Nasze zwierzaki - w fotografii i anegdocie

[partycja]

W najlepszym razie czują dreszcze. Najczęściej wpadają w histerię, krzyczą. Trudno im wrócić do równowagi.

Ja tak reaguję na Krzysztofa Ibisza...

Czyżby Bruno Fererro?

Całkiem nawet zdecydowanie być może.

[Kazia:)]

Dziś zasłyszane: Chyba raczej prawie na pewno zdam. - Uwielbiam

[czapon]

a tak reaguję na Krzysztofa Ibisza...

i panią Cichopek, strach włączyć telewizor

[Sławek]

i panią Cichopek, strach włączyć telewizor

a mnie wkurzają Mroczkowie, którzy grają polską młodzież w serialu, w którym nigdy niekt nie użył słowa "zajebiście"

[tmach]

Dziś zasłyszane: Chyba raczej prawie na pewno zdam. - Uwielbiam

OT. Matura ustna z matematyki. Pustka w mojej głowie. Odpowiadam
- To chyba będzie tak
- Chyba czy na pewno ?
- Chyba na pewno Panie Profesorze.
:rotfl:
Tego nie zapomnę do końca życia. Ale na mnie działają tak wszelkie egzaminy, rozmowy kwalifikacyjne itp .

[ann]

a mnie wkurzają Mroczkowie, którzy grają polską młodzież w serialu, w którym nigdy niekt nie użył słowa "zajebiście"

Skąd wiesz?

[Sławek]

Skąd wiesz?

z wywiadu z Cichopek u Wojewódzkiego

[bryce]

A ja też mam w domu sympatyczne zwierzątko !

[czapon]

A ja też mam w domu sympatyczne zwierzątko !

Witam kolegę akwarystę , chyba go nie chcesz zjeść ?? , może on ma nawet jakieś imię

[dzikakaczka]

Zdjęcia nie ma, ale moja mama miała kota, będąc młodą dziewczyną i tenże kot miał własny talerz i jadał siedząc na kolanach mamy razem z rodziną.
Pewnego dnia, wszamał swojego schabowego i sięgnął pazurem po kotleta mamy. Dostał po łbie, następnego dnia również spróbował, znowu dostał po łbie.
Trzeciego dnia zjadł kotleta i spokojnie położył się na kolanach. Chwilę później spod stołu wysunęła się pazurzasta łapka i zaczęła na oślep macać po stole w poszukiwaniu talerza. Głowa przezornie pozostała pod stołem.

[gosiafar]

Chwilę później spod stołu wysunęła się pazurzasta łapka i zaczęła na oślep macać po stole w poszukiwaniu talerza.

Skąd ja to znam! To też dowód, że koty myślą!

chyba go nie chcesz zjeść ?? , może on ma nawet jakieś imię

No, właśnie! Nie zjesz go, Bryce, prawda? I jak ma na imię? Lepiej chyba umieścić go w akwarium, bo wanna się czasem przydaje w domu...

[bryce]

chyba go nie chcesz zjeść

Nie zjesz go, Bryce, prawda?

No cóż... :wstyd: Muszę przyznać, że ma on Być niebawem ozdobą stołu. Ale zawsze możecie go wykupić, ewentualnie wysłać list protestacyjny. A co do imienia - nie był jeszcze chrzczony. Macie jakieś propozycje?

[czapon]

Bryce

Po starej znajomości , wyjaśnię Ci (a może i inni skorzystają), tak bryce jak i czapon , mają podwyższone ciśnienie jak inni piszą Bryce lub Czapon. Tak to już jest gosiufar

[Freed]

bryce, taka piosneczka się skojarzyła z Twoim zwierzatkiem (ktoś to pamięta?):

…Karpiowi, co z rybnej centrali wspomnienia miał dosyć przykre
Wrzuciłem dwa jaja na twardo, niech myśli, że znowu ma ikrę.
I taką tym radość rodzinie w przeddzień wigilii sprawiłem,
Bo jajka te były na twardo i karpia niechcący zabiłem…

[Elzbieta]

taka piosneczka się skojarzyła z Twoim zwierzatkiem

A mnie historia z wroclawskiego ZOO. Czesto chodzilismy ogladac ryby -w tym i dorodnego karpia. Ktoregos dnia przychodzimy -karpia nie ma. Mowie -'Gucwinscy zjedli jak nic' (wiadomo komuna, braki w sklepach). A na to wychyla sie z zaplecza pani Gucwinska -'nie, nie zjedli, czeka na wieksze akwarium....'

[Simon]

Muszę przyznać, że ma on Być

Aaa, to co innego. Jeśli Być a nie być - wszystko gra.

[czapon]

niebawem ozdobą stołu

Na ozdobę, to kup takiego gipsowego, a tego wypuść na wolność

[Sławek]

Muszę przyznać, że ma on Być niebawem ozdobą stołu.

a z ciekawości zapytam - sam wykonasz wyrok ?

[bryce]

a z ciekawości zapytam - sam wykonasz wyrok ?

Będąc głęboko przekonanym o wzmożonej ostatnio czujności naszych braminów oraz w obawie, aby mój ewentualny, trzyliterowy post nie został usunięty, z powodu złamania punktu 2.7 regulaminu, który to punkt stanowi, że nie należy nabijać sobie na siłę licznika pisząc bezsensowne lub nic nie wnoszące posty typu sama emotka, znak zapytania czy jedno słowo oświadczam, że sam Będę egzekutorem wyroku, który zapadł już w dniu zakupu, jednocześnie licząc na to, iż karp Będzie mi służył nie tylko w tym pięknym, wigilijnym dniu, ale i –wzorem lat poprzednich- doczeka do sylwestra, umilając długie, zimowe wieczory.

[Jaśko]

A dlaczego kupiłeś go z tak dużym wyprzedzeniem? Jeszcze prawie dwa tygodnie do Wigilii.

[bryce]

A dlaczego kupiłeś go z tak dużym wyprzedzeniem?

Mam też w domu nawet lodówkę z zamrażarką. Widzę, Jaśko, że lubisz wigilijne zakupy robione w tesco?

[czapon]

A ja też mam w domu sympatyczne zwierzątko !

Powiedz mi od razu, czy uważasz mnie za sympatycznego człowieka , jeśli tak to będę wiedział, żeby się nie pokazywać w Bydgoszczy

[Sławek]

Powiedz mi od razu, czy uważasz mnie za sympatycznego człowieka , jeśli tak to będę wiedział, żeby się nie pokazywać w Bydgoszczy

Myślisz, że bryce chciałby Cię umieścić w wannie ?

[bryce]

Powiedz mi od razu, czy uważasz mnie za sympatycznego człowieka

Miłośnicy dobrej literatury zawsze wzbudzają we mnie sympatię.

[Jaśko]

Widzę, Jaśko, że lubisz wigilijne zakupy robione w tesco?

Nie, chodzę w gości.

[Sławek]

sam Będę egzekutorem wyroku

a w jaki sposób wykonasz wyrok? krzesło elektryczne, gaz, zastrzyk z rtęci, czy też tradycyjna dekapitacja?

[bryce]

a w jaki sposób wykonasz wyrok?

Utopię go. Widzę, że z sympatycznego tematu o zwierzętach, przejdziemy do tematu kulinarnego, podamy sobie jakieś najlepsze przepisy na karpia w galarecie, a następnie skończymy w karczmie, wyzywając się od morderców i pozywając do sądu ?

[Sławek]

Utopię go.

Ty brutalu!!!

[jodynka]

a w jaki sposób wykonasz wyrok?

Może prądem skurczybyka, co spod noża wciąż umyka?

:rotfl:
ten post wnosi coś do rozmowy; podaje metodę, jak można dokonać wyroku ;-)

[Elzbieta]

przejdziemy do tematu kulinarnego, podamy sobie jakieś najlepsze przepisy na karpia w galarecie, a następnie skończymy w karczmie, wyzywając się od morderców i pozywając do sądu

Czyli zgodnie z tradycja -jestesmy w stanie z kazdego niewinnego tematu dostac sie do karczmy! (nawet z kawalow :rotfl: )
Wracajac do sympatycznych zwierzakow -przybyla mi nowa papuzka falista (tez bedzie Mateuszem -poprzedni Mateusz odszedl, niestety) , dwa pajaki stracily azyl, dochadzacy kot juz jest Baleronem i przestal byc dochodzacy -raczej z rzadka wychodzacy...