, konkwistadorów, rębaczy Nocy Św. Bartłomieja czy choćby dzisiejszych księży-pedofilów - jest to z pewnością profanacja niezbyt ciężka. Ale i z lekkimi profanacjami trzeba uważać. Zjedzenie zakazanego owocu było w mojej ocenie profanacją o ciężarze nie większym niż malowanie zakazanych obrazków, a za tę profanację po dziś dzień my - Bogu ducha winni - musimy pracować w pocie czoła, a nasze żony w bólach rodzić. ;(
Odpowiedz
#56
Dauri, żeby nie manipulować, to przyjrzyjmy się temu przykazaniu.

Cytat:Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich.

O co właściwie wg Ciebie w nim chodzi? Że w ogóle nie można malować? Bo niby nie można malować tego co na ziemi, tego co na niebie itp. a więc nie można też malować zwierząt, co robił Naród Wybrany, tak?

Kto się kłania obrazom? Ja się kłaniam? Ty się kłaniasz? Gdyby ktoś kazałby mi splunąć na obraz Pana Jezusa, to bym nie splunął, bo urażając dzieło sztuki, uraziłbym Jezusa. Czcimy tego, który jest na obrazie, tak?

A nawet gdyby ktoś się kłaniał obrazowi Pana Jezusa, to o co Bóg byłby zazdrosny ?
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#57
MacB napisał(a):Którym konkretnie?
Nie chodziło mi tyle o prawo co wolę. Użyłem nie tego słowa.
MacB napisał(a):Których kilka?
Choćby i Chusta Weroniki czy Całun Turyński. To również są obrazy choć bardziej przypominające dzisiejsze zdjęcia.
MacB napisał(a):Które na przykład?
Mówiąc cała reszta mam dokładnie to na myśli. Mówię o każdej z gigantycznego poczetu obrazów świętych czy NMP którym ludzie oddają cześć.

Dauri napisał(a):Maćku, w porównaniu z działaniami Św. Inkwizycji, konkwistadorów, rębaczy Nocy Św. Bartłomieja czy choćby dzisiejszych księży-pedofilów - jest to z pewnością profanacja niezbyt ciężka

W opinii kościoła (nie tylko zresztą dziś) grzechy dzielą się na konkretne grupy. Nie będę się tu o tym rozpisywał - kto ciekawy sam poszuka. Oczywiście jest słynna grupa siedmiu grzechów głównych ale tak naprawdę jest to grupa najczęściej popełnianych win. Cóż - mówiąc o lekkiej profanacji miałem raczej na myśli to że papież jest przedstawicielem woli Bożej (nie Boga) więc ma on pełne prawo do interpretacji. Osobiście jednak uważam tę akurat część za niezgodną z Pismem więc mówię o "lekkiej profanacji"
A wiedzie nas siedem demonów co nami się karmią
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Odpowiedz
#58
Zbrozło napisał(a):Kto się kłania obrazom? Ja się kłaniam? Ty się kłaniasz? Gdyby ktoś kazałby mi splunąć na obraz Pana Jezusa, to bym nie splunął, bo urażając dzieło sztuki, uraziłbym Jezusa. Czcimy tego, który jest na obrazie, tak?

A gdybym ja namalował obraz z Jezusem, opluł byś? Podpowiem, że nie byłoby to na pewno żadnym dziełem sztuki, a ja bym się nie obraził ...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#59
Plenzni napisał(a):Mówiąc cała reszta mam dokładnie to na myśli. Mówię o każdej z gigantycznego poczetu obrazów świętych czy NMP którym ludzie oddają cześć.
Zmartwili się oddający cześć tu:

[Obrazek: 1670,500,q.jpg]

a także pewnie i tutaj:

[Obrazek: mediumkanafm564925ae9225bf368123.jpg]

nie mówiąc już o tamtych:

[Obrazek: Lourdes%20Matka%20Boska.jpg]
Znajdzie się słowo na każde słowo
Odpowiedz
#60
Cytat:Mówię o każdej z gigantycznego poczetu obrazów świętych czy NMP którym ludzie oddają cześć.

aaa. No tak. A co powiesz na to:

Cytat:Biskup Juan de Zumárraga nie dowierzając relacjom Juana Diego o ukazaniu się mu Maryi na wzgórzu Tepeyac oraz jej życzeniu, by na nim została zbudowana świątynia ku jej czci, domagał się przekonującego dowodu potwierdzającego prawdziwość jego relacji. Maryja przyjęła to wyzwanie i poleciła Diego przyjść następnego dnia, wspiąć się na wzgórze i zerwać kwitnące tam kwiaty. Kiedy ten to uczynił, Maryja sama ułożyła te kwiaty w wiązankę i ukrytą pod osłoną tilmy poleciła mu zanieść ją do biskupa. Kiedy Juan Diego zjawił się w rezydencji biskupa i odsłonił tilmę, kwiaty wypadły na podłogę, a na tilmie biskup ujrzał niezwykły obraz Maryi, przed którym upadł na kolana i ze łzami skruchy przepraszał Maryję za swe niedowierzanie.
Tu Matka Boska sama wręczyła swój obraz (sic!) Juanowi Diego.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Służalcy i Unia IV Jaśko 56 14,254 07-02-2007, 12:18 PM
Ostatni post: Jaśko
  Służalcy i Unia III Krasny 74 15,503 02-01-2007, 10:40 PM
Ostatni post: gosiafar
  Służalcy i Unia II Szymon 165 25,550 02-01-2007, 09:14 PM
Ostatni post: Przemek

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości