11-13-2007, 07:58 PM
wierszyk ten dedykuję osobom z poczuciem humoru większym niż wyczulenie na literacką poprawność stylistyczną 
Poeta nie przyszedł po to,
Aby się z wami wadzić
Żaden z niego maślaczek,
Pączek w czekoladzie
Poeta się co dzień nurza
Po nos w Absolucie
A kroku w przód nie zrobi
Z ziarnkiem piasku w bucie
Poeta czerpie natchnienia
Z cierpień pustych butelek,
Zamknięty w ciemnym pokoju
Pętlę zaplata z szelek
Poeta ma wymagania,
Poecie się należy
Poeta o Bogach pisze
I sam w nich nie wierzy

Poeta nie przyszedł po to,
Aby się z wami wadzić
Żaden z niego maślaczek,
Pączek w czekoladzie
Poeta się co dzień nurza
Po nos w Absolucie
A kroku w przód nie zrobi
Z ziarnkiem piasku w bucie
Poeta czerpie natchnienia
Z cierpień pustych butelek,
Zamknięty w ciemnym pokoju
Pętlę zaplata z szelek
Poeta ma wymagania,
Poecie się należy
Poeta o Bogach pisze
I sam w nich nie wierzy
"Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa."
Jan Paweł II
Jan Paweł II